Opel Astra K - Znany i lubiany | Za kierownicą 

Hej, jak się sprawuje ta jednostka po roku?

@@michalotron Cześć po 3 latach oddany do leasingu bez żadnych kłopotów przez ten czas, mam jeszcze jedną z 2017r. z silnikiem 1.6 turbo benzyna i też bez problemów jedyny minus to po 130 tyś km wyskoczyła informacja że katalizator nie domaga, a po wymianie dalej informacja że kat zły. Okazało się że to była wina 2 czujników spalin. Przy ok 180 tyś padła odma a nie występuje jako oddzielna cześć więc z całą pokrywą trzeba było kupić i wydać z wymianą ok 3,5 tyś. Obecnie ponad 200 tyś km i poza 2 wymienionymi w oryginale nawet zawieszenie.

@@ukaszbarabasz837 u mnie też 2017 1.6 turbo, czujniki spalin i opon też u mnie głupieją często bez powodu juz od 40.000km, aktualnie 82.000km, wymienialiśmy zawieszenie i tacze hamulcowe przy 60.000 bo tak powiedziano na przeglądzie, dzięki za info o odmie będę obserwować, pozdro.

mam ten sam i zbiera sie ladnie i pali malutko ale - 110tysi km i rozrzad tlucze jak szalony czasem bo napinacz łancucha to niesmaczny zart - zatyka sie chlodnica egr a wymontowanie do czyszczenia to pol dnia roboty, serwis opla nie wyjmie tez zeby wyczyscic tylko druga za tysiac euro musi byc - wyswietlacz radio nawigacji wysiada co jakies 2,3 lata *intelly 900 a serwis krzyczy 1200e za nowy *na alieexpres 100e ogolnie bardzo dobre auto ale jakbym mial jeszcze raz kupic to tylko 1,4 benzyna

mam ten sam i zbiera sie ladnie i pali malutko ale - 110tysi km i rozrzad tlucze jak szalony czasem bo napinacz łancucha to niesmaczny zart - zatyka sie chlodnica egr a wymontowanie do czyszczenia to pol dnia roboty, serwis opla nie wyjmie tez zeby wyczyscic tylko druga za tysiac euro musi byc - wyswietlacz radio nawigacji wysiada co jakies 2,3 lata *intelly 900 a serwis krzyczy 1200e za nowy *na alieexpres 100e ogolnie bardzo dobre auto ale jakbym mial jeszcze raz kupic to tylko 1,4 benzyna

do 140kmh jest cichutko ale jak jade autobanem kolo 190 to lepiej radio dac glosniej :D

A co padło w niej?

Czyli co lipa? Mam okazję kupic Opla Astrę K z 2016 roku 1.4 125 koni. Nie polecasz?

@@luko2432 omijaj szerokim łukiem. Okazało się że w tych sinilnikach do 2017 roku była wada przez którą pękały tłoki. U mnie było tak: -Pęknięte 2 tłoki ( remont jakieś 8k pln) -"Poprawiona" skrzynia m32 do remontu (lewarek latał jak wściekły po wciśnięciu gazu), i na deser padł wysprzeglik w efekcie czego sprzęgło wpadło w podłogę.( łącznie jakieś 2k) -dziwne brzęczące odgłosu zaczęły dochodzić spod takiej metalowej osłony z samego przodu silnika ( okazało się że jest to jakiś nieodłączny zawór doprowadzający powietrze albo olej do turbiny, którego się nie da zdemontować, tylko trzeba kupić nową turbinę. (Nowa 8k). - mrugajace światła matrycowe , których nie da się naprawić ani kupić w zamienniku, bo muszą być zaprogramowane przez opla żeby działały prawidlowo- a oni nie programują używanych części ( nowa JEDNA lampa bez sterownika i programowania 7k). - ciągle nie dzialajace czujniki pod lusterkiem ( fabrycznie źle przyklejona była obudowa i wchodziła wilgoć z szyby) - mrugajacy ekran multimediów , yen wiekszy jest praktycznie nie do dostania(nowy 4k) Ponoć roczniki 2017 zostały poprawione, ale ja po tych wszystkich przygodach napewno już nigdy nie kupię żadnego opla. Może Ty będziesz mieć więcej szczęścia niż ja .

Same grube naprawy. Chyba sobie odpuszczę. Dziękuję za odpowiedź.

@@luko2432 Jak kupujesz auto po flocie albo z Niemiec to się nie dziwie. Ja mam od 5 lat taką tyle ze HB, absolutnie zero awari, nawet żarówka czy pióra wycieczaraczek jeszcze nie wymieniłem, jest to wg mnie jegno z lepszych aut, a silik to bajka. Btw w astrach k nie ma m32 chyba ze mówisz o silniku 1.4 wolnossacym 90km.

Posiadam taką z 2017 roku, miałem też w firmie z 2016 roku i na tyle dobre wrażenia że w 2019 r. Pozbyłem się leasingu z bardzo dobrze skonfigurowaną Skodą Superb 1.8 TSI z DSG na rzecz w pełni wyposażonej Astry kombi 1.6 200km z automatem. Zero problemów czego nie mogę powiedzieć o Skodach. Polecam