Jeżeli podoba Ci się odcinek możesz nas wesprzeć w serwisie Patronite.pl: 👉 patronite.pl/Podcastwojennehi... Albo postawić nam symboliczną kawę w serwisie Buycoffee.to: 👉 buycoffee.to/podcastwojennehi...
Mi się przypomina dowcip -- Hitler pyta doradców: - Jak pokonał kanał La Manche? - Trzeba zdobyć laskę Mojżesza. - A skąd ją wziąć? - Z British Museum...
Aż zjechałem na pobocze, żeby skomentować... Lew Morski, serio?? WRESZCIE!!! 😀❤ Z góry dziękuję, Panowie, i słuchamy. To będzie wyjątkowy poranek, i wyjątkowa trasa 💪
@@olgagaming5544A po wyborach wyskoczylibyśmy na bezalkoholowe do Monachium, i poprosilibyśmy Ericha, żeby zaklepał nam wspólny kajak w swojej flocie inwazyjnej 🤗
Dla odpowiedniego kontekstu: podczas lądowania w Normandii, w pierwszym rzucie desantowało się 7 allianckich dywizji. O połowę mniej, niż planowali Niemcy. A wyspecjalizowaną flotę desantową budowano trzy lata, nie wspominając o już istniejącej potędze regularnej floty do osłony, oraz przygniatającej przewagi w powietrzu.
Odcinek jak zwykle rewelacyjny. Top poziom. Panowie, bardzo bym chetnie posluchal o niedoszlej inwazji na Szwajcarie (Operacja Tannenbaum). Moze byc nawet dla Patronow.
Zaczynam rozumieć dlaczego Niemcy przegrali wojnę. Rozpoczeli ryzykowną dla siebie wojnę, ale zabraklo kontroli nad calym procesem. Za dużo improwizacji. Za mala przenikliwość. Za dużo wyparć problemów. Niemiecka sategia na najwyzszym szczeblu była wadliwa. Niemcy nie potrafili ocenić sytuacji, nie chcieli. Nawet Churchill wiedzial co jest grane, ale sami Niemcy - nie do końca. Za duzo improwizacji jak na cele które sobie Niemcy wyznaczyli. Musieli przegrać, przegrali na swoje życzenie. Dzięki za wspaniały materiał!
Mieszkam w południowo wschodniej Anglii okolice Ipswich ,na przymorskich polach można znaleźć mnóstwo bunkrów ,wygląda na to że się szykowali na ten desant..
Kesselring w w swoich wspomnieniach też odnotował ze według jego odczuć Hitler nie brał takiej mozliwosci powaznie. A zajęcie Wysp zmienialoby calkowicie sytuację zewnętrzną Europy robiąc z niej prawdziwą Twierdzę Europa i to był jak widać z perspektywy być moze największy błąd Hitlera choć oczywiscie mozliwosc porażki byla realna i wielka.
No właśnie - jako narzędzie, element presji (tylko) - nie była absurdem: w sumie, gdyby w powietrzu sprawy przybrały inny obrót, mógłby się znaleźć ktoś w Anglii, komu "zmiękłaby rura". Świetny odcinek, dziękuję.
Kolejny świetny temat. Też wyjątkowo na niego czekałem. Zawsze nurtowało mnie że jak Niemcy wygrywają bitwę o Anglię to zaczyna się Lew Morski. Ale jak? Przecież to niewyobrażalny wysiłek, ogromny koszt a przecież Operacja Barbarossa tuż za progiem. Świetna merytoryczna strawa 😊
Bardzo fajnie przedstawione. Mega dobrze Was się słucha Panowie. Od niedawna jestem na tym kanale i to jaką macie wiedzę i jak fajnie ją przekazujecie, to jest naprawdę coś cudownego. Mam pytanie, bo nie wiem, czy jest odcinek na kanale, który jest niejaką kontrą dla Lwa Morskiego? Chodzi mi o Overlord, lądowanie w Normandii w 44 roku? Fajne by było zestawienie co zrobili dobrze alianci na drodze planowania całej operacji, przygotowania. W końcu overlord było największym desantem drugiej wojny światowej. To by było bardzo ciekawe i tak tylko rzucam pomysł, aby się poudzielać na kanale❤ pozdrawiam serdecznie 😊
27:50 tak musiala wyglac reakcja Kubilaja jak mu wodzowie powiedzieli ze nie ma tylu okretow by przewieźć armie do Japonii: weżcie wszystko co plywa I wzięli
Adi przez lata mówił że wojna na 2 fronty to był błąd w pierwszej wojnie światowej a potem sam tej błąd zrobił. Niency mogli przygotować plan i siły na inwazję na WB wcześniej. Mieli siłę na to mimo że marynarka słabsza od WB to lotnictwo nad kanałem by wsparło atak.
@@stekon9112 Tak, bo w państwie oligarchicznym jakim była ówczesna Wielka Brytania Churchill był dyktatorem który samodzielnie decydował w takich sprawach...
Część niszczycieli po Weserubung była uszkodzona. Owszem. Jednak z 23-26 niszczycieli które posiadała wtedy Kieriegsmarinie 10 zatonęło we fiordach Narwiku. 2/5 posiadanych jednostek. To była klęska pod tym względem.
Były by większe gdy by brytyjska eskadra niszczycieli miała by większe doświadczenie sporo torped nie trafiło a i Norwedzy mogli swoje dwa pancerniki posadzić pod fiordami jako silne baterie obrony a od strony wody dać sieci przeciw torpedowe.
