Ten standardowy kluczyk jest dlatego, ponieważ gdyby immobiliser się rozładował to można ściągnąć zaślepkę na klamce w drzwiach kierowcy i wtedy otworzyć manualnie.
Passat B8 też ma system bezkluczykowy i tam jest zupełnie inny kluczyk, a grot jest schowany w środku. Nie rozumiem dlaczego po prostu nie zastosowali tutaj właśnie takiego kluczyka
Jeździłem VII od nowości przez 4 lata. Silnik 1.4 TSI 150KM. Przejechałem w tym czasie ok 70k kilometrów. Większych uwag nie mam ale 1 litr oleju zawsze miałem w bagażniku ;-)
Od roku jeżdżę , kupiony od Niemca ,1.4 TSI 140KM , nabiegane miał 165k km przejechałem do tej pory około 15k km , żadnych przypadłości nie mam poza standardowymi wymianami (klocki, opony ,oleje) , Samochód żwawy , oszczędny i ładny ;)
@@wielkastopaa każdy silnik spalinowy pobiera olej , nie spotkałem jeszcze takiego który by dawał ;P , ja mam manualna ale już po takim czasie zmienił bym na automat ,pewnie przez to że ciągle miasto i krótkie dystanse śmigam ;) Dla mnie wszystko w porządku , zwrócił bym uwagę przy zakupie na parę kwestii , wyświetlacz na którym potrafią wyskoczyć Pixele i lampy przednie obie mam lekko pęknięte w tych samych miejscach obie te usterki wyglądają mi na wadę fabryczną . Poza tym tak jak wyżej pisałem zadowolony jestem ;)
@@wielkastopaa 1.4TSI 125km DSG zrobiłem w 15 miesięcy 47tys km obecnie 107tys km zero problemów. Pobór oleju jakiś tam jest ale nie jakiś nadzwyczajnie duży nigdy nie miałem potrzeby dolewać między wymianami a wymieniam co ok 15 tys km
Najlepsza to była piątka, największy był wtedy przeskok technologi z 4 na 5 generacje. Wtedy weszła rewolucyjna płyta podłogowa dzięki której golf 5 był obszerniejszy od wielu współczesnych mu kompaktów a nawet od alfy 159, do tego wahacze na spółkę z passatem b6 i nowy wygląd z napompowanymi błotnikami na czym bazuje 7 generacja i z którego pełnymi garściami czerpie 8 generacja.
@@mateuszm.7126 Poza dieslem 1.6 i 2.0 na common railu. Wszystkie silniki które były w piątce masz i w szóstce. Tsi to nadal łańcuch z niezbyt trwałym napinaczem i ryzyko pęknięcia tłoka w mocniejszych wersjach. W 5tce gti z początku produkcji miałeś bezobsługowy motor EA113 ale w ostatnim roku dawali EA888 ten sam co do 6tki i pożerający ogromne ilości oleju.
wszystkie walizki by weszły, tylko trzeba je lepiej poustawiać :P mam golfa i jest niesamowicie pakowny :) w 5 osób pod namioty na tydzien, wyjazdy za granice z duża ilością bagaży, czy zakup pralki - golf sie sprawdzi. jak złozycie z tyłu oparcia, to mozna i lodówke przewieźć, z lekko otwartą klapą :D
tak, ten bagażnik jest rewelacyjny! Małe, klasyczne walizki mieszczą jedna obok drugiej i przy wypadzie na wesele w 4 osoby wszystkie się zmieściły a sukienki, garnitury położyliśmy na nich 😆
Z tych takich 'zwykłych' hatchbacków klasy C to Golf jak dla mnie jest zdecydowanie najładniejszy. 7 Generacja podoba mi się najbardziej i bardzo fajnie, ze to wnetrze nie jest przekombinowane tak jak w 8, jedynie to pokrętło od swiatel mogli zmienic, bo wyglada przestarzale.
Ten grot jest od awaryjnego otwierania drzwi. Pod zaślepka klamki kierowcy w miejscu gdzie przyciskamy aby auto zamknąć (inaczej jest z otwarciem) można auto otworzyć z kluczyka np: po wymianie akumulatora, ewentualnie zaprogramowaniu kluczyka po wymianie baterii.. Pozdrawiam.
@@94plPrzemek 160k przebiegu nic się nie dzieje, po mieście nie bierze nic oleju, natomiast po kilku godzinach na autostradzie i szybkiej jeździe potrafi ubyć troszkę, wszystko w normie bez strachu udany silnik i oszczędny
Tak sobie patrzę na podane ceny opon i zastanawiam się co to za marka w tej cenie. Sam kupiłem 235/45 R18 i za sztukę płaciłem 740 zł, czyli komplet prawie 3000 zł...a tu niby cal mniej a cena 1300
Też mnie to uderzyło, jak szukałem normalnego egzemplarza ze średnim wyposażeniem, ale bezwypadkowego i nie od Turka z komisu to cenowo zaczynały się od 35-40 tys zł.
