Jeżdżę od roku Focusem z 2010 1.6 Tdci 109 km. Przejechałem prawie 50 tys (łączny przebieg 310 000) bez żadnej usterki. Prowadzenie w zakrętach bajka. Moc wystarczająca. Trochę głośne. Tylko olej + filtry i klocki. Spalanie w trasie przy normalnej jeździe (do 140 km/h) mieści się 5 litrach ON. Grzana przednia szyba - mega wygoda. Do tej pory tylko benzyna+gaz. Focus przekonał mnie do diesla. Pozdrawiam
1.6 tdci 90km, bez dpf i dwumasy w cale nie jest za słaby, przynajmniej do hatchbaka. Pali około 5l/100 lub mniej. Ładnie się zbiera, turbinka robi robotę już od dołu. Skrzynia spoko. Autko w ogóle nie zamula, jest żwawe i dynamiczne, ale nieco głośne. Bardzo dobrze się prowadzi, wygodna pozycja za kierownicą. Bardzo fajne autko, środek również, spoko materiały nie ma lipy. No i ten bagażnik! Dwie przeprowadzki nim robiłem, bardzo pojemny, po złożeniu foteli to już bajka. Problemy z zimnymi lutami to standard. No i trochę niski przód, łatwo uszkodzić. Trudne dojście do filtra oleju i Kabinowego. Generalnie, duży pozytyw.
Jestem szczęśliwym posiadaczem tego auta od 10-ciu lat. 1.6TdCi 109KM rocznik 2005 wersja Trend. Ekonomiczny (na trasie przy jeździe do 120km/h spalanie poniżej 5/100km), przestronny (największy bagażnik w tym segmencie), dynamiczny, wygodny. Co mnie spotkało: regeneracja turbiny, pęknięcie przewodu paliwowego , dwa razy awaria alternatora, pęknięty wąż turbiny. Od 3 lat zastanawiam się nad zmianą, ale nie mogę się zdecydować. Nowsze focusy nie trafiły w mój gust.
Kolejna uwaga - filmik o typowych usterkach ale jakoś chyba o jednej z najbardziej typowych nie wspomniano. Niezależnie od silnika, występowała ona takze w wersji MK1 - w foczkach lubią padać półośki. Jak przy 90 km/h zaczniesz czuć wibracje auta które nie są przenoszone na kierownice to z pewnością półośka do wymiany.
Czasami zdarzyć się może pływający fotel kierowcy. Powodem tej usterki jest metalowa rurka umieszczona z tyłu u dołu fotela która ma wadę fabryczną i pęka. Nowa sztuka w salonie ok 200 zł. Używki bardzo trudno dostać. Można też pospawać jeśli jeszcze się nie wygięła. Kolejna wada to cięgno maski, plastikowy element który lubi sobie pęknąć. Koszt nowego org. ok 60 zł zamiennik na all... ok 19 zł. Pamiętajcie nie musicie rozrywać całego przodu auta o ile ułamał się od strony wkładki można sięgnąć do niego od wlotu powietrza poniżej grilla samochodu. Wspomaganie kierownicy potwierdzam lubi zimą lub przy dużej wilgoci nie zadziałać, dwu-masa jest elementem do wymiany po jakimś czasie. I czasami lubi błysnąć kontrolką awarii i uszkodzenia silnika w tedy stajesz, gasisz silnik wyjmujesz kluczyk, następnie normalnie odpalasz.
1.6tdci 109KM przejechane 330tys km już. Mam go od 7 lat (120tys km przy zakupie) w tym czasie prócz eksploatacji raz awaria czujnika ciśnienia doładowania i oczywiście podkładki miedziane pod wtryskami( same wtryski, turbo oryginał) Olej co 10tys i można śmigać bez obaw.
O warto było przeczytać. Mam takiego właśnie i nie wiem co ile wymieniać w nim olej. Ogólnie zapytamy... Co ile wymieniać filtry (paliwa, oleju, kabinowy). Jakieś rady od kolegi?
@@Marik12345 nawet nie wiem dokładnie jak zaleca Ford- pewnie rzadziej ale ja wymieniam olej z filtrem oleju i powietrza co około 10tys km. filtr paliwa i kabinowy wymieniam co około 30tys km. To żadne zalecenia :) . Po prostu jak tak robię z każdym moim autem i póki co w żadnym nie miałem awarii, a mam wysokie przebiegi ze względu na dojazdy do pracy za granicą. Może ma tu tez znaczenie, ze nie jeżdżę praktycznie po mieście tylko robię autostradowe długie trasy. Lepiej wymienić ten olej i filtry częściej niż za rzadko - z tego założenia wychodzę. Pozdrawiam
@@Marass- dziękuję za szybką odpowiedź 😊 zalecenia fabryczne, a rada kolegi, który faktycznie eksploatuje auto to mogą być 2 różne rzeczy. Czyli około co 10 000km wymienić to i owo, a dalej co 30 000km i auto da radę dobić do 300 000. Pytam bo autko moje ma 119500km, a przez ostatnie 7 miesięcy w pandemii zrobiło zaledwie 1000km. Obu służyło jak najdłużej. Bo serio fajne.
