Świetny materiał, fajny montaż, no i ta muzyka, która dopełnia całość. Prowadzący przygotowany merytorycznie. Gratulacje! Poprzeczka się podnosi z filmu na film.
Warto odwiedzić Ośno Lubuskie Miasteczko nie bylo zniszczone ma piękne mury klimatyczne jezioro i jest od Chojny jakieś 60 km.Życze sukcesów i powodzenia.Pozdrawiam
Dzięki za podpowiedź. Byłem kiedyś w Ośnie Lubuskim choć akurat wtedy jeszcze tego typu tematami się tak nie interesowałem. Niewykluczone, że kiedyś też zrobię z tego miejsca film choć póki co raczej nasza najbliższa okolica. Pozdrawiam
Hej.Swietny materiał Mógłby być dłuższy.Jako ciekawostke można dodać że był w Chojnie kręcony film w 1990 roku i nasz kościół a raczej ruiny wnętrza posłużyły do ślubu bohaterów.Pozdrawiam
Co do filmu Europa to co nieco pamiętam, choć miałem wtedy raptem 5 lat. Pamiętam jak moja mama jak i inni mieszkańcy Chojny brali udział w filmie jako statyści.
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-_vHm2C6GrQs.html od 9 min. do 23min. materiał z tego jak kręcono Europe w Chojnie w 1990 i w pracy mojego taty w wagonówce w Godkowie miłego oglądania.Pozdrawiam
Uważam, że film nie do końca pokazał miasto Chojna. Obok dawnego lotniska wojskowego znajduje się także osiedle mieszkaniowe. Znajdują się tu także tereny byłych obozów koncentracyjnych z czasów wojny. Jednym z nich byli schwytani piloci, drugim pilotka aresztowana po Powstaniu Warszawskim.
Mieszkałem w Chojnie jako dzieciak przez jakieś trzy lata i pamiętam je całkiem dobrze. Niestety, miasto robiło raczej smutne wrażenie: mnóstwo zrujnowanych budynków, puste place po zniszczonych kamienicach, szare, komunistyczne bloki obok średniowiecznych murów miejskich. Poza tym Chojna była sennym miasteczkiem, w którym niewiele się działo. No i wszędobylscy ruscy oficerowie z pobliskiego lotniska, pijący wódkę w "Piastowskiej", dopełniali obrazu.
Teraz już się na szczęście zmieniło na plus, choć nadal wiele możliwości choćby w zakresie turystyki jest tutaj niewykorzystanych. Chojna z tak ciekawą i bogatą historią zdecydowanie lepiej powinna być promowana choćby na poziomie województwa.
@@AkcjaPropagacja Mnie najbardziej boli, że zniknęła Ziemia Chojeńska jako osobny twór administracyjny. Po wyprowadzce z Chojny mieszkałem w Dębnie, a to też historyczna część regionu. Co do promocji, należy raczej skierować ją do Niemców. Z Berlina jest tu na tyle blisko, że można spędzić weekend. Byle było gdzie przenocować, zjeść, i zająć czymś czas (poza zakupami).