Mieszkam w UK i tutaj golfy to nie jest "wstyd".. bo jest ich stosunkowo mało. Aut z ostatnich 10 lat najwięcej jest leonów, focusów, fiest, a3, od ciula merców i bmw - oczywiście mówię tu tylko o kompaktach w sedanie czy HB.
Golf to bardzo porządne auto Jeżdzę Golfem IV TDI z 2003roku już 14 rok. Auto ma przejechane już 350km. Tez chce wymienić swojego 20 letniego GOLFA TDI na młodszego, ale ceny porażają. Nowy Golf 140tys zł, 5 letni GOLF 90tys zł, 10 letni GOLF 42tys zł. Oczywiście mówię o samochodach dobrze utrzymanych z silnikiem Diesla..
Panie Marcinie, moze czas najwyzszy na MItsubishi Outlander II gen 2006-2012? do tej pory nie ma zadnego pożądnego testu na polskim youtube a to bardzo ciekawe i pożądane auto, byłaby niezła oglądalność :> #Marcinprzetestuj
Laski piszczą kury gdacza kiedy w GOLFIE mnie zobaczą. Wóz wymiata Fordy, Fiaty widać na wsi kto bogaty. Idę orać zanim zazdrość zeżrę was. 😉 PS: Wpis ma charakter czysto humorystyczny nie ma na celu kogokolwiek urazić. 🙂
180 tys za wersję R. Chyba za tą cenę wolał bym alfe gullie. Swoją drogą czekamy na film z alfa gullia oraz na mercedesa w208. Jak coś mam na urzyczenie ale w Gdańsku
Vw7 czy Volvo S60/V70 2gen? hmm. Volkswagen ma przewagę taka, że większe jest prawdopodobieństwo znalezienia egzemplarza w dobrym stanie niż Volvo, bo po prostu jest ich więcej.
Ja sie przesiadlem z S60 I generacji (polift 2006r) na golfa 6 (2009r). W volvo byl 2,5T w gazie i z automatem w golfie mam 2.0tdi w manualu takze niby dwa rozne swiaty ale szczerze bardzo sie ciesze z tej wymiany. Golf jest lata swietlne przed volvo jesli chodzi o technologie niestety, duzo wiecej nowoczesnych rzeczy ma i deska nie wyglada tak archaicznie jak w volvo.. no i niestety w volvo czesto spotyka sie problem z trzeszczacymi plastikami (sam tak mialem) co w marce premium drazni mocno zwlaszcza ze w "zwyklym nudnym" golfie nic nie trzeszczy. Co prawda volvo to jedyne auto w ktorym czulem sie jak w czolgu 😅 ogolnie zalezy co wolisz, ja jezdze na codzien ciezarowka wiec lubie po miescie posmigac mniejszym ktory prowadzi sie jak gokart i przyspieszeniem moglby zawstydzic nie jednego :p ale jesli wolisz wieksze i wygodniejsze auta to volvo :) aa no i na pewno nie przebijesz spalania w golfie, ok 5-6l w trasie ropy predkosciami od 110 do 140 ;)
Zasubskybowałem. 🎹✨Rzeczowo, bardzo sprawnie. Brawo! Może pominąłem ale nie wiem jak jest z komfortem jazdy czy jest twardy? Czy wybiera nierówności np jak opel astra K(bardzo dobre tłumienie). Miałem tez seata Leona 2017 i był dość twardy, nierówności pokonywał nerwowo. Chodzi mi wyłącznie o komfort jazdy bo reszta jest super...wnętrze to dla mnie bajka, podobnie jak w seacie(tutaj nawet lepiej)🎹✨
Usterek w golfach nie kojatze, no może jakieś wycieki oleju w diedlach ale podczzs gwarancji porducent płaci za to, albo można dostać wsparcie jjz po okresie gwarancyjnym, co do B8 passata rozsypują się manualne skrzynie biegów itd
Niestety oprócz korodujących wkładek w uszczelkach drzwi, zauwarzyłem mocno spękane klosze reflektorów ksenonowych na wysokości maski i to nie tylko w moim egzemplarzu. Do tego zdarzają się pękające tulejki w pedale sprzęgła. Tradycyjnie kangurek przy ruszaniu. Dotyczy 1.4 TSI przed liftem. Poza tym auto bajka, szczególnie w wersji Highline.
Siemandero ALBATROSY !!! A może podejmiecie się w końcu przetestowania jakiegoś elektryka ? Może popularnego nissan leaf albo z droższej półki kia e- Niro ?
