Platformy pewnie zakopią to w odmętach Internetu. Ale Ty nie pozostawaj bierny i zostaw komentarz do statystyk, opisujący Twoją perspektywę. Pokaż, że temat dzisiejszego odcinka nie jest Ci obojętny. 🫶
„Najlepszym sposobem, aby uniemożliwić więźniowi ucieczkę, jest upewnienie się, że nigdy nie dowie się, że jest w więzieniu” tylko to tutaj zostawię dla statystyk :)
Napiszę szczerze i brutalnie - niestety społeczeństwo jest ślepe i głupie i to wszystko co się dzieje to tylko i wyłącznie nasza wina (cóż, większości z nas) nasza przyszłość maluje się w czarnych barwach. Na corocznym „World Economic Forum” mówią wprost, że Chińskie rozwiązania co do kontroli społeczeństwa są super (w skrócie), te punkty za bycie posłusznym obywatelem itp itd - żaba się już od dawna powoli gotuje a w świecie zachodnim dalej ślepi. Daje się nam wojenki ideologiczno - LGBT - ekologiczne żebyśmy się wszyscy ze sobą żarli o głupoty a „oni” tym czasami wdrażają swoje niecne plany - bo wiedzę że tak podzielone społeczeństwo nigdy nie stanie pod jednym sztandarem aby się im przeciwstawić. Spijmy dalej a już niedługo obudzimy się w nowym odcinku „Black Mirror” czy jak kto woli „Czarne Lustro”
@@damianprzebieraa330 jakie rzeczy konkretnie robisz, aby nie wyjść za jakiegoś foliarza, a po prostu osobę, która chce to zmienić, zanim będzie za późno?
👍👍👍👍👍 Prawda, przez kilkadziesiąt lat żyjesz pracując i chwytając się wszystkiego co możesz, a i tak stać cię tylko na zapewnienie dachu nad głową i skromne, w większości własnoręcznie przygotowane wyżywienie i na nic więcej, teraz to już dosłownie wchodzą do naszych domów i w nasze życie prywatne. O ile wcześniej nie mogliśmy nic zrobić, pora powiedzieć STOP!
Bardzo ważny film. To co się dzieje w Chinach oraz to zamrożenie pieniędzy protestującym w Kanadzie jest dla mnie jednym z największych koszmarów dzisiejszego świata
To jeszcze nie wiesz , że wszystko to koropracja i że DOWÓD OSOBISTY Jest najgorszym tym co mamy bo to jest już zniewolenie przede wszystkim odnosi się do OSOBY , a nie Człowieka Jesteśmy beneficjentami a to jest nasze powiernictwo generujemy zyski i straty czyli nic innego jak FIRMA . Jest to nie nasza kreacja ale jest wyjście z tego marazmu musimy sobie zdefiniować kim tak naprawdę jesteśmy żywymi istotami człowiekiem czy fikcją prawną do której nas przyzwyczaili OSOBY , MASKI, Którą się posługujemy , nie mamy Aktów Urodzenia tylko skrucone odpisy bądź zupełe odpisy które nie są tożsame z orginałami z księgi wpisów tam są Akty Urodzenia jak również karty narodzin noworodków a wszystko to znajduje się w USC archiwach URZEDU STANU CYWILNEGO . Temat rzeka Prawo naturalne które jest tak naprawde prawem niezbywalnym a nabliśmy go jak się narodziliśmy ... .
Najsmutniejsze jest to, że nawet oglądanie Waszego Kanału jest uzależniające - pogłębiające nałóg ciągłego korzystania ze smartfona. Ja się tylko cieszę, że wychowałem się jeszcze w czasach, w których komputeryzacja, smartfony i powszechny internet dopiero wkraczał. Jednocześnie, dzięki takim kanałom jak Wasz naprawdę się zmieniłem i wydaje się, że moja ogólna świadomość bardzo wzrosła. Za co bardzo Wam dziękuję! :)
@@Commenttube Przez ostatnie dekady stanęło się tyle absurdów a Ty na prawdę uważasz że nazywanie ludźmi foliarzami ma jeszcze jakąś wartość w tych czasach, czysty brain rot.
Jak ktoś niegłupi kiedyś słusznie zauważył: „Jeśli zrezygnujesz z wolności dla bezpieczeństwa, nie będziesz miał ani jednego, ani drugiego”. Bardzo dziękuję za ten bardzo ważny, uświadamiający odcinek i proszę o więcej materiałów dot. tak istotnych, kluczowych dla naszego życia i przyszłości spraw.
Konkretny materiał. Masz dużo młodych widzów, którzy będą tworzyć przyszłość. Więc dla nich to bardzo ważne. Muszą wiedzieć jaka jest kolej rzeczy i jak z tym walczyć. Szczególnie w tych czasach.
To załóż własną firmę albo zostań mnichem i przestań pierodlic że jesteś na smyczy ,skoro jeszcze tego nie zrobiłeś znaczy że jest ci dostatecznie wygodnie i akceptujesz taki stan rzeczy tak jak ja i wielu innych
To już się niestety dzieje! 😢 Unia Europejska co raz bardziej ogranicza transakcje gotówkowe, poprzez ustalanie limitów. To w przyszłości może całkowicie ograniczyć możliwość buntowania się, gdyż każdy nie zgadzający się z rządem, będzie odcięty od pieniędzy i albo się ugnie, albo umrze z głodu. A pieniądz tymczasowy to już całkiem poroniony pomysł, bo uniemożliwi oszczędzanie i całkowicie uzależni ludzi od władzy. Brak zapasowych środków to brak wolności, wyboru i zabezpieczenia. Tragedia... 😢
W państwie totalitarnym Wolność Nie będzie nam odebrana Nagle Z dnia na dzień Z wtorku na środę Będą nam jej skąpić powoli Zabierać po kawałku (Czasem nawet oddawać Ale zawsze mniej, niż zabrano) Codziennie po trochę W ilościach niezauważalnych Aż pewnego dnia Po kilku lub kilkunastu latach Zbudzimy się w niewoli Ale nie będziemy o tym wiedzieli Będziemy przekonani Że tak być powinno Bo tak było zawsze.