@@Marik12345 niech służy. Mój ma 360 tys i żadnej awarii, która by go unieruchomiła.Przez ostatni rok mało używany już, bo jeżdżę dostawczakiem z wg niektórych najgorszym silnikiem czyli 1.9dci i tez nie mam z nim problemów. Nalot ponad 300tys i śmiga :) pozdrawiam.
Miałem ff mk1 1.6 100 koni benzyna, później (2014r niespełna 3 letnie) kupiłem mk2fl 1.6 dla żony bo wiedziałem że jest Mega tani w utrzymaniu i bardzo bezawaryjny (może nie oszczędny ale eksploatacja to tylko części bieżące, zero awarii). Dzisiaj żona ma tego focusa 3 rok i awarie? ZERO awarii!!! :-) Można się cieszyć. Sam kupiłem ff mk3st bo wcześniej wspomnianym mk1 jeździłem ja, a było to parę lat :-) mk3st z modyfikacjami za ponad 14tyś to inna bajka ale bardzo lubię fordy i dalej będę je kupował bo to świetne auta (cena zakupu, osiągi, ubezpieczenie, awaryjność, koszt eksploatacji). Ps. nie mam wykształcenia typu piekarz w tym temacie i wiem że te auta suma-sumarum są rewelacyjne. Tylko egzemplarz musi byc zdrowy a nie jakiś śmieć.
Posiadam focusa 1.6 w dieslu 90 km . Super auto - przesiadłem się z BMW e46 2.5 l i nie narzekam, a wręcz zachwalam. Szukasz bezawaryjnego auta taniego w utrzymaniu to kupuj focusa :)
Również posiadam ten model.2010 r, 130 tysięcy przebiegu. Komfort, klasa średnia. Zużycie paliwa, bajka. Pokonuje dziennie 100 km, nie ma problemu z zejściem do 4.2l na takim odcinku. Mistrzem sprintu oraz prędkości maksymalnej nie jest. Ale coś za coś. Pełen bak, ostatni pomiar 1142 km😁Bajka. Przesiadka z SEAT Leon 110km. Po 8 miesiącach, nie żałuję.
Ja bym się bardzo cieszył, gdyby moja foka brała po mieście "13 albo nawet 14 litrów na sto kilometrów"... =D Zrobiłem raz wyjątkowo wymagającą (ode mnie i mojej samokontroli) próbę, i minimalnie wyszło mi 11 litrów (auto, silnik ultra zdrowe - jak nowe niemal). Rzecz w tym, że tak się nie da. Samochód jeździ zbyt zajebiście, aby męczyć go na niskich obrotach. :)
Trochę nieprawdy w tym co mówi jestem posiadaczem Forda Focus mk2 kombi lift 2010 1.6 tdci 90 km, nam go 2 lata i nic się nie dzieje, wymieniałem już 2 razy olej, w zupełności wystarczy ten silnik jest bardzo elastyczny i na super niskie spalanie nie całe 5l na 100km,a co do silnika 1,6 115 km bezzyna z zemniennymi fazami rozrządu to na kolega już 4 rok, założył gaz od początku zakupu lepszy nie jakieś gówno i nie ma problemów, raz był na regulacji luzów zaworowych i więcej nic, od wymiany do wymiany, poprostu jak ktoś dba to ma, nie dbasz płacisz tyle w temacie.
silnik 1.6 Ti vct i problemy ze zmiennymi fazami rozrządu ? od 2 lat posiadam focusa z takim silnikiem i jak dla mnie rewelacja. Nie wlozylem w ten silnik ani zlotowki, nie liczac olejow filtrow itd....
Pali jak smok naprawdę. Nie ograniczając się 10 litrów na trasie to żaden problem! Bardzo bardzo powolna i delikatna jazda 6,5 - 7 litra trasa. Mam 17 cali wiec pewnie na mniejszej 16 calowej feldze pół litra mniej weźmie. Jedyną zaletą tego auta jest totalna bezawaryjność.
