mati beny OOOOO!!! Coś podobnego! BAAAArdzo miło coś takiego czytać! Bez przesady - ale takie coś umacnia i daje siłę do dalszych dzialań! Pozdrowineczki!
próbowałem, można wrzucić do tego wszystko... troche cebuli, kiełbachy, oscypka i nażarty byłem faktycznie do samego wieczora :) dziękuję Panie Pawle :)
Dzięki! Faktycznie - taki placek daje energię prawie na cały dzień. Zwłaszcza - jak jest z dodatkami: boczek, cebula, papryka, cukinia i co sobie człek wymyśli i ma w lodówce lub w plecaku.Pozdrówki!
Pawel Dudzinski Wczoraj zrobiłem i powiem szczerze, że zaskakująco pyszne. Najlepsze jest, to , że dodatkami do tej pizzy mozna żonglować wedle woli i wyobraźni. Pozdrawiam!
kacjan Właśnie tak! Można dowolnie i przyjemnie sobie swawolić na patelni. No i na ognisku. Ogień ogniskowy ma niższą temperaturę niż gaz i kuchnia węglowa. Dlatego ognisko przypala mniej. A poza tym - to wielka frajda - jak sobie upichcisz coś w gąszczu! I jest smaczne! Pozdrowinki!
Panie Pawle-szacun ,naprawde spaja pan pokolenia.....i jest tym brakujacym ogniwem ,szkoda ,ze nie mialem takiego dziadka.... pozdrowienia.. z Daugendorf
Hehehe! Dzięki Friedrich za dobre słowa! Na prawdę taki placek trzyma od rana do wieczora. W zależności co tam wsadzisz... Powodzenia na Szlaku! Pozdróweczki!
Dzięki! Taki placek jak sobie trzaśniesz rano - trzyma do wieczora! Możesz dodawać kiełbasę, paprykę, oczywiście boczek - a nawet kartofle w cienkich plasterkach. Jest to baardzo pożywne! Pozdróweczki!
Zarąbista potrawa to jest. Możesz ją robić na przeróżne sposoby. Ale podstawą jest gęste ciasto naleśnikowe. A do niego - co masz i co się da! POZDRÓWECZKI!
Super. Jak już sezon z leśną kuchnią otwarty, to być może czas chleb na ognisku upiec. Taki tam pomysł :-) Jak zawsze pozdrawiam i czekam na następne odcinki panie Pawle.
Gdzieś czytałem, że zamiast proszku do pieczenia można użyć popiołu z ogniska, tylko w większej ilości. Ale to informacja przeze mnie nie sprawdzona :) Dziękuję za odpowiedź.
I smakowite jest! Spróbuj. To proste. Robisz ciasto z jednego lub dwóch jajek i mleka zsiadłego lub nie. Trochę soli i mieszasz. Na patelachę dajesz plastry boczku, papryki, czosnku - lejesz ciasto - musi być bardziej gęste niż na naleśniki - jak się podpiecze - posypujesz pokrojonymi pomiodorami i przyprawami. Przewracasz na drugą stronę i podajesz na stół. Robisz z tego co masz. Fantazjuj, eksperymentuj! POzdrówki!
No świetny filmik. Początkowo myślałem że będzie pichcony podpłomyk. A tu takie zaskoczenie. Dziadku Pawle może warto byłoby zrobić filmik o Panu. Kim Pan jest co Pan robił kiedyś co robi pan dziś. Taka Pana historia. Pozytywny z Pana człowiek. Coraz bardziej wciągam się w Pana filmy. Pozdrawiam
Glacok Łysy - Hehe! Bo cała siła jest w ziarnie! Wszystko jest w ziarnach z wyjątkiem witaminy C. A do tego placka można wsadzić wszystko: cebulę, pomidory, boczek, jagody, czosnek, warzywa... Smacznego! Jak wnuczki przyjeżdżają do nas - no to muszę na śniadanie robić Pizzę Dziadka... Pozdrowajki!
