Po Czapkę Monomacha. Bitwa pod Kłuszynem w 1610r. 

Świetna sprawa ;)

@@szwesta71 Absolutna prawda.

We wrześniu 1621 w bitwie pod Chocimiem: 50.000 Armia I Rzeczpospolitej powstrzymała najazd 150.000 Armii Imperium Osmańskiego! ".. Trudno też pominąć epizod spod Chocimia (1621), kiedy to sam sułtan turecki Osman II, widząc jak garstka 600 husarzy pojedynczą szarżą rozbija 10tys. jego najlepszych żołnierzy, rozpłakał się z bezsilności..." 20 czerwca 1624 w bitwie pod Martynowem: 5.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 10.000 Armie Chanatu Krymskiego. 25 czerwca 1629 w bitwie pod Trzciana: 4500 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 9.000 Armie Królestwa Szwecji. 16 grudnia 1637 w bitwie pod Kumejkami: 4000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 21.000 Armie Kozaków Zaporoskich. 30 stycznia 1644 w bitwie pod Ochmatowem: 19.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 20.000 Armie tatarska Chanatu Krymskiego. 27 lipca 1648 w bitwie pod Konstantynowem: 8.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 60.000 Armie Kozaków Zaporoskich. 31 lipca 1649 w bitwie pod Lojowem 7.000 Armia I Rzeczpospolitej zwycięża 17.000 Armię Kozaków. 10 lipca 1651 w bitwie pod Beresteczkiem: 65.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła w pył 130.000 połączona Armie Kozaków i Tatarow Chanatu Krymskiego. 12 sierpnia 1654 w bitwie pod Szklowem: 3500 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 20.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego! 1 lutego 1655 w bitwie pod Ochmatowem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 20.000 i Chanatu Krymskiego 15.000 rozbiła połączona 50.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego i Kozaków Zaporoskich. 20 lipca 1657 w bitwie pod Czarnym Ostrowem: 28.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła połączona 40.000 Armie: Moldawian, Wolochow, Siedmiogrodzian i Kozaków. 28 czerwca 1660 w bitwie pod Polonka: 13.000 Armia I Rzeczpospolitej rozgromiła 24.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego! 20 września 1660 w bitwie pod Lubarem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 35.000 i Chanatu Krymskiego 10.000 rozbiła 50.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 26 września 1660 w starciu pod Kutyszczami 140 husarzy rozgromiło 3500 żołnierzy Cesarstwa Rosyjskiego i Kozaków Zaporoskich. 4 listopada 1661 w bitwie Kuszlikami: 24.000 Armia I Rzeczpospolitej rozgromiła 40.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 11 listopada 1673 w bitwie pod Chocimiem: 30.000 Armia I Rzeczpospolitej pod dowództwem Lwa Lechistanu rozgromiła 35.000 Armie Imperium Osmańskiego. 24 sierpnia 1675 w bitwie pod Lesienicami: 6.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 10.000 Armie Chanatu Krymskiego. 12 września 1683 w bitwie pod Wiedniem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 29.000, Austrii i Niemiec 40.000 pod dowództwem Lwa Lechistanu rozbiła 130.000 Armie Imperium Osmańskiego. "..Do ciekawego epizodu doszło np. w czasie odsieczy wiedeńskiej(1683r.), gdzie jak wiadomo przeprowadzono sławną szarżę. Wtedy to żołnierze wojsk sprzymierzonych (chodzi o Niemców i Austriaków, którzy wspólnie z Polakami uczestniczyli w odsieczy) wstrzymali mimowolnie natarcie, by móc podziwiać niesamowity widok jaki sprawiała szarżująca husaria." 9 października 1683 w bitwie pod Parkanami: połączona Armia I Rzeczpospolitej 24.000 i Austriaków 6.000 pod dowództwem Lwa Lechistanu rozbiła 36.000 Armie Imperium Osmańskiego. 11 czerwca 1694 w bitwie pod Hodowem: patrolujący pogranicze i mogący siewycofać 400 husarzy, jednak podejmują szaleńcze wyzwanie, przyjmują bitwę i zadaje agresorom w heroicznym boju tak potężne straty, ze powstrzymują i zniechęcają w ten sposób do najazdu na kraj 40.000 Tatarów Chanatu Krymskiego! 6 października 1694 w bitwie pod Uścieczkiem: 3000 Armia IRzeczpospolitej rozbiła 12.000 połączoną Armię Tatarów i Imperium Osmańskiego. 9 września 1698 w bitwie pod Podhajcami: 6000 Armia I Rzeczpospolitej zwycieza 15.000 Armie Chanatu Krymskiego. "Husarze do końca swego istnienia zachowali godność i dumę ze znaku jeździeckiego jaki reprezentowali i nigdy nie pogodzili się z osłabieniem i znieważeniem jej statusu. Do końca byli wierni swym zasadom , świadomi roli jaką odegrali w naszej historii i w tradycji oręża europejskiego, a nawet światowego.". BYLI WIELCY I WSPANIALI, BEDZIEMY O NICH PAMIETAC! Po wieki chwała i szacunek naszym wielkim przodkom, twórcom wspaniałego i wolnego państwa. Mieliśmy wspaniałych żołnierzy i wybitnych wodzów: Konstanty Ostrogski, Jan Zamoyski, Stanisław Żółkiewski, Jan Chodkiewicz, Stanisław Lubomirski, Piotr Konasiewicz Sahajdaczny, Stanisław Koniecpolski, Stefan Czarniecki, Jeremi Wiśniowiecki, Jan III Sobieski zwany Lwem Lechistanu. Oni byli żywymi herosami, świadomymi swoich umiejętności i swojej ogromnej siły. Gdy ojczyzna wezwała, zawsze stawali bez zastanowienia na granicach, często wydawać by się mogło w tak beznadziejnie niekorzystnych proporcjach, wielokrotnie odpierając w bezdyskusyjny sposób inwazje agresorów! Gdy tego pokolenia zabrakło, naród musiał drogo zapłacić zazaprzaństwo zdrajców: mordy, zesłania, wywózki, wynaradawianie! Chwała i szacunek narodowym bohaterom na wieki!!! Zawsze pamiętajcie z jakiej gliny jesteśmy ulepieni. A dziś tez są postępowi, którzy odrzucają tradycje, patriotyzm, historię w szkołach, wyprzedają majątek i ziemie za grosze. Zdrajców chowali z honorami, kreciło się filmy uderzające w naród, promowało się dziwne wzorce. Wmawiano, ze to inni w Berlinie i Paryżu zadbają o nas, królowało "róbta co chceta "... naród niedbający o swoje interesy drogo za to płaci, prędzej czy później!