#marcinprzetestuj Renault Lagunę 2 generacji po liftingu z silnikiem 2.0T Benzyna+LPG z najbogatszym wyposażeniem Initiale Paris w liftbacku i z rocznika 2007 plissss 😊😉❤️
Linia golfa się nie starzeje, i to może i dobrze, ale ja tam wolę japończyki, fajne są te silniczki TSI, ale jakoś nie mam do nich zaufania, zaś diesle nie pociągały mnie nigdy. Jeździłem octavią z podobnym silnikiem jako służbowym, ale dla siebie wybrałem suzuki.
Co do prowadzenia.... Potrafi dużo ale jest takie.... Mdłe... Zmiana trybu to tylko powoduje trening mięśni. Nie zmienia nic w wyczuciu prowadzenia. Honda Accord 2.4 2011, każdy type r, mercedes cls, mają dużo lepszą ostrość układu kierowniczego nawet fordy czy volvo mają leprze wyczucie
@@tomekdetlaf6963 mowimy o nowych type r ? Jezdzilem i na codzienn srednio, spojler ograniczający widocznosc, twardy zawias. A wersjach wczesniejszych wolnossacych zeby to jechalo musi sie drzec, nie mozesz po prostu przyspieszyc tylko trzeba redukowac dwa biegi w dol. Na codzien to tak srednio sie sprawdza
@@dawid2120 kwestia kto co lubi. Ten wolnossący wcale nie był taki zły na wolnych obrotach. Do normalnej jazdy cichy a tak jak mówisz, by mocno przyspieszać trzeba wkręcać. W moim Accord 2.4 201 koni było tak samo i jakoś to nie był problem
@@tomekdetlaf6963 No ale to wyklucza auto na codzien. Bedziesz jechal autem z rodzina , zaladowany i chcesz kogos wyprzedzic to klikasz i przyspieszasz nie budzac nikogo. W takiej wolnossacej hondzie juz cicho nie bedzie, to samo na autostradzie a i krotka skrzynia nie sprzyja dluzszej jezdzid
@@KirianOnline Benzyna 1.6 16V AZD z 2002 , zarl olej min. 1L na tysiac km jazdy miejskiej , falowały obroty od 500 do 1400 - nowy egr na pół roku mocno zniwelował ten problem ale nie wyeliminowal , druga sonda lambda padła, skrzynia ERT ( wiec niby wzmocnione nity)- problem z 1 i 2 biegiem nowe sprzęgło nic nie dalo tylko lżej pracowal pedal i niżej bral. Spalanie powyzej 11/100 w miescie, zamki dzwi czasem strajkowały, wycieraczka tyl lubila sama się włączyć, tapicerka dzwi i dachu odpadała , plastki pękały, dziura w progu pod błotnikiem przednim ( z zewnątrz nie widać , po zdjęciu nadkola dopiero wyszlo) . Wszystkie usterki były często spotykany w tym modelu, na forach internetowych jest tego pełno. Mechanicy nie bardzo chcieli sie podjąć falowania obrotów bo to duzo szukania a błędów nie ma. W koncu mial dzwona i sprzedałem jak stal..ale ilości kasy jakiej w niego włożyłem + zakup auta za sporą sume bo szukalem cos w ładnym stanie juz nie zwróciła się, miałem go nieco ponad rok...
@@Rysiek80 faktycznie lipa :/ co do 1.6 to wiem że żarły olej i spalanie duze bo moc mala i trzeba go kręcić ale słuchaj wiekszosc osób raczej te 1.6 chwali moze miales zajechany egzemplarz ?
@@KirianOnline ciezko stwierdzic , licznikowo 200 tys co zgadzało się z licznymi dokumentami. Jeszcze dodam ze tuleje tylnej belki padły i odboje tylnych amortyzatorow. Generalnie zle go wspominam , fajnie się prowadzil, dość cichy szczególnie do 3 tys ale awaryjnosc mnie przeraziła...miałem stare z lat 90 i teraz tez mam dwa "nowsze 2005 i 2011" francuzy od PSA i ich waryjnosc byla i jest znikoma ,a tak ludzie po nich jadą.... Znajomi mają vagi i tam zawsze coś maja do roboty....
@@rzechos1987 to są auta mojej żony. No i co z tego że podstawowe? Boli to kogoś? My tym golfem 5 to i nawet we Włoszech byliśmy, jak trzeba to i 160km/h jechał. Ale tu nie o to chodziło- tylko o tania eksploatację.
@@bastilleplayinggames2750 nie. Jak napisałem miała moja żona golfa 5. 7 lat bezawaryjnej jazdy. Kolega kupił 6 gti i jak zaczął się psuć to wszystko po kolei. Rozsądnie kupiony samochód za rozsadne pieniądze.
