Jaki WOSK do ŁAŃCUCHA wybrać? 

No właśnie, no właśnie, chcemy chcemy. Najbardziej interesuje mnie podpunkt 'jak ominąć pi&$#@?one piachy. Pozdrower

Ale gravelową to chyba łatwo? Ostatnio chciałem wyznaczyć komootem szosową a okazało się, że wyznaczył mi gravelową i po kilku "może za zakrętem jest asfalt" musiałem zawracać ;(

@@pipcium Nie da się. Wszyscy trafimy do piachu ;P

Właśnie mam go w koszyku na allegro. Jak skończy mi się momum to go biorę.

To zamawiaj bo jest super.Ja chyba od momum to nigdy nie miałem nic gorszego.To jakaś porażka ten wosk

To prawda, że działa długo(spokojnie 400km na szosie), ale łańcuch nie jest tak czysty, jak w momum. Z czego czystość momum wynika z tego, że praktycznie nie smaruje nic. PRO WAX Piachu nie łapie, ale smarki się trochę zbierają i przy czyszczeniu łapy mamy brudne, jak od smaru. Plus taki, że ten brud schodzi łatwo z rąk w porównaniu do smaru.

@@9raceface na którym allegro? :D bo od paru dni nic nie ma, w sklepach też

@@Pedalarz "PRO WAX Piachu nie łapie, ale smarki się trochę zbierają i przy czyszczeniu łapy mamy brudne, jak od smaru." a skąd on łapie te "smarki" (rozumiem że chodzi o smary)?

Można? Można. 😃

I lepi się doń absolutnie wszystko.

Solidny szejk benzynowy, lub pianka do czyszczenia lub myjka ultradźwiękowa

@@ZielonyF16 Serdecznie dzięki, przed założeniem raz potraktowałem łańcuch pianką, Fenwicks (zgodnie z Twoimi poradami:)), ale widocznie trzeba operację powtórzyć.

Pewnie już sobie ogarnąłeś, ale napiszę dla potomnych. Komoot jest zajebisty, ALE bywa na swój sposób zdrawdliwy. Potrafi wpakować w takie ścieżki, że k*rwicy idzie dostać, nie mówiąc o dosłownym wyprowadzeniu rowerzysty w pole. Jeśli jakaś aplikacja znajdzie w MIEŚCIE ścieżkę przez krzaczory lub pole, to tylko Komoot. Moja opinia? Więcej to daje radochy i niż stresu, bo pozwala poznać własne okolicy od zupełnie nowej strony. A jeśli boimy się dziwnych ścieżek, warto planować trasę z pomocą np. Google maps (widok z satelity) :)

Trasa pod odcinek już wyznaczona, w niedziele jadę sprawdzić czy jest coś warta :)

W tym przypadku najlepszy Komoot. Masz od razu podgląd czy jest asfalt czy siuter. O ile jest zrobione zdjęcie. Do tego kafelki pozwalają planować trasę po nowych drogach. Gdyby jeszcze Stathunters kwadraty zamienił na linie tak jak na w swojej mapie było by perfekcyjnie

Nie przypominam sobie żebym gdzieś wspominał o stosowaniu takich technik

@@ZielonyF16 nie wspomniałeś że smar po pewnym czasie robi się jak jedna wielka breja, próbowałem to jakoś jeszcze uratować-niestety. Smar do kosza. Tyle to jest warte. Jeden wielki marketing.

Taki sam problem miałem z momumem, Jedyne czym udało mi sie go rozcieńczyc to preparat do usuwania smoły/kleju

chyba na trasy do 50km. później ludzie się patrzą jak jedziesz, bo słychać z 200m

@@piterziom8599 nawet na nie smarowanym nie ma opcji usłyszeć z 200 metrów. tak 10-20 to jeszcze może, ale 200 bez szans. Ja jeżdżę mtb i dla mnie ten smar to rewelacja. Do zadań ultra mam smoove.

