Też mam patent w wierceniu małych średnic. Do hartowania płomieniowego palnikiem acetylenowym potrzebne były dysze wykonane z miedzi. Trzeba było wywiercić otwór 1mm na głębokość co najmniej 10 mm aby się strumień gazu uformował. W miedzi wiertła się bez przerwy rwały. żadne chłodziwa i smarowania nie pomagały. Przyjrzałem się problemowi. Okazało się że wiertła robią na tyle ciasny otwór, że przy pewnej głębokości wiertło się urywa. Wziąłem te nowe wiertła i na diamentówce naostrzyłem po swojemu, oczywiście krzywo, jak to przy ostrzeniu z ręki. Wiertło wierciło minimalnie większy otwór i się nie rwało.
Super patent, wiertło D0.1 i weź tu wrzuć obroty wyważenie też jest też bardzo ważne przy takich średnicach. Wykonanie wykonaniem ale kosmos to już jak w takim wiertle otwory pod chłodzenie zobaczysz :)
Szacunek dla Adama nowe tokarki są odlewane ekonomicznie ja ma tokarkę z lat 60 mana 2100 kg metr toczenia w kłach a uchwyt 250 i moss 4 w koniku a średnica pinoli 70 i miałbym wieki problem z zrobieniem takich otworków. Mam jeden wielki minus tej tokarki skala zrobiona na wartość wióra noża a nie średnicy wałka. znawcy wiedzą o co chodzi. Panie Adamie bardzo pomocne materiały byle tak dalej. Zdrowych i wesołego Jajaka
Dziękuję:) Są na co dwa rozwiązania można zrobić inną skalę można też założyć DRO tak zrobił kolegia który kupił maszynę z pokrętłami calowymi. Wzajemnie Dużo zdrowia szczęścia i sukcesów w warsztacie:)
Co do roztaczania otworów na długim wysięgu to pomocne mogą być noże wytaczaki z węglika. Nie chodzi mi o płytę tylko nóż z węglika do której montuje się płytki też z węglika. Moduł younga dla stali to ok 200GPa, dla węglika ok 600. Taki nóż na takim samym wysięgu ugnie się 3-krotnie mniej niż stalowy. Mam taki nóż 7mm do wytaczania głębokich otworów o małej średnicy mogę Ci pożyczyć na np tydzień. Wadą jest stosunkowa mała wytrzymałość VHM na zginanie, podobna jak zwykłej stali konstrukcyjnej typu S235, co wraz dużym modułe Younga daje sporą kruchość. Trzeba uważać i nie zdejmować w jednym przejściu dużo ze średnicy. Co do wiercenia to miałem podobny problem tyle że z gwintowaniem na frezarce. Zamówiłem teleskopowe uchwyty do gwintowników, na uchwyt ER i tulejki podobne do ER. Jakby ktoś chciał gotowca to może coś takiego się sprawdzi pl.aliexpress.com/item/1005004879416182.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.21.21ef1c24H1X9JA&gatewayAdapt=glo2pol
Dzięki fakt słyszałem o tych nożach ale nie miałem nigdy. Jednak nie będę eksperymentował na Twoim wolę złamać swój:) sztywność chińczyka potrafi płakać figle :)
Adamie micro byly to teraz dawaj dlugie u malej srednicy bez chlodzenia czola wiertla 😂 serio, mam do przewiercenia 320mm wiertlem 5mm i delikatnie mowiac zastanawiam sie jak to ugryzc koniecznie na raz. Z dwoch stron odpada. Stal zwykla czarna konstrukcyjna. Ale jezeli uda mi sie na czarnej to potem nierdzewka mnie czeka ale juz na 250mm. Niestety musi byc to idealnie centrycznie bo potem trzeba to kalibrowac rozwiertakiem, a potem w klach obtoczyc z wierzchu zeby otwor idealnie pokrywal sie w centrum walka.
Ja do wiercenia małych średnic po prostu odkręcam mocowanie śruby trapezowej pinoli i przesuwam ręcznie całą pinolę. Średnio wygodne rozwiązanie ale działa.
Cóż można polować na leżaki magazynowe najlepiej w pierwszej klasie dokładności lub wyższej ja osobiście mam też jednego Chińczyka w pierwszej klasie dokładności i jak najbardziej trzyma tą klasę jest szlifowany wszystko wygląda bardzo dobrze i profesjonalnie wiadomo wszystko zależy od tego ile chcemy wydać.. jedynie z kątownika limit byłem niezadowolony ten to się nawet na budowę nie nadawał
Adam, mam pytanie odnośnie lepszych wierteł nie za milion złotych. Czy wiertła Fanar seria INOX, materiał HSSE z dodatkiem Co5 i warstwą Tin, są coś warte ? Zestaw wierteł od 1-13 z skokiem co 0.5mm kosztują około 550zł. I zastanawiam się czy miałeś z takimi wiertłami styczność, lub możesz polecić jakąś firmę czym mógłbym się zainteresować.
U mnie w pracy używamy elektrodrążarek wgłębnych, otwory od 0.4 do 3mm robimy na długości do 350mm około, no ale jednak, nikt nie wyda kilkudziesięcu albo kilkuset tysięcy na 3 otwory
Nie jest tak źle elektrodrążarkę da się wykonać taniej Szczególnie jeżeli jeszcze mamy jakiś CNC i możemy wykorzystać napędy a wtedy potrzebne jest zbudować tylko źródło. 12 lat temu zrobiłem taką prostą elektrodrążarkę ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-OLBZhacbGko.html
No właśnie ja próbuję takie tuleje zrobić już 4 dni i nie umiem sobie poradzić , chcę zrobić prowadnice do stołu krzyżowego zawsze wychodzą za lużne lub stożek się robi
@@AdamMaszynotwor grunt, że HSS dość giętki to się poddało, a na przyszłość masz już świetne gotowe narzędzie. Pierwszy raz widziałem patent żeby użyć pinoli zamiast dotaczania morse'a z walcem, wygodne i szybkie, podoba mi się
zawsze mnie to irytowało... ale to dotyczy bardziej naszych wschodnio-europejskich fachowców z postsowiecką mentalnością, na zachodzie ludzie chętniej dzielą się tym co odkryli, chętniej publikują w internecie to co robią, jak coś robią, prezentują triki... Bo wiedzą, że dzięki temu rozwijają całe swoje otoczenie, sprawiają że żyją w coraz lepszych warunkach, a te lepsze warunki mogą kreować również inni, którym podarowło sie wiedzę... a u nas takiemu dziadowi zależy, by sąsiad był większym dziadem od niego.. Mam nadzieję, że jednak to się zmieni, dzięki młodym, zdolnym i otwartym ludziom.