12:20 właśnie nie chodzi o to, żeby ciężko pracować i marnować całe życie, aby jakoś się utrzymać, ale żeby pracować mądrze i żeby coś wynikało z tej pracy. Poza aspektem finansowym, aby robić coś pożytecznego. Problem w tym, że urzędasy nie chcą abyś zarabiał, dlatego im więcej zarabiasz tym więcej ci się zabiera. Bogatszym, mądrzejszym społeczeństwem trudniej manipulować, bo obywatele szybko by się zorientowali, że urzędy, podatki i ta cała biurokracja nie jest do niczego potrzebna. Jeśli natomiast ludzie muszą zapierdzielać całymi dniami, żeby mieć na jedzenie i różne opłaty, to nie mają czasu ani ochoty się edukować czy rozwijać, łykają tą całą propagandę i robią wszystko co im się każe. Jaka to wolność, gdy do 65 roku życia musisz zasuwać i robić co ci każą, potem jesteś uzależniony od urzędasów, którzy wypłacą ci jakieś grosze, a na dodatek jesteś już tak zmęczony i schorowany, że resztę życia spędzisz przed tv, na działce lub w szpitalu. Dlatego tak ważnym jest, aby już od małego edukować się we własnym zakresie, rozwijać się i nie dać się ściągnąć na dno.
kiedyś określoną pracę wykonywałem w ciagu 2 godzin, teraz dokładnie to samo robie w ciagu 4-5 godzin, tak "urzędnicy" skomplikowali system. Zamiast pójść na przysłowiowego pingla muszę 2 razy tyle pracować co kiedyś i mieć mniej pieniedzy, albowiem kiedys miałem wiecej czasu i mogłem w ciągu 8 godzin wykonać wiecej pracy i więcej zarobić. Teraz musiałbym 2 razy tyle pracować co kiedyś, aby mieć takie same pieniadze. Prawda. Stalismy sie niewolnikami systemu (urzedników i totalitarnego państwa). Pomysleć, że ten totalitaryzm i zamordyzm zawdzieczamy Zachodowi i komunistycznej ideologii, która jak rak rozpełzła sie po świecie.
Absurdalne w naszych czasach jest to, że dla zwykłego młodego człowieka myśl o kupnie nawet małego mieszkania wydaje się skrajnie nieosiągalna. Mieszkając na wynajmie daleko mi od poczucia że jestem u siebie, a wiem, że zanim uda mi się tę sytuację odmienić, minie bardzo wiele lat i cholernie mnie to dobija... Mimo wszystko cieszę się, że nie jestem całkowicie pozbawiony ryzyka w swoim życiu i staram się dążyć do spełaniania swoich marzeń, czy to studiując wiele kilometrów od domu rodzinnego, mimo dobrych relacji z rodziną, w celu usamodzielnienia się i poczucia wolności, czy po prostu próbując nowych rzeczy w poszukiwaniu siebie, bo widzę narastające efekty takiego działania i wiem, że tylko w ten sposób mogę być prawdziwie zadowolony z życia. Bardzo dobry materiał, dzięki
Super film. W końcu coraz głośniej się o tym mówi i dociera to do większej ilości osób. Mam nadzieję, że społeczeństwa się obudzą. Gdzie się da płaćmy gotówką. Gotówka to wolność
A ludzie i tak powiedzą, że "TAK POWINNO BYĆ!1!!JEDEN!!!". Kiedyś się zastanawiałem czy ludzie nie zauważali, że żyją w państwie totalitarnym. Później bałem się, że sam będę kiedyś żył i nie zorientuję się. Teraz wiem że żyję w państwie totalitarnym i jestem sam bo NIKT tego nie zauważa. A jak ktoś to zauważy to takie osoby są natychmiast prostowane, cenzurowane, kontrolowane. To przerażające. To co robi unia i cały zachód. W ogóle świat. Okaże się że nigdzie czlowiek nie vedzie wolny. Nie będzie miał prawa do własnego życia. Już nam je odebrano w pewnym sensie. A poczekacie jak wepchną nas na wojnę wbrew naszej woli. Wtedy dopiero zobaczycie, że to "WSTYD" bronić wolności osobistej i prawa do swojego życia. Już teraz są tavy awanturnicy którzy o tym przypominają na każdym kroku.
Nie dajmy się rządowej propagandzie! Wszystkich zdrowo myślących nie zdołają ukarać czy uciszyć. Im więcej ludzi będzie się buntowało przeciw działaniom mającym na celu odebranie prawa i godności człowieka tym prędzej Polska będzie prawdziwym, wolnym i niepodległym narodem!
Wojna murowana - bo mamy sytuacje jak z początku 20 wieku. Stare imperium (wtedy UK, teraz USA) traci przewagi ekonomiczne (Chiny w jednej stoczni w rok produkuja tyle statków co wszystkie stocznie USA - zacznie się jak się okaże, że USA traci podstawe swojej imperialności - całkowitą dominacje US Navy - a to już kwestia 10 lat - i jak każde imperium które jest zbyt pyszne żeby się zorientować, że przegalopowali i sami stworzyli sobie oponenta - pójdą na wojne póki są silniejsi - bo z każdym rokiem będą słabli).
Wtedy takim ludziom szybko przypina się szaleńcze metki typu foliarz, szur, agent, partyjny wyborca X, anty xxx i tak można wymieniać. Ludzie po prostu mają już syndrom sztokholmski i przyzwyczaili się do swoich oprawców, często gęsto im wtórując 🤷🏻♂️
W punkt... Ktos kiedys powiedzial, jezeli chcesz zmian, sam zacznij je wprowadzac w swoim zyciu. Place gotowka, patrze z duza krytyka na wszelkie "zielone" pomysly, nie toleruje ludzi odklejonych od rzeczywistosci i poprostu ide do przodu, reszta jak chce zostac w tyle i sie poddac temu co im podaja "w telewizji" to prosze, wiecej pozywienia dla lwow.
@@tomaszpogorzelczyk1062 Właśnie zaprezentowałeś tę poprawność polityczną wyśmiewając wypowiedź krytykującą szerokopojęty zachód. Dziękujemy za książkowy przykład poprawnopolitycznego spaczenia. Tobie się wydaje, że zachodni politycy Cię szanują, ahahahaha.
@@borzymirsowianin2907 brak własnego zdania na jakikolwiek temat, brak przyjaciół, dziewczyny i umiejętności społeczne na bardzo niskim poziomie. Nie znam jego preferencji
Życie w społeczeństwie i w cywilizacji z konieczności wiąże się z pewną utratą wolności. I co jest istotne w tym fakcie, głośno i dobitnie upominamy się o własną wolność, ale jednocześne wymagamy ograniczenia wolności "innego". Inaczej: stoimy na stanowisku - na przykłąd - że "wolnoć Tomku w swoim domku". Ale jak nasz sąsiad rozpali grila w swoim własnym ogródku i zaprosi znajomych, to dzwonimy na Policję skarżąc się, ze ... "Sąsiedzi zakłucają na m spokój"! No cóż. MY!! rozumiemy "wolnośc" dokładnie tak, jak Kali z książki "W pustyni i w puszczy"!