Dziękuję za dobry plan ognjskowy i przepis na pizze z ogniska Przyda mi się na Woodstock tego roku i gdzie mogę kupić taką długo patelnię z kijem drewnianym
Hej! Są inne przepisy na ognisko. Najprostszy - to opalanie pokrzywy nad ogniskiem. Nie parzy już. Można zjadać spokojnie. Smakuje lepiej. A jest to ziółko - jedene które leczy chorobę popromienną. Jedyne! Pozdróweczki!
Panie Pawle, świetny film, z dozą humoru a i nauczyć się czegoś można. Świetna bransoleta na Pana prawej ręce. Czy jest możliwość gdzieś taką dostać? Pozdrawiam :)
Wieri13 - Dzięki serdeczne! Bransoletkę dostałem na jarmarku średniowiecznym za rzeźbioną skrzynię wikińską. Na stronach wikińskich lub na Grunwald można znaleźć adresy rzemieślników. Pozdróweńki Noworoczne!
No i świetne żarcie! Długo trzyma. Ostatnio próbowałem dodać płatki owsiane, żeby była jeszcze bardziej treściwa. No i pomysł się sprawdza. Cieszę się że się podobało! POzdrowinki!
CLIn7 l33tW00d Lepiej mleczko zsiadłe. Albo zentyca. Tylko kwaśna - bo po słodkiej srasz dalej jak widzisz!!! Podałem wodę, xeby było bardziej "leśnie". Strzałeczka!
czarek pieczarkowski NOOOOO!!! Śmietana - prawdziwa wiejska śmietana z "prawdziwego" mleka które zsiada się w ziemnej piwnicy...!!! Kto jadł coś takiego???
Osobiście zrobiłem taką pizze, jeśli to tak można nazwać, bo gdy chciałem odwrócić placek na drugą stronę, to ten rozerwał się po środku i tyle z tego było :D
redmonster - Bo być może masz patelnię wygiętą pośrodku, i pizza jest grubsza tam, dlatego się rozwaliła. Mam czasem taki sam problem i wówczas prostuję dno młotkiem, bo mam blaszaną patelnię. Pozdrówki!
kingadrocker Faktycznie - fajne są. Ale czasem są upierdliwe. Zwłaszcza starsza. A pozostałe siedem...Na wakacje przyjeżdżają dwaj chłopcy. Wtedy zaczyna się dopiero!!! Trzeba kijem straszyć! Pozdrówki dla Córek!
Masz suba za całokształt Pablo ale mam jeszcze pytanko czy Ty masz działeczke gdzieś w lesie czy poprostu są w twoich okolicach jeszcze takie bezludne miejsca bo u nas ja pochodze z Bydgoszczy i po takim albo i w trakcie takiego kuchcenia zjawili by sie gnoje w czarnych ubrankach i ukarali by wysokim mandatem SMACZNEGO
Dzierżawimy 9 ha gleby - więc pozwalamy sobie na ogniska i inne atrakcje. Także i dlatego - iż nasza gleba to 3 km od wsi Lubiąż. Tak że spokojnie - na razie mamy ciszę i spokój w naszej sadybie dwustuletniej. Miał to być największy skansen w Polsce. Ale władza się zmieniła i to stało ponad 20 lat niczyje. Wzięliśmy się w garść i z mojego spadku po mojej Mamie - odremontowaliśmy. Siedzimy tu już szósty rok. Pozdrowki!
Dziadku Pawle! ja ze 4 razy gotowałem na takiej aluminiowej menażce. nic mi się nie stało ale na wszelki wypadek będę kożystał ze swojego kubka stalowego
Co? Bo chyba nie widziałem tego fragmentu... Jeśli chodzi o sfastykę, to jest to symbol i szczęścia, i słońca. Odwrócona czarnej magii oraz nocy, księżyca... Przeciwność słońca
Przypadkiem tu wpadłem i w sumie z niechęcią obejżałem kawałek jakiegos filmiku z Tobą i musze przyznaćć że fajnie sie Ciebie ogląda niby duperelki nikomu nie potrzebne no bo komu w tych czsach łuk ?zresztą pewnie jest w dzisiejszych czsach zabronione jego posiadanie wiadomo biała broń ale fajny gościu z Ciebie Pawełku fajnie opowiadasz miły głos i z zainteresowaniem się Ciebie ogląda i słucha pozdro prosto z dusseldorfu marek
Hej! Miłe słowa posłałeś do mnie Bracie! Dzięki! To umacnia! Odnośnie łuku: można go posiadać. Można posiadać też kuszę - ale trzeba zarejestrować ją na policji. Odnośnie ziemi. Dzierżawimy 9 hektarów gleby. No i możemy sobie pozwolić na naszym "odludziu" - 3 km od wsi Lubiąż - na ogniska i inne cuda na kiju i dzikie węże... W Germanii trudniej...Pozdrówki!
