Zapraszamy na pierwszą część materiału, w którym wraz z biologiem środowiskowym, dr hab.Pawłem Oglęckim odpowiadamy na Wasze pytania dotyczące sandaczy. Drugą część opublikujemy dosłownie za kilka dni.
Brakuje mi słów, żeby wyrazić wdzięczność i podziw dla wiedzy, doświadczenia, sposobu prowadzenia dyskusji. Pan Paweł to skarbnica informacji obleczona w tą cechująca ludzi potężnej mądrości skromność...Pan Kamil, klasa merytoryczna i ogromny pokład praktyki wędkarskiej. Za kulturę, język, komunikację z widzem, czapki z głów Panowie przed Wami.
W momencie kiedy oglądałem tysiące filmów, gdzie ryby są łapane, wyciągane z wody, wasze oglądam ostatnimi czasy najchętniej. Cykl programów z Panem Pawłem był strzałem w dziesiątkę! Każdy oglądam z ogromną ciekawością. Nawet jeżeli tyczą się one ryb, których na co dzień nie łapię. Takie jak choćby pstrąg czy głowacica, gdyż jestem z Wielkopolski... Te filmy są w moim odczuciu bardzo pragmatyczne, rzeczowe i nawet pomimo tego iż nie zawierają holów ryb, wątków dotyczących sprzętu, itd. są strasznie efektowne i na tyle porywające oraz kusicielskie, że w momencie chciałoby się wskoczyć do samochodu i przejechać nawet kilkaset kilometrów, żeby wytropić, podejść i upolować omawiany gatunek. Bardzo Wam za to dziękuję, bo upajam się tymi filmami niesamowicie!
Bardzo dziękujemy za dobre słowo, jest nam STRASZNIE MIŁO! ;) Staramy się podchodzić do naszej pasji również z punktu wiedzy naukowej, dlatego właśnie poprosiliśmy Pawła o to, aby dzielił się z nami i naszymi widzami swoją wiedzą ;) Oczywiście wrzucamy też co jakiś czas hole ryb itp, ale wybór sprzętu to nie wszystko ;) Pozdrawiamy serdecznie!
Wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza. Chodzę ze spinem blisko 30 lat i zauważyłem, że jeszcze dużo mi trzeba do osiągnięcia wysokiego poziomu. Jednak człowiek uczy się całe życie. Na swoich domowych wodach wyniki są zadowalające,jednak na nieznanych wodach jestem jak nieporadny niemowlak w beciku. Woda wodzie nie równa, każda ma odmienną specyfikę . Pozdrawiam mistrzów. Czołem
Kopalnia wiedzy ciąg dalszy , świetnie się Was słucha. Zróbcie kiedyś odcinek na temat naszego rodzimego Zalewu Zegrzyńskiego. Czy rzeczywiście za rybność tej wody odpowiadają wędkarze ,rybacy czy jakaś inna flora i fauna ,wpływająca na rozwój ryb. Pozdrawiam.
Bardzo dziękujemy! ;) O widzisz - temat zalewu Zegrzyńskiego .....no kurcze, z miłą chęcią! ;) Trzeba by się porządnie przyłożyć do tematu, ale to świetny pomysł.
Bez wątpienia najlepszy kanał wędkarski na który natrafiłem, przez okres izolacji(covid) obejrzałem wszystkie odcinki nie kiedy kilkukrotnie.Dużo informacji rzeczowych , od Pana Pawła można czerpać wiedzę bez końca ,od Pana Kamila również ;-) . Nie spininguje zbyt często na Wiśle (feeder) ,ale chyba zacznę po obejrzeniu całego materiału.No i cieszy to że jest pokazywana moja ukochana Wisła i to znajome rejony.
Ukłony Panowie 👌 Każdy podejrzewam,kto uważnie wysłuchał materiału juz wyciągnął wnioski i dopasuje je do swoich łowisk. To dopiero cz.1... 👍 Klasyki robicie chlopaki 👏👏👏 Dziękujemy !!!