Wolność 1 człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna drugiego... Jak komuś przeszkadza grill sąsiada, albo mieszczuchowi prace rolników na wsi do której się wprowadził na własne życzenie to on tu jest głupi. Oczywiście jeśli sąsiad codziennie robi grilla i wali dymem w okna to jest powód by to zgłosić, więc jak zawsze trzeba zachować zdrowy rozsądek.
świetny film. Moim zdaniem punkt 7 o płatnościach bezgotówkowych jest najbardziej mroczny i rozległy ze wszystkich i zdecydowanie zasługuje na osobny odcinek
Nie tylko drzewa nie możesz wyciąć bez zgody urzędasa-nieroba. Nie możesz nic zbudować na swojej działce bez jego zgody i wytycznych. A jak zechcesz sobie coś postawić, np. dom, to urzędnik wyda ci warunki zabudowy, w których to on ustali, jak daleko od granicy działki możesz sobie ten dom postawić, jaki ma być dach (jedno, dwuspadowy czy inny) jaka wielkość ma być ściany frontowej, jaki minimalny kąt nachylenia dachu możesz mieć, i ile na działce terenu ma być biologicznie czynnego. Czyli jakbyś chciał zalać betonem sobie działkę i zrobić plac - nie możesz. Chcesz płaski dach, ale urzędnik stwierdził, że masz mieć spadzisty, to jego słowo się liczy nie twoje. A na koniec musisz zapłacić od każdego etapu podatek. No i jak mówię ludziom, obudźcie się, to jest niewolnictwo, to zaraz słyszę "że ty to byś chciał wolną amerykanke a nie wolność". Także, demokratycznie żyjcie i zdychajcie od pierwszego do pierwszego, bo na to właśnie zasługujecie barany z prawem głosu, powodzenia!
Ja jako Podlasianin mocno identyfikuje się ze słowiańską naturą, historią, mitologią i bardzo mnie boli, że NIE MAM PRAWA rozpalić ogniska z moją córką w MOIM PRYWATNYM lesie… jakiś dramat… Niedługo karzą nam jeść kurczaka w restauracji plastikową łyżeczką bo noże i widelce są niebezpieczne. Lasy są ogradzane, jakieś zakazy wstępu!? Niedługo jak będę chciał iść do lasu na grzyby, albo na spacer, to będę musiał kupić bilet (jak do kina). Jak do tego doszło?
Właśnie dlatego powinno być to kontrolowane. Żeby jeden z drugim dureń nie mógł zalać całej działki betonem. Ale tak jak wyżej ktoś napisał- masz kasę i i tak będziesz mógł odwalić maniane, np. magazyn do przechowywania Ukraińców w centrum osiedla domków jednorodzinnych (true story...)
Prawda jest taka, że wolność można człowiekowi odebrać jedynie siłą. W innym przypadku sam musi ją oddać. My to właśnie robimy, w zamian za wygodę i przyjemność. Myślimy, że różnimy się znacznie od innych zwierząt, że jesteśmy wyjątkowi - niektórzy twierdzą, że pochodzimy od boga. Ale prawda jest taka, że jesteśmy w błędzie, bo jednak myślimy… za mało. To inteligencja czyni nas tym, czym jesteśmy, nie porzucajmy jej na rzecz prostszych rozwiązań. I nie kierujmy się krótkotrwałą przyjemnością, bo to właśnie charakteryzuje najprostsze organizmy, nad którymi swoją wyższość lubimy podkreślać. Zamiast tego wszystkiego, pozostańmy wolni.
Mega temat na godzinne rozmowy,ale z grubsza poruszyłeś większość moich przemyśleń,najgorsze jest to że dopiero gdy podejmujesz jakieś działanie (zaczynasz budować dom,zakładasz rodzinę,firmę itp itd)zaczynasz to rozumieć . Czujesz się osamotniony bo inni na około tego nie dostrzegają co jeszcze wzmaga w takiej osobie myślenie czy to ona jest jakaś porąbana czy wszyscy na około....Po iluś doświadczeniach dochodzi się jednak do wniosku że większość ludzi to owce dające się strzyc i prędzej czy pózniej kończą z depresjami i budżetami napiętymi jak bycze jaja,ewentualnie żyją w błogiej nieświadomości......
Wszystko to koropracja i że DOWÓD OSOBISTY Jest najgorszym tym co mamy bo to jest już zniewolenie przede wszystkim odnosi się do OSOBY , a nie Człowieka Jesteśmy beneficjentami a to jest nasze powiernictwo generujemy zyski i straty czyli nic innego jak FIRMA . Jest to nie nasza kreacja ale jest wyjście z tego marazmu musimy sobie zdefiniować kim tak naprawdę jesteśmy żywymi istotami człowiekiem czy fikcją prawną do której nas przyzwyczaili OSOBY , MASKI, Którą się posługujemy , nie mamy Aktów Urodzenia tylko skrucone odpisy bądź zupełe odpisy które nie są tożsame z orginałami z księgi wpisów tam są Akty Urodzenia jak również karty narodzin noworodków a wszystko to znajduje się w USC archiwach URZEDU STANU CYWILNEGO . Temat rzeka Prawo naturalne które jest tak naprawde prawem niezbywalnym a nabliśmy go jak się narodziliśmy ... .
Jeszcze kilka lat temu kiedy mówiłem o niektorych rzeczach które są poruszane w tym odcinku, niektóre osoby nazywały mnie szurem i mówili żebym założył foliową czapeczkę. Teraz gdy widzę że coraz częściej się o tym mówi i mówią to również te same osoby które kiedyś mnie wysmiewaly, to mnie to naprawdę bawi. Pozdrawiam serdecznie.
@@tentyp1794 Tak jest łatwiej, paradoksalnie. No bo kiedy czujesz się lepiej - gdy wierzysz, że rząd chce dla ciebie dobrze, że mamy demokrację, prawa (które oczywiście nie są łamane, no skądże znowu) itd, czy kiedy nie jesteś tego wszystkiego taki pewien? Odpowiedź jest oczywista. Żyjemy w tak absurdalnych czasach, pełnych naiwniaków, że posiadanie wątpliwości wobec oficjalnej narracji staje się powodem do wstydu.
