nikt wam tego nie da co ja wam naobiecuję.... kontakt 697 988 057 dobre części w atrakcyjnych, dobrych cenach... promocje!!! / 5506610339434617 nie lubię skamlania ale jak ci się podoba wciśnij dzwonek
Ogólnie ten temat znany od dłuższego czasu jest kilka fajnych patentów do wykorzystania bez krańcówki, tutaj należało by zastosować dodatkowo zamek hydrauliczny w związku z różną jakością przewodów i opatentować stabilne mocowanie krańcówki oraz dające pewność połączenie z ramionami podnośnika, temat przerabiałem i ostatecznie zrobiłem na rozdzielaczu elektrycznym z wykorzystaniem krańcówki NC, a dając zwykły rozdzielacz możemy zastąpić cały rozdzielacz z plecaka albo dodatkowo rozbudować istniejącą hydraulikę, możliwości jest dużo🙂
Jako jeden z pierwszych na yt który zamontował krancówke mogę powiedzieć że muszisz dograć aneks bo zła krancówke dałeś, musi być krancowka która blokuje z P do A ale już A do P nie bo jak podnośnik podniesie i krancowka zamknie to w jaki sposób opuscisz? Chyba że pierścienie nie trzymają i poczekasz aż opadnie ,dwa krancowka musi być tak ustawiona aby tłok z tulei wychodził maks 1.5 cm inaczej wyskoczy metalowy pierścień, można zamontować krancówke zamykająca ale wtedy jest potrzebne inne podłączenie A i co do tego zaworu bezpieczeństwa na tloku osobiście nie mam i nie polecam bo to kolejne miejsce gdzie może uciekać olej w razie nieszczelności, najlepiej cała kostka aut przyłącze przewód i tyle ,mówię z praktyki 😉
Po raz kolejny pozwróciłem do tego filmu przyusterce podnosnika.. od kapitalki minęło moze dwa lata i dzis podniosl i opuscic nie chce, jak pukne z tylu to opadnie ale juz podnosic nie chce, puknalem kolejny raz i olej byl caly czas podawany na tłoczysko i silowniki i juz nic zrobic nie moglem
Do podnośnika oczywiście że nurnik ale zamiast drugiego nurnika można właśnie dać pływającą czy z tyłu mostek i wąż do wolnego spływu. W tedy możemy wykożystać jako 2 stronną a po otwarciu zaworu mamy nurnik. Sekcja pływająca na pozycji pływającej opuszcza oba wyjścia jednocześnie. Rozdzielacza przy zwykłej pompie wystarczy 40l ale jaka kolwiek wzmocniona już może brakować choć te droższe mają lekki zapas Węże zasilanie warto dać właśnie 15mm a powrót aż 19mm przy za cienkim powrocie i zimnym oleju słabo opuszcza lekkie maszyny 1 stronnego działania ta krańcówka według mnie gówno da jedynie by mogła ograniczać wysokość podnoszenia ale w tedy gdy ci zamknie to nie opuścisz no chyba że drugi zawór jednokierunkowy i zrobione obejście zaworu żeby opuścić(wogule się w to nie pchać i będzie ok) można dać też akumulator żeby amortyzował podnośnik co jest akurat bardzo fajne no i warto wspomnieć że do takich kombinacji koniecznie muszą być siłowniki wspomagające bo z tego co wiem tłok ograniczenia w środku niema i wyjdzie dupą. Ehr jak ktoś ogarnia elektronikę to zrobi go za grosze tylko rozdzielacz trochę drogi. Przez ostatnie 2 lata zjadłem zęby na hydraulice w swoich gruzach 4 ciągniki i każdy inaczej zrobiony🤣🤣 jeden jest jeszcze bez ehr bo był oddany do regeneracji a że mi się jego praca nie podoba(działa ale sądziłem że będzie lepiej) to reszta już była robiona na ehr
@@marjanixghfdjj9489 pod ehr jest elektrohydrauliczny jednosekcyjny a pod szybkozłącza mam zwykły na dźwigniach. Lepiej dać 2 rozdzielacze Bo elektryczne mają tylko sekcje 2nstronnego działania
@@marjanixghfdjj9489 Marcin stoker ma film jak to wszystko ma zrobione to mam tak samo tylko rozdzielacze na odwrót pierw zwykły i dopiero elektryczny.