@@szwesta71 pod Szkłowem armia Rzeczpospolitej liczyła 8000 tysięcy żołnierzy. Rosyjska 17. Z tego w bitwie udział wzięło 12 tyś. Twoje inne dane też są wzięte z sufitu. Małość wojsk Rzeczpospolitej nie wynika z jej waleczności, a z zacofania ekonomicznego. W czasie wojny trzydziestoletniej 1618-1648, były lata że Austria pod bronią potrafiła mieć naraz 170 tyś żołnierzy.

@@szwesta71 Armia używana przez 200 bez żadnych zmian ukazują zacofanie naszego kraju. Kraj który nie miał szans na przetrwanie

👍👍👍👍👍♥️♥️♥️♥️💐💐💐💐🔆🔆🔆🔆🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🌹🌹🌹

Lepsze od Kings and Generals. Mapy tu są bardzej realistyczne i dokładne.

@@aleksandersokal5279 zgadzam się, to jest lepsze @FMX MD z polskich kanałów polecam też ThrashingMad - z samego Władka Jagiełły ma ok 10 odcinków, a jeszcze nie było bitwy pod Grunwaldem ;)

@@wojciechgaan9666 Kto nie zna trashing Mada?

@@aleksandersokal5279 nie no z calym szacunkiem dla naszego Tworcy ale nei ma podjazdu do Kings and Generals albo Epic history

I na co się zdały te wspaniałe polskie zwycięstwa? Rosja jest dziś mocarstwem atomowym a my zaściankiem siedliskiem ciemnogrodu i -dzięki obecnie rządzącym - pośmiewiskiem Europy. Za to że nie wykorzystaliśmy tych zwycięstw i za to jak jest dzisiaj nie możemy winić nikogo poza nami samymi choć wielu patriotów idiotów chętnie zwaliło by odpowiedzialność na wrogów.

przykre jest to ze 7ydzi Hoffman czy Wajda nakrecili najlepsze polskie filmy historyczne a bitwa Wiedenska to jakas komedia i przesmiewczy obraz tego co sie tam na prawde stalo, kurski ta kurwa wzdęta dostał 2 mld zlotych dotacji na pierdolona prop agitke w wiadomosciach i kanaly programy Chrzescijanskie ktore robia papke naszym dzieciom z mozgu, wyobrazcie sobie jaki powstalby serial pod tytulem ,,XVII w czy cos takiego z nakladem 50 mln na kazdy odcinek i powiedzmy 10 odcinkow, Wikingowie History channel czy nawet Gra o tron HBO by sie pochowali ze wstydu

@@bartomiejzakrzewski7220 No i właśnie o tym pisałem. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, a poniesione koszty zwróciłyby się wielokrotnie jakby to zrobić z głową i nie koniecznie w stylu hollywood.

@@radyo1976 w czasach I Rzeczypospolitej mawiano o nas papugi Europy, dzisiaj jest podobnie tylko szkoda ze bierzemy z zachodu odpady i rzeczy patologiczne, rozumiem lata 80-90 gdzie huja wiedzielismy o nowoczesnosci jednak obecnie stawianie na zchod i zachodnie firmy bo ,,polacy nie umiejo,, i ,,nie znajo,, mija se calkowicie z prawda, mamy miliony mlodych, zdolnych i baaardzo wyksztalconych ludzi wlasnie na zachodzie ktorzy posiadaja wiedze i czesto kapital wypracowany przez lata katorzniczej pracy fizycznej i oszczedzania, mogliby oni rozwijac sie tutaj, robic filmy, zakladac wielkei firmy ale ONI (7ydzi) nigd na to nie pozwola dlatego mamy najwyzsze ceny i podatki w europie i coraz to nowe przepisy utrudniajace proste i prawidlowe funkcjionowanie, osobiscie mam niecale 30 lat i wiem co i jak sie robi w temacie ktorym sie znam ale co z tego ze zakladm firme inwestje 200 tys zlotych wkladu wlasnego jak mi przypierdolą ZUS, krus, huj wie co jeszcze a przychodzi Niemiec albo Francuz z 100x wiekszym kapitałem i nie placi podatkow przez 10 lat ? to sie tyczy kazdej sfery zycia w POLIN, nas juz nei ma a niebawem nie bedzie naszj historii Pozdrawiam SHALOM

@@bartomiejzakrzewski7220 Co do okupantów, to cieszy mnie, że tak wiele osób dostrzega problem, bo 10-15 lat temu ludzie na hasło 7yd reagowali pukaniem się w głowę. A co do kondycji narodu to się nie zgadzam, bo jesteśmy i mamy dużo łatwiej niż przez ostatnich 200 lat. Kwestia w tym, czy się umiemy zorganizować w obronie swoich interesów, czy jesteśmy bandą dzieci zagubionych we mgle. Ja wierzę, że umiemy, chociaż hieny i wilki już od dawna krążą dookoła.

