Ten słowiański bóg o 4 twarzach na 4 strony świata nazywa się ŚWIĘTOWIT (czasem nazywany Światowid). Możliwe że chodziło o niego i jest faktycznie bogiem wiatru -ale przede wszystkim bogiem wojny i urodzaju. Bardzo ważne bóstwo w dawnych wierzeniach naszych Przodków.
Dziadek wspomniał, że nie ma forsy na lepszy sprzęt. A może założyć konto na jakiejś platformie do zrzutek? Teraz jest dużo tego, wiekszosc twórców internetowych ma pozakładane i zbiera pieniążki. Proszę również włączyć zarabianie na filmach i reklamy w filmach. Też coś zawsze wpadnie. Zagadać do dzieci lub wnuków i to ogarną, kilka minut klikania:) Może też pora sprzedać trochę dobytku? Tyle noży dziadek ma, na pewno nie wszystkie są potrzebne.
Oczywiście zarabiam na filmikach na YT, 300 zł co kwartał. Mam profil na Patronite, ale to minimalne zarobki. Z nożykami to jest tak, że je sprzedałem dawno. Teraz nie mam zamówień.
@@44szaman to będzie dziadek miał zamówienie niedługo. Jak wrócę we wrześniu zza granicy. Interesuje mnie rzeźba Jezusa Frasobliwego taka do 30cm i nożyk. Odezwę się bliżej września.
Kurczę, drzwiczki by się przydały, jakieś improwizowane, typu cztery cegły szamotowe. Przyśpieszyłoby to proces i oszczędziło gaz. Dziękuję za filmik, serce roście!
Niesamowity odcinek! Dziękuję! Z nagrzanym brzuchem wszystko ok? Co do nagrywania, aby aparat zmienił ekspozycję, to można kliknąć na ekranie w tym miejscu najjaśniejszym, w tym przypadku piec. I reszta stanie się dookoła ciemna, a obraz rozgrzanego pieca może stać się wyraźniejszy (choć to ekstremalne warunki to nie wiem). Tak samo dotyczy nagrywania, kiedy jest np bardzo jasne niebo (białe), jak się w nie kliknie, to reszta obrazu stanie się ciemna, a na niebie pojawi się więcej szczegółów. I odwrotnie, jak się kliknie w ciemne miejsce, to reszta się rozjaśni, a w tym ciemnym miejscu pojawi się więcej szczegółów.
Piękne kowadło. Ja do takich rzeczy mam tylko kawałek szyny kolejowej po wielu przygodach. Powiercona jakoś dziwacznie. Komuś to kiedyś było pewnie potrzebne. Sensu w tym nie ma. Ale kup pan w tych czasach porządne kowadło. Gdzie?
Kowadła czasem się trafiają na skupach złomu -ale ceny kosmiczne: od 800zł do pary tys. Są też na Olx czasami, na allegro nie patrzyłem dawno. Oczywiście wszystko używki ale niektóre w pięknym stanie.
Super to wygląda tylko teraz trzeba trochę udoskonaleń żeby było łatwiej czyli zrobić stojak na da lub trzy takie noże i dwa się grzeją jeden jest kuty .i zasłonić to palenisko będzie mniej ciepła uciekać i jeszcze trzeba kowadło postawić na pniu i łańcuchem owinąć nie będzie tak dzwonić po uszach a wiadomo słuchu się nie naprawi .🎉 Pozdrowienia dla żony cudownie relacjonuje filmiki.
@@44szaman Dziękuję za wyjaśnienie. Bardziej chodzi o wyśmianie absurdu stosowania BHP w pracach domowych. Owszem jakieś ogarnięcie jest wymagane jak i zdrowy rozsądek, lecz dom to nie zakład przemysłowy. Większość prac w domu to prowizorka a zarazem improwizacja. Fakt fachowca z wykształcenia pewnie rzeczy mogą kuć w oczy, lecz wiele rzeczy jest nad wyrost.
No to pierwsze koty za płoty... U wejścia pieca watro położyć kawałek cegły szamotowej, będą mniejsze straty ciepła i materiał się szybciej i równomiernie nagrzeje. Kowadlo dużo niżej...szkoda kręgosłupa i łokcia 😊
To była osika. Można rzeźbić w suchej lipie. W mokrej trzeba aby cała rzeźba nie była gruba. W średniowieczu figury były z tyłu podrzeźbiane aby je ścienić.
Witam serdecznie! Muszę spróbować zrobić taką leśną buźkę:) A podsłuchami proszę się nie przejmować. Nikt tego nie nagrywa, ani nie słucha. Mikrofon wyłapuje poszczególne słowa mówione lub pisane i tyle. Trzeba nawyknać jak do zmian klimatu.
O cholerka! Przepras,am za ten stół! Przepraszam za fanki. One które zostały są najwierniejsze, a te inne to nałożyły staniki. Ale sprawdzę, bo dzisiaj przybędą do nas.
Miło patrzeć i wzrastać w dziełach Dziadka Pawła. Życzę dużo zdrówka i jeszcze raz zdrówka. Mam nadzieję, że kiedyś zobaczę proste ,,tatarskie hartowanie noża"😊 Serdecznie Pana pozdrawiam
Piękna robota, Mistrzu 👍 Rzeczony stół pamiętam bardzo dobrze. Przyjechałem do Was w pięknej "jelieganckiej" koszuli, a po tym stole byłem brudny od rdzy i wapna, cały w pajęczynach i upocony jak prosiak 😁😁😁. Pozdrawiam Serdecznie. P. S. O stanikach nie musiałeś mówić. Teraz grono moich fanek drastycznie zmniejszyło się do minimum 😁😁😁
Patrzę tyle filmów że ostatnio nie nadążam oglądać ale cóż pogoda dobra to trzeba korzystać a ze nie mam pracowni pod dachem to korzystam z pogody niestety bardzo przeplatanej deszczem. Pozdrawiam Pawle Adam
