Proszę o więcej filmów ponieważ świetnie tłumaczysz i pokazujesz. Niestety, nie tak łatwo to wszystko zastosować aby wykonać tak, jak TY. Jesteś wielki.👍😀
Czołem, obejrzałem wszystkie części i jestem pod wrażeniem łopatologicznego wytłumaczenia. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne filmy😊. Pozdro i jadę ćwiczyć :)
Między czasie zmiana motoru, złamanie nogi, itd itd :D. No i nie spodziewałem się, że tyle osób zainteresuje się tymi filmikami. Chyba będę musiał więcej pokazać.
Hejka,,,,,po czasie,no ale,lepiej póżno niż wcale ;) Bardzo dobre rady z odrobiną humoru,i tak trzymaj,nic nie rozładowuje stresu i napięcia jak uśmiech,żart itp,Pozdrawiam i lwg.
Dzięki za fajny materiał. Przypuszczam, że jak ktoś się tematem interesuje, to pewnie kanał "Ride Like a Pro..." też kojarzy :), ale nigdzie nie udało mi się znaleźć materiału który by na 100 odpowiedział na moje zagadnienia. Dlatego może widzowie tego kanału (albo i sam autor) coś podrzucą, tudzież opiszą chociaż swoje doświadczenia. Otóż większość tych filmów instruktażowych, chociaż nawet na ciężkich cruiserach, to jednak prezentowana jest dla modeli o geometrii raczej zbliżonej do opcji sportowej. A jednak co innego zrobić kółko szosówką, a co innego downhillem (nie wiem jaka jest terminologia w moto, więc się podwórkiem rowerowym posługuję). Mam co prawda motocykl seryjny, ale jednak cała linia Harley'a FXST(B) ma ten amorek lekko wypuszczony bardziej do przodu i jak ostatnio chciałem potrenować, to się po 5 minutach załamałem :(. Raz, że ręce mi chciały odpaść, bo nawet przy maksymalnym możliwym do utrzymania rozluźnieniu jednak ciężko utrzymać tę kierownicę mocno skręconą, a jednak nie dociętą do końca. Czy ktoś doświadczony może się podzielić choćby jakimiś normami (np. promień kółka, które lekko powinienem robić) których osiągnięcie nie będzie jakąś totalną klapą, a żeby też się nie załamać próbą dojścia do nierealnych osiągów z racji na ograniczenia sprzętowe? Z góry dzięki!
No w końcu ktoś łopatologicznie wyjaśnił jak trzymać łapkę na manetce gazu.... ❤❤❤❤ bo zawsze mnie to zastanawiało Na skuterze też ta zasada obowiązuje????
Filmik całkiem ciekawy, merytoryczny, jednakże dlaczego jazda na półsprzęgle ? mnie uczono i tak tez w sumie jeżdżę na wolnych manewrach używając tylko hamulca nożnego... jaka jest zasadność ? nie krytykuję, tylko jestem ciekaw
Powinieneś dodać że sprzęgło w motocyklu, działa podobnie ale nie tak jak w samochodzie "sucho". Oszczędzi zbędnych komentarzy :P. Super materiał, Pozdrawiam
Część Ryszard. Sprzęgło się nie psuje, o ile nie bedzie "non-stop piłowanie". Trzeba od czasu do czasu pojeździć ciut dłużej bez sprzęgła. Będę chyba musiał o tym wspomnieć w którymś nagraniu...
@@doktorgrizzlie9142Nie kazdy motocykl ma mokre sprzęglo, mój ma suche, jak w samochodzie, to chyba jazda na półsprzęgle odpada..? Dobre filmiki robisz, jasno i wyraźnie wytlumaczone i pokazane!
Siemka. Dobrze, że tak nie jest i sprzęgła inaczej działają. Tym motorem tak ćwiczyłem blisko 8 lat. Oczywiście, nie chodzi o 'piłowanie' non-stop przez 30 minut, ale wejście w rytm. Hmmm, będę musiał o tym w którymś filmku wspomnieć.