Oglądanie surowych rodziców zawsze jest interesujące, bo 85% czasu widać, że to rodzice zawinili albo sami byli problemem. Dzieci nie robią się po prostu "złe". Większość mówi to samo- mama nie zwraca na mnie uwagi, nie rozmawia ze mną.
To nie zawsze wina rodziców. Nastolatkom buzują hormony i trzeba obserwować czy to tylko dojrzewanie czy coś więcej. W tym wieku często występuja depresję itp. I dzieciaki różnie reagują. Agresja równiez. Mój z doświadczenia.
Zgadzam się. Ta jedna dziewczyna mówiła, że jak chciała pogadać z mamą to jej mama do niej mówiła "W dupie to mam, mam ważniejsze sprawy". A teraz dziecko podrosło i zaczęło się zachowywać tak samo do niej i wielkie zdziwienie. Ci rodzice sami są sobie winni i tak jest w praktycznie każdym odcinku
@@monikakucharska2074Wiadomo, to też, sam miałem i nadal trochę mam problemy z agresją przez dojrzewanie i rozumiem że to norma w tym czasie. Chodzi mi bardziej o to, ile dzieci w tym programie narzeka na brak zainteresowania od rodziców, a dość oczywiste jest że dziecko które nie otrzymuje atencji od rodziców szuka go gdzie indziej.
Szkoda mi tej Natalii, bo wszystko co robi, to typowe próby zwrócenia na siebie uwagi. Podejrzewam, że matka całą uwagę poświęca tej chorej córce(i stąd ta niechęć Natalii do siostry), w rodzinach w których jedno z dzieci jest chore niestety często tak bywa... Zresztą co za matka mówi do córki, że "jest głupia" i ma "ważniejsze sprawy", niż jej problemy, świetny daje przykład szacunku do drugiego człowieka, a przy okazji rujnuje jej pewność siebie. Takie z pozoru błache rzeczy mogą w ludziach zostać na całe życie, przykro że dzieci muszą cierpieć przez własnych rodziców, którzy są tak niewydolni wychowawczo.
Muszę tutaj stanąć po stronie dzieci 😊 Bo tego chce Surowi rodzice wychowując dziecko w przekonaniu o swojej nieomylności co bardzo często się zdarza 😊 To oni decydują i zawsze wiedzą co dla dziecka jest najlepsze Otóż tak nie jest Nie potrafią dopuścić dziecko do głosu W rezultacie dziecko nie potrafi : rozmawiać z rodzicami ,dyskutować , wyrażać siebie i swoje potrzeby bo ich poprostu nie zna w konsekwencji dochodzi do takich zachowań jak widzimy 😊 Najczęściej są to dzieci emocjonalnie niedojrzałych rodziców Obu stronom przydałaby się terapia a nie program 😊 Pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających jak również Ciebie Przemku 😊
Z dzieckiem trzeba rozmawiać i sluchac, dziecko musi sie sprzeciwiać, miec swoje zdanie, jezeli nie nauczy się bronić swojego zdania i siebie to inni je potem zjedzą, bo nie bedzie nawet wiedziało co mysli i czuje.
Szkoda mi zawsze tych dzieciaków. Są zaniedbane, pewnie rodzice nie poświęcali czasu, nie słuchali, dopiero zauważyli jak zaczął się cały cyrk i o to im chodzi. Rodzic zauważa mnie tylko jak jestem niegrzeczna. Dziewczyna się pocięła, a mama wkurzona…😳 zalamalabym się gdyby moje dziecko miało takie problemy. Żadnego przytulenia, pochwał.. one potrzebują miłości, przecież to dziecko ma 13 lat..
Ma chora siostrę , ludzie oczekują że będzie jej pomagać ... A kto pomoże tej dziewczynie ? Czuje się zostawiona ze wszystkimi emocjami tym co dusi w sobie. Presja na kazanie jej być miła dla chorej siostry i w/w powoduje niechęć do niej. Proponuje pierw pomoc bohaterce programu , pozwolić jej mówić co czuje nie wywierać presji. Okazać zrozumienie , żeby ona mogła je okazać siostrze i otoczeniu. Póki co wymaga się od niej , skupia uwagę na siostrze , przez co dziecko ,bo jest dzieckiem krzykiem i swoim negatywnym zachowaniem chcę żeby ludzie ja widzieli. Przykre . Trzymaj za Nią przede wszystkim kciuki. Więcej zrozumienia .
