Pierwsza rzecza ktora zauwazylem to usmiech w twoich oczach, czesto "grubaski" sa weseli i radosni i maja duze poczucie humoru. Zazdroszcze. Druga najwazniejsza jaka fantastycznie odrozniasz sie od innych rozgadanych lub minimalistow to twoja polszczyzna i jej bogactwo slowne. Naprawde pierszy raz to slysze u vlogera zajmujacego sie pozywieniem. Dla mnie znaczy, ze albo masz talent i wiedze albo jestes swietnie wyksztalcony, ale mysle ze to te dwie cechy, bede ciebie ogladac dla samej przyjemnosci sluchania. Pierwszy raz, slowo daje masz naprawde bogaty aparat jezykowe. Co by to bylo gdyby kazdy mogl madrze i swietnie mowic jak ty. Nie tylko w internecie ale codziennie. Wysoko cenie inteligentnych, obeznanych i milych.
Mistrzu.... no ślinka leci. Uwielbiam kiszonki: kapusta, ogórki, kalarepa, rzodkiewka, seler, Chayot, i co tam można ukisić, ale nigdy nie pomyślałam aby ukisić kalafiora lub brokuła na styl ogórków kiszonych. No ja już osobiście nie mogę doczekać się rezultatu, ale słysząc ciebie jak przełykasz ślinkę na sama myśl o tych kiszonkach to wierze ze może być to wielki HIT. Brawo. Jutro kupuje kalafiory i brokuły i ......... kisze. Zycie bez kiszonek to nie zycie
Właśnie otworzyłem pierwszy słoik zrobiony według Twojego przepisu. Już jest pusty, nie mogłem uwierzyć że nie tylko kiszone ogórki mogą być takie dobre i nawet ta woda jest niesamowita!
Robie kiszonki od kilku lat i mieszane warzywa kapusta kalafior, cebula czosnek, marchewka, można jabłka, buraki itp. jednak nam najlepiej smakuje właśnie kiszona cebula i kalafior. Natomiast rzodkiewek jeszcze nie kisiłem a słyszałem, że są wyborne. muszę to sprawdzić.
to są ułomni ludzie, nie tylko intelektualnie= podam przykład= otwarto nową plażę w Krakowie i jaki widok?!?! większość ludzi z dziećmi i rodzinami, niby piski dzieci, zabawa głośna itp ale człowiek się cieszy= żółty piasek, rodziny z dziećmi, ogólnie kultura... i nagle pojawiają się troglodyty- mało- patologia= kiepuje w piasku pety, smrodzi dymem, dyskusje na poziomie lęków egzystencjalnych pierwotniaka... to jest właśnie klientela minusująca te i inne filmy, dodam ,że często można rozpoznać po wyrazie twarzy, taki bezrefleksyjny...
Stosuje ten sam przepis od lat z dziada pradziada Kwasiorku bo jest najlepszyia.Pozdrawiam wszystkich fanow kanalu. P.S przestawcie sloiki co drugi dzien dnem do gory i odwrotnie,oczywiscie ciemne miejsce,
perfumy o zapachu kiszonego kalafiora mogą się słabo sprzedawać :D otworzenie słoika z takim kalafiorem to istna bomba aromatyczna - zwłaszcza w zamkniętym, zatłoczonym pomieszczeniu #pdk ale sam kiszony kalafior to pychota
Jak zwykle prosty, ale świetnie zaprezentowany przepis. Chociaż mnie i tak ostatnio najbardziej podoba się okolica w której mieszkasz, coś pięknego. Zazdroszczę ci bardzo. Takie moje marzenie urodzone mieszczucha, to móc sobie pozwolić na wyprowadzkę gdzieś z dala od tego zgiełku, ale nie na sztuczne przedmieścia. Tylko na prawdziwą, acz małą wieś, gdzie można mieć swoje zwierzęta, a częściej niż ciężarówki z ulicy, słyszę traktory na polach. No, ale bez wygranej w totka, chyba nigdy tego nie zaznam. Czekam na kolejne przepisy!
