Miałem podobnie w dmuchawie do liści. Oberwała się przysłona kataliaztora w tłumniku i nie obeszło się bez rozcinania i wydostania takiej blaszki która z czasem blokowała przepływ gazów. Skutkowało to nierówna praca silnika. Po wszystki pospawałem tlumnik mogomatem i wszystko dalej chodzi jak powinno.
Nie naprawiam urządzeń więc nie mam w tym doświadczenia. Gaźnik nowy ale czy dobrze wyregulowany? Rozumiem że problem jest tylko z odpalaniem a pracuje dobrze? Sprawdził bym czy nie uszkodzone wężyki paliwa albo pompka, filtry paliwa i powietrza. Wylot spalin i wydech czy nie przytkany, kompresję.
O dobrze że jesteś myślałem ze bez pożegnania również zamknąłeś kanał ...tak jak taki jeden co dużo gadał a mało robił ale to już historia Pozdrawiam...
Interesująco wygląda ten silnik, chętnie bym zobaczył co ma wewnątrz i co dało by się z niego zrobić. Zupełnie inny niż klasyczne chińczyki i ciekawiej zbudowany.
Gdybyś nie rozkręcił, nie sprawdził i nie zdiagnozował tego hałasu, miałbyś u mnie mały minus. A tak jak zwykle duży plus :) Aaaa, a ma rację jeden z komentujących, że ten latający katalizator może narobić jakieś kuku, gdy brzydko się zaklinuje.
ja bym tego tak nie bagatelizował ponieważ może się ten wkład katalizatora przekręcić jakoś i zablokować przepływ spalin, pół biedy jak od razu kosa zgaśnie ale jak będzie pracować na przydławionym wydechu może się przegrzewać
Bardziej bym się obawiał że z czasem coś się pokruszy i przy np myciu kosy gdy ją przekręcimy jakiś kawałeczek wpadnie na cylinder...........🤔............................... oj już nie strasz nie strasz bo się💩
@@pracakosaipilarka4301 ale powstaną jak będzie to tak tam latać. Spaliny ci wszystkiego nie wygonią. Druga sprawa silnik może zaciągać opiły produkowane przez ten katalizator.