Ja ATPL zdałem w 2019 w cztery miesiące - mając wtedy 38 lat, na głowie pracę w Mordorze od 9 do 17, dom, rodzinę, dziecko. Żadnych poprawek, średnia 96%. Nigdy nie było mi po drodze z matematyką czy fizyką, do liceum uczęszczałem w klasie...humanistycznej.
Super odcinek. Bardzo przydatne informacje. Widzę, że to nie łatwy proces aby zostać pilotem. Chylę głowę dla wszystkich którzy wybrali ten sposób na życie. Dziękuję bardzo.
Oglądałem dla motywacji chociaż jestem na końcówce ATPL’a (POF, FPL, RNAV) zdaje 8 miesiąc aktualnie i potwierdzam to że od momentu rozpoczęcia zdawania nie ma się czasu praktycznie na nic. Czasem brakuje sił, ale i nawet pojawia się zawód kiedy spędziłeś ponad 220 godzin na GNAV a piszesz go na 85%. Najważniejsze jest to aby się nie poddawać jeśli się chce to osiągnąć to się uda (determinacja cały czas). Średnia aktualna to 92,5 i uważam że i tak jest to bardzo dobry wynik (bez żadnej poprawki). Powodzenia wszystkim w zdawaniu :)
Dobra robota ! Gratuluję i pozdrawiam, poznaliśmy się kiedyś na lotnisku w Pińczowie przyleciałem C152 w trakcie nalotu do CPL, czekam na dalsze filmy !
Drobna korekta: można zdawać więcej niż 2 przedmioty jednego dnia. Przewidziany ("urzędowy") czas zadeklarowanych przedmiotów musi się tylko zmieścić między wejściem na salę, a końcem dnia egzaminacyjnego (15:30), czyli jak wystartujemy o 9:30, to można zdać 3-4 przedmioty. Jak skończymy szybciej, niż zakłada norma i starczy czasu na kolejny przedmiot, to uruchomią kolejny. Natomiast w realu: podszedłem raz do 3 przedmiotów jednego dnia i wychodząc ledwo stałem, a głowę musiałem chłodzić śniegiem, bo się przegrzewała :) Podsumowując: nie polecam zdawać więcej niż 2 jednego dnia, ale można.
Cześć, miło zobaczyć znajomy hangar i samolot w tle;) Dzięki za filmiki! Przyjemnie się Ciebie słucha i ogląda. Zacząłeś już pracę w liniach? Jak wyglądają rekrutacje i czy dalej jest ‚ssanie’ na rynku? Niedawno zdobyłem ostatnie szkolenia do kolekcji i powoli przygotowuję się do rekrutacji. Może o tym następny film? Pozdrawiam!
Obejrzałem Twój odcinek dla przypomnienia sobie całego stresu z tym związanego. W moim przypadku, sumując to wszystko, to było 12 m-cy po około 5h dziennie. Czasem 7h, a czasem 3. Najpierw 4 m-ce kurs ATPL, a następnie tylko 8 m-cy na zdanie całości, gdyż po tym czasie wchodziła nowa baza, więc dodatkowy stres czy się zdąży. Ogólnie nie mogę powiedzieć, by materiał był strasznie trudny. Największym wyzwaniem był w mojej ocenie czas, szczególnie dający się we znaki w takich przedmiotach jak GNAV i Flight planning. Z tym 85% i wszystko za pierwszym razem, to raczej mity. Linie lotnicze wezwą na rekrutacją każdego, jeśli mają zapotrzebowanie. Pytanie, czy dany kandydat przejdzie screening, zależy już tylko od niego i też szczęścia.
@@artofflight Też tak kiedyś myślałem. Wezwą wszystkich spełniających wymogi, a wybiorą najlepszych. Wśród pilotów słyszałem kiedyś, że rzeszowiacy nie potrafią latać, a przy silnych wiatrach bocznych nie otwierają nawet hangaru. Linie doskonale wiedzą, że często ci z dobrymi wynikami z ATPLa, nie są najlepsi tam na górze. ATPL to nie sprawdzian wiedzy, lecz drzwi do "Dużego latania", przez które często prześlizgują się też tacy, którzy nie powinni. Każdy wie, że nauka ATPLa przy obecnych bazach z pytaniami, to często nauka na pamięć, a delikwenci potrafią ją wykuć do tego stopnia, że nawet nie idą do okienka z wydrukami załączników i zdają na ponad 90%.
Pytanie odnosnie kursu. Czy warto jest się skupiać na kursie elearningowym PadPilot/Evionica? Czy ta wiedza ma przełożenie na egzaminy z ULCu? Czy lepiej skupić się na książkach i z nich czerpać wiedzę, a te kursy tylko przeklikać?
