Duży dystans, skuteczność przejazdu - to się klei z Offem. 14 dni to za mało. Odważnie. Czekam na relację, trzymam kciuki. PS: Peloponez fajny, bylem, Nordkapp fajny byłem. Turcja/Gruzja, przed nami.
Nie wiem jak to chcecie zrobić nie majac przygotowanej trasy off. Jechanie w tak ograniczonym czasie na taki dystans w stylu "szukamy krzakow" moze sie okazac niewykonalne. Czasami we wlasnej okolicy sie bladzi godzinami w poszukiwaniu offa. A wy nim chcecie doleciec do Turcji bez przygotowanej trasy...jak ?
mamy w tym już nieco wprawy.. ;) .. Trasa jest już narysowana.. :) dłuższą chwilę nam to zajęło .. ale jest. :) oczywiście że będą też niespodzianki... generujące przygody :) jak będzie za długo.. będziemy szukać objazdów.. tu u nas się nie martwię.. najbardziej martwię się o przejazdy w górach :) tam można utknąć :)
maksymalnie myślę że ok 7-8 osób, aczkolwiek jeździliśmy też na dużych wyjazdach w grupach nawet 18 osobowych :) i też było ok :) sporo zależy od sprawności samych kierowników
@@lowcyniewygod Bede we Wloszech na Ducati week. Szkoda bo Chetnie bym z wami pojezdzil. Troche cieply termin wybraliscie na off-road. U mnie co dzien 45 w cieniu. Tomek