Szukam właśnie focusa II kombii z silnikiem benzynowym 1.6 w tej słabszej wersji (101 km tak?). Nie jeżdżę b. dużo stąd mój wybór na benzynę. Zależy mi przede wszystkim na bezawaryjności. Czy któryś z użytkowników takiej wersji fosusa podzielilby się swoją opinią?
mam Focusa 1.6 Ti-Vct (115, zmienne fazy rozrządu). Przy przebiegu 72000 km założyłem gaz :-) od tej pory zrobiłem na gazie kolejne 110000 km. luzy raz zmierzyłem i okazało się, że nie ma potrzeby regulacji. Podstawa to wymiana regularna oleju dobrej jakości, zalewam olejem Millers 5w30 pełen stntetyk. To samo się tyczy dobrej instalacji i jeszcze lepszego montera :-)
Kupiłem w 2012 jako 7 letnie kombi. Do dziś przejechałem 240 tysięcy na lpg. Jedna usterka padła cewka Koszt 200 zł. Na autostradzie 130 do 150 km/h 11 litrów lpg. Ale sam regulowałem luzy na zaworach , 4 cylinder na 100 tysięcy km gniazdo siada około 0.25 mm . Ogólnie zero usterek. Dbam o auto. Polecam
Jakość wnętrza i tapicerek i tak jest lepsza niż w obecnie produkowanych wynalazkach. Teraz masa aut ma tapicerkę uszytą z czarnych śliskich pończoch. W focusie sprawa plastików jest niezła, boczki sprawiają słabe wrażenie według mnie przez ten jasno szary kolor, w FL są jeszcze jaśniejsze. 1.8tdci przeciętne osiągi? Takie same jak w 1.6 tdci 109/115. Jeśli chodzi o zawieszenie to na pewno jest twardsze i sztywniejsze od mondeo mk4. Na dziurach nieźle człowieka wytrzęsie
Mam Focusa 2.0 3d - 145KM i po mieście pali 11.5-12 litrów a na trasie ok 7-8.5 litra (zależy jakie obciążenie i jak dynamiczna jest jazda). Oleju mi nie bierze a prowadzenie jest wyborne.
Mam takiego samego Focusa. U mnie spalanie przy dojeździe do pracy ok 24 km w jedna stronę to ok 9l/100km..... ale, u mnie z 60% dojazdu to południowa obwodnica wawy, reszta to dość luźny przejazd doliną służewicką. W trasie najmniej udało mi się zejść do 6.3 litra na dystansie 180 km, prędkości bez szału, bo 80-110 km/h na tyle ruch pozwolił.
Witam, mam na oku takiego Forda z 2006r, wersja Ghia z tym silnikiem 1,8tdci. Cena to 6900zl ale koleś odda za 6,5k,czy to dobra cena za wersję Ghia?Co mam robić, kupić bo nie ukrywam że auto wygląda fajnie, jeździł nim starszy facet. Na co zwrócić uwagę przy zakupie, czy nie będę tego z czasem żałował? Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam ✌
Kurla mial byc czolg a mi silnik 1.6i 100km odmowil posluszenstwa przy 235k chyba niemiec nie szanowal :((( zawor w glowicy urwany., zamieniam na rower
1.8 i 2.0 benzyna jeśli były katowane przez poprzednich właścicieli biorą olej, przez przegrzane pierścienie. 1.6 benzyna to najmniej problemowy i najtanszy silnik w focusie, 100km wystarczy dla spokojnych kierowców. Jesli diesel to faktycznie najtrwalszy jest 2.0 hdi, ale jesli cos trzeba wymieniac to tanio nie bedzie, wtryski siemens, turbo ze zmienną geometrią... Tanszy w serwisie i spalaniu jest 1.6 hdi 90km ,czesto nie mial dwumasy, dpf, wtryski bosch, turbo ze stałą geometrią, trzeba za to sprawdzać drożność rurki doprawadzajacej olej do turbo, a także czy wtryski się nie pocą. 1.8 diesel - ma malo trwalą dwumasę i drogi w wymianie rozrząd - dwa paski lub pasek i łańcuch. Do tego wtryski siemens i turbo ze zmienną geometrią. Ten silnik raczej omijać chyba ze poprzedni właściciel wymieniał co trzeba, to nue ma problemu zrobic nim 300 - 400 tys km
Właśnie teraz kupuję Forda Focusa i chciałem się czegoś ciekawego dowiedzieć na temat wad ,zalet,usterek......Jako fordowski laik wiem o tym samochodzie więcej niż dowiedziałem się przez te siedem zmarnowanych minut.