Ceny działek za miastem są zaskakująco niskie. Zależnie od tego, gdzie mieszkasz i jak duże masz lokum, może się okazać, że sprzedając mieszkanie w mieście, możesz spokojnie zainkasować tyle, żeby sprawić sobie działkę budowlaną i postawić własny domek.
Kalafior kiszony jest mega. Ja jeszcze dodaję liście czosnku niedźwiedziego z mojej działki. Wtedy jest naprawdę super. Brokuł również daje radę w kiszonkach :D
Moja babcia robiła zawsze sporo różnych warzyw w kiszonkach. Jednym z moich ulubionych to zawsze i niezmiennie, kiszona papryka i wlasnie kiszony kalafior :-) Pozdro Kwasior , narobiłeś smaka ;-)
Wszystkie warzywa można zakisić w slojach. Przyjemnie się ogląda jak to robisz. Super, że pokazujesz kawale okolicy i piękne widoki natury. Gdzie jest tak pięknie i co to za rzeka ? Smacznych kiszonek. Pozdrawiam 😊
Kiszony kalafior - niby taka mało interesująca pierdoła, ale w wykonaniu Kwasiora wszystko wygląda inaczej. W Twoich filmach jest jakaś nieuchwytna magia, dlatego ogląda się je z przyjemnością. Czy kisisz kalafiora, czy jedziesz po drewno, czy budujesz obórkę dla Zmory - zawsze jest fajnie.
substancje powodujące chrupkość w kiszonkach nazywane są garbnikami, a najwiecej można ich znaleźć w drzewach owocowych, takich jak wiśnia czy porzeczka. Dlatego polecam dodawać do kiszenia liscie właśnie tych roślin :)
Super - pierwszy raz jadłem kiszonego kalafiora w Serbii. Pomysł wydał mi się totalnie od czapy, ale okazało się, ze jest genialny. Zmotywowałeś mnie, żeby w tym roku spróbować zrobić samemu ;)
Dobrze, że są te reklamy googlowe pośrodku, przynajmniej przez chwilę mignęła mi w ekranie pętelka kiełbaski z Biedrodnki 🤩... No cóż na diecie nie ma lekko 😭
Super przepis, dziękuję!!!:) Czekam na nowe filmiki ze słoikami, najlepiej jakieś tłuste mięska do słoika na ciężkie czasy (oglądałam już nagrane dzieła) xD
@@KuchniaKwasiora bardzo prosze :) : Solanka : 1litr wody na poltorej lyzki stolowej soli kamiennej. Zawartosc : brukselke oplukujemy i wkaldamy do sloja razem z koprem, lisciem laurowym , liściem winogrona ( tu jak akurat nie ma to moze tez byc dąb), ziele angielskie , zabek czosnku , chrzan no i składnik ,,X"- 1 ziarno kardamonu . jak ktos lubi pikantniej to tez smaczny jest wariant zeby do tego wszystkiego dodac troche papryczki chili :) Wszystko zalewamy wrzaca solanka i odstawiamy az sie ukisi :) Pozdrawiam
Polecam. Zarąbiste są kiszone kalafiorki. Ja kwasze też rzodkiewki i marchewki. Robię taki mix w jednym słoiku. Pięknie to wygląda a jeszcze lepiej smakuje. Jedna różnica: używam tylko czosnku, suszonego koperku i gorczycy. Przykrywam jak małosolne i bywa ze na drugi dzień już gotowe.
