kurde, całe dzieciństwo przesiedzialem przy tych sprzetach, więcej naprawiania niż jazdy, ale piękna sprawa, najlepiej wspominam motorynke, ta to miała kopyto :) pozdrawiam pana majsterkowicza.
Ale nostalgia. A pomyśleć, że ten sprzęt to było często niedoścignione marzenie każdego nastolatka... Mi się udało, pół lata zbierałem porzeczki. Powiedz to młodzieży dzisiaj, padną ze śmiechu.
7:30 i ten komar sprawił, że nie mogę przestać się śmiać, a stara obok w łóżku leży i patrzy na mnie jak na porypanego 🤪😂 Jarek ty potrafisz nastroić maszynę ale i mój nastrój :)
Pamiętam jak dziś że pierwszy filmik który oglądałem na tym kanale to była piosenka parodia szybkich i wściekłych lecz wtedy cię dalej nie śledziłem i dopiero 2 lata temu gdy oglądałem odpalanie komarka tak mi się spodobało że zostałem do dziś
I te korki zbierane po winach zeby uszczelke w kraniku zrobic .a jak kranik sie zatkal to kawalek weza zaciagnac benzynę i do gaznika wpiąc i jeździło.
Z ototo zrobił się przystojny kawaler ;-) Jarek gdzie jest zima,wielkopolska się zapytuje,nie utopiłeś przypadkiem marzanny przedwcześnie.Ja już nie pamiętam jak śnieg wygląda,dobrze że chociaż deszcz pada i uzupełnia niedobory z dwuletniej suszy.
Kiedys w moim Ogarze 205 mialem tak podpieta swiece. Raz złapalem nieumyślnie kabla podczas pracy silnika aż wyrwałem to połączenie ze świecy. Tak mnie trzepło ze nie czułem ręki przez jakis czas.
Super Panie Jarku 🙂. Już kiedyś pisałem Panu o tego komarka aby Pan odpalił. Najlepszy ma Pan Jarek kanał na YT. To może Panie Jarku teraz coś z motorem WSK??
Jarku, zostaw tego komara w oryginalnym stanie nie maluj go ponieważ jest prawie kompletny i w oryginalnym stanie. Taki stan najbardziej ceniony jest u kolekcjonerów. Zbiornik paliwa proponuje kupić w oryginalnym malowaniu. Częsci oryginalne można jeszcze kupić w internecie bądz na różnego typu oldimermazar bądz motobazar które odbywają sie kilka razy w roku w różnych miastach. Koszt odrestaurowania takiego komara to koszt około 5 tys złotych. Wiem co mówie bo na codzień zajumuje sie klasykami ponieważ mam około 30 pojadów zabytkowych polskiej produkcji. Pozdrawiam
Masz rację Jarek, to jest autentyczny zabytek i oryginał jest tylko raz a pomalowac można zawsze. Szczerze powiedziawszy nie mogę patrzeć na te zabytki które się świecą po renowacji jak choinki jakieś od tych nowych chromow i polerki gdzie się tylko da.
W końcu doczekaliśmy się odcinka 😉 Otototo ładnie rośnie będą odcinki wyważenie obornika esiokiem 😉 Jarek żadnych fachowców, Ty jesteś fachowiec więc zrób kompleksowy remont Komarka. Ładnie pocisnąłeś komarkiem trochę ognia na tłok zapodałeś 👍👏
Lepiej go odnowić, bo takie gadanie że ma oryginalny lakier zwiększa wartość to pier.. lepiej żeby był odnowiony i nie będzie przede wszystkim rdzy. On ma wartość sentymentalną a nie pieniężną.
Teraz można się pobawić i zabezpiecz/ć tę rdzę bez malowania. Jeszcze części zamienne są.... Piękny jest. Miałem takiego samego..... Wspomnień czar... Ale teraz to są motocykle japońskke a nie tam takie....
trzeba pilnować drożności wydechu bo nagar bardzo szkodzi mocy... a jak ktoś umie to skracając kolanko wydechu tylko ( pi razy oko 5-6cm) i "łapiąc rezonans" można wydusić bez jakichkolwiek innych przeróbek 60KM/h.... Motorower Żak z takim samym silnikiem miał około o,4KM więcej ( wg specyfikacji) a jedyna różnica to było krótsze ciut kolanko wydechu.... pół mojej klasy miało Komary to się bawiliśmy.....
może masz racje Jarku z tą renowacją, żeby tylko bak kupić albo odrestaurować. Jak jego stan nie zagraża jego "używalności", a jest tylko wizualny, to możne faktycznie utrzymywać go w takiej kondycji w jakiej jest