Awarie klimatyzacji - cieknący box okrywający skraplacz (ten, co wyprowadza wodę z klimy na zewnątrz - jest pod radiem, w tunelu środkowym): brak uszczelki i woda leci pod nogi pasażera; z upierdliwych usterek - ni stad ni z owąd, centralny odmawia posłuszeństwa - winę ponosi centralka w drzwiach kierowcy (styki albo sama centralka). Wymieniałem antenę - stara zapiekła się, sygnał był gorszy - trzeba było ją wymienić i uszczelnić oringiem, żeby woda nie dostawała się między podstawkę a bat. Z innych "upgradeów" - dodałem pokrywę silnika z Volvo S40 - woda leje się po świecach i osprzęcie (ze spryskiwaczy). Z innych dupereli - samochód czasem nie chciał odpalić za pierwszym razem. No po prostu nie (nawiasem mówiąc, pożyczony kiedyś Mondeo Mk3 1.8 Pb miał to samo) i już - nikt nie wiedział czemu i co naprawiać skoro nie widać, by się coś zepsuło? Olałem temat. Trochę słabo zabezpieczony antykorozyjnie - ale tragedii w 10-letnim aucie nie było, po wyczyszczeniu nalotu i konserwacji, jeszcze długo pojeździ. Materiały w aucie - może i wyglądają biednie ale są względnie trwałe. Trafiła się mi po flotowa Foka jeżdżaca w małej firmie i środek wyglądał jak nowy (poza duperelami). Problem Focusa II w Polsce to to, że wiele aut jest firmowych - znajomy mówi, że sprzedaje teraz trzy Focusy 1.6 TDCI, serwisowane, sprawne ale mają naloty od 230 do 290 tys i nikt ich nie chce "bo przebieg" (uj, że w kartach najważniejsze elementy już są naprawione/wymienione) pomimo, że tego po nich nie widać. Fokę 1.6 16v 100 KM wspominam naprawdę miło (pomimo kałuży pod nogami pasażera - ale to zostało po jakimś czasie ogarnięte; niestety - ASO się nie przyłożyło) i czasem żałuję, że się jej pozbyłem. Może wrócę do II ale po FL i poszukam mocniejszej benzyny. 1.6 nie była zła - cichy silnik, niski apetyt na benzynę. W górzystym terenie tudzież przy np. wyprzedzaniu - trzeba go mocniej kręcić. W Chorwacji widziałem mnóstwo zagazowanych Fok - to taki trochę mit z tym wypalaniem zaworów - instalacja LPG czwartej generacji i regularne serwisowanie tejże i nie ma z autem problemu.
Focus 1.8 115km TDCI 2007r. 360 000km kupywany nowy na zamówienie alternator,napinacz paska osprzętu,rura dolotowa do turobsprężarki x2, akumulator x3, o tarczach , klockach i oponach nie wsopominam większość części z zawieszenia orginalna nie wymieniana
Z tym odpalaniem w 1.8 i 2.0 duratec, to prawda, czasem auto nie chce zaskoczyć po krótkiej przejażdżce i niedogrzanym silniku, trzeba wtedy odpalać i dodać gazu, a zaskoczy. Nagrzany silnik odpala od strzała.
maciu bez < Oszczędzasz na łowach i g. wiadomo z Twojej wypowiedzi. Czyli kupywałeś nówke w 2007r. , teraz ma 360tyś przejechane i " alternator,napinacz paska osprzętu,rura dolotowa do turobsprężarki x2, akumulator x3," - to są awarie ? ..i co w sumie: zadowolony czy nie ?
nie to nie są awarie. nigdy nie było takiego przypadku żeby zawiódł chyba, że świece były do wymiany i było -20 i nie chciał odpalić ale wtedy kable szły w ruch grzało się z 5 razy i na kilku sapalonych odpalał. Jeden akus poszedł się jebać przez alternator bo nie doładowywał i poszedł do śmieci a był dobry błąd mechanika. Rolka od napinacza zaczeła piszczeć dlatego wymieniona. Rury dolotowe do sprężarki ( był strzał przy pedale w podłodze rury pękały) I zapomniałem o dmuchawie od klimy która działała normalnie tylko zaczeła piszczeć i została wyjebana na śmietnik bo nie dało się zrobić nic z tym piszeczeniem odziwo stało się to ze 2 tyg po zakończonej gwarancji a żeby to wymienić to mechanik musiał rozbierać pół kokpitu od środka Ogl zadowolony tylko -brak podświetlenia podsófitki dla pasażerów z tyłu -nie mogli wyrególować tylnych czujników parkowania (patrzą za nisko i nieraz pipnie na krawężnik czy jakąś nierówność) może to wada tylko tego egzemplarza
raz nawet miałem 1/4 zbiornika paliwa diesla dolałem 20L beznyny 98 przez pomyłkę i jak się zpostrzegłem dolałem do końca pod korek diesla i łyknął to bez zająknięcia :)
Mam Focusa 1.8tdci 06'. Generalnie lubię ten samochód, dość żwawy, dobre spalanie, nawet bezawaryjny. Niestety gnije na nadkolach, ma problemy z EGR'em a i jakość tapicerki zostawia dużo do życzenia. Focus MK II ma również problemy z zegarami, puszczają tzw zimne luty wtedy zaczynają szaleć kontrolki, licznik nie czyta km i potrafi to unieruchomić samochód dlatego że immobiliser jest tam zamontowany. Właśnie borykam się z tą usterką.