Dzięki! Po takich komentarzach motywacja do robienia kolejnych materiałów jest jeszcze większa!

Dzięki!

To były piękne dni, gdyśmy na Moskwę szli...

To były piękne dni, gdyśmy na Moskwę szli...

Dokładnie - nasz rząd powinnien częściej przypominać Rosjana o tym zwycięstwie😛

@@jedrasqwerty2661 Nie chodzi mi aby Rosjanom coś przypominać a Polakom

Wielu ludzi, nawet historyków, porównuje dymitriady do wyprawy Cortesa na Azteków. Nie ma co się dziwić i tu i tam zdobywcy walczyli z nieporównanie liczniejszym i z pozoru silniejszym wrogiem. W obu też przypadkach miejscowi całymi masami przechodzili na stronę awanturników, czy to z powodu nienawiści do sprawujących władze, czy z powodu chęci wzbogacenia się. No wystarczy tylko popatrzeć na tą bitwę! Ruscy ze swoimi zaprawionymi i w bojach najemnikami, z przewagą 6:1 musieli myśleć że Polacy to szaleńcy, skoro stanęli do otwartej bitwy. Rzeczywiście byli szaleńcami, ale wiedzieli że w tej walce nie mogą się bronić bo wróg tylko ich otoczy i systematycznie wybije, a skoro nie możesz się bronić to atakuj.

Dzięki!

Powolutku liczba subów rośnie. Na ten moment zebrało się już zacne grono, może z czasem będzie jeszcze liczniejsze

Bo "pseudo-polacy" wolą patologię, jakieś "pranki" i głupoty, miast coś mądrzejszego i lepszego oglądać. Czasem to ze zwykłej niewiedzy...

@@zw9195 To prawda. Polecam również kanał Radosława Patlewicza.

@@wiesawamaga1287 dla inteligentnych inaczej.

nie ilość, a jakość panie bracie

Dziękuję bardzo!

Dzięki! Kolejny odcinek już na etapie produkcji

@@nabitewnymszlaku I tak mi mów ^^! Będzie coś o bitwach Wojny Trzydziestoletniej? Temat rzeka dla miłośników militariów XVII wieku, ale bardzo rozstrzelony i dosyć mało informacji w tym temacie.

@@mikoaj9387 wojna trzydziestoletnia to jeden z moich ulubionych okresów, ale jak mówisz tyle tam się działo, że nie w sposób zrobić to na szybko. Ale mam w planie cykl materiałów o tych wydarzeniach. Teraz przeniesiemy się do XVw. ;)

Zgadza się, ja korzystałem głównie z książek Besali i Szcześniaka i tam były podane takie liczby

Racja. Ja wierzę Żółkiewskiemu. Całość polskich sił pod Kluszynem to było 3200 ludzi, a nie żadne 7 tysięcy z górą, tak opisuje Żółkiewski i brak podstaw aby mu nie ufać. Dane Besali i Szczęśniaka są nieprawdziwe.

Tak jest. Według źródeł z których korzystałem pod Kłuszynem brali udział i pancerni i Zaporożcy

@@nabitewnymszlaku Też mam tą Bellonę Szcześniaka przy sobie i jest napisane "chorągwie kozackie" (na stronach 123 -124) lub 679 kozaków (na stronie 60). Z tego co wiem nazwa "Pancerni" powstała by nie mylić tych polskich kawalerzystów z powstańczymi Kazakami podczas Buntu/Powstania Chmielnickiego.

@@aleksandersokal5279 zdaje mi się że jak podawałem liczbę wojsk to oddzieliłem pancernych od Zaporożców. Możesz podać w którym fragmencie ich pomyliłem?

@@nabitewnymszlaku Podam dokładny cytat z książki (strona 60) "5556 husarzy, 679 kozaków (w tym filmie przedstawionych jako pancerni których historycznie jeszcze nie było), 279 petyhorców, 200 piechurów i 400 Kozaków zaporoskich". P.S.: Ja nie napisałem że mylisz jazde kozacką (przyszłych pancernych) z Kozakami zaporoskimi, tylko że popełniłeś małą pomyłke w nazwenictwie "jazdy kozackiej" którą nazwałeś "pancernymi". Choć to praktycznie to to samo, chciałem napisać że tak wtedy się nie nazywali. Ale tak to wszystko ok.

@@aleksandersokal5279 jasne, dzięki za wyjaśnienie!

Dziękuję za uznanie

Cieszy mnie że się spodobało!

