Nissan Qashqai e-power 

Miejscówka na początku filmu taka, że myślałem, że to jakiś wspólny film ze złomnikiem :D

Mam tego Qashqai w miękkiej hybrydzie, jeździłem też wersją E power i muszę powiedzieć że tak jak Dagmara mam bardzo mieszane uczucia co do tego napędu. Owszem przyspieszenie lepsze niż u mnie, ale spodziewałem się więcej. Natomiast spalanie jest zdecydowanie wyższe niż w mojej wersji i ten hałas. Dobrze to określiłaś jako nieprzyjemne buczenie🙂Sam test bardzo dobry, konkretny i rzeczowy. Przyjemny w odbiorze👍

Jeżeli chcesz osiągnąć dobre spalanie musisz jeździć na B, kolejna sprawa to głośność… powinnaś przejechać się Toyotą Corollą Cross - tam dopiero jest głośno!

1. Wydaje się, że spalanie na porównywalnym poziomie z innymi hybrydami z wyjątkiem aut ze stajni Toyoty, gdzie spalanie jest jednak niższe. 2. Hałas silnika przy przyspieszaniu oczywiście jest, ale nieporównywalnie mniejszy niż w innych hybrydach dzięki dobremu wyciszeniu, mniejszym obrotom silnika i technologii zmiennego stopnia sprężania. 3. Cenowo też podobnie do porównywalnych hybryd. Zastanawiam się nad hybrydą i jeśli brać pod uwagę spalanie to wychodzi Toyota/Lexus. Jeśli przyjemność z jazdy/uciążliwość akustyczną, to Qashqai jest dobrym wyborem - moim zdaniem lepszym od konkurencji.

Kwesta spalania jest zależna od sposobu jazdy, a dźwięk silnika jest duuuzo bardziej przyjemny niż w klasycznych hybrydach z CVT. Silnik wkręca się na 3 maks 3,5tys obrotów a toyoty wkręcają się na 6 tysięcy obrotów.

Hybryda szeregowa, czyli hybryda ze zmiennym stopniem sprężania? Czy aby na pewno autorka wie o czym mowi?

Jako użytkownik Nissana Leaf 2023 nie mam pojęcia po co Nissan bawi sie w takie historie. Sprawa jest banalna, albo czysta spalinówka, albo hybryda (tylko bez jaj nie miękka, a prawdziwa) albo czysty elektryk. Po co Nissan mając Ariya bawi się w takie karkołomne układanki nie mam pojęcia.

Straszne g. Ten samochód jakieś wycie...to co pod spodem wykończenie. Pali mnóstwo i jeszcze ta udawana ekologia...😢😢😢