Dziękuję Wam za pokazanie problemu i powolnego niewolnictwa i inwigilacji przez media społecznościowe. Sam to też zauważyłem, więc szukam niezależności i próbuję innych uświadomić o narastającym problemie. Ważne jest by pokazać ludziom, bo dzięki temu może znajdziemy rozwiązanie na ten problem.
3:50 przyjacielu... Problem w tym, że lawinowo przybywa samotnych matek które kastrują swoich synów. Hodując grzecznych, posłusznych i tresowanych chłopców na posyłki niszczą w nich męskość. A jak wiemy, męskość jest traktowana jak coś złego, toksycznego itd. Wiec ten mit o dobrej matce polce można powoli zasypywać piachem.
Ten komentarz jest tak głupi, że nawet nie wiem jak zacząć.. Rozumiem, że wychowując dziecko płci męskiej nie można uczyć go kultury i bycia miłym/grzecznym dla ludzi? Nie powinien mieć żadnego autorytetu nad sobą i ma robić co mu się żywnie podoba? A ta część o tresowanych chłopcach na posyłki już całkowicie jest dla mnie nie zrozumiała.
Cokolwiek by nie robiły, i tak robią to z troski o swoje dziecko, a to, że na złe im dzieciom to wychodzi wywodzi się z niewiedzy i złych przekonań. Matki dalej chcą dobrze dla swoich dzieci
@@nocny5546 one nie robią tego z troski o dziecko. One to robią z troski o swoją d0pe. Tak wygląda szara rzeczywistość przyjacielu. Jedne kastrują synów i chowają w nienawiści do innych mężczyzn. Drugie hodują agresywne wariatki które gardzą słabymi mężczyznami. Finał może być tylko jeden... Ja już otworzyłem popcorn i przyglądam się całemu cyrkowi.
@@nocny5546 tylko w jaki sposób uczenie syna, że koleżanki są mądrzejsze, bardziej zaradne czy uczuciowe ma być dla jego dobra? Sam słuchałem jako dziecko, że wobec kobiety trzeba być miłym, pomocnym, nosić ją na rękach itd, to wtedy zdobędzie się jej serce. Na szczęście w porę zauważyłem, że to kompletne bzdury i ci usłużni mężczyźni nie mają szans na dobry związek.
Wrzucam duuuuuuuużo treści narażając wolność dzieci, ale tworzę precedensy na terenie top 10 wymierających miast, bo pierwszy realizuję niektóre zabawy, używam mnóstwa instrumentów i baaaaardzo dużo gadam. Nie mam papierów na terapeutę, nie mam nawet licencjatu, a co tydzień mam 400-600 uczniów w każdym wieku + publiczność (orkiestra dęta) raz kiedyś. Wychowawca kolonijny - to jest dopiero piękna robota. Czas, jego mianownik, z dobrymi mózgami w obszarze czynników środowiskowych, uplastyczniamy go do śmierci. Tego Wam życzę, pracy w grupie i pracy solo. Pozdro!
@@hogmolly1758 Tylko jest pewien problem, jak sobie nadać sens życia skoro nachalnie społeczeństwo jest kierowane w: "wstać rano, pracować 8 godzin za śmieszne pieniądze, wrócić do domu, zjeść, coś obejrzeć i pójść spać "? I wiem, że poprzez zajęcia lub ogólnie hobby można sobie dopełnić życie, przez co bardziej nadać jemu sens ale niestety większość osób to takie NPC-ty, widać to szczególnie jeśli chodzi o np mainstream w muzyce
@@wojtex9570 tylko jedno w życiu ma sens, miłość, bezgraniczna, ofiarowująca się i droga wzrastania w niej, gdy człowiek uczy się tak kochać i wyzbywa się siebie samego na rzecz innych, wtedy dopiero wzrasta i nadaje swojemu życiu prawdziwy sens
@@Czepiacz_Demaskator np to, że moim zatankowanym autem mogę przejechać około 1500km, a jak zabiorę zapas paliwa do bagażnika to spokojnie zrobię drugie tyle. W zamian za rzekome bezpieczeństwo (szalona próba powstrzymania zmian klimatu) proponuje mi się samochód, który jest znacznie droższy i być może przejedzie na raz 500km. Teraz sobie wyobraź, że wybucha wojna i chcesz wywieźć rodzinę jak najdalej od strefy konfliktu. Do spalinowego samochodu nalejesz paliwo nawet jak zabraknie prądu (paliwo można pompować również pompą ręczną/spalinową, lub nalać z kanistra). Jak myślisz, czy elektryczny samochód będzie ograniczeniem Twojej wolności, czy nie? W dodatku w ogóle nie będzie ekologiczny, poza tym, że nie wyemtiuje spalin w mieście, co w kryzysowej sytuacji każdy i tak będzie miał w dupie. Nadal chcesz być ślepy i siedzieć cicho, aż będzie za późno? Nie wspominam o tym, że sieć elektryczną można sterować, np wyłączyć ładowarki lub w ogóle odłączyć zasilanie nawet całych miast, itp.
Dlatego cieszę się, że od 3,5 roku mam sprzęt do trenowania w domu i nie chodzę na te głupie publiczne siłownie. A tak poza tym to niestety odbieranie wolności rozpoczyna się już od najmłodszych lat. Mam nadopiekuńczą mamę, która zabraniała mi większości rzeczy. To ukształtowało mnie w taki sposób, że do teraz nie potrafię się naprostować. Może po 40 roku życia poprawię się. Bardzo dobry materiał. Pozdrawiam.
