Wielki człowiek, wielki kierowca Mistrz!!!! To dzięki niemu i jego naukom zacząłem bardziej niz zwykli uzytkownicy dróg ogarniać auto, dziekuje ci bubel. Takich wzorów juz nie ma. NA ZAWSZE W NASZYCH SERCACH
Mimo że nie było mnie na tym świecie gdy zginął Marian Bublewicz, wiem że był świetnym człowiekiem, jak i rajdowcem, brakuje takich ludzi jak on, w filmiku było dobrze ukazane - był wzorem do naśladowania dla wielu ludzi... [*] ;(
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą ciekawi mnie czy Ś.P Marian Bublewicz zostałby mistrzem Europy w rajdach samochodowych a później mistrzem świata pozdrawiam wszystkich!
Tez tak pomyślałem Polonez obronił by ten moment tak pięknie PAN Marian Fruwal tymi SPRZETAMI Ford tez piękny jest Zadni widok dziś na ulicach zawsze kojarzy mi się z Mistrzem mam 125 tke i czuje się bezpiecznie w tym aucie Marian Patronem mojej jazdy zawsze jak wsiadam za kierownice myślę o Jego Naukach Troszczył się o wszystkich DAL MOC I WIEDZE JAK CZUC TE CZTERY KOLA JEST KOCHANY I TAK POZOSTANIE
Nie wydaje mi się ze to była wina samochodu klatka się złamała bo uderzył w najsłabsze miejsce gdyby to było inne auto raczej skończyło by się podobnie kilka lat temu zmarł pilot m.park a nie wyglądało to tak tragicznie jak tu wszystko mogło by być ok gdyby akcja ratownicza wyglądała inaczej swoją drogą gdyby nie kibice pewnie trwało by to jeszcze dłużej ale niestety to tylko polska
Hmm... Legenda. Dużo dobrych Polskich rajdowców jest z Olsztyna. Np. on lub Hołowczyc. Równiez z okolic Olsztyna, Np. ze Szczytna tak jak, Wojciech i Bolesław Zaborowscy. (o nich pewnie połowa z was nie słyszała.) Znam ich ponieważ sam jestem ze Szczytna a oni mają tam największy warsztat samochodowy w okolicy. Hołowczyca nie miałem okazji poznać, ale myślę, że jeszcze nie raz się zdarzy taka okazja. Wojtek i Krzysztof dobrze się znają i na pewno też znali doskonale M. Bublewicza. Wielki hołd.