Siedziałem w salonie, rozczarowanie materiałami. Plastikowe wszystko w środku i przeciętnej jakości. Design robi wrażenie, jest ładnie, prezentacje wyglądały obiecująco, ale po osobistej wizycie entuzjazm opadł mocno.
W temacie ceny... Jakie 280k? Właśnie otrzymałem ofertę na plugina, max wyposażony. Min. matrixy, elektrycznie sterowane, wentylowane fotele z masażem, panoramiczny dach, 19" koła, pakiet serwisowy - przeglądy za friko przez 3 lata, itp. Nie brałem elektrycznie sterowanych foteli z tyłu i zmiennego zawieszenia. Cena 248k
Jeździliśmy tym samochodem i mamy zupełnie odwrotne wrażenia co do zawieszenia, przy niskich prędkościach nie powiedziałabym że idealnie wybiera nierówności, zjazd z krawężnika tym samochodem jest mocno niekomfortowy, czuć nawet małe dziury w jezdni, moim zdaniem jest to dość twarde zawieszenie. Przy wyższych prędkościach jest lepiej.
@@kuchnorides Najbardziej martwi, że VW jak i Cupra mają te napędy, ale tylko FWD zamiast 4x4, nie rozumiem dlaczego. Nawet jak go Skoda dostanie, to też będzie FWD, przy takiej mocy to niedorzeczne.
Drugie podejście jeszcze gorsze, duuuze rozczarowanie wnętrzem, twarde plastiki praktycznie wszędzie, schowki bez wykończenia, miala byc jakość a jest jakoś, takie premium made in Skoda.
Podczas prezentacji nie mieliśmy dokładnej specyfikacji z cennikiem egzemplarzy (tym bardziej, że były to samochody z Czech), a wąskie okienko na nagrania nie pozwala na "przeklikanie" konfiguratora.
Gdyby cena testowanego egzemplarza wynosiła te 210, czy 220 tyś zł, to było by ok, pewnie już bym go zamówił, ale cena ta to ok 270-280 tyś zł a to już farsa. W Czechach był naprawdę max wyposażony na przedsprzedaży i kosztował ok 240-250 tyś, w Polsce taki to ok 280 tyś. Ja na razie dziękuję, tym bardziej że mam poprzedniego kodiak (i jest ok), zaś nowa generacja nie urosła prawie w ogóle i widać oszczędności, nawet w takich kołach gdzie kiedyś w style nawet felgi minimum 19 cali teraz niby wyższy model Selection, czy jakoś tak i z łaską dają 18 i to dupowate, ale ma mniej z nimi palić o 0,1 litra...
@@karolkx8996 nie wiem o czym piszesz, jakie drzwi skrzypiące ?, jedyny minus jak dla mnie to czuć jego wagę (amortyzacja) na kołach 19 i 20 cali (mało gumy, nie ma pneumatyki) . Poza tym jakość do ceny super. Mam teraz drugiego suva (2 x droższego od kodiaka) i nie widzę prawie różnicy. Albo trafiłeś na jakiś wypadkowy kodiak, albo jeździsz Bentley Bantyaga, albo pierdolisz głupoty... 😜
Jakie 280k? Właśnie otrzymałem ofertę na plugina, max wyposażony, matrixy, wentylowane fotele z gmasażem, panoramiczny dach, 19" koła, pakiet serwisowy - przeglądy za friko przez 3 lata, itp. Nie brałem elektrycznie sterowanych foteli z tyłu i zmiennego zawieszenia. Cena 248k
@@marikust pisałem o prawdziwym samochodzie z prawdziwym silnikiem, a nie słabym silniczkiem benzynowym , o pojemności jak w fiacie 125p z 1967 roku z dodatkową bateryjką ładowaną z gniazdka 🤣, no może trochę żartuje, sorry, ale takich samochodów po prostu w ogóle nie biorę pod uwagę, może jako 2 auto do miasta, gdybym bawił się w fotowoltaikę, to może???
Osoby które miały już kontakt z autem w salonach potwierdzają spore rozczarowanie materiałami wnętrza. Jest dużo gorzej niż w Superbie (który swoją drogą zaliczył mały krok wstecz względem obecnej generacji) . Czuć oszczędności. Pochwalić za to trzeba ergonomie wnętrza i fajny mix ekranów dotykowych z przyciskami fizycznymi.
Wygodny, przestrzenny, ekonomiczny, praktycznie bezawaryjny. A wy dalej dolewajcie oleju do swoich ciasnych, przereklamowanych audik i volviakow - z wnętrzem jak za komuny.