Dokładnie, ta dziewczyna czuję się zaszczuta. Zamiast podejść do tego tematu delikatnie i starać się zrozumieć ją i okazać jej wsparcie, to oczekuje że ona z góry będzie pomagała tej siostrze i to akceptowała. Moze ona nie umie tego zaakceptować? Problem z zaakceptowaniem choroby bliskiego to częste zjawisko u członków rodziny osób, które są chore. One nie chcą zaakceptować tej rzeczywistości, nie chcą być z nią pogodzone, bo tli się w nich pełno emocji, poczucie niesprawiedliwości wobec świata, wobec losu. Czują, ze nie mogą tego zaakceptować, bo to nie jest los z jakim się zgadzają i jakiego chcą. To są bardzo trudne tematy, człowiek w takich sytuacjach czuje poczucie braku władzy nad własnym życiem, a ta dziewczynka ewidentnie jest zagubiona i potrzebuje kogoś by jej to wszystko wytłumaczył, pokazał. Dzieci z tego programu budują na sobie fasadę, maskę by mogły bez mówienia krzyczeć „odpierdol się ode mnie, zostaw mnie w spokoju”, „jestem groźna/y nie zbliżaj się do mnie” to wszystko to jest efekt jakiś traum lub innych przykrych nieprzepracowanych wydarzeń z przyszłości. One chcą zbudować dookoła siebie kolce, fortecę by nikt nie mógł ich znów skrzywdzić. Narracja tego programu jest po prostu krzywdząca i próbująca narzucić, że to te głupie, rozwydrzone dzieci nienawidzą swoich rodziców, zachowują się jak śmieci, bo są niewychowane, a tak nie jest. Nikt taki się nie staje bez powodu, to są dzieci porzucone, zostawione same sobie w kryzysie.
Samotnym można być nawet w kochającej rodzinie, a choroba członka rodziny zawsze zmienia to, jakie są więzi w rodzinie. Od początku miałam wrażenie, że dziewczyna swoim zachowaniem próbuje zwrócić uwagę rodziców na siebie, na to że ma potrzeby, bo (niestety) choroba siostry odciągnęła uwagę od niej. Poza tym (choć nie wiadomo jak potoczyła się rozmowa dokładnie), ale skoro nie chciała rozmawiać o siostrze, to po co ją do tego zmuszać? To w sumie asertywne zachowanie, postawiła granicę. Jeśli babka nie odpuściła i dalej naciskała, miała prawo się na nią wkurzyć i to imo babka powinna ją przeprosić.
Witam wszytskich serdecznie w odcinku jestem Ja to było lata temu i miałam dziwny okres dojrzewania .. czytam wszytskie komentarze dziękuję za miłe słowa i również za te gorsze . W trakcie odcinka byłam dziewczynka jeszcze obecnie mam 26 lat założyłam rodzinę i jestem szczęśliwa. 😊
kocham to, że najczęściej rodzice dają klapy XD dziewczyna już na początku mówi, że chciałaby więcej czasu z mamą spędzać :) ale to z nią jest problem!
typowy rodzic "problematycznego" dziecka: zmuszanie, przemoc psychiczna, rozkazy i zakazy, zero normalnej rozmowy, zero zaufania, obrażanie i niedocenianie również typowy rodzic: co za okropne dziecko! nie da się go wychować...
wracam po kilku godzinnych wizytach u psychiatry i terapeutki a tu takie zaskoczenie na umilenie wieczoru.. Dzięki za kolejny świetny film Przemuś :3 ps. mój tata zawsze mnie straszył że jak nie będę się uczyć to będę łazić po śmietnikach jak żule z mojego osiedla :')
Tam po lewej stronie powinien być wielki portret pani Madzi 😂 o Boże i znowu Wejherowo. No to jest totalny stan umysłu😅 ja jestem z Wejherowa, mój były z Bydgoszczy. A w Przasnyszu były już i Kuchenne Rewolucje (odc 13, Sezon 10 polecam mega) I ostre cięcie. Ach jak rodzinnie😂
O mój boze Judyta moja sąsiadka. Jak sie ogarnęła naprawdę była przemiłą osoba. Doslownie mieszkała piętro niżej niż ja. Ale no ja w szoku taka miła dziewczyna była
aż mnie zbulwersowalo :D jak można od 13 letniego dziecka oczekiwać opieki nad innym dzieckiem? To jest obowiązek rodzica. Takie podejście własnie skutkuje jej zachowaniem. Mama oczekuje od 13 letniej dziewczyny, że będzie dorosła.
Wiecie, co jest smutne? Ja teraz studiuję z tymi dzieciakami - w sensie osobami, którym ktoś w szkole dał fajki i "nauczył", że to sposób na radzenie sobie ze stresem. Teraz to osoby dorosłe, które są niewolnikami nałogu
@@lisszklany8654 Każdy nałóg działa tak samo i ma takie same objawy każdy specjalista to powie i w sumie tak każdy ma nałóg bo największym nałogiem na świecie jest uwaga cukier i tak jak osoba która używa na co dzień cukru nagle przestanie to zachowuje się tak samo jak palacz który nie może w danym momencie zapalić fajki. To samo z uzależnieniem od elektroniki i książek, pojawia się brak koncentracji, stres i rozdrażnienie po prostu przy używkach symptomy są silniejsze i społeczeństwo bardziej na to uwagę zwraca bo jest to coś moralnie nie akceptowalnego a na inne uzależnienia mają ludzie wywalone 😅
Oko ale słodki Pikaczu i ta ściana☺️😀. W sumie nwm czy chciała bym być żulem no są zalety takie jak mieszkanie pod swoim własnym mostem więc nie jest źle, można przyprowadzać pod ten most kolegów lub koleżanki i robić imprezki😂🎉. Miłego oglądania ❤🎉.