Też miałem ostatnio ten problem, że auto nie odpaliło pod sklepem tak jakby elektronika odcięła zapłon i wyświetlił się komunikat "silnik usterka" po 20 minutach auto odpaliło bez problemu i jak narazie nie ma tego problemu, nie wiadomo co to mogło być
Mam Focusa mk2 1.6 tdci 109km kombi z maja 2007 roku przed faceliftingiem. Pojawił się problem z lejacymi wtryskami? Podkłady itp były wymieniane, jakieś porady?
czy ja wiem czy za słaba jednostka 1.6 90 km.? Ja posiadam i jestem bardzo zadowolony przyspiesza jak należy. a przy prędkości non stop 140km/h 3 osoby i pełen bagażnik pali tylko 6.5l jazda na autostradzie fajna choć troszkę głośne auto mogłoby być bardziej wygłuszone. Jak bedziecie mieli jakiś problem z mocą dotycząca turbiny wrto sprawdzić szczelność przewodów. jezeli jest ok to został jeszcze sterownik turbiny takie małe ustrojstwo za 250 zł przykręcone na dwie śrubki. mozna dojść do niego po podniesieniu auta ponoć częsta usterka.
Kurde, a ja właśnie kupiłem focusa z silnikiem 1.6 TI-VCT 115KM ze zmiennymi fazami rozrządu. W moim fazatory były wymianiane przy 108tys km. Teraz mam 160tys. Jakie są objawy wyeksploatowanych fazatorów?
Nie masz się czym przejmować w takim razie, autor tutaj wygaduje tylko utarte frazesy które usłyszał albo wyczytał od jaśnie oświeconych "producentów" 🤭
W zasadzie wszystko co powiedziałeś się zgadza. Mam Focus MK2 1.6 TDCI i wymieniłem w nim już podkładkę pod wtryski (koszt kilkanaście zł + własna praca), wywaliłem sitko z zasilania turbiny olejem, wymieniłem mikroprzełącznik w tylnej klapie (koszt 2 zł). Zajefajne auto.
Ten 1.6 to był ten 90 konny? Zastanawiam sie na kupnem takiego. Jest za bezcen bo 3 900 zł. Myślę, że za 3 000 zł bym jego ładny remont zrobił i miał fajne auto za niecałe 7 000 zł. Poleciłbyś to auto ponownie?
Jeżeli nie jest nadmiernie zgniły to polecam. Swojego sprzedałem rok temu za 4k przy 220k km. Wersja 109KM bez DPF, 90KM ma turbo bez zmiennej geometrii i jest mniej awaryjne. W moim diagnosta miał zastrzeżenia do jakości spalin i pozbyłem się wozu, ale pozostawił dobre wspomnienia.
Bzdury, mam 10 lat 1.6 benzyne i gna jak zaprzęg w Zakopanem, A jeżdze z całą rodziną wakacje, a waże 60kg, kobita 170kg a nasz 2,5 letni syn 55kg i do tergo wchodzi 6 toreb jutowych. moge śmiało wyprzedzać na siódmego.
Potwierdzam mam podobną rodzinę, na wakacje zawsze zabieramy jeszcze 40kg ziemniaków i 20kg cebuli kiełbasę, konserwy itp caly bagażnik kombi wypełniony żarciem żeby brajanek nie był głodny i nic nie muli
1.6 90KM nie ma kilku "bebechów" dzięki czemu mamy więcej świętego spokoju, a chip spokojnie koło tych 110KM da radę + optymalizacja spalania. A jeszcze co do popychaczy zaworów - i bez gazu w 1.6 trzeba czasem je wyregulować
Kumpel miał 2.0 diesla i to była skarbonka bez dna. Inni zachwalają silniki benzynowe inni jednak te diesle (jak to w Polsce) ale to już drugi ford, u którego usłyszałem od znajomego, że do bani silnik właśnie diesla. Sam mam TDDi i akurat ten silnik nie bierze grama oleju ale za to miał problemy z pompą, no i oczywiście rdza.