Super. To chyba wstępny odcinek do studium nad Bitwą o Anglię. I skoro nie miało być operacji, to w sumie żadne tam "o Angię", chyba że o Anglię w wojnie.
Świetny materiał, dziękuję. To teraz poproszę z drugiej strony - jak aliantom udało się zgromadzić tę gigantyczną flotę inwazyjną? Ja wiem, potencjał USA itd, ale w szczegółach poproszę ;)
Jeśli mógłbym wybrać zagadnienie nt którego pan Norbert napisałby książkę: Operacja Barbarossa (bez operacji Tajfun) Nowe spojrzenie na wrzesień 39 np szlak Armii Kraków gen. Szyllinga Armie i Korpus Ppanc. niemieckie na froncie wschodnim. Co najmniej dwie części Zdaje sobie sprawę, że mojej propozycje raczej nie zostaną zrealizowane. W związku z tym zwrócę się do słuchaczy kanału. Panowie i chłopaki co polecacie z tematyki o której wspomniałem? Możecie swój top5 książek przedstawić. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów historii i spokojnego dnia.
Jesteście super. Prośba. Obalcie mit, że zbrodni wojennych i ludobójstwa dokonywały tylko formacje SS a wermacht był szlachetnym wspaniałym wojskiem. Strasznie mnie denerwuje to kłamstwo tak głęboko zakorzeniowe choćby w filmach wojennych.
Po co to obalac, jak to zostalo juz dawno obalone? Ale to by pasowalo, bo kanal specjalizuje sie w obalaniu mitow dawno obalonych oraz tworzeniu nowych
Najwięcej zbrodni dokonało nie żadne SS ani Wermacht tylko niemiecka policja a głównie Ordnungspolizei, Sicherheistpolizei, Werkschutzpolizei, Schutzpolizei, Kriminalpolizei, Gestapo, Selbstschutz, Schutzmannschaft, Sicherheistdienst, Sonderdienst, Gefängnisdienst i Feldgendarmerie. A jako że od 1943 roku SS i Policja zostały połączone w jedno to wszyscy mówią o SS W rzeczywistości większość policjantów nigdy nie była członkami SS. Każdy SS-mann był policjantem ale nie każdy policjant był SS-manem.
Dla chcących coś na szybko i rozumiejących co nieco po rosyjsku to król pieców Sołonin zamieścił cykl pogadanek temu poświęcony, nawet zgrabnie to wyszło z jednym małym błędem merytorycznym. Godne polecenia, zwłaszcza jak potomkom Czapajewa opowiada jak zostali zrobieni w trąbę przez polski radiowywiad.
Tak naprawdę to nawet najwięksi optymiści w Wermachcie nie wierzyli w ten desant. Oni zupełnie serio myśleli, że Brytyjczycy przestraszą się niemieckiej "niezwyciężonej" armii i poproszą o pokój. Przecież sam Hitler to obiecał...
Mogła się ona udać ale trzeba było wywalczyć panowanie w powietrzu ,po drugie Niemcy nie mieli doświadczenia w tego typu operacjach. Hitler naiwnie liczył na pokój, tak samo jak zatrzymał swoje czołgi pod Dunkierką. Co do Napoleona on musiał ruszyć na wschód pod Austerlitz bo Wielka Brytania opłaciła koalicję do walki. I chwilowo zrezygnował z inwazji, ostatecznie po klęsce pod Trafalgarem floty francusko-hiszpańskiej . Inwazja była już niemożliwa, co skutkowało wprowadzeniem blokady kontynentalnej. Ostatnia udana inwazja na Wielką Brytanię miała miejsce w roku 1688 przez Wilhelma Orańskiego!
Czyli to wyglądało tak: pokonamy Francję a potem się zobaczy. Wg. odcinka o kampanii francuskiej w połowie 1940 r. w Anglii były bardzo mizerne siły lądowe więc desant w okolicach końca kampanii francuskiej miałby łatwe zadanie, a czas działał na niekorzyść Niemców bo Anglicy się szybko mobilizowali. Tzn. że desant trzeba było przygotowywać razem z kampanią francuską, przynajmniej w zakresie przygotowania środków desantowych i poważnych planów. Niemcy ogarnęli blitzkrieg na lądzie w skali operacyjnej ale zsynchronizowanie wszystkiego do inwazji na Wyspy ich przerosło - no i dzięki Bogu...
@@TheJaskier666 Jedyny sposób zająć natychmiast jakikolwiek port i rzucić tam wszystkie Messerschmitty. Po Normandii tak próbowano choć Niemcy łatwi nie byli - też był o tym odcinek. Blokada przyczółka od Royal Navy też była możliwa: Bismarck i Tirpitz i cała reszta + U-Booty - tylko Hitlerowi zabrakło cohones. Może nie spodziewał się że we Francji tak łatwo pójdzie, może wierzył w zawarcie pokoju... W każdym razie nie spróbował desantu i zajęcia Wysp - i to był prapoczątek końca Rzeszy.
@@NoNick-xr3jd Bismarck i Tirpitz razem z ubotami (których przydatność na ciasnym i płytkim kanale była znikoma) vs cała potęga Royal Navy, wciąż stawiam na Brytyjczyków.
Brakuje wątku ilu spadochroniaży było wstanie dodać Luftwaffe to desantu. Wydaje się, że gdyby udało się pokonać angielskie lotnictwo to Niemcy spróbowaliby desantu. Pozdrawiam