Kozaczyzna zaporoska była bardzo specyficznym "organizmem". Wątpię czy nadanie im jakichkolwiek przywilejów mogłoby zmienić bieg historii w znaczący sposób. Tego po prostu nie szło ogarnąć, kozacy to nie tylko Rusini ale także Mołdawianie, Wołosi, Turcy, Tatarzy, Niemcy, Polacy, Litwini i jeszcze więcej. Taką wybuchową mieszankę etniczną niełatwo byłoby czymkolwiek zaspokoić a gdyby dało się im już dłoń to zabraliby zapewne i całą rękę a potem to i nawet resztę. Kozacy zawsze stawali po stronie tych którzy im więcej zapłacą, czy tu mowa o Moskwie czy o Turcji a przez pewien czas nawet i Habsburgach. Trzeba również rozdzielić kozactwo od mas czerni, które również były sporym utrapieniem podczas wszelakich zrywów na Ukrainie i nie tylko. Prawdą jest zarówno to że kozactwo było bardzo ale to bardzo pomiatane przez koronę (po prostu koronę nie stać było na ciągłe utrzymywanie jakiegoś większego rejestru, który i tak często był wątpliwy jeśli chodzi o wierność monarsze), ale również i to że tych ludzi nie szło utrzymać w ryzach (wszelakie wyprawy na tereny Turcji i prowokowanie wojen, aczkolwiek można by było jeszcze to wytłumaczyć jako najazdy odwetowe w zamian za napaści tatarskie). Chętnie wysłuchałbym ciekawej debaty na ten jakże interesujący temat. :)

@@aszpk8630 Sachajdaczny ,Wyhowski czy Petlura hetmani kozaccy jednak zostali przy Polsce ,nawet Mazepa wystąpił przećiwko Carowi Piotrowi l ,i opowiedział się za Szwecją

@@pawestefaniak3570 Kosiński, Żmajło, Fedorowicz, Sulima, Chmielnicki, Brzuchowiecki, Doroszenko, Mnohohryszny itd itd. Ile kozaków tyle stronnictw. Petlura nie miał innego wyjścia gdyż był w kleszczach i musiał zawrzeć ów pakt, który i tak zmobilizował zaledwie symboliczne ilości żołnierzy ukraińskich. Kozacy zawsze kierowali się tylko i wyłącznie zyskiem politycznym, nigdy nie było czegoś takiego (może nie licząc pojedynczych wyjątków) że kozak był wierny bo kochał Polskę. Kozaczyzna z czasem wykształciła właśnie taki własny organizm polityczny. Cóż z tego? Sahajdaczny z czasem zaczął tracić poparcie, gdy pojawił się Borodawka, gdyby nie jego morderstwo to wątpię czy pod Chocimiem znalazłoby się aż tylu kozaków. Piję do tego, że oni popierali tego, kogo się bardziej opłaca a apogeum tej polityki widzimy już w 1654 roku. Nawet po przystąpieniu do Unii Perejasławskiej stronnictwa podzieliły się na promoskiewskie i propolskie co jecze bardziej umacnia tezę.

@@aszpk8630 Zgadzam się ,tak jest w istoćie rzeczy ,ale należy zauważyć że kozaków do buntów przećiw koronie szczuli Habsburgowie z Wiednia ,pszekupując starszyzne kozacka od 1591do 1704 powstania kozackie były inspirowane przez Wiedeń ,Londyn,i Moskwe .Chmielnicki z Londynu przywiózł tyle złota ,że starszyzna bez wątpliwośći podniosła ręke matke (jak mawiali kozacy o Rzeczypospolitej)

@@pawestefaniak3570 no niestety a szkoda bo potencjał tego połączenia byłby niesamowity. Świetna polska jazda i doskonała kozacka piechota.

Dzięki! Rady zawsze w cenie, czasem coś przeoczę, lub poprostu popełnię błąd. No i widać, że uważnie oglądacie ;)

@@nabitewnymszlaku Az mi glupio ... ! - to takie to mam po Mamie - Polonistce.Film - no po prostu jak zawsze - ,,palce lizac`` .

@@nabitewnymszlaku Ale tak jak Ty mowisz kawalerie - to ja nie mam e z ogonkiem w klawiaturze.A nawet jakbym mial to i tak bym powiedzial - kawalerie a nie -kawalerje` - e z ogonem.Super mnie taki akcent wzrusza,bo rodzice z kresow ... .

@@adammielniczek7584 To ciekawe, bo gdyby nie kanał to nie wiedziałbym że brzmię 'kresowo', czy 'jak z Podlasia' ;)

@@nabitewnymszlaku to - to samo;na sczescie ja tez zacjongam.

Rzeczpospolita nigdy nie była potęgą od tego zacznijmy. Grunwald nie został wykorzystany z powodu radykalnej zmiany sytuacji militarnej i politycznej. Malborka nie zdobyto a Zygmunt Luksemburski uderzył na Polskę (symbolicznie aczkolwiek był to potężny akt polityczny). To była całkowicie inna sytuacja polityczna niestety z której mało co dało się zyskać. Trzeba pamiętać, że Polska miała przeciwko sobie zarówno Cesarza jak i Papieża, a Zakon pomimo ogromnej klęski nadal był potęgą.

Piszesz bez sensu. To Zygmunt III zmarnował zwycięstwo pod Kłuszynem, nie żadna szlachta. Szlachta miała rację dążąc do wyeliminowania tego zdrajcy, niestety się nie udało. Jakieś nieprzytomne brednie o "czworgu narodach".

@@Lechoslaw8546 Zaraz ale przeczytaj to co napisałem mądralo i konkretnie powiedz mi co jest bez sensu ale tak konkretnie, jakie zdanie bo generalnie ono sie nie kłoci z tym co sam napisałeś chyba ze tylko piszesz zeby pisac i krytykujesz zeby krytykować bo tak ci jest lepiej w twojej trolej norze ? Mielismy roznych królów lepszych i gorszych ale generalnie zaczeło sie psuc gdy władza centralna za Piatów zaczeła sie rozwadniać w system szlachecki, juz nie było komu płacic na wojsko a szlachta chciał tylko sie bogacić a podatki placiła jak juz naprawdę było zle. Generalnie kazdy historyk na pytanie dlaczego Rzeczpospolita upadła nie powie słabi królowie tylko zepsuty system polityczny szlacheckiej demokracji. Król rządzi tak jak mu system pozwalała a ze był coraz gorszy a król nawet dobry mogl coraz mniej to sie skończyło jak sie skończyło. Chyba ze ty masz alternatywna historie jak ci od płaskiej ziemi alternatywna fizyke.