Niedawno pisałem ,że Kamil jest zawsze o krok przed konkurencją brawo. Odnośnie pierwszego pytania ,to 2lata wstecz padł 116 więc wszystko jest możliwe. Pan ichtiolog super gość
Super materiał. Co do łowienia sandacza późną jesienią i zimą. Może to tylko moje spostrzeżenie, ale w tym roku w grudniu zauważyłem że sandacze u mnie na Wiśle żerowały dość krótko ale bardzo regularnie. Te same godziny te same miejscówki. W lato również zdażały się podobne sytuacje ale było wiele zmiennych, pogoda , ciśnienie , stan wody. Zimą dużo łatwiej było zlokalizować drobnicę A co idzie za tym i sandacze. Pozdrawiam i Kamilu graty za BP !
Notabene duetów!!! Jak dla mnie NAJLEPSZEJSZUNIEJSZY Z NAJLEPSZESZUJNIEJSZYCH W necie. Kamilu szczerze to dla mnie twoje (wasze) materjaly maga trwać w 5h i tak zobaczę od początku do końca. Pozdrowionka i dziękuję za kawał dobrej toboty
Dokładnie chodzi o Bielinek. Ale pojawił się problem, nie ma czego zazdrościć, ponieważ teraz poza znajomkami kierownictwa nikt nie może tam wędkować i kopalnia wykopując sobie dziurę przy rzece zebrali tam, podejrzewam 2/3 ryb z naszego odcinka rzeki i zrobili sobie swoje prywatne firmowe łowisko dla „kumpli”. Ryba „zamrożona” dla wybranych...
Tak, znam temat. Byłem tam kilkanaście lat temu i pamiętam, że chyba tylko 3 osoby mogły tam wędkować. Potem ponoć właściciel udostępnił połowę zbiornika do wędkowania (oczywiście też nie dla wszystkich), ale po jakimś czasie znowu się "rozmyślił". Ale znam to tylko z opowiadań...
Paweł wiesz że jeśli chodzi o sandacza to tylko okres późnej jesieni jest dobry jeśli chodzi o żwirownie, moim zdaniem w odrze jest go łatwiej złowić 💪
Bardzo fajny byłby odcinek o wszystkich występujących hybrydach ryb w naszym rodzimym ekosystemie jest to moim zdaniem bardzo interesujące zjawisko, mi osobiście udało się kiedyś złapać na prywatnym stawie tzw. rybę F1 krzyżówkę karpia i karasia ale ciekawi mnie jakie jeszcze krzyżówki można niespodzianie natrafić w naszych wodach, pozdrawiam serdecznie i życzę wam by ten sezon był lepszy od poprzedniego 🙂
Słuchać takiego duetu to czysta przyjemność. Po II części chyba już wszystko będziemy wiedzieć o Zanderach. Mistrzostwo Panowie i najlepszego w Nowym Roku 😉👍
@@tomaszsroczyk5730 - ja też chyba muszę zacząć robić notatki, bo nie jestem w stanie wszystkiego zapamiętać ;) Chociaż z drugiej strony zawsze można odpalić sobie filmy ponownie.
Stojąc kiedyś na moście kolejowym nad średnia rzeką obserwowałem sporego bolenia patrolującego pod powierzchnia. Rzuciłem z ciekawości woblera daleko dalej i sprowadzałem go w stronę ryby. Zauważyłem ze bolen zainteresował się i zmienił kurs w stronę woblera kiedy ten był jakieś 10 m od niego. Wobler i ryba były na Ok 1m głębokości, woda delikatnie trącona, lekki wiaterek. Pozdrawiam!
Często po opadnięciu wody, widziałem szczeżuje, za którymi ciągnął się kilkumetrowy ślad ich mikromigrachi. Reasumując: kto wie jaki jest minimalny ruch, na który reaguje sandacz. Pozdrawiam
fajnie byłoby jakby udało wam się kiedyś nagrać odcinek na temat około wędkarski, chodzi o postępującą eutrofizacje polskich wód, spowodowaną działalnością człowieka, oraz konsekwencjach z tego wynikających dla tarła ryb (np. Sielawy) oraz powstawanie martwych stref...
Jak zawsze super film , a co do przynęt słonych w wodach słodkich to dużo firm produkuje przynęty " gumowe " które posypane są solą , w moim przypadku dobrze sprawdzają się przy łowieniu bassa wielogebowego i brzany w rzekach i zbiornikach zaporowych . Pozdrawiam i czekam na następne odcinki .