Witam. Jestem świeżo po zakupie rozdzielacza 3 sekcyjnego do Ursusa 1201. Montaż zimą a film jest dobry i rzeczowy. Rozdzielacz hydrauliczny na 2 nurniki i jeden pływak. Pozdrawiam.
Witam serdecznie. Czasami oglądałem twoje firmy. I stwierdzam tak jak powiedziałeś że są potrzebne tylko twoja wiedza jest czysto teoretyczna i nie do końca zgodna z rzeczywistością. Pierwsze to co do rozdzielaczy nie zgodzę się że na obsługę podnośnika sekcja nurnikaw po taniości. Według mnie pływające. Przy twoim rozwoju życz powodzenia jechać w pole orać itp. Z tymi dwoma krancwkami to popłynołeś na max. Podłącz sobie i spróbuj coś zrobić to albo nieda się opuści albo podnieść jedna to tak mam zamontowana i działa bardzo dobrze. Natomiast przy twoim pomyśle to raczej zamek wspomagany krańcówka elektryczną. W innym odcinku tłumaczyłeś krytykując mizar że da się obsługiwać dwoma sekcjami też proponuję to sprawdzić bo jest to bajka. Osobiście zajmuje się trochę takim innowacja i mam gospodarstwo to z praktykowałem to w realu. Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu to wytłumaczę dokładnie
Cześć Wymieniłem zawór od hydrauliki który jest na plecaku. Chwilowo było ok, ale poczasie zaczoł opuszczać powoli maszynę , fakt 2800 kg. Czy można go ustawić na większe ciśnienie? Pozdrawiam
Z tym monoblokiem to tak nie dokońca bo różnica ciśnień, podnośnik może być opuszczony a znacznik nie dokońca, opuścisz niżej to maszyna wejdzie głębiej , napewno da rady to jakoś zrobić tylko jakieś dławki czy coś.
film nie jest o tym jak prawidłowo podłączyć ścieżki tylko jak wyrzucić rozdzielacz... co do ścieżek hydraulicznych masz dławiki masz zawory dławiące i milion innych rzeczy
Dokładnie to działa owszem ale do hydropaku a reszta już nje dokońca i lepiej na oddzielnych sekcjach to zrobić bo będziemy chcieli agregat trzymać trochę płycej to znaczniki będą całkiem w górze
Chciałbym zrobić taką modyfikację u siebie w Ursusie 1012 (podnośnik nowego typu). Powiedzmy rozdzielacz 80l z jedną sekcją nurnikową i jedną normalną + elektryczny dzielnik, taki jak np. w turze? I do niego podłączyć pod N jeszcze jeden rozdzielacz z jedną sekcją z zatrzaskiem. Miałem pomysł, żeby zrobić sterowanie joystickiem przód-tył podnośnik + siłownik pomocniczy, lewo-prawo (jedna para wyjść) sekcja do siłowników dwustronnego działania (w moim przypadku obrotu pługa, składania/rozkładania agregatu), lewo-prawo z przyciskiem (uruchamia dzielnik - 2 para wyjść) hydrauliczny łącznik centralny, czyli o ile się nie mylę to też jest siłownik dwustronnego działania. A osobna sekcja z zatrzaskiem właśnie do napędu w rozrzutnikach/rozsiewaczach, czy też chociażby żeby podłączyć pług, żeby sam się obracał, najlepiej też sterowany linką z dźwignią w kabinie. Czy takie rozwiązanie zdałoby egzamin i o jakich kosztach byłaby mowa?
Może to i fajne jak ustawiamy maszynę w jednej pozycji czyli kosiarka/rozsiewacz itp, ale nie pług, agregaty. Jeśli to ma być zgodnie ze sztuką to prosty ehr trzeba dać.
@@MrMisiek0426 Zaproponuj prosty ehr to będzie postęp bo za koszt nowego rozdzielacza który już nie istnieje można by to ogarnąć. Takie rozwiązanie to udręka do ciężkiej pracy. Masz rację tego robił nie będę a mała krytyka generuje jakieś negatywne emocje.