Miłość do latania musi być wielka, by mieć determinację do tak rzetelnej nauki. Chylę czoła każdemu kto odnalazł w sobię te siłę, i obym ja również mógł ją znaleźć. Pytanie: co w przypadku gdy nie zdamy za 4 razem przedmiotu? Od nowa wszystko? Czy jakieś zawieszenie czasowe?
Chyba znam odpowiedź, ale wolę się upewnić. Czy te egzaminy zdaje się raz na całe życie, czy trzeba okresowo (np. co rok lub 5 lat) powtarzać? Oczywiście to zupełnie inna kategoria trudności, ale przy PPL zdanie egzaminów w ULC było dla mnie dużo łatwiejsze niż coroczne przygotowania do KWT. W ULC zdaje się każdy przedmiot osobno. Można rozbić na kilka podejść i zrobić powtórkę przed każdym przedmiotem. Wyrzucając, w jakimś stopniu, już zdane z pamięci. Na KWT zdaje się wszystko razem i dochodzą jeszcze dodatkowe pytania, np. z instrukcji użytkowania w locie konkretnego typu.
ATPL jest ważny przez 7 lat od daty ostatniego uprawnienia do IFR. Czyli jeżeli przedłużamy uprawnienia IR to ATPL jest ważny cały czas. Zdaje się go raz w życiu chyba że zmieniamy firmę np na Chiny. Tamtejszy nadzór może nie uznać EASY i trzeba zdać lokalny. Podobnie może być w USA jeżeli zdamy tam a chcemy się przenieść do UE to trzeba zdać pod nadzorem EASY
Ponoć British Airways ma wymagania: średnia 85% oraz zero poprawek. A co jeśli zdamy atpl z 1 poprawką? Nie dostaniemy wtedy już pracy w żadnej linii czy jest nadal szansa? Ponoć ryanair bierze pilotów z max 4 poprawkami z atpl
Co po tych 4 nieudanych próbach zdania, nie można znowu podchodzić ? Co w takim przypadku z pieniedzmi lub gdy ktoś zrezygnuje w trakcie. Jak wygląda też nauka własna, przychodzi się do jakiejś sali i przez określony czas samemu czyta się książki? Jak oni liczą te setki godzin nauki własnej
Po 4 nieudanych próbach trzeba zdawać wszystko od nowa, nie wiem jak w płatnością ale podejrzewam że wszystko jeszcze raz się płaci za egzamin w ULC. Godziny nauki to tylko program, ćwicząc na bankach na samym Aviation Exam spędziłem 530 godzin… nie wspominając o oglądaniu filmów, czytaniu książek czy ATPL questions. 650 godzin to będzie o wiele za mało. Uczysz się gdzie chcesz. W domu, w parku, gdziekolwiek. Nikt tego nie sprawdzi. System zweryfikuje Twoją wiedzę podczas egzaminu w ULCu
Dobry wieczór, chce zacząć przygode z lotnictwem, amm duzo doswiadzczenia na symulatorach, w grudniu mam 15 lat i nie wiem gdzie zacząć ktoś mówi że od szybowców a kto inny ze od ppl, chciałtbm isc na politechnike aby nie wydać tyle pieniedzy, dziękuje z aodpowiedć
Ja bym zaczął od PPL, ale to jest rozwiązanie jeżeli chciałbyś wszystko zrobić z własnych środków i siedzieć w samolocie pasażerskim w wieku 19 lat. Jeżeli myślisz jednak o Rzeszowie i studiach to nie ma różnicy, masz tyle czasu że zrobisz i szybowce i PPLkę. Licencja PPL jest konieczna aby zostać zawodowym pilotem, szybowce dają doświadczenie ale nie są konieczne
W jakim wieku zdecydował się Pan na podjęcie starań zaliczenia egzaminu w urzędzie lotnictwa cywilnego? Mam 26 lat i jestem inżynierem Mechaniki, jednakże aktualne możliwości finansowe pozwalają mi na rozpoczęcie szkolenia 0 - ATPL zastanwiam się czy nie jest już dla mnie za późno? Serdecznie pozdrawiam.
Cześć, Jak zawsze fajny odcinek, Mam pytanie odnośnie poziomu na jakim powinno sie zdać atpla, czy wynik na poziomie 80-85% wystarcza żeby pracować w lini czy jednak, trzeba zdać na poziomie 90-100%. I taka ciekawostka której ostatnio się dowiedziałem i z niej skorzystam, to bartolini air oferuje nauke do atpla na zasadzie szkoły która trwa od poniedziałku do piątku między 9-17 przez 9miesięcy, i w jej skład oczywiście dochodzą wszystkie bonusy zawarte w regulacjach KSA. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenie w przestworzach!