@@maciejsieracki2429 To prawda. Aczkolwiek nie należy zapominać o królach, którzy mieli możliwość coś zdziałać, a jednak nie zrobili nic pozytywnego jak n.p Walezy czy Mocny. Rozkład RP postępował przez wieki a przyczyn upadku była cała masa, wymieniając tu najważniejsze czyli anarchię szlachecką, słabą pozycję władzy królewskiej, ubóstwo państwa, położenie geograficzne RP, ingerencje mocarstw to tylko wierzchołek góry lodowej, i to taki tyci tyci.

@@maciejsieracki2429 W przypadku bitwy pod Kłuszynem to zmarnowanie tej okazji do uregulowania stosunków Moskwą wina leży całkowicie po stronie Zygmunta III, a nie szlachty. Przecież ze szlachty składała się husaria i żadne inne państwo poza Węgrami nie potrafiło wystawić równie skutecznej siły zbrojnej. Zygmunt III, na własne życzenie, był otoczony zgrają szpiegów habsburskich i posłusznie wykonywał ich rozkazy, a Polaków nie słuchał. Z3 pojął też za małżonki kolejno dwie córki Habsburgów i zrobił to na przekór woli szlachty, to kto tu kierował się dobrem państwa, czy on czy szlachta, która trafnie oceniała do czego to doprowadzi? Wiadomo, że demokracja szlachecka z czasem zwyrodniała, ale wielki w tym udział miał Zygmunt III i jego następcy. Za Batorego i Z3 był plan, popierany przez Jana Zamoyskiego, wprowadzenia jednej religii państwowej na wzór Anglii, jednak Batory został po 10 latach otruty przez lekarza na służbie Habsburgów, a Zygmunt III wprowadził Unię Brzeską, która była gorszym rozwiązaniem od Warszawskiej, w ten sposób doprowadził do rozwalenia państwa od środka. Były próby uratowania przez wprowadzenie 3go członu RP wokół Kijowa, już po śmieci Z3, ale z względu na wojny RP ta reforma okazała się za późna. To wszystko było konsekwencją zdrady Z3 w r.1611. Nie wiem o jakich 4 narodach piszesz, przecież chodziło o 3ci człon, czyli Ruś. Poza tym pojęcie narodu aż do końca XVIII było inne niż teraz, pojęcie narodu było tożsame z państwem i tak jest do dzisiaj w USA.

Tak wiem, są różne teorie co do liczebności, Ja korzystałem głównie z prac Besali i Szcześniaka i tam są podane takie liczby.

@@nabitewnymszlaku Z tego co wiem to Etatowy stan znacznie różnił się od faktycznego. między innymi z powodu wypłacanego żołdu Wiadomo większa ilość etatowa to więcej pieniędzy zresztą straty w marszu z powodu chorób i innych przypadków losowych przez cały czas trwania kampanii itp Według mnie ta teoria o zawyżanych liczbach na papierze jest bardzo możliwa. No ale tu można się spierać wiadomo nikt z nas a tamtych czasach nie żył a nawet gdyby wiedza mogła być ograniczona dla zwykłego człowieka. Dzięki za odpowiedź. Tak po za tym to świetna robota ;)

@@nabitewnymszlaku Uważam, że najbardziej wiarygodne są dane samego Żółkiewskiego, a tam polskie siły liczyły nie więcej niż 3400, dodatkowo po całonocnym wyczerpującym marszu.

@@Lechoslaw8546 czytałem początek i progres wojny moskiewskiej i nie przypominam sobie żeby sam hetman podawał ilość wojsk, ba samo starcie było lakonicznie opisane co trochę rozczarowuje

@@nabitewnymszlaku Z tego co pamiętam te dane są tam zawarte, a ja nawet podałem liczbę lekko zawyżoną. Polskie siły wynosiły łącznie 3200 chyba. Nie łatwo przebrnąć przez tą książkę z uwagi na archaiczny język, łatwiej przeczytać wersję papierową

Wtedy to się nazywała Litwa. Taktyka Żółkiewskiego była na pewno lepsza bo miała za cel eliminację okrążenia od wschodu Rzeczpospolitej przez podległą Londynowi Moskwę.

@@Lechoslaw8546 Londynowi 😂

@@pistofalszywipatrioci Dla pustaka i ignoranta to może być dziwne.

@Adam Czeluskin. Koncepcja Lwa Sapiehy, jeśli naprawdę była jego, okazała się pyrrusowym zwycięstwem. Smoleńsk został zdobyty dopiero po roku, kosztem wielkiego wysiłku i krwawych ofiar, ale co najważniejsze kosztem utraty Moskwy i skutecznego poróżnienia Moskwy z Rzeczpospolitą, które trwa do dnia dzisiejszego. Moskwa odzyskała Smoleńsk po 45 latach. Koncepcja Sapiehy była z góry skazana na klęskę, co było oczywiste już wtedy, dlatego Żółkiewski odmówił udziału w szturmie na Smoleńsk za cenę niełaski u króla. Zygmunt III okazał się zdrajcą interesu Rzeczpospolitej i najgorszym królem do czasu Sasów, wybrał szturm Smoleńska bo tak kazali mu Habsburgowie, którzy byli wrogami RP, a jego teściami. Żadna Białoruś w r.1610 nie istniała, to twór propagandy rosyjskiej z XIX wieku.