Matko, to tak do mnie trafiło, że będę to oglądał co jakiś czas dla przypomnienia! Ja się czuję jakby to było o mnie, kupiłem sobie bajerancki samochód, ale nic ponad stan, oszczędziłem i kupiłem i dokładnie słuchałem takiego pierd***nia o jakim mówisz, po co taki duży silnik, po co taki duży samochód, ile to spali bla bla, mogłeś kupić Passata 1,9 TDI. A ja nie chciałem, chciałem to co kupiłem, bo sobie na to zarobiłem i teraz cieszę się każdą trasą, krótką lub długą, życie ma smak, bo podjąłem ryzyko. Z dzieciakami to samo, wielu dookoła muszę mówić, że mają tym dzieciom dać spokój, że jak se zedrze kolano to nie umrze, a nauczy się jak sobie nie zedrzeć następnym razem, jak złamie rękę, to się zrośnie, a jak się spoci to nie będzie od razu chore, a nawet jeśli będzie to przecież nie umrze, tylko co najwyżej potrenuje trochę układ odpornościowy. Tak samo jak fragment o życiu dla pracy, no to jestem w 100% ja - w sensie bunt wobec takiego podejścia. Zawsze, gdy ktoś nie rozumie mojego podejścia to mówię całkiem szczerze, gdybym miał żyć tylko po to by pracować, to po co miałbym żyć? Nie miałem zamiaru siedzieć w pracy 8h + 1h dojazdy + 1h przygotuj sobie jedzenie do pracy, bo gówna nie jem, tylko zdrowe rzeczy + śpij 8h, + najlepiej jakieś nadgodziny oczywiście. Gdzie czas dla siebie? Dlatego założyłem z żoną swoją firmę, jeszcze kokosów nie mam, ale zdecydowanie ponad najniższą krajową na głowę, a pracuje nawet nie połowę z tego co na etacie. Ktoś mówi, "łe, to lepiej idź do pracy, bo może dostaniesz 1000 więcej". Ale ja NIE CHCĘ 1000 WIĘCEJ, ja chcę mieć czas przygotować zdrowy posiłek i zjeść go z żoną, o której chcemy, chcę mieć czas zrelaksować się ogarniając ogródek i trawnik czy też sprzątając sobie dom, gdy na gazie dochodzi pyszny obiad, chcę móc delektować się nocnym niebem i gwiazdami, chcę mieć czas na czytanie Wędrowycza, chcę mieć spokój, chce być sam sobie szefem i robić to co muszę, aby zarobić sam na siebie, a nie milion idiotycznych korpozadań, które są sztuką dla sztuki i są po prostu zbędne. Nie chcę 1000 zł więcej, chcę o kilka h spokoju dziennie więcej. (brakuje tylko potomka, ale oby już niedługo)
Fajny materiał, ostatnio coraz częściej myślę, jak wyrwać się z takiego życia. Każda taka cegiełka daje mi coraz więcej motywacji i przemyśleń. Dobra robota!
polecam zgłębić temat ,To jeszcze nie wiesz , że wszystko to koropracja i że DOWÓD OSOBISTY Jest najgorszym tym co mamy bo to jest już zniewolenie przede wszystkim odnosi się do OSOBY , a nie Człowieka Jesteśmy beneficjentami a to jest nasze powiernictwo generujemy zyski i straty czyli nic innego jak FIRMA . Jest to nie nasza kreacja ale jest wyjście z tego marazmu musimy sobie zdefiniować kim tak naprawdę jesteśmy żywymi istotami człowiekiem czy fikcją prawną do której nas przyzwyczaili OSOBY , MASKI, Którą się posługujemy , nie mamy Aktów Urodzenia tylko skrucone odpisy bądź zupełe odpisy które nie są tożsame z orginałami z księgi wpisów tam są Akty Urodzenia jak również karty narodzin noworodków a wszystko to znajduje się w USC archiwach URZEDU STANU CYWILNEGO . Temat rzeka Prawo naturalne które jest tak naprawde prawem niezbywalnym a nabliśmy go jak się narodziliśmy ... .
Jeden z lepszych i bardzo ważnych filmików na tym kanale. Wolność? Co to jest wolność? Wolny człowiek? Żyjemy w systemie dla niewolników, wolność przestaje już istnieć. Mam nadzieje że ludzie w końcu się obudzą bo niedługo już może być za późno i Polska skończy jak Chiny. Polecam przeczytać odpowiedzi na ten komentarz, ciekawa dyskusja się wywiązała :)
@@NowakMarcin83 Co zrobiłem? Robię to cały czas, jestem akurat świadomym człowiekiem, który zauważa to jak system wpływa na życie człowieka i się temu sprzeciwiam. Jestem wolnym człowiekiem i ktoś nie będzie decydował o tym czego robić mogę a czego nie. Dlaczego ktoś ma decydować o tym, czy zapale sobie "ziółko" skoro jest ono nie szkodliwe dla otoczenia oraz ma właściwości lecznicze a taki alkohol, który ogłupia ludzi i potrafi spowodować, że ktoś całkowicie straci kontrolę nad sobą, nie będzie niczego pamiętał, będzie ktoś agresywny jest legalny bo korporacje i rządzący lubią głupich ludzi, którzy się nim nie sprzeciwią. Oczywiście jest to jeden z wielu przypadków, który dla niektórych osób będzie bardziej trafny ale takie są realia. Nie mam na myśli tego, że którekolwiek z używek są dobre lub coś w tym stylu ale uważam, że używki są dla ludzi mądrych i jeśli ktoś jest osobą myślącą i zażyje sobie jakąś substancje sporadycznie nie w ramach ucieczki od problemów lub co innego to nie jest to szkodliwe a nawet może pomóc. Zamykając już temat używek, ponieważ to jest już inny głębszy temat i dużo by tutaj o tym pisać, ponieważ mam trochę wiedzy na ten temat i jestem świadomy. Jesteśmy ograniczeni od każdego własnego wyboru i z czasem dochodzi coraz więcej tych ograniczeń a na to właśnie nie możemy pozwolić. Jako iż jestem świadomą tej sytuacji osobą, rozmawiam z innymi ludźmi na ten temat aby uświadamiać nim to, gdyż jest to bardzo ważna kwestia w tych czasach i mało osób zwraca na to uwagę, gdyż jesteśmy od młodości nauczani, że nie powinniśmy się sprzeciwiać systemowi i być posłusznym bydłem a sprzeciwianie się nie jest złe. Spójrz na to jak bardzo ograniczana jest wolność słowa w dzisiejszych czasach, kiedyś nikt nie zwracał aż tak uwagi na to co mówisz i każdy mógł się wypowiadać na swój temat i mieć swoje zdanie, teraz jeśli powiesz coś za dużo często niechcący to od razu jesteś uznawany za rasistę, homofoba albo jakieś inne cudy. Co możemy zrobić w tej sytuacji? Nagłaśniać temat i być świadomym, dalej sam będziesz wiedział co masz robić jeśli to zrozumiesz.