Czesc, Niektore linie w ogole nie patrza na wyniki egzaminow, liczy sie dla nich tylko papier. Znajomi z poprawkami zostali przyjeci do linii, wiec to jest loteria. Wiekszosc wychodzi z zalozenia, ze lepiej wszystko zdac byle jak, ale za pierwszym razem. Bo nawet 75% lepiej wyglada, niz poprawka :) Co do nauki, to ja uczylem sie 4-6h dziennie, tydzien przed sesja i w czasie sesji po 12h dziennie. Klikalem tylko baze ATPL Questions, jest ona duzo lepsza od Aviation Exam, ktora ma slabe pokrycie. Nauka z ksiazek bez bazy pytan, moze skutkowac wynikiem negatywnym na egzaminie. Niestety, ale niektore pytania sa tak sformulowane, ze znajac ksiazke na pamiec nie bedziesz umial na nie odpowiedziec. Co do samego kursu. KSA jest dzisiaj obowiazkowe, wiec kazde ATO musi dac Ci z tego kwit. Nauka z ATO, nie mam zdania bo u mnie byly obowiazkowe wyklady i elearning. Wyklady trwaja tak krotko, ze niestety ale prowadzacy nie maja mozliwosci przekazac calej wiedzy, a platforma jest po to, zeby ja kliknac i tyle. Skup sie na atpl questions, a na pewno zdasz. POWODZENIA!
@@Vokoun1993 Dziękuje za odpowiedż i porady, wydaje mi się że zdecyduje się na tą szkoły żeby zdobyć jak najwiecej wiedzy i do tego bedę kuł atpl q bank aby jak najlepiej przygotować się na egzamin. Dzięki i podrówki!
Dzięki za komentarz, z tym pytaniem na jakim „powinno się zdać” jest trochę jakby zapytać czy wystarczy zdać maturę żeby się dostać na wymarzone studia czy trzeba ją zdać doskonale. Próg zdany/niezdany jest bardzo jasno określony na 75% możliwych punktów co oczywiście określa wynik pozytywny z którym można aplikować do linii. Mało tego, nawet zdanie jakiegokolwiek przedmiotu dopiero za 4 podejściem do niego na dokładnie 75% dalej daje nam wynik pozytywny. To czy dana linia będzie miała w konkretnym momencie wyższe lub niższe wymagania zależeć może od wielu czynników jak np. aktualne zapotrzebowanie lub ilość osób które aplikują. Jeżeli zapotrzebowanie jest duże a osób aplikujących mało to może wystarczyć 75% i dana linia przyjmie. Jeżeli trafi się jednak na moment kiedy zapotrzebowanie jest mniejsze a liczba chętnych ogromna to wiadomo że wybiorą osoby które zdały najlepiej, na niemalże 100% i nie miały żadnej poprawki. Dokładnie tak jak powiedziałem w filmie o tym co mówił kolega odnoście minimum 85% i poprawek. To indywidualne podejście każdego zdającego jaki wynik go satysfakcjonuje a jaki nie, ile ma czasu, energii i determinacji żeby uzyskać najlepsze efekty. 75% z poprawkami dla jednej firmy może być w danym momencie ok, a dla innej to o wiele za mało. Co do Bartoliniego - osobiście nie korzystałem, ale każdy sposób na osiągnięcie celu jest dobry. Trzymam kciuki!
@@artofflight Doksonale sobie zdaję że właśnie tego typu pytanie zadałem, i to miałem, dziękuje za odpowiedź i dam z sobie wszystko żeby zdać jak najlepiej, pozdrawiam!
Skończyłem LO w klasie o profilu mat-fiz, jednak nie miałem tam zbyt dobrych ocen. W tamtym momencie życia rozpoczynałem karierę muzyczną i nie widziałem sensu uczenia się matematyki. Jednak podstawowe zagadnienia z fizyki od zawsze były mi bliskie, gdyż moja ciocia była fizykiem i zawsze tłumaczyła wszystko co mnie interesowało. Przy ATPLu musiałem się douczyć nieco matematyki z zakresu trygonometrii, fizykę umiałem właściwie od zawsze. Dziękuję za komentarz, może kiedyś nagram film o mojej własnej historii jak trafiłem do kokpitu
Cala wiedza w jednym filmie zajęłaby kilka godzin. Ta seria jest dokładnie o tym o czym Pan pisze tylko że podzielona na kilkanaście filmów w których opisywane są poszczególne etapy od 0 aż do kokpitu samolotu pasażerskiego
Czy kurs wliczony jest w ten czas 18 miesiący czy mozliwe jest, zeby zakończyć kurs poświecić np 1,5 roku na nauke własną, po czym rozpocząć zdawanie, czując sie juz przygotowanym?
@@artofflight Oczywiście że cała reszta jest doskonała i merytoryczna. Ja nie udzielam się w sieci i na razie nie pokazuję profilu. Pozdrawiam serdecznie.
