Metka łososiowa z 2 gatunków mięsa. Wędzone tradycyjnie w wędzarni ale tym razem jedną wypróbowałam z płynem wędzarniczym. Zgadnijcie która wyszła smaczniejsza?
Metkę koniecznie trzeba wędzić między 15 , a maxymalnie 24 stopnie , od 25 -26 stopni białko zaczyna się ścinać i zmienia kolor dlatego obwódka załapała szary kolor , bo przekroczyłeś temperaturę aż o 6 stopni od maksymalnej . Pozdrawiam
Zgadzam się z poprzednikiem, że trochę za wysoka temperatura, bo metka powinna być surowa te parę stopni zaważyło i stąd ta obwódka. Jeśli chodzi o smak to różnica polegała na pewno z rodzaju drewna do wędzenia a myślę, że użyłeś płyn wędzarniczy, który był z innego rodzaju drewna. I to mogło być tą różnicą w smaku o czym mogłeś na to nie zwrócić uwagi.
Czasami godom a nie mówię. Proszę zastanowić się czego oczekujesz, poprawności w mówieniu, pokazywania jak trzymać flaka w rękach, bo tu myśle że doświadczenie w tym akurat masz. Bo widzę że coś Ci chłopie siedzi na wątrobie tylko jeszcze nie wiesz sam co i szukasz flaka do d....y