Zależy który 2.0 TDCi, ten z Mondeo Mk3 to padaka, ten z Focusa Mk2 czy Mondeo Mk4 jest już poprawiony, ale jak się kupi z dużym przebiegiem zaniedbany to cudów nie ma.
moja foka 1.6 pije 6l-6.3l diesla w mieście a nie mam lekkiej nogi. Ogólnie od 2006 r ten sam układ wydechowy , tył amorki. Praktycznie żadnych z tych minusów nie miałem.
Też mam focus 1.6tdci 109km DPF spalanie w mieście dynamiczne przyspieszanie 20-30max przekroczenia przepisów i spała mi średnio 8.2litra dużo, i jak u pana to wygląda na ta chwilę i czy miał pan taką sytuację
mam firda fokusa mk2 14 benzyna haczbek.Od pewnego czsu po zamknieciuauta pilotek, po kilku minitach wlaczja sie swiatla awarujny i po 2-3 minutach milkna,Zamykam teraz kluczykiem.Co u licha to oznacza.Bardzo prosze o porade
Mam 190cm wzrostu i mam jeszcze sporo do podsufitki. Dla mnie wyznacznikiem jest ustawienie fotela do jazdy przesiadka do tyłu i weryfikacja czy się mieszczę. FF MK2 FL tak jest. Więc jak dla mnie to auto zdecydowanie dla wysokich. Niestety w MK3 już nie jest tak kolorowo, tam jest mniej miejsca. W MK4 znowu jest już ok :) Ford zmienny jak wiatr.
Cześć, lubię Twoje testy, ale brakuje mi wśród nich testu ciekawego, lecz niedocenionego w Polsce Fiata Bravo II generacji, czy mogę na taki liczyć? ;)
Ogolnie fiat jest niedoceniony, ale dobre jest to ze kupujac uzywany duzo traci na wartosci i naprawde warto kupic ale z dieslem! Mam wlasnie w dieslu od nowosci 2007 rok. Godny polecenia lecz nie bez wad :)
Mam problem z informacjami o gazie dla tego Focusa. Gdy wejdzie się na opinie na autocentrum o instalacji w tym wozie to same dobre opinie. Oprócz tego na forach można spotkać opinie ze właśnie nie poleca się pod gaz. Jak to właściwie w końcu jest. Chciałbym kupić jako pierwszy samochód właśnie ta wersje Focusa i jestem zdegustowany informacja ze nie da się go zagazować ;(
Masz dwa wyjścia, albo dolewać albo zrobić remont silnika, przy takim zużyciu to masz zużyte pierścienie. Remont tego silnika jest średnio opłacalny niestety.
@@Autovloger oprócz zapieczonych pierścieni też może być problem z blokiem silnika. Dokładnie deformacja cylindrów więc wymiana pierścieni może nie pomóc. W takim wypadku jedynym rozwiązaniem może być rozwiercanie cylindrów. Pozdrawiam
Typowe usterki??? Zapomniałeś o słabym uszczelnieniu karoserii przez co pojawiają sie przecieki i mokra podsufitowka. Wiec użytkownik musi poprawiać fabrykę
ale malowidło Dodam skromnie : 1.6 tdci 90KM jednostka która zużywa 4-6L ON /100km ma koło 2-masowe od 2006 roku po za tym co 3 wymiany oleju warto zajrzeć pod miskę olejową i sprawdzić pompę oleju sitko i 4 panewkę :) a napewno wymieniając filtr powierza wyczyścić dolot od odmy w stronę silnika razem z przepływką bo tam zawsze jest dużo "dobrego" , 2.0 benzyna też ma koło 2-masowe, po za automatem tak na marginesie który pali 10-11L/100km, a silnik lubi mieć zapieczone pierścienie i łykać 1L oliwki na 2000km Blacha ok po za dołami przednich błotników i tylną klapą,
Z blachą to święta prawda, u mnie właśnie lecą doły przednich błotników. Na szczeście zamienniki są tanie. na klapie z tyłu też trochę rdza wychodzi, ale bardzo wolno postępuje...