Życie jest jak balansowanie między jedną skrajnością a drugą w bardzo, BARDZO wielu rzeczach i zawsze trzeba dokonać wyboru co jest słuszne. Nie wiem czy taki chińczyk nie powie "mi tam się żyje normalnie i nie wiem jak możecie żyć bez tego systemu zaufania, bo to daje nam sprawiedliwość" (jedna skrajność, która dla tego chińczyka jest normą) lub jakiś chłop ze średniowiecza "człowieku ale ty wiesz, że lepiej żyć bez prądu, bo i tak w każdej chwili mogą ci go wyłączyć i musisz płacić comiesięczny podatek za niego, ja mam lepiej bo żaden prąd mnie nie ogranicza, nie potrzebuje go!" (druga skrajność, która dla tego chłopa jest normą). Więc dokonałem wyboru, popieram ten film - niech dzieci biegają po placach zabaw beztrosko, gotówka ma zostać, ale np. nie sądzę żeby zniszczyć i kompletnie nienawidzić korpo, bo jednak ich egzystencja daje pewne korzyści (nie było mowy w filmie o czymś takim, ale odnoszę wrażenie, że wywołuje tenże takie odczucia)
Dzięki za Twoją pracę👍 Jest to wszystko o czym mówisz bardzo smutne , niestety i prawdziwe Jestem już w takim wieku ,że raczej patrzę na dzieci i wnuki i im kibicuję mądre urządzanie tego świata , jednocześnie współczując ,że jest to bardzo trudne. Ja miałam łatwiej w rozpoznaniu świata i niebezpieczeństw .Kibicuję w zasięgach dlatego zost. komentarz.
@@sylwiarettig-fz4gv Najprawdopodobniej masz błedne pojmowanie wspólnoty i mylisz ją z państwowością lub monopolem. Pierwotni ludzie żyli na wspólnej ziemi i wspólnie korzystali z jej zasobów. Obecnie każdy skrawek ziemi jest państwowy lub prywatny. Zasoby tak samo i to wcale nie czyni nas wolnymi. Do tego doprowadził system
@@Hashtiger Twoim tokiem myślenia np indianie północnej Ameryki byli komunistami. To poprostu pierwotny tryb życia a nie ideologia napisana przez jakiegoś filozofa w XIX wieku.
Może to będzie kontrowersyjny, ale chciałbym żebyś zrobił film na temat wojny rasowej, na którą ja osobiście się coraz częściej spotykam szczególnie na twitterze, a patrząc na to co się dzieje w Europie, myślę że to za niedługo wszystko pierdolnie.
@@arerrera3612 Mieszanie się ras powinno być nielegalne, pomijając już inne kwestię, to przede wszystkim biali ludzie są na świecie mniejszością, jest nas tylko 6-9%, a przez mieszanie biała rasa zanika, i według niektórych naukowców za 50 lat może nas już nie być.
@@arerrera3612 Mieszanie się ras powinno być nielegalne, już pomijając inne kwestię, to biali na świecie są mniejszością, jest nas tylko 6-9%, a przez mieszanie nasza rasa zanika, i według niektórych naukowców za 50 lat może nas już nie być.
@@TomaszRaszewskidzisiaj chceli zagwarantować krzyże w ośrodkach użytku publicznego. Nie chcę fanatyków religijnych w laickim państwie bo to inny rodzaj niewoli.
@@Kcabs10 Jeżeli to jest powód dla, którego nie głosujesz na konfederację to najwyraźniej nie zasługujesz na wolność. W Boga można wierzyć lub nie ale fakt jest taki, że Polska to kraj katolicki i nasza kultura jest oparta na chrześcijaństwie. Czyli to, że konfederacja jako jedyna jest partią wolnościową w polskim parlamencie i jako jedyna jest nadzieją na normalną i wolną Polskę Cię nie przekonuje bo ma odmienne zdanie na temat Religi. I dlatego dasz się zniewolić bo konfederacja nie chce zdjąć krzyża ze ściany?
@@TomaszRaszewskiobiecywać może każdy, prawdziwe oblicze partii wychodzi jak jest u władzy, sam fakt jakie kiedyś mieli poglądy, że byli uznawani za partię skrajnie prawicową
@@TomaszRaszewski Podejście do religii to nie jedyna rzecz proponowana przez konfederację, która nie jest zgodna z moim światopoglądem. Poza tym nie umniejszałbym siły religii w kwestii kontrolowania obywateli. Całe wieki średnie pokazują jak zabójcza potrafi być religia, szczególnie oparta o system zakazów, których nieprzestrzeganie oznacza konieczność zdradzenia wszystkich swoich niewygodnych sekretów obcym. Kultura swoją drogą to kolejny instrument zniewalający, ale na ten temat można by napisać referat.
Mnie denerwuję to, że na każdym kroku jesteśmy nagrywani przez kamery. Nie mówię tu o kamerach w sklepach, w końcu to normalne, że właściciel nie chce, aby złodzieje kradli, ale dlaczego one muszą być wszędzie na ulicach? Moja odpowiedź na to jest taka, iż po prostu ludzie są zbyt miękcy i cenią wyżej "bezpieczeństwo" niż wolność. Tylko problem jest taki, że to bezpieczeństwo jest bezpieczeństwem od przestępców, lecz jest niebezpieczeństwem ze strony władzy w stosunku do społeczeństwa.
Jak komuś brakuje ryzyka to polecam pojeździć po naszym pięknym kraju samochodem zgodnie z przepisami. A dla wyjątkowych twardzieli wyjechać na autostradę lub drogę szybkiego ruchu.
Месяц назад
Dziękuję mojej rodzinie za czytanie mi książek, bezgraniczną wiarę we mnie, gdy ta wiara była wystawiana na próby i za pozwolenie mi być sobą od najmłodszych lat. Nauczono mnie myśleć za siebie i podejmować ryzyko ze świadomością jakie może to nieść za sobą konsekwencje. Jednym z głównych powodów dla których sam chce mieć dzieci jest właśnie chęć przekazania tej miłości dalej. Obiecane czasy dają nam niezwykłe możliwości, a ten kanał, jak wiele innych, pokazuje jaką skarbnicą wiedzy może być internet. Wolność leży w naszych rękach. Jesteśmy u sterów naszego okrętu. Możemy wybrać taki content zamiast wiecznego scrollowania i niewolnictwa. tego Wam dzisiaj życzę piona
Obywatele poszli głosować na TRZECIĄ DROGĘ. Po wyborach przekonali ich, że zagłosowali na Tuska. A oni w to uwierzyli. Nawet Ty, teraz, wierzysz że to obywatele wybrali. Czyżby?