Nawet mniej, tj 3200, to są dane Żółkiewskiego i brak podstaw aby im nie ufać.

@@Lechoslaw8546 dokładnej liczby nie pamiętałem dlatego dłaem sobie margines błędu dzięki za poprawkę ;)

Bez komentarza. Wybierz w Google hasła: " KRWAWE RZĄDY POLAKÓW W OKUPOWANEJ MOSKWIE " Straszliwa klęska polskich okupantów w Moskwie. POLSKI STALINGRAD " BITWA POD ŻÓŁTYMI WODAMI " " BITWA POD BATOHEM " " HAŃBA PLUGAWIECKA ". JEDNA Z NAJBARDZIEJ HANIEBNYCH KLĘSK RZECZPOSPOLITEJ " Cytat: " Już minęły te czasy kiedy nas siodłali Lachy..." Chcieli Polacy z wolnych Kozaków zrobić chłopów pańszczyźnianych i niewolników więc w roku 1654 Kozacy zawarli z Carem Ugodę w Perejasławiu i przeszli na stronę Rosji i to był koniec polskich snów o potędze i Kresach. Wybierz w Google hasła: " OPIS KOZAKÓW " W XVII wieku Litwini i Polacy zajęli Moskwę a w wieku XVIII Rzeczpospolita Obojga Narodów Królestwa Polskiego i Litwy przestała istnieć i później granica Rosji była za Łodzią. Polacy nie nadają się do życia w państwie wielonarodowym ponieważ degradują mniejszości narodowe do obywateli drugiej kategorii bo niszczą ich elity i dziedzictwo kulturowe. Il RP " UKRAINCY, BIAŁORUSINI, LITWINI -- NIECHCIANI OBYWATELE II RP " " BRUTALNA POLONIZACJA UKRAINCÓW " " 100 LAT TEMU NA POMORZU " " NIE JESTEŚMY NARODEM NIEWINIĄTEK I ŚWIĘTOSZKÓW " Wybierz w YT hasła: " POLSKA A UKRAINA, HISTORIA A MITY " " SŁOWIŃCY -- FILM DOKUMENTALNY " " MAREK ŁUSZCZYNA. MAŁA ZBRODNIA..." OLMA von Sankt Gallen

Cytuję za Pawłem Jasienicą: „Rzeczpospolita Obojga Narodów”: „Zanim jeszcze odjechał Żółkiewski, rozłożeni wokół stolicy polscy żołnierze… tak sobie poczynali, że co się komu podobało i u największego bojarzyna, żona albo córka, brali je gwałtem…”. Gosiewski musiał karać swoich żołnierzy, którzy „strzelali do ikony Matki Boskiej na Nikolskiej Bramie Kremla, bili popa po twarzy…” marucha.wordpress.com/2018/01/24/o-polsce-rosji-i-o-naszej-rusofobii/

@@pistofalszywipatrioci no cóż, idiotów nie brak w każdym narodzie. Taka była wtedy i później sytuacja, że albo my ich mieliśmy w garści, albo oni nas. Historia pokazała, że nasze niezdecydowanie i niezdarność/głupota Zygmunta III Wazy przekreśliła nasze szanse na ucywilizowanie Rusi. W tym i nie tylko w tym względzie pomogliśmy jedynie Litwie. W ostateczności wygrała mongolsko/tatarski ekspansjonizm.

Spierdolić? Podejrzewam że żaden kraj nie dałby rady wtedy wchłonąć Moskwy, która poza silną pozycją polityczną miała duży potencjał mobilizacyjny. Zajęcie całego państwa było niemożliwe ze względu na słabość Rzeczypospolitej (mówię tu o skarbcu). Nawet gdyby udało się zająć większą część państwa to i tak nastroje antypolskie były zbyt duże, aby uzyskać jakieś trwalsze WIĘKSZE nabytki terytorialne albo polityczne.

@@aszpk8630 W takim razie po kiego sie w ogole tam pchali?

@@waliza001 Ponieważ Moskwa było mocno osłabiona po tzw wielkiej smucie i dymitriadach. Pojedynczy magnaci odkryli w tym szansę na zysk, później Zygmunt postanowił jeszcze się w to oficjalnie wplątać no i poszło. RP od dawna marzyła o odzyskaniu Smoleńska i właśnie tertaz nadarzyła się ku temu świetna sytuacja. PO dość niespodziewanym zwycięstwie kłuszyńskim Polacy zobaczyli że jest szansa zdobyć i samą Moskwę ale nikt chyba się nie spodziewał że późniejsze powstanie Kuźmy i Dymitra będzie aż tak potężne. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć z tak dużą dokładnością, my na to wszystko patrzymy z perspektywy lat.

@@aszpk8630 Jednak zostane przy swoim. Mozna to bylo duzo lepiej rozegrac.

@@waliza001 Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ja również pozostaje przy swoim.

Szcześniak i Besala podają liczbę około 7000, Podhorodecki i Sikora mówią o 3000. Ja wzorowałem się głównie na Szcześniaku i stąd taka liczba. A jaka była dokładnie to chyba się nigdy nie dowiemy

@@nabitewnymszlaku Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Dokładnie tak, mój błąd

Nie zmienia to faktu, że bardzo fajnie opracowany materiał jak i pozostałe. Będę śledził, pozdrawiam.