Lasowy Jeśli mam być szczeru - to tak. Zapytaj mamy lub babci: wszystko pieczone na ogniu z drewna jest smaczniejsze niż z gazu lub z kuchni węglowej. Moja żona dawno to rozgryzła. Tak to jest! Może dlatego - że płomienie z drewna mają niższą temperaturę? Chyba tak... Pozdrowienia!
Zdecydowanie najlepszy kucharz. Dodatkowo Pańska gadka jest naturalna, natomiast Pan okrasa musi grać jak to w telewizji. (Najleśnikowski, Naleśnikow) itp : )
dark tea Można wykonać bębenek, grzechotkę - brzękadełko z kapsli po piwie jako kij Szamański. Albo flet cebulowy inaczej zwany KAZOO, albo łuk muzyczny zwany BIRIMBAO, albo warkotkę zwaną CZURINGA i jeszcze cóś tam...Można zacząć od CZURINGI , bo prosta konstrukcja jest. Pozdro!
Dawid Walat - Na wsiach w sklepach "mydło i powidło", od Cyganów, w sklepach Samopomoc Chłopska, na aledrogo itp itd... Pozdrówki!Albo po prostu tutaj: naczynia.olkusz.pl/patelnie-stalowe
czarek pieczarkowski Kurcze nie wiem o co chodzi. Do spektakli wykonywaliśmy pochodnie ze szmat na kiju obwiązanym drutem aby się nie rozlatywały podczas palenia. Moczyliśmy w ropie naftowej i do roboty! Pozdrówki!
czarek pieczarkowski No nieźle! Odpędzano wilki. Wilki nie atakowały ludzi - tylko chciały skonsumować koniki... Łuczywa najlepiej ze smolnej, nieżywicowanej sosny, strasznie kopcą czarnymi nitkami i kuleczkami. Testowałem to w mojej poprzedniej wsi jak pierdyknęło światło. Fajnie świecą, ładnie pachną ale żony tego czarnego NIE LUNIĄ! Dawniej - łuczywka palona pod specjalnym okapem, który odprowadzał kopeć do sieni, lub na zewnątrz.domu. Przed zapaleniem ogniska - jak znalazł. Pozdrówki!
Panie Pawle , niech pan zrobi dziegieć , ostatnio się tym zafascynowałem :) nie mam donic tych z gliny , to nie wiem jak to zrobić :( morze pan umie zrobić naczynka gliniane ? ,bo aby były twarde , to chyba trza je wysuszyć i wypalić ?
czarek pieczarkowski Kiedyś robiłem. Muszę pozbierać korę przede wszystkim. Pamiętajcie - korę zbieramy tylko z powalonych drzew! No i porobić naczynia do wyrobu dziegciu. Dziegieć usiłowałem rozpuszczać wszelkimi rozpuszczalnikami - nie dał się. W końcu dowiedziałem się - że rozpuszcza się w spirytusie. Więc sobie zrobię do barwienia drewna. Bardzo lubię ten odcień brązu. No i robione samemu...CZAD! Pozdrówki!
czarek pieczarkowski To nie muszą być koniecznie naczynka gliniane. To mogą być puszki. A swoją drogą trzeba pokazać jak wypalić w ognisku naczynka z gliny. Pozdro!
Oczywiście prawie wyłącznie tylko liściaste. Iglastego używam do rozpalenia ogniska. Na iglastym pieczona kiełbasa ma ostry smak. Za wyjątkiem ogniska z jałowca. Ale to fanaberia niezbyt ekologiczna...Ale na koniec pieczenia uschniętą gałązkę można wrzucić. Poezja! Pozdrówki!