Na parkers i honestjohn można znaleźć że automat w tym focusie to stara, sprawdzona fordowska konstrukcja 4F27E, która została nieco uaktualniona, z tego względu mała awaryjnosc ale duże spalanie
@@sebastianmdx 8 litrów w cyklu mieszanym, jak na automat to nie jest dużo. Tylko silnik 1,6 w automacie nie jest demonem prędkość ale do miasta i w plener wystarczy
Zbyt ogólnikowa i słaba recenzja, pitu pitu za wiele nie wnoszące. W przypadku benzyny poleca największe silniki a 1,4 i 1,6 odradza dając do zrozumienia że 1,6 nie wiele różni się od 1,4, gdzie 1,4 ma zupełnie inny moment obrotowy tj 125Nm i 80KM więc różnica jest zasadnicza między tymi dwoma motorami. Ale jak ktoś porównuje tylko i wyłącznie przyspieszeniem do 100km/h.... 1,6 105KM i moment obrotowy 150Nm to jedna z najmniej awaryjnych jednostek w tym aucie i w przypadku benzyny najbardziej polecana z wszystkich dostępnych motorów benzynowych.
Zdarza się, że biorą olej, ale problem leży w użytkowniku i wymianach oleju. Książkowe 20 tys km to prosta droga do zawalenia pierścieni syfem, olej trzeba zmieniać co 10 tys km.
2.0 Zetec-S 145 KM to zdecydowanie najlepsze co można dostać w tym ohydnym karakanie, jednakże jest bardzo ale to bardzo rzadko spotykany, głównie w kombi i modelu FOCUS C-MAX. Nie zajechanego hatchbacka 2.0 znaleźć czy to właśnie ten Zetec benzyna czy diesel PSA 2.0 HDI to jak złapać pana Boga za nogi. 1.8 Duratec to motor Mazdy, katastrofalnie awaryjny i podatny na zużycie pierścieni bo to jest FLEXIFUEL przystosowany do spalania alkoholu i CNG. Także lubi korbę wystawić, albo panewki obrócić. Kumplowi wywalił korbowód przy 125 tys km od nowości w C-Max Ghia. 1.4 znowuż nie nadaje się do niczego... Nie da się tym jeździć. 1.6 to jest silnik "optymalny" a poza tym 75% Focusów jest w niego wyposażona. O 1.6 tdci nie wspominam bo to jest mina jakich mało... REALNIE w dobrym stanie za rozsądne pieniądze da się dostać bezawaryjnego Focusa tylko jako 1.6 benz oraz 1.8 turbo-diesel. Długie szukanie i wygórowana cena zaowocuje wersją dwulitrową benzyny lub turbodiesla.
Niestety ale motorek 1.6 16V jest nieco za słaby to takiej wielkiej gabloty. Dużo pali, 6,5-7 litrów to minimum przy jeździe 90% trasa. Felgi 17 calowe, hb 5 drzwiowy. Na 16 calach pewnie by spalał 6-6,5 litra więc przeciętnie, ale wtedy by w ogóle się na to nie dało patrzeć.
Mój od trzech lat jeździ i po za olejem i fitrami nic tam nie trzeba było zmieniać , co do wnętrza to nie zgodze sie że plastiki słabo wykonane nic tam nie skrzypi nie stuka jakość wykonania znacznie przewyższa vw
Nie jestem mechanikiem tylko dziennikarzem motoryzacyjnym, popytaj mechaników Forda to Ci to samo powiedzą. Nie ma tu żadnych głupot. Jakieś konkrety? ;)
Zmienna faza rozrządu to nie jest standard w fordach, że się psuje. Mówisz w filmie, że auta z silnikiem 115 konnym odradzasz właśnie przez ten problem.
Jak już to zmienne fazy rozrządu, a nie faza, problem występuje, co nie znaczy, że musi zdarzyć się w każdym aucie. To tak jak z chorobami skoro osoba X nie zachoruje na daną chorobę to nie znaczy, że jej nie ma.
2.5t od volvo to nie tylko wycieki. Wycieki to jest najmniejszy problem a największym jest pękanie bloku silnika zwłaszcza w fordzie gdzie blok volvo a głowica forda i jest to nagminny problem. Z resztą w volvo nie ma dużo lepiej bo jedynie 2.3t5 wykazuje trwałość a reszta też lubi popękać. Oczywiście zależy od tego jak ktoś dbał ale biorąc pod uwage to że auto ma 10 lat 225 koni i było kilku właścicieli wcześniej i można się spodziewać jednej wielkiej loterii a w tym wypadku mozna sie spodziewac tylko problemów
Ja sobie chwalę, nie mam żadnych problemów z elektryką czy coś, na razie same wymiany po poprzednim właścicielu- amory, łożysko koła tył, regeneracja sprężarki klimy...