Faktycznie, mój błąd. Dzięki

Sam nie wiem skąd mi się to wzięło. Wiem, że może to irytować. Zwrócę na to większą uwagę

Staram się, wiem że jest to największa moja bolączka, ale wciąż nad tym pracuję. Uczenie się na pamięć odpada, bo i tak zrobnienie materiału od zera do publikacji zajmuje masę czasu. Owszem czytać każdy może, nic nie stoi na przeszkodzie, aby każdy założył kanał na YT.

To sam coś zrób dupku!

Proponuję żebyś sam zrobił jakiś materiał, to ocenimy i zobaczymy czy będzie lepszy od tego.No i nie ma przymusu do oglądania jak komuś coś nie pasi! Pozdrawiam

Ja jestem odpornym słuchaczem i nie wystraszyłem się wcale! Ba, obejrzałem wszystkie filmy! Uważam,że są świetne! No i nie ma przymusu ich oglądania! Pozdrawiam i żegnam.

Źródła zawsze są na końcu materiału.

@@nabitewnymszlaku oki

Dzięki, po takich komentarzach motywacja wzrasta ;)

Husaria to polska formacja kawaleryjska powołana do życia uchwala Sejmu I Rzeczpospolitej na początku XVI wieku. Ze względu na szereg spektakularnych zwycięstw nad wielokrotnie liczniejszym przeciwnikiem uznana jest za jedna z najlepszych i najwybitniejszych formacji wojskowych w dziejach świata. Husaria nie przegrała żadnej bitwy przez ponad 120 lat, w latach 1500 - 1620! Przez 200 lat siała paniczny strach i grozę wśród przeciwników I Rzeczpospolitej. Najemnicy zaciągający się do armii przeciwnych zastrzegali sobie w kontraktach, ze nie będą walczyć z husarią polską. Husarię próbowali skopiować Rosjanie, kompletnie bezpowodzenia. 2 fragmenty z netu: "Gdy w lśniących zbrojach, z łopoczącymi na wietrze proporcami zawieszonymi na kopiach i z szumem przyczepionych do pleców skrzydeł ruszali pod Wiedniem do decydującego ataku, walczący u ich boku niemieccy żołnierze przystanęli i w milczeniu podziwiali ruszających do szarży husarzy.". "Rzadko która formacja w historii świata, przez tak długi czas utrzymywała się na szczycie. Żołnierze Aleksandra Wielkiego, Napoleona,czy Karola XII, oni wszyscy mieli swoje wielkie chwile, lecz trwały one mniej więcej... dwie dekady. Tymczasem husaria odnosiła spektakularne sukcesy przez dwa stulecia.". - autorem tych słów jest Radosław Sikora Najbardziej spektakularne zwycięstwa husarii I Rzeczpospolitej to: 28 kwietnia 1512 w bitwie pod Łopusznem: 5000 Armia polsko- litewska rozbija 30.000 Armie Chanatu Krymskiego. 8 września 1514 w bitwie pod Orszą: 30.000 Armia polsko- litewska rozbija 80.000 inwazyjną Armie Moskiewska! 22 sierpnia 1531 w bitwie pod Obertynem: 5500 Armia polska rozbija 17.000 Armie Hospodarstwa Moldawskiego. 19 sierpnia 1562 w bitwie pod Newlem: 4000 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 40.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego! 26 stycznia 1564 w bitwie pod Czasnikami: 4000 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 30.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 17 kwietnia 1577 w bitwie pod Lubiszewem: 2.000 Armia polsko-litewska rozbija 14.000 Armie zbuntowanego Gdańska z zaciężnymi zawodowymi żołnierzami niemieckimi. 20 września 1580 w bitwie pod Toropcem: 2600 Armia polsko- litewska rozbija 4000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 27 czerwca 1581 w bitwie pod Mohylewem: 200 husarzy przez 7 godzin broniło miasta przed 30-tysięcznym wojskiem rosyjskim. Po kilku godzinach Polakom na pomoc przybyło około 300 kawalerzystów lekkiej jazdy, którzy razem przepędzili wroga spod miasta! 24 stycznia 1588 w bitwie pod Byczyna: 5500 Armia Rzeczpospolitej rozbija 6500 Armie austriacka Maksymiliana Habsburga. "Upokorzenie Maksymiliana Habsburga pod Byczyną, jego uwięzienie, rzucenie rękawicy jednemu z najpotężniejszych rodów Europy, który nie podjął żadnej interwencji, obawiając się otwartej wojny, jeszcze raz pokazały potęgę Rzeczypospolitej, będącej w stanie pokonać każdego rywala.." 20 pazdziernika 1600 w bitwie pod Bukowem: 20.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 40.000 siły Mołdawian, Wołochow i Serbów. 25 listopada 1600 w bitwie pod Cutrea de Argesz: 1450 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 7000 Armie woloska. 7 stycznia 1601 w bitwie pod Kiesia 700 husarzy rozbiło 3000 Armie Szwedów. Straty Szwedów to 2000 zabitych, Polacy stracili 10 ludzi. 23 czerwca 1601 w bitwie pod Kokenhausen: 3000 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 5000 Armie Krolestwa Szwecji. 