Niezatapialna trzydziestka czyli ursus C330 na sterydach. 

Nom te ciągniki maj a tendencje do zapadania przodem dla tego mam wstawione szarookie również i z przodu ale liczyć się trzeba z tym że zmienia się szarookość przodu

Ciekawa koncepcja a w jaki sposób chciał byś to zrobić??

Nom wiesz jak już utopi się coś takiego to faktycznie może być problem z wyciągnięciem ale u topić to to też trzeba się trochę nabawić. Najwyżej po dźwig się zadzwoni :)

@@stodoagaraz bliźniaki w 330 to tylko złudzenie że nie da się utopić

@@tenorol18 Wszystko da się utopić ale jest zdecydowanie trudniej.

oryginalne Koła ustawione są na najwęższy rozstaw i te ro miedzy żerdzi również tylko są zamienione stronami i przykręcone normalnie pod szpilki piasty oba koła na raz nawet piasta ma tak duże podtoczenie żeby właśnie weszła druga felga.

Tak jeżeli masz podłączony Alternator w ten sposób najlepiej mieć hebel ze względu na to że diody prostownicze w alternatorze cały czas są pod prądem a jak mamy hebel to rozłączamy przepływ prądu i po pierwsze nie rozładowuje nam akumulatora przy długim postoju i zmniejszamy ryzyko zapłonu spowodowane jakimś zwarciem.

@@stodoagaraz A wyciągnięty kluczyk z stacyjki nie załatwia tego problemu?

@@RobertStarzycki niestety nie bo ze stacyjki mamy tylko uruchamiane w tym przypadku zasilanie na wzbudzenie.

@@stodoagaraz hebel/przełącznik ma Pan zainstalowany na "+" czy na "-" przewodu akumulatora?

@@RobertStarzycki na minus ale równie dobrze może być na plus mi tak pasowało bo na minusowym było oczko do przykręcenia to nie kombinowałem z cieciem kabla odizolowaniem hebla i tak dalej.

Oczywiście podkładki wjadą w najbliższym czasie wiem o tym że powinny być. Dobrze wiedzieć że ktoś zwraca na takie rzeczy uwagę

@@stodoagaraz trochę się interesuję tematem, bo sam zamierzam kiedyś założyć balonówki do c330 z turem

@@szymonsulejewski No i super też myślałem o turze do trzydziechy ale tyle co ja go potrzebuje to na razie sobie odpuszczam. Może kiedyś jak będę kompostował większe ilości łąk i tak dalej to może się przydać do ładowania na rozrzutnik.

@@stodoagaraz to taka jedna rada, jak już będziesz potrzebował tura, to bierz minimum 2 sekcyjnego

@@szymonsulejewski A to tak to innego pod uwagę nie biorę jeszcze szukam tych z rama pod spodem co leci aż pod śruby zwolnicy

Który rok nie mam pojęcia ale to jeden z pierwszych wypustów bo ma jeszcze sprzęgło na 3 łapki montowane w c328. Zostały zmienione piasty od c360 i felgi i opony były stosowane w ostrówku i w przyczepach.

@@stodoagaraz Na pewno jest mocno oryginalny, bo sam kolor (ciemna zieleń) zdradza pierwsze egzemplarze c330. Niech się sprawuje! Myślicie o klatce bezpieczeństwa? Na podmokłym gruncie, rowach i miedzach wszystko możliwe, choć oczywiście tylny rozstaw kół mooooocno to ogranicza... 😉

@@ukaszp6239 Ja mam jeszcze do niej kabine tą stara pancerna rurową z dachem z tworzywa i pewnie wróci do łask

Nie wiem czy dokładnie zrozumiałem ale chodzi panu o ograniczniki skrętu powinny pasować od c360 bo z jednej strony jest z wąsem a z drugiej bez a one są symetryczne. wiec beże pan dwa i bajka

@@stodoagaraz dzięki bardzo

@@KamilOliPLŻaden problem

Ze tak powiem są w drodze chce zamówić plastiki uniwersalne szarookie żeby kryły koło albo od ciężkiej serii metalowe z tymi gumami ale jeszcze nie wiem co zamontować oryginały leżą że tak powiem odłogiem bo kiedyś mogą się jeszcze przydać.

@@stodoagaraz no i dobrze że zostawiłeś te oryginalne bo miałeś jeszcze oryginały rzadkie z szerokim dolnym mocowaniem Ale tylko na jednym bo na drugim już dorabiane

@@stodoagaraz Ja bym zamontował z ciężkiej serii ciekawie będzie wyglądać

@@Kuba1972. No niestety jeden kiedyś został zgubiony przez dziadka jak pękł czop koła no i niestety uszkodziło mocowanie błotnika i było dorabiane już nie mówiąc o tym że wrócił z pola bez koła na metalowej misce.

Widzę że spodobał się pomysł dostawienia bliźniaka spoko mam nadzieje że ktoś pomoże.

Trzeba by było przerabiać oryginalnie mocowanie bo do przodu nie wyprowadzisz raczej bo blisko zbiornik paliwa jest opcja pociąć przespawać i udało by się wyciągnąć na bok jeden lub drugi ale w ten sposób nie przeszkadzają te przewody i jak przerobisz mocowanie to było by trzeba przewody skrócić i zakuć na nowo w sumie groszowa sprawa ale zawsze to jakiś dodatkowy koszt.

@@stodoagaraz od strony sprzęgła bo po prawej stronie dźwignie od gazu są. I zrobić na rurki aż do przedniego mostu. Bo troszkę na łatwiznę idą producenci z tymi wężami . I paradoksalnie bardzo łatwo można do giąć rurki co do milimetrahze by szły przy samym silniku. Ale to już by się nie opłacało kupowac łatwiej taniej samemu skompletować. Tak samo zbiornik powinien być odrazu nad pompą schowany pod maską

No tak jak kompletować to tak można sobie kombinować ale najlepiej jeszcze giętarkę by było mieć ja zamówiłem zestaw gotowy całkiem ładnie się to sprawuje jak na razie i to tak zostawię jak któryś z tych przewodów walnie to zmienię być może właśnie na metalowe.

@@radosawrossati7042 Nom oczywiście że można ale wiesz producenci nie myślą o tym żeby było dobrze tylko aby było prościej zrobić i nie wiadomo ile za takie zestawy sobie liczyć. stalowe rurki były by mocniejsze lepiej by wyglądały i było by łatwiej je umiejscowić bo te elastyczne to nom tak w miarę ładnie udało mi się zawiesić ale i tak odstają to tu to tam bo te przewody na takie umiejscowienie są troszkę za długie trzeba by skrócić ale teraz mówię lataj zakuwaj jak te się rozwalą zaczną cieknąć to zacznę przerabiać po swojemu a tak niech służy jak na razie :)

Ten ciągnik nie porusza się praktycznie po drogach. tylko po bagnach