Okolo 100k/km na gazie z silnikiem 1,6 Ti-Vct 115km, idzie wyciagnac ponad 200km/h na 5tce powyzej 3i pół tys. Obrotow dopiero czuc jak auto sie odpycha i przyspiesza( kolejny raz spotykam sie z zupelnie inna opinia uzytkownikow tych silnikow a tych pseudoekspertów)
to akurat wina wody wpadajacej przez nieszczelne dysze spryskiwaczy które sa nad swiecami woda wpada w świece gdzie metalowe broki korodują co za tym idzie puszczaja plyn chlodniczy ;)
Gówniany materiał.. niczego sie nie dowiedzialem. Wszystko moze sie zepsuc i nmie bierzcie malych silnikow bo malo mocy, nie jechalem ale powiem. Co za dzban.
Twierdzenie że ten silnik jest "trochę za słaby" to chyba mocna ironia. Te auto jest tylko trochę szybsze od roweru. Jedyną jego zaletą póki co jest bezawaryjność (jeśli chodzi oczywiście o silnik)
Boczki siedzibą są twardsze i a silniki mają taki i takie przyspieszenie .A co się psuje ,a co nie ??? Nic więcej się nie dowiedziałem .Ale przecież kogo to obchodzi w aucie używanym
Kolega nie ma pojęcia o silnikach i awariach wtrysków 1.6 TDCi, polecając najbardziej awaryjna jednostkę. Najbardziej polecana jest właśnie wersja 90KM, bez dwumasy, filtra cząstek stałych oraz z turbina o stałej charakterystyce łopatek. Wersja 2.0 TDCi owszem polecana ale głośną jak traktor. Ogólnie Ford i PSA to kiepski mariaz i osobiście nie polecam. Pozdrawiam
Silnik 1.6 TDCi/HDI to akurat jeden z bardziej udanych, wystarczy popytać mechaników, kilku znajomych też miało i nic się z tymi jednostkami nie działo.
@@Autovloger a ile było wersji 1.6 TDCi? Które z nich są trwałe a które mają problemy? Wrzucanie 1.6 TDCi do jednego koszyka to nieporozumienie. Pozdrawiam i proszę nie wprowadzać w błąd 🙂
@@katofoto Wszystkie wersje 1.6 TDCi w Fordzie Focusie Mk2 są niezawodne. To, że w Polsce jest taka mentalność, że jak auto ma koło dwumasowe to jest awaryjne to już nic na to nie poradzę. :)
Za całym szacunkiem, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Sugeruje konsultację z mechanikami z prawdziwego zdarzenia przed kolejnym nagraniem i wrzuceniem do sieci. 1.6 różnią się diametralnie między sobą, odrób w końcu zadanie domowe, czekamy na sprostowanie i w końcu rzetelną dawkę wiedzy. @@Autovloger
@@katofoto Nie wprowadzam ludzi w błąd, obecność koła dwumasowego nie skreśla mocniejszych wersji. Nie wiem co miałbym prostować. Co to znaczy diametralnie, napisz konkrety, bo nawet nie wiadomo do czego się odnieść.
Przecież to jest jakaś katastrofa, samochód nudny i bezwartościowy kondom i nie da się nawet go zagazować żeby jeździć tanio tylko trzeba lać benzyne? Rozumiem przymus tankować benzyna BMW M3 ale jakiegoś zasranego hatchbacka ford fokus? Bo się nie da na gaz przerobić bo cudowny silniczek 1,6 16V da dupy?
Straszna porazka z tym fordem 1.8 benzyna. Najgorsze z aut jakim kiedy kolwiek jezdzilem. Nie trzyma sie drogi.. Komfort na bardzo niskim poziomie. Moje Audi 80.z silnikiem 1.8 z 1988 roku wypada 100%lepiej niz ten ford z 2008 roku. Moja najwieksza pomylka jesli chodzi o auto. Nigdy wiecej forda.
Ten tekst to jedno z największych kłamstw jakie krążą po internecie i ogólnie. Mój ojciec miał już 4 Fordy, kolejno: Taunsua 2.0 pb, Sierre 2.0 pb, Escorta 1.6 pb i teraz Mondeo 2.5 pb. Silniki niezniszczalne, jedyna bolączka to korozja, ale zawsze, ZAWSZE posłusznie odpali i dowiezie na miejsce :)
Chłopie, Fordy to jedne z mniej awaryjnych aut, ford focus II u mnie jest już 5 lat, jedyną awarią było to przebite koło, oczywiście zależy kto jak trafi :)