25 września 1604 w bitwie pod Białym Kamieniem: 2000 Armia polsko-litewska rozbija 7000 Armie Krolestwa Szwedzkiego. 24 września 1605 w bitwie pod Kircholmem: 3600 Armia I Rzeczpospolitej rozbija 14.000 Armie Królestwa Szwedzkiego. "W bitwie tej 800 husarzy pod dowództwem Łaskiego w ciągu 8 godzin atakowało broniącą się armię szwedzką złożoną z najlepszych najemników ówczesnej Europy, osmy atak roznosi szwedzka armie.." 27 lutego 1609 w bitwie pod Suzdalem 500 husarzy rozbija 12000 zgrupowanie wojsk moskiewskich. 4 lipca 1610 w bitwie pod Kłuszynem: 6500 Armia I Rzeczpospolitej rozbija w pyl 40.000 Armie połączonych sił: Cesarstwa Rosyjskiego 33.000 i Królestwa Szwedzkiego 7000!".. W bitwie tej husaria wspięła się na absolutne wyżyny możliwości kawalerii. Piersiami swoich rumaków łamała dębowe płoty. Pokonała kobylice, pikinierów i kirasjerów. Wytrzymała ogień muszkietowy otwierany z minimalnej odległości (ledwo nie w bok [piechota] muszkiety naszym [husarzom] kładła). Nie zmógł jej ogień licznej artylerii. Przejechała w ciągu doby od kilkudziesięciu do nawet 120 km,walcząc przy tym kilka godzin w lipcowym słońcu, szarżując na przeciwnika nawet po dziesięć razy. I pokonała kilkunastokrotnie liczniejszego nieprzyjaciela! A wszystko to przy minimalnych stratach własnych - około 80 zabitych i 100 rannych. Wkrótce potem Żółkiewski podchodzi pod Moskwę. Ma już 20 tysięcy żołnierzy. Z drugiej strony na Moskwę idą polskie oddziały Dymitra II Samozwańca i polskich magnatów. Zbliżają się też oddziały polskie pod dowództwem Lwa Sapiehy. 9 października 1610 r. chorągwie polskie wkroczyły na Kreml. Car Wasyl wraz ze swoimi braćmi Dymitrem i Iwanem Szujskim zostali aresztowani. Jest to jedyny przypadek w historii, kiedy zajeta zostaje na dwa lata stolica państwa Rosjan! 29 października 1611 r. na Zamku Królewskim w Warszawie wzięty do niewoli car Rosji Wasyl IV Szujski i jego bracia złożyli hołd przedkrólem Zygmuntem III Wazą i majestatem Rzeczpospolitej. Z szacunkiem, uniżeniem i pokora w imieniu rosyjskiego państwa carów przysięgali posłuszeństwo na wieki. Hetman polny koronny Stanisław Żółkiewski odbył wjazd tryumfalny przez Krakowskie Przedmieście na Zamek Królewski, wiodąc ze sobą uwięzionych: cara rosyjskiego Wasyla IV Szujskiego, jego braci: Dymitra Szujskiego z żoną - wielką księżną Jekatieriną Grigoriewną, córką Grigorija Małuty Skuratowa i Iwana Pugowkę Szujskiego, MichaiłaSzeina, niekanonicznego[a] patriarchę moskiewskiego i całej Rusi Filareta. Żółkiewski przedstawił ich Senatowi, podnosząc w swej przemowie zmienność szczęścia. Przed Zygmuntem III na tronie car Wasyl IV dotknął ziemi prawą ręką i ją ucałował, wódz wojsk moskiewskich Dymitr Szujski bił czołem o ziemię a Iwan Szujski uczynił totrzykrotnie. Król polski okazał wielka wyrozumiałość i wspaniałomyślność więźniom, dalszy żywot wiedli w Pałacu na Mokotowie, a potem w zamku w Gostyninie. A wiadomo przecież co Wasyl Szujski zrobił z carem Dymitrem I Samozwańcem i jego polskimi gośćmi! Zostali bestialsko wymordowani! Car Szujski jest jedynym w historii zdetronizowanym Carem Rosji, który nie został zasztyletowany i zamordowany. O jego otrucie w późniejszym okresie podejrzewa się agenturę rosyjska. Chodziło o uprawomocnienie wyboru następnego cara w Moskwie. Rosjan tak to BOLI do dzisiaj, jak bolało wcześniej! Kiedy Rzeczpospolita osłabła to car Rosjan zażądał zniszczenia obrazów upamiętniających hołd carów Szujskich (godne nazwisko!), a kiedy Rosjanie panoszyli się w Warszawie to zniszczyli pałac, łącznie z fundamentami, w którym ów hołd się odbył, by pamięć o tym nie przetrwała! Do potyczek z Rosjanami dodać należy Bitwę Warszawska i Bitwę nad Niemnem z 1920 odradzającego się z popiołów państwa polskiego, gdzie tez mieli spora przewagę liczebną! I dostali srogie lanie. W zasadzie 1 na 1, kiedy tylko Rzeczpospolita w miarę jako tako funkcjonowała poprawnie, Rosjanie nawet mając dużą liczebna przewagę zawsze dostawali tęgie baty, dlatego dobierali sobie bandytów z zachodu i rodzimych zdrajców, tylko wtedy byli górą. Zawsze z premedytacja łamali umowy i traktaty, nigdy nie dotrzymywali słowa, zawsze jedno deklarowali, drugie myśleli, a trzecie robili. Jeszcze w 1618 roku oddziały polskie Władysława IV szturmują Moskwę,szturm się nie udaje za sprawą zdrady dwóch minerów niemieckich.

We wrześniu 1621 w bitwie pod Chocimiem: 50.000 Armia I Rzeczpospolitej powstrzymała najazd 150.000 Armii Imperium