@@krystiankiermasz trochę przesadziłem, ale wolę kupić bike 7 pro wax i wystarczy na 200km, a nie max 50

@@piterziom8599 wiem, ja też z żartem odpisałem. Testowałem kilka wosków ale dla mnie priorytet to czystość napędu. Momum pozwala mi jeździć na mega czystym napędzie bez bawienia się w mycie. Mało kiedy wychodzę na dłużej niż 3h na rower a przy mojej jeździe w lesie to nie przekrocze tych 60-70 km 😁 nauczyłem się też aplikować go i jest ok do tych 3h

jest dokładnie tak jak piszesz, dlatego na automatycznym wyznaczaniu trasy nie można polegać

Gopro 10, wcześniej gopro 6

Pewnie po maratonie, wcześniej może być ciężko 😀

to by się zgadzało :D

BTDT. Nafta, odtłuszczacz, denaturat, woda. Na to Momum. Pierwszy hałas po około 40-50km, po każdej aplikacji już tylko gorzej. Jak raz wybrałem się z kolegą na GF, to było mi wstyd, że połowę dystansu przejechałem z głośnym trrrrrr. Wróciłem do Rohloffa. Teraz postanowiłem dać szansę squirtowi. Jest rzadszy, wydaje mi się że lepiej wnika do wnętrza ogniw. Jest lepiej, ale dupy to mi jeszcze nie urwało. PS. Jedna uwaga, nie jestem typowym kolarzem-szparagiem. Takich szparagów to jest we mnie dwóch ;)

@ Stanley Novak, Daj znać jak zrobisz testy Smoove.....jestem zainteresowany, 😊👍

Dużo dobrych recenzji słyszałem ale nie używałem

Pyry nie jadę. Termin mi się pokrywa z jakimś innym wyjazdem

Momum to... nie będę przeklinał :) Squirt jest trochę lepszy (rzadszy, łatwiej dostaje się do wnętrza ogniw), ale mam wrażenie, że o cichym napędzie wypowiadają się ludzie z wadą słuchu lub harpagany którym pęd powietrza zagłusza odgłosy od łańcucha. Jest lepiej, ale też zadka nie urywa, może jeszcze muszę trochę ponalewać tego szuwaksu w łańcuch. Jak się skończy, kupię butelkę Smoove i przetestuję, ale jeśli nadał terkot łańcucha będzie wracał przed setką, to ja wracam do zwykłych smarowideł. W kwestii brudu na razie i Momum, i Squirt wałkują się po napędzie. Squirta, póki co, jakby mniej na tylnym trójkącie (Momum po paru smarowaniach strasznie oblepiał wszystko dookoła). PS. Gdyby ktoś zarzucał źle umyty łańcuch: łańcuch najpierw przeleżał nockę w nafcie (z okazjonalnym, energicznym merdaniem), a następnie zaliczył dwie albo trzy długie kąpiele w myjce ultradźwiękowej, płukanie gorącą wodą, a potem powisiał sobie przez noc, żeby wyschnąć.

@@accountdisabled286 Właśnie, po skończonym Momum dam sobie spokój ze Squirt, spróbuję ze Smoove. Dzięki!

@@bartoszedward121 I jak wrażenia? Moim zdaniem o Smoove można powiedzieć, że jakoś działa. Nareszcie da się zrobić stówkę we względnej ciszy (choć i tak mam wrażenie, że na czymkolwiek oleistym łańcuch jest o niebo cichszy), niewątpliwą zaletą jest czystość napędu. Teraz zobaczę, ile czasu zajmie mi dojście do 0.5% zużycia.

Okazjonalnie pojezdzic raz na tydzien pewnie fajnie w jeansach. Poczekamy do 30 stopniowych temperatur albo do jazdy w deszczu 😏

@@Gery88 do pierwszych obtarć. (jak dla mnie to zwykły spammer)

mapy.cz zdecydowanie polecam, dobra mapa, bardzo szczegółowa i gpxy za free, ponadto bardzo szybko I łatwo coś porządnego wyklikać. Rządzi!

Ale nie mają podglądu trasy bezpośrednio z punktu z mapy. Dla szosowca bezcenne

@@manfrednt cóż świat nie jest idealny ☹

@@robertsalitra8140 no nie :-)

żona, która patrzy jak gotuję łańcuch w roztopionych świeczkach w garnku po frytkach - bezcenne :D

@@ZielonyF16 Oj tam, nie takie rzeczy tworzyła rowerowa szajba 😀 Można użyć małej kuchenki jednopalnikowej na prąd w garażu/piwnicy +40zł, raczej odradzał bym używanie ognia otwartego🤘

Też tak robię. Tylko kupije pół kilo czystej parafiny na allegro... Nie z świeczki.

@@morczyk Mieszasz z olejem parafinowym?

To rok 2022 stracony. Nie wolno jeździć.