No chyba pod filmami z Panem Pawłem za dużo cukrze no ale nie stety inaczej się nie da. Kolejny ciekawy film (w sumie genialny). Jeśli Pan Paweł posiadał jakieś publikacje bardzo bym prosił o linki😁 i kolejny raz dziękuję za film
Bardzo ciekawe pytania, swoją drogą gratuluję cierpliwosci w ich przeglądaniu😉 łapka w górę👍 i czekam na kolejną porcje wiedzy zafundowanej w tak fajny sposób, pozdrowienia dla całej ekipy jesteście mega!!! ta pasja i wiedza no sztos po prostu💪💪💪
Pytania były bardzo ciekawe, ale było ich tak dużo, że zabierałem się do nich jak pies do krowiego ogona ;) Bardzo dziękujemy za miłe słowa, jest nam strasznie miło! Dzięki i pozdrawiamy serdecznie ;)
Mina Pana Pawła kiedy przedstawiasz doktor habilitowany - bezcenna. Pan Paweł już kiedyś mówił ,że nie lubi jak o tym wspominasz , choć to prawda i należy się. Musicie chyba znaleźć konsensus i jakoś się dogadać. Panie Pawle już ktoś w komentarzu napisał ,ale też powtórzę. Pana lubią i nadal będą wszyscy oglądający ten kanał bez względu na to kto wygra. Oboje przekazujecie Nam ogromną wiedzę w bardzo dobrym wydaniu i to jest godne pochwały. Zawsze czekam z niecierpliwością na nowy film. P.S. Kamilu jak już pod innym filmem wspomniałem. Zapraszam na sandacze do Turawy. Mam nadzieję , że kiedyś się tu zjawisz i nagrasz film z ładnymi "pomnikami przyrody". Pozdrawiam
Z tym przyciskaniem do dna to bym polemizował. Łowiąc nad dnem o miąższości osadów dennych ok 40 cm (potocznie zwanych mułem) miałem sandacze zapięte poza paszczą. To raczej wyklucza przygniatanie przynęty do dna a potwierdza fakt przypadkowego podhaczenia.
Lowie w uk, trupy pochodzenia morskiego w wodach słodkich są tu bardzo popularne przykładowo mackrela, smelt lub sardynka jest jedna z częściej używanych przynęt przy połowie szczupaka
Witam Z braniem sandaczy na kukurydzę czasami jest tak, że weźmie mała rybka i wisi na haczyku, a sandacz " przywali" w nią i stąd branie sandacza na kukurydzę. Największy sandacz kolegi 96 cm został złowionych na czerwonego robaka przy łowieniu na splawik karasi w starorzeczu Wisły. Pozdrawiam
Byłem rybakiem w sezonie 2001/2002 w Mikołajkach. Sandacze o wadze 16-17 a nawet 19 kg przy połowie stynki nie były czymś dziwnym. Słyszałem o większych. Teraz mogą być większe. Mikołajki zlikwidowały rybaków z 14 do ponoć 2. Piękne okonie na mikołajskim od 3dni
bardzo się cieszę że w końcu mogłam obejrzeć ten film bardzo dużo się dowiedziałam. druga część napewno będzie tak samo ciekawa jak i pierwsza już się doczekać nie mogę 🤗🤗😁 pozdrawiam
@@kamilwalicki każdy film jest bardzo ciekawy i z każdego można się wiele nauczyć. dla mnie nauka jest bardzo potrzebna bo dopiero wędkuje 2 rok niestety nie tak często jak bym chciała ale każdą wolną chwilę spedzamy nad wodą. W tym roku sezon rozpoczne dopiero 1 maja ale w nastepnym roku już bym chciała zacząć od stycznia kto wie może się uda 😁😁
@@kamilwalicki dzieki 😊 oby się spełniło 😊 dziś byliśmy obejrzeć nowe miejscówki w rejonie i wyglądają obiecująco ale i tak sezon zacznę na wiśle mimo że rzadko uda się coś złowić ale jakoś lubię tam łowić moze dlatego że co sezon wyglada inaczej caly czas się zmienia 😍
Ja trochę spóźniony 😅 ale mam parę kwestii 😉 Mam takie przeświadczenie, bo naukowcem nie jestem..... , nikt nie porusza aspektu zmiany rytmu dobowego życia ryb.... i paradoks jest taki że wszystkie one muszą się przestawić do tych zmian, naświetlenie wody, temperatura... i właśnie to naświetlenie/ prześwietlenie wody jest ciekawym czynnikiem a raczej jego czas! Dłużej jest ciemno.... i to musi mieć jakiś wpływa na ich zachowanie....🤔 Jeszcze chciałem wpisać o minimalnym ruchu..... kiedyś jak łowiłem na bata ryby... dawne czasy to trafiały się sandacze na mady... i to nie male ryby takie do 2.5 kg ....
