Zawieszenie, szczególnie tylne to kompletny miękiszon ! Silnik bardzo dobry , ciągnie od dołu i co najlepsze radzi sobie świetnie na asfalcie. Jeśli ważysz 80kg trzeba do ceny motocykla dołożyć za utwardzenie zawieszenia. Najtańszy sensowny amor do tyłu jest za 1500zł, plus przód i robocizna to około 3tys zł. CRF300l to taki prawdziwy dualsport do wszystkiego. Zrobiłem 4 tys km i mogę polecić.
@@Silence_of_North już jest, GasGas ES700 można dorwać w podobnej cenie. Deklaruje mocą i zawiasem, napewno jednak Hondy nie doścignie niezawodnością.
Fajny materiał. Dla zastanawiających się, czy da się tym podróżować - da się, acz ze świadomością ograniczeń, głównie wynikających z mocy. Na CRF250Rally jeździłem w tym roku po Kirgistanie (ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-WZGDdhQ4WHQ.html) i przy sporym obciążeniu, lokalnym paliwie i na wysokości - braki mocy były momentami utrudnieniem. Ale motocykl zrobił całą trasę bez żadnych problemów technicznych. Do jazdy po mieście + weekendowych wycieczek (także szutrowych) jest genialny.
Posiadam CRF300L. Motocykl bardzo fajny. Zamówiłem moto na początku 2021 jak tylko motocykl miał premierę w Honda Plaza, odebrałem pod koniec kwietnia 2021. Dla mnie motocykl bajka.
Mysle o tym moto ze wzgledu na interwaly serwisowe. Silnik z CBR 300, drogowy nie wyżyłowany stąd interwały żadkie i praktycznie nie trzeba remontowac. Mocne enduro byłoby spoko ale czeste serwisy i remonty troche odstraszają. Z drugiej trony jakieś KTM 350.... ;) P.S. to nie enduro tylko dualsport.
Interwały zalecane przez producenta są co ponad 10tys. km ale lepiej robić częściej bo to wydaje się przesadzone. A koszty i trwałość silnika porównywalne do starszego modelu CRF250 oraz CBR300. Jak zadbasz to niezniszczalny i niezawodny.
Ogólnie motocykl ciężki, słaby z bardzo miękkim zawieszeniem które szybko dobija podczas szybszej jazdy po lesie. Motocykl uniwersalny dla rolnika,leśnika,listonosza. Tutaj bardziej liczy się niezawodność sprzętu o ile jest nie zawodny.
Motocykl to nie wóz. Panie redaktorze. Chyba, że Pan porównuje jednoślady do trajek np. WSK z zabudowaną sztachetami częścią transportową. Wóz naprawdę? Wiem że stary materiał. Jednak nie mogłem.
