Tak się patrzę i przyznam że łatwiej było by zrobić wehikuł czasu i przenieść się w przeszłość i przywieźć nowy egzemplarz i zakonserwować go w teraźniejszości na przyszłość..... Szacun
No, total schade to raczej mistrz świata w blacharce , u niego to już 3 pokolenie pracuje przy blacharce a u nas poprostu jest uczciwie robione ale do jego jakości to trochę nam daleko pozdrawiam
No właśnie muśi być odpowiedni klijęt i się robi ale trzeba uważać, i dogadać szczegóły, bo to robota nie tania, w dziśiejszych czasach trzeba być trochę psychologiem, aby się na mine nie nadziać.