Ja też jestem spóźniony, ale poruszył Pan, Panie Łukaszu, szalenie ciekawy temat i będę namawiał Kamila na odcinek specjalnie o tym aspekcie... Pozdrawiam!
Ja mam takie pytanie co do karasi dlaczego one tak mulą wodę? Dziadek miał oczko wodne i wpuściliśmy tam 10 płoci i 2 okonie i woda była czyściutka a jak po 2 tygodniach wpuściliśmy 5 karasie to po 2 dniach woda była cała zamulona. Czy jest to możliwe że machając ogonem on podnosi na tyle dużo zawiesiny z dna w górę i przez to woda tak się muli czy to inny powód?
Kamil jak zawsze extra film 😉 męczy mnie jedna rzecz pływam na pewnym zbiorniku zaporowym w moim okręgu największy (100h okręg Rzeszów) czy jest możliwe że sandacze na zimowiska wypływają że zbiornika w rzekę pływaliśmy ze znajomymi na kilka jednostek pływających kilka ostatnich tygodni sezonu i ciężko było zlokalizować jakąkolwiek rybę na echosondzie w żadnych karczmach, dołkach, blatach nigdzie nie znaleźliśmy żadnych zapisów a wiem że pływają tam 90+ ( byłem świadkiem takich ryb na brzegu)
Witam serdecznie Niestety nie widziałem odcinka w którym mówiłeś o zadawaniu pytań o sandaczu. Jestem spóźniony ale może mi odpiszesz. Od ponad miesiąca mam dziwną sytuację łowimy z kolegą na 4 wędki 2 na trupka i po spiningu.(wędkujemy w Holandi taka kombinacja wędek jest dozwolona) spningujemy wszędzie pomiędzy wędkami (na trupka) nad wędkami, z boku i nawet odchodzimy do 50 metrów. Sandacze biorą tylko na gumową rybkę nie potrafię tego rozgryź? Naj czestsze brańa są pomiędzy wedkami na trupka.Sandacze nie są w letargu są aktywne bo każda gumowa rybka jest głęboko w gardle. Dlaczego gardzi naturalnym pokarmem? Wystarczy podnieś z dna i zjeść. A on woli sztuczna przynętę. Z GÓRY DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM
cześć, ciężko mi coś sensownego odpowiedzieć, bo pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Przeważnie jest odwrotnie ;) Często słyszę, że na spinning nie biorą, ale koledzy z żywcem czy trupkiem łowią... Niestety nie umiem tego wytłumaczyć :(
Witam, czy trupek pochodzi z tej wody z której łowickie sandacze czy z innej. Jeżeli tak sposób przynętę ustawić max 50cm nad dnem. Próbowałeś łowić na żywca?
Z tym trupkiem to różnie czasami jest z tej samej wody w której łapie sandacze czasem nie czasem kupiony. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie z kąd pochodzi trupek? Łowiem w Holandi na kanałach a one są w 90% ze sobą połączone więc śmiem powiedzieć że to jedna wielka woda. Co do żywca to jest zabroniony w Holandi tylko trupek. Mówiłeś żeby podnieś nad dno ok 50cm, próbowałem ze spławikiem ale jest niewielki uciąg wody i z ciąga do brzegu trupek nie jest tam gdzie powinien. DZIĘKI ZA PORUSZENIE TEMATU