Ta linijka jest pro! Praski i wybijak do łożysk też muszę kupić bo jeszcze mi tego brakuje. Ps. co dalej z kursem serwisanta? Ja to nawet mogę przyjechać do Ciebie na egzamin :)
Wygląda jak piasta Formula montowana też w Meridach Silex i Marinie, to kiepskie piasty, bębenki szumią od nowości, pomiędzy łożyskami piasty nie ma też tulei dystansowej, więc łożyska są nieprawidłowo ściskane podczas kasowania luzów.
Przydatny film :] A ja dosłownie przed chwilą serwis łożysk robiłem, przed obejrzeniem tego filmu. Identyczne piasty mam Formula, chyba Trek je rebranduje. U mnie lewe łożysko było szarą uszczelką na zewnątrz. Może fabryka źle złożyła :D
Nie za dużo tego smaru? Rok temu zrobiłem prewencyjnie serwis piast i bębenka, inny sprzęt, suszy nie było. Dałem podobne ilości smaru i u mnie prawie kompletnie zamilkł. Dla mnie to plus, ja osobiście lubię jak wszystko w rowerze jest ciche mimo to chyba go za dużo bo w ciągu roku kilka razy mi się zdarzyło że zapadka się skleiła i przeskoczyła. Jest to na tyle sporadyczne że nie chce mi się tego rozbierać. Czy na same zapadki nie jest lepszy olej nawet łańcuchowy?
Wcale nie trzeba zdejmowac bebenka do.serwisu z piasty, sprezynke na zapadki od razu warto wymienić na twardszą, nic nie powiedziałes o kasowaniu luzu na bebenku przez usuwanie lub wymiane podkladek, te bebenki musza byc o wiele bardziej nasmarowane z racji ze są słabo uszczelnione.
Przeciwnie. To spoko piasta. Do łożysk maszynowych syf ci tak łatwo nie wejdzie, jak się łożyska zużyją to łatwo je wymienić. No i bieżnia łożyska nie jest częścią piasty. Jak piasta ci zacznie łapać luzy to tylko wymieniasz łożyska, nie bawisz się w kasowanie luzów. Z zapadkami to zgaduję, że piasta szybciej łapiej, co jest spoko o ile nie masz zawieszenia na tyle. Skąd wiem? Bredze.
Fabryka oszczędza na smarze bo gówniaki lubią jak im bębenek terkocze. Muszę sobie kupić taką linijkę z dziurkami do mierzenia średnicy kulek! A klucz wypustkowy do bębenka docina się z klucza nasadowego :P
Jak jest mało smaru to łożyska szumią, a na dużych kasetach 1x wzmacnia się ten szum niemiłosiernie. Nie ma to nic wspólnego z głośnymi cykającymi zapadkami.
Szajbajk, dzięki za ten film jak, dla mnie rewelacja. Sam sobie serwisuję rowery, jednak do tej pory pracowałem tylko na osprzęcie Shimano do którego są katalogi. Dzięki temu filmowi w końcu wiem jak ściągnąć ten bębenek. Mam pytanie czy ktoś z oglądających wie gdzie można znaleźć takie katalogi jak ma Shimano odnośnie części treka, sram?
Ja zawsze wycieram wszystko tłustymi paluchami, żeby został cienki film smarowy i zabezpieczenie antykorozyjne. Ale nie wolno przesadzić bo zapadki mogą się przykleić i nie wstaną.
Pracowałem w zagranicznej firmie produkującej łożyska w Polsce. Tam się nie oszczędza - tam się robi z ludzi idiotów, aby łożysko się psuło i biznes się... kręcił (bez smaru).