Zajrzyj za kulisy spektakularnych sukcesów i poznaj unikalne spojrzenie ludzi, którzy je osiągnęli. W niepublicznych wywiadach, liderzy biznesu otwierają się, jak nigdy dotąd, dzieląc się swoimi najgłębszymi tajnikami i strategiami. Nie usłyszysz tego w innym miejscu. KUP DOSTEP: uniwersum.com/100mln+/
Bardzo ciekawy odcinek. Kilka razy musiałem zatrzymać i coś zapisać, bo nagle otworzyła się magiczna furtka. Dzięki za to 😊 Moje problemy to wypadkowa złej organizacji, planowania, wyceny, brak wiedzy i świadomości o swoim biznesie, a przede wszystkim konsekwencji w realizacji celów, bo (patrz powyżej). Najgorsze, że tworzę świetne produkty o które klienci się wręcz zabijają, a ja przez własne "ubytki", nie osiągam tego co mógłbym. Ale... To jest proces zmian. Naprawiam siebie i swój biznes, chociaż może swój biznes i siebie przy okazji? W każdym razie zapieprzam i zmieniam, jak swego czasu Grzegorz. I mam nadzieję, że dojdę do poziomu w którym będę mógł was poznać i porozmawiać, mając świadomość z tyłu głowy, że dałem radę 😉
Uczciwości wobec siebie i innych w biznesie jest miarą sukcesu. Miarą zero-jedynkową. Osiagniesz sukces lub nie, jesteś uczciwy bądź nie. Na wpół sie nie da. Mam nadzieję, że to będzie dla Was Panowie komplement: Jest to jeden z moich ulubionych odcinków ❤❤❤
Świetna rozmowa, dzięki za nią! To czego moim zdaniem brakuje, to lepszy scenariusz rozmowy, bo jest trochę chaotyczna. Informacje na pewno mega cenne, ale za mało było o samym bankructwie, jak z niego wyjść, jak ogarnąć finansowo; bo to mega ciekawe. Ale dużo świetnych porad.
Mój take home value: nie sprzedawać a rozwiązywać problemy i sprawdzać czy możemy pomóc Klientowi oraz odmawiać kiedy Klient tego nie potrzebuje. Zloto.
Szczerze to mam świadomość że mógłbym się odnaleźć w każdej branży ale nie wiem od czego zacząć i w czym konkretnie iść. A pytanie jakie problemy mógłbym rozwiązywać. Mając swój potencjał, który nie wiem jak wykorzystać. Świetny odcinek :D
Mam wielki problem. Wystawił mnie podwykonawca który miał wykonać elementy z blachy aluminiowej w formie wycinku z kola(blacha formowana w dwóch kierunkach) Jest to element większej całości z realizacją na koniec sierpnia. Może macie kogoś co zajmuje się formowaniem blach aluminiowy😢
Ja mam problem, że prowadzę sklep internetowy i mam za mało miejsca w mieszkaniu + mam mały magazynek a ceny tu na Mokotowie w W-wie gdzie mieszkam są kosmiczne i jakoś stoję przed dylematem czy wynająć 'na grubo' biuro za 5-6k/miesiąc gdy rocznie to daje koszt 60-70k. A nie bardzo moge zmienić lokalizacji na dalsze dzielnice czy poza miasto bo tu na miejsca mam też dostawców po sasiedzku i mi to pasuje.
Są firmy, które zajmują się magazynowaniem i wysyłaniem do klientów. Już Michał Szafrański o tym mówił jak opowiadał historię publikowania swojej książki. Dzięki temu możesz mieć sklep internetowy a oni zajmują się "czarną" robotą. Ty tylko pilnujesz stanów magazynowych i obsługujesz sklep
@@kamilkawiecki8950 zależy od skali, ale tam wszystko kosztuje krocie... Od droższych kartonów / od droższych wysyłek... wiele firm liczy każde dotknięcie produktu itd. i w zależności od asortymentu, a @piotrekmarzec6044 mówi że musi być w danej dzielnicy bo są dostawcy (pytanie czemu tam musi być?) Ale fullfilment jest drogi... chociaż daje święty spokój...
@@jakubz niestety jak sa małe to biura w typowych biurowcach i oddalone 2km ode mnie więc nie mógłbym pracować biuro/mieszkanie tylko musiałbym przenieść wszystko tam wtedy potrzebuję minimum 35m. W tym sęk że najbardziej schodzi to co gabarytowe typu gab. B. Wtedy taką winda zwykłą trzeba taskać z 10 worków pełnych. Szukam czegoś gdzie moge robić demolkę i nie wracać uwagi na sąsiadów w biurze. tzn. pakować z predkością światła. 2. Na co dużo czasu tracę to FV dla księgowej bo kazda transakcja to faktura i mam do wydrukowania i szukania na mailach z 1000 faktur kosztowych i ze 100-200 sprzedażowych + zwroty.
@@kamilkawiecki8950 te firmy pobierają taką kase że tylko małe gabaryty się oplacają lub swoje produkty. To takie rzeczy jak książki to ja pakuje 100 na godzinę z przyjemnościa i mogę trzymać w domu na półkach. Chodzi bardziej o takie produkty 20x30x15cm dodatkowo w folii która wiadomo jaki ma zapach w domu.
Mam ze wspólnikiem pola zioła thc w maroku. Problem w tym że nie mamy klientów z hajsem którzy potrzebują produkt (susz, nasiona, hasz, olejki itd co kolowiek można się dogadać i zrobimy). Interesuje nas legalny biznes i wysyłanie produktów na świat.