Fajnie że się spodobał. To tak tylko informacyjnie: rzodkiewki zrobią się białe, ale to tak ma być. Zrobiłam znowu przedwczoraj, a że jest cieplo, dziś będę już jeść. A woda spod kiszonek.....mmmm....poezja. smacznego
Przepis fajny, choć najlepszy kalafior wychodzi kiszony razem z pomidorami. Wielki słój, połowa pomidorów, połowa różyczek kalafiora. Nie ma lepszej opcji :)
@@MW-qi9ey Przepis przywiozłem z Gruzji, ale poza jedną przyprawą jest dość standardowy. Pomidory trzeba wybrać dość małe i twarde. Przyprawy na 5 litrowy słój to: korzeń chrzanu taki do 100g, pęczek kopru, 8-10 liści wiśni, 4-5 liści laurowych, 8-10 ząbków czosnku, 4 płaskie łyżeczki gorczycy, 1 płaska łyżeczka ziaren kolendry, 1 płaska łyżeczka czarnego pieprzu ziarnistego, 1 papryczka chili (cała), 1 płaska łyżeczka chmeli - suneli (przyprawa gruzińska, jest dość łatwo dostępna u nas, ale można pominąć), ok 100 ml soku jabłkowego, solanka 2,5%.
@@mariolam.8021 Ja tu nie widzę żadnego hejtu, tylko kulturalne pytanie o przyprawy do kiszenia kalafiora z pomidorami, oraz równie kulturalną odpowiedź...
Kwasior, ja wiem, że znów zwracam uwagę, ale kozy nie powinny dostawać liści roślin kapustnych bo może powodować wzdęcia, ja wiem, że ona lubi, ja wiem, że jej smakuje, ale lepiej w kompost rzucić niż potem po wetach biegać.
Czemu szczelnie? A co z gazami z kiszenia? Wiem że niektórzy też w szczelnych słoikach kiszą ogórki, ale potem są zupełnie inne w smaku niż powinny, takie "gazowane", wręcz musujące.
Kwasior chciałbym zobaczyc twoja wersje gulaszu z ozorow wolowych bo moj tata robi najlepszy. obgotowuje oozory a pozniej przysmaza z cebulką i przyprawami Tanie proste a jakie pyszne mmm...
Ja kisze kapuste, ogorki samemu, a kalafior kiszony .super smak, ale dokladam na dno sloika kapuste kiszona, zeby zaszczepic bakteriami fermentacyjnymi, albo i do kiszenia kapusty na gore dodaje kawalki kalafiora, bardzo smaczny wychodzi
Mam może głupie pytania ale pierwszy raz robię kiszonki. Kalafiory przygotowałam według przepisu i po zalaniu gorąca zalewa i po wystygnieciu wieczka w słoikach zrobiły się wklęsłe. Po 2 dniach zalewa zrobiła się mętna a wieczka wypukłe więc rozumiem że rozpoczął się proces fermentacji. Czy nic z tymi wieczkami nie będzie się działo nic nie robić? Czy odkręcić i odpowietrzyc? Będę wdzięczna za wskazówki. Dziękuję😊
Panie Kwasior, z przykrością stwierdzam, że po dzisiejszym odcinku czuję niedosyt. Gdzie się podziało to prominne, optymistyczne "Hej, witajcie w Kuchni Kwasiora"?
Panie Kwasior!!! Po raz pierwszy od wielu lat usłyszałem stwierdzenie "dobre, Jo!!!" Haha, ale czad! Pochodzę z Kujaw, wiem że w Wielkopolsce "jo" jest używane w języku potocznym (zwłaszcza w połączeniu z "tej"), gdzież kręcone są te filmiki, gdzież znajduje się miejscówka? Uchylże rąbka tajemnicy? Chłopaki z EDC są z Torunia i się znacie, więc mniemam że niedaleko od siebie mieszkacie? Pozdro od Ex-Inowrocławianina!
Super przepis już gdzieś go podobny widziałem, jednak to rzadkość wszyscy kiszą ogórki. Podziwiam i zazdroszczę może spróbuję, liście z ogonkiem czy bez? Pozdrawiam a przy okazji pochwalisz się gotowym kiszonym kalafiorem do swoich potraw.