W sumie jak byś nagrywał te hore historie szkolne mam przebojową historie. Moją kol chciała się oświadczyć i oświadczyła się panu od techniki😂. Ona ogólnie jest odklejona❤😂.Pozdrawiam. Wiem że nie na temat.
Takie pytanie: gdzie te wszystkie dzieciaki mają ojców? Swoich biologicznych, nie "partnera mamy" któregoś tam. Jakoś mam wrażenie że tego często brakuje. Gdzie te chłopy?!
Ale ten program jest durny... Skoro już komuś przyszło do głowy, żeby zabrać te dziewczyny do domu pomocy społecznej, żeby "popracować nad odruchem altruistycznym", to mogli po prostu dać tym dziewczynom spędzić cały dzień z tymi ludźmi, żeby pomogły im w codziennych czynnościach, porozmawiały z nimi itp., a nie kurna tylko zaganianie do sprzątania. Perfekcyjnie zmarnowana szansa, brawo dla twórców programu.
Ty to normalnie masz wyczucie. Zawsze jak ciebie oglądam i mi się kończą odcinki które po 200 razy obejrzałam, to ty walisz mi kolejny zarąbisty i yay bo mam co dalej robić
Zaczalem ostatnio czesciej ogladac Twoje "filmiki" i powiem ze te Twoje komentarze i sama mimika, ruchy...😅 no petarda swietnie sie Ciebie oglada. Nadajesz sie do tej roboty 😊
Przede wszystkim Przemku bardzo sympatyczne zdjęcia na szafie a po drugie już na samym początku można zauważyć że styl odżywania się do siebie dzieci zdecydowanie dziedziczą po rodzicach.Chyba co niektórzy nie do programu Surowi Rodzice powinni się zgłosić tylko na terapię
@@syrenkaladacznicaojejku to mam nadzieję, że kiedyś zmienia ci się te godziny pracy albo zmienisz profesję, bo to bardzo wyniszczające! Kobiety muszą dużej spać, ze względu na to że nasze hormony produkują się w nadnerczach (tak wywnioskowałam po nazwie, ze jesteś laska, ale nawet jeżeli nie)-to nadal, to jest mega wyniszczające, człowiek w trakcie snu się regeneruje, organy się oczyszczają o konkretnych godzinach. Warto o tym pamiętać! Dużo zdrówka ❤
to nic dziwnego, ze sie tak zachowują jak cały czas dziecko tylko słyszy rób lekcje, ucz się, zamiast jak ci minął dzień? co tam ostatnio ogladalas? czy masz teraz jakieś nowe zainteresowania? To jest ważne dla dziecka zeby rodzic interesował się i włączał do rozmowy zarówno jak pokazywał, ze opinia dziecka ma znaczenie i nie tylko szkoła, ale to co lubi jest ważne. Później nawet już te dzieci pasje przestają mieć, bo w takim wieku łatwo sie zamknac w sobie jesli nikt nie mówi ci ze fajnie ze coś robisz co sprawia ci przyjemność. Wręcz odbierają crediting tego i mówią ze nie jest to ważne
Nie, ale szczerze to te zachowania nie wynikaja z nikad. Jej mama wychowała ją jak wychowała, ale dalej to dziecko same dycyduje. Dziwne jest to że te matki odsyłają swoje dzieci do jakiś rurowych rodziców a nie same sie nimi opiekują xD
Minaturka świetna 😂❤ A i ta Szafa super wygląda a na drugą połowę ściany bym dała jakiś duże zdjęcie pani Madzi Gessrel lub kartonową panią Madzię (lub kartonową panią MARIOLEEE z pierwszego odcinka kuchennych rewolucji ) ❤❤❤ Miłego oglądania ❤❤❤
2:56 Wiem, że to żarty, ale na prawdę. Palenie jest złe i bardzo szkodliwe. Sam nigdy tego świństwa nawet nigdy nie dotknę. A, no i tak. Ładnie wyglądają memy na szafce. I nie rozumiem, czemu w tych czasach ludzie w moim wieku (ok.13 lat) nie mogą być normalni. 7:50 "Ważniejsze sprawy." To znaczy? Raczej w jej przypadku te jej sprawy ważne nie są.
Drogi Kucyku - czy znasz paradoks Żula? Jak w autobusie jedzie Żul, to autobus jedzie Żulem 😹 p.s. Mam pomysla na sciane: Jakis plakat albo neon z hejka peel ❤