@Marcin_1973 Fajny filmik. Dodałbym tylko komentarz do "Headspace" czasami nazywanym "odległością bazową" ,że oprócz zbyt małej i problemów z domknięciem zamka nie może być też zbyt duża co może spowodować oderwanie denka łuski i paskudne następstwa dla broni i strzelca. Osobiście do sprawdzenia Headspace używam sprawdzianu do którego wpada cała łuska a denko musi znaleźć się pomiędzy dwiema powierzchniami na jednym z końców sprawdzianu. Na moich matrycach (RCBS) jak najbardziej można przesadzić z formatem i zrobić zbyt duży Headspace. PS 0.41 MOA na AR15 to bardzo ładny wynik. Ja robię tyle na 300m ale z varminta 223. Pozdrawiam
@Marcin_1973 I drugie pytanie odnośnie "HITSPEJS" to chyba chodzi Ci o "Head Space" ... pytanie brzmi .: Po co o mierzyć (chyba tylko z ciekawości) skoro i tak wszystkie łuski przechodzą przez matrycę formatującą i tak czy tak są przywracane do prawidłowych rozmiarów? Comperator kosztuje pewnie ze 200,- a to wydaje się być zbędnym wydatkiem. Pozdrawiam
Do ar nie ma sensu, ale do repetiera już tak. Po ogniowym formowaniu łuski należy zmniejszyć head space do takiego wymiaru żeby zamek zamykał się bez oporu, a z drugiej strony nie zmniejszyć nadmiernie żeby objętość i dopasowanie łuski było jak największe.
@Marcin_1973 dobrze Ci się taki jak pokazałeś headspace w AR sprawuje na 100m+ ? niby wymiar saami, ale fabryczna ma najczęściej 37 z kawałkiem - przy okazji, podobno jesteś członkiem braterstwa ? :)
@@Marcin_1973 tak, o skupieniu wspominałeś w filmiku, gratuluje oczywiście wyniku - zapytam inaczej, zawsze trzymasz się tych 38,80coś, czy eksperymentowałeś może z mniejszym zbiciem przy formacie typu 37,0coś ? :)
Witam kolegę, cieszę się że mogę się trochę od kogoś nauczyć mądry h rzeczy . Niestety nie rozumiem logiki w Twoim działaniu : Najpierw skracasz luski Później formatujesz po całości HedSpace masz równy ale długości łusek już nie myślę że zmiana kolejnosci tych czynności byłaby bardziej odpowiednią i polerowanie dopiero na końcu przed splonkowaniem . Ale chętnie posłucham Twojej argumentacji . Pozdrawiam WojtekM
Już kilka razy tłumaczyłem, oczywiście powinno się najpierw robić FL a potem skracać. W filmie pokazałem odwrotnie, to nie jest duży błąd jak widać w kolejnych operacjach i wynikach na tarczy.
Skracam przed formatowaniem z powody rodzaju matrycy jakiej używam. Po formacie nie mógłbym zamocować łuski w trymerze, po prostu pilot nie wejdzie do szyjki. Gdy używasz matrycę body, która nie formatuje szyjki to lepiej skracać po formacie. Inaczej trzeba szyjkę rozepchnąć, skrócić i ponownie formatować.
@@Marcin_1973 No to już wiem czemu mi skracanie tak ciężko szło. Jeśli skrócę łuskę niesformatowaną do żądanej długości to po formatowaniu zachowa tą samą długość?
@@Marcin_1973 Na jakim proszku i pocisku? Ja zrobiłem na Vectan Tubal 3000 i pociskach Hornady FMJ-BT 55 i 62 gr ale jeszcze nie testowałem. Robiłem podobnie jak ty ale bez unifikacji kanału ogniowego - nie mam jeszcze narzędzia do tego
Kiepsko widac suwmiarkę. Dodaj jakies źródło swiatla. Takie rozproszone, odbite od bialej sciany czy jakos. Tak jak się robilo w fotografii dawno temu.
@@Marcin_1973 ale to mozesz zrobic tak, ze dajesz swiatlo na biala sciane za plecami albo biale przescieradlo. Tak, ze masz jasnosc od rozproszonego milego swiatla. Tak robilem jak bawilem się w foto cz-b.
z tym sie nie trzema tak pier..dolic przeciez wystarczy polerka w tublerze ,formatowanie i rozspłonkowanie i sypac proch kule wsadzic i spłonki po co to wszystko?