Nieważne na kogo zagłosujesz zawsze wygra ta sama osoba. Nieważne czy to taka partia czy owaka. Oni nawet się nie kryją z tym, że robia dokladnie to samo. Łamią dokladnie te same prawa. Jedyne co to nie wolno mówić, że tak robią bo Ciebie wyśmieją, zdislajkują i wywrą tak sikna presję żebyś wykasował swoj lomentarz i dostosował się do oczekiwań społeczeństwa. A jesli tego nie zrobisz to zostaniesz uznany za nonkonformistę a to już jest patologiczne. Nie spełnia wymagan inkluzywności oraz nie podąża za regulaminem społeczności. Dlatego takinkomentarz zostanie przez maszynę zablokowany w ciągu paru minut. Ale masz wolność słowa. Jak wspomniał autor "od - do"
@@snajper4141 Nie głosowałem na żadną 3 drogę bo po pierwsze nie mam praw wyborczych a po drugie nie są oni nawet blisko moich poglądów, co do nieważnego na kogo głosowania to wątpię bo sondaże też o czymś świadczą i może jestem tylko nic nie znaczącym obywatelem ale wiem jedno, nie należy wybierać tych co już raz zawiedli
@@cichutki379 dlatego właśnie przekroczyłem 3D. Czyli "nową" partię która miała być alternatywą dla pozostałych dwóch. Alternatywą do czasu wyborów. Przekroczyłem ten przykład aby uargumentować, że niestety ale obywatele są tak kontrolowani w dzisiejszych czasach że nie maja motywacji, wiedzy, odwagi ani nawet możliwości żeby samodzielnie myśleć a co dopiero coś zmienić. To smutny fakt nad którym ubolewam z każdym rokiem coraz mocniej gdy dostrzegam jak to postępuje a wszyscy tylko przyklaskują. Zwróć uwagę, że nawet nie mamy wyboru niezależnych źródeł informacyjnych. Wszystko trafia do nad przez te same platformy społecznościowe i głównie przez Google. Skąd możesz chociażby dowiedzieć się czym jest wolność gdy to wielka korporacja decyduje jaki film możesz obejrzeć lub jaki rekord wyświetli dla Ciebie w wyszukiwarce? A biblioteki? Obrastają kurzem. Tylko czekam aż ktoś wpadnie na pomysł ich zamknięcia pod pozorem "ochrony praw autorskich". A te starsze tytuły ocenzurują bo nie spełniają warunków inkluzywności. Jezeli jesteś młodą osobą to poczytaj sobie "rok 1984" oraz "nowy wspaniały śwat". Warto mieć w biblioteczce jeżeli niedługo komuś przyjedzie do głowy to ocenzurować.
Jako młody człowiek obawiam się mocno przyszłości. Mam spore predyspozycje, jestem kreatywny i napędzają mnie ambitne marzenia, do których staram się dążyć. Jednym z nich jest przejechać Europę od Estoni ąż po Giblartar, albo zrobić szlak Camino De Santiago z Polski. Jednakże cały czas się łapię na ograniczenia, jeszcze nie mam 18 lat, po liceum muszę iść na studia, potem się wyprowadzić i założyć rodzinę . Ciężko tutaj znaleźć te pół roku na marzenie kiedy trzeba mieć jeszcze na to pieniądze. Ludziom się wydaje że mają dużo czasu i żyją jakby mieli nigdy nie umrzeć. Jak sobie o tym myślę to przypomina mi się cytat Benjamina Disraeli: "Życie jest zbyt krótkie żeby było małe"
Jeśli chcesz spełniać marzenia, nie myśl o rodzinie i dziechach, chyba że to właśnie one są Twoim marzeniem. TWOIM, a nie wynikiem presji i oczekiwań ludzi, którymi się otaczasz.
Mam podobnie, ale myśle że zrobię se rok przerwy zanim zloze papiery na studia i wyjade gdzieś żeby zwiedzać za grosze, pracować ( też pewnie za grosze XD) Nabywać nowych doświadczeń i uczyć się czegoś nowego, na rodzinę i dzieci przyjdzie czas, spokojnie XD Dzieci mozna miec nawet po 40
Nie musisz iść na studia. W ogóle, kurwa, nic nie musisz, poza tym, że przeżyć. Rób to co kochasz. Tylko zwróć uwagę, że jak Ci się koło 40tki zachce mieć dzieci to może być za późno, ale na pewno nie musisz tego robić do 30tki. Pozdrawiam :)
Rada od poprzedniego pokolenia: Nie daj się wsadzić w te buty. Po maturze idź od razu do służb lub na morze. Kiedy twoi rówieśnicy będą prosić się o prace po obronie magisterki ty już będziesz miał swoje M i konkretną pozycję. Jeżeli dodatkowo jesteś ponadprzeciętnie sprawny fizycznie i chcesz żyć aktywnie to po kilku latach pracy resortowej uderzaj na selekcje. Nie spotkałem nikogo kto by żałował jednej z tych dróg. Po drodze resortowej w wieku 40 lat szykujesz się do naprawdę dobrej emerytury, zaś droga morska da ci te 7000$ na miesiąc jeżeli inwestowałeś w siebie.
Bardzo dobry materiał, utratą wolności jest także brak gotówki (mam nadzieje ze jako spoleczenstwo sie z tym nie zgodzimy!), a także że nic do Ciebie (Nas) nie należy, wszystko jest w abonamencie, --> platformy streamingowe, filmowe, gry w postaci cyfrowej, niby to kupujesz a to i tak w pewnym sensie nie jest Twoje bo cyberPanowie mogą w chwilke nas od tego odłączyć. edit: napisałem komentarz po 5 sekundach filmiku, wszystko to poruszyles :)
Myślę, że alternatywą dla nas są kraje trzeciego świata, tam jest wolność. Nic nie musisz, ale wtedy nie masz lekarza, nie masz pieniędzy na nic, nie masz nic. Poza biedą i radością z wolności. Podążamy za wygodą i automatyzacją, chcemy mieć coraz więcej czasu wolnego więc i dlatego są subskrypcje, kiedyś ich nie było, bo nie byliśmy na tyle zautomatyzowani. Pytanie czy wolność to szczęście? Dla jednego wolność w postaci domu to raj na ziemi, ja wolę mieszkanie 120m2 z zarządcą i święty spokój. Gotówkę powinniśmy bronić, powinna być opcja, ale jedyne zastosowanie jakie widzę dla gotówki w tych czasach to omijanie podatków. Ten temat chyba wymaga dużo do głębszej analizy każdego z zagadnień.
Więc glosuj na konfederację, która sprzeciwia się temu systemowi, zuelonemu ładowi, zakazje aut spailownych i chce konstytucyjnie zagwarantować prawo do posiadnia gotówki.
