Fajny przepis. Tak btw nie ma potrzeby robienia pasty z pecorino jak do cacio e pepe. Można ser wrzucać bezpośrednio na zdjętą z ognia patelnię (która odpoczęła jakieś 30 s), ciągle mieszając i dodając w odpowiednich proporcjach wody, żeby stworzyć emulsję o odpowiedniej gęstości. Ten proces nazywa się mantecare. Ten sposób jest lepszy, ponieważ pozwala na dodawanie większej ilości sera jeżeli dodamy za dużo wody i sos stanie się wodnisty. A motyw z pieprzem ciekawy. Pozdro!!
Z tym jest gorzej niestety jeszcze bo raczej tylko przy sezonowych akcjach - ostatnio podobno było w Biedronce. Najlepiej włoskie delikatesy albo jakas włoska pizzeria/restauracja chociaż to raczej tylko w miastach wojewódzkich - w innym wypadku najlepiej przez Internet.