Mam nieszczęście obecnie pracować w firmie gdzie z dwóch zmian zrobiono trzy bez zatrudniania dodatkowych ludzi. Co spowodowało przeciążenie pracownika obowiązkami. Praca jest przy taśmie z jednoczesnym jej obsługiwaniem w hałasie przekraczającym wszelkie normy. Nie ma ustawowych przerw śniadaniowych, trzeba jeść przy maszynie. Jest też bardzo gorąco. Oczywiście jak to w Polsce nie ma wykazanych warunków szkodliwych. I to wszystko za najniższą krajową. Teraz jestem w kiblu i czekam na koniec zmiany. Praca również wymaga ogromnego skupienia przez całą zmianę. Jeszcze trochę i stąd uciekam. To praca w obecnych czasach zabiera tak na prawdę wolność.
W latach 90-tych moje dzieci były głodne, żadnej pracy, żadnej pomocy, dodatek na dziecko-20 zł. Tak! Spadło znienacka i trudno nie pamiętać. Ciało to pamięta. Nie wiem, czy to była taktyka, ale przetrwać dzień i nakarmić dzieci było wyzwaniem. Wszystko, byle nie to.
Podoba mi się - wolność człowieka znika, gdy jego praca pozwala mu tylko zapewnić przetrwanie i nie pozwala na samorealizację ;) to jest tak w punkt w dzikim kapitaliźmie
Wow dziękuję Ci za ten film, temat wydaje się strzałem w dziesiątkę dla mnie ( jak z resztą każdy nowy film na kanale). Wogule gratulacje za takie trafne i bezwstydne podejmowanie tematów które są, moim zdaniem, konieczne do omowienia, patrząc z różnych perspektyw, bez stawia po żadnej ze stron .
Politycy wespół z korporacjami pozbawiaja ludzi charakteru, antagonizuja jedne grupy spoleczne na drugie wedlug zasady divide et impera (dziel i rzadz). Dzieki za kolejny swietny material
Wolność jest odbierana w ten sposób, ponieważ jeśli człowiek nie czuje potrzeby bycia wolnym to nie będzie się stawiał. Wszystko zależy od nas- młodego pokolenia. Ale mimo wszystko myślę, że nie ma bata na Polaka.🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Komentarz dla zasięgu i moje przemyślenie, otóż te destrukcyjne zmiany są wdrażane powoli ,bardzo powoli ,mozna powiedzieć że dorastamy z nimi i przez to nie reagujemy , teraz proces zmian przyśpiesza i obejmuje coraz wiecej spoleczenst,mam nadzieję że w pore się obudzimy .
Jest tak jak biedacy zaczynają zarabiać więcej to raptem wszystko inne idzie do góry !! wniosek system potrzebuję biedaków czyli nas ludzi z minimalnej krajowej jesteśmy siłą napędową dla tych wyżej bez nas ich nie ma bez nich my jesteśmy
@@paawian niestety tak to nie działa ponieważ "nie ma chleba bez piekarza" czyli jeśli wszyscy byliby bogaci to nikomu by się nie chciało robić chleba co oznacza że chleba by nie było więc nikt by go nie zjadł. Stety albo niestety jedyną słuszną ideologią jest złoty środek.
polecam zgłębić temat ,To jeszcze nie wiesz , że wszystko to koropracja i że DOWÓD OSOBISTY Jest najgorszym tym co mamy bo to jest już zniewolenie przede wszystkim odnosi się do OSOBY , a nie Człowieka Jesteśmy beneficjentami a to jest nasze powiernictwo generujemy zyski i straty czyli nic innego jak FIRMA . Jest to nie nasza kreacja ale jest wyjście z tego marazmu musimy sobie zdefiniować kim tak naprawdę jesteśmy żywymi istotami człowiekiem czy fikcją prawną do której nas przyzwyczaili OSOBY , MASKI, Którą się posługujemy , nie mamy Aktów Urodzenia tylko skrucone odpisy bądź zupełe odpisy które nie są tożsame z orginałami z księgi wpisów tam są Akty Urodzenia jak również karty narodzin noworodków a wszystko to znajduje się w USC archiwach URZEDU STANU CYWILNEGO . Temat rzeka Prawo naturalne które jest tak naprawde prawem niezbywalnym a nabliśmy go jak się narodziliśmy ... .
Jest ryzyko - jest zabawa. Odniosę się do podanego przykładu z tuninngiem aut. Pewien właściciel BMW stuningował sobie auto aby miało więcej mocy i w myśl tego co opowiada autor, wyjechał na drogę aby poczuć to ryzyko zapier...nia na drodze publicznej 190km/h. Spełnił woje marzenie o podjęciu ryzyka i odebrał życie mojemu koledze, który jechał poboczem rowerem. Brawo NWASD - bardzo moralnie pouczający materiał 😞
Dziekuje wam serdecznie za ten odcinek akurat szukałem czegoś takiego bo czuje się osobą zniewoloną już od dziecka miałem wpajane żeby się nie wychylać by nie dotykać bo nie umiesz bo zepsujesz i td niestety zostało mi to do dzisiaj i teraz walcze z lękami i depresją jestem bezrobotny nie odnajduje się w tym świecie i jestem nieszczęśliwy ale staram się jak moge by nie utonąć...
Właśnie dobrze określiłej bo czujesz się osobą a nie przeszło tobie przez myśl kim tak naprawde jesteś ? polecam zgłębić temat ,To jeszcze nie wiesz , że wszystko to koropracja i że DOWÓD OSOBISTY Jest najgorszym tym co mamy bo to jest już zniewolenie przede wszystkim odnosi się do OSOBY , a nie Człowieka Jesteśmy beneficjentami a to jest nasze powiernictwo generujemy zyski i straty czyli nic innego jak FIRMA . Jest to nie nasza kreacja ale jest wyjście z tego marazmu musimy sobie zdefiniować kim tak naprawdę jesteśmy żywymi istotami człowiekiem czy fikcją prawną do której nas przyzwyczaili OSOBY , MASKI, Którą się posługujemy , nie mamy Aktów Urodzenia tylko skrucone odpisy bądź zupełe odpisy które nie są tożsame z orginałami z księgi wpisów tam są Akty Urodzenia jak również karty narodzin noworodków a wszystko to znajduje się w USC archiwach URZEDU STANU CYWILNEGO . Temat rzeka Prawo naturalne które jest tak naprawde prawem niezbywalnym a nabliśmy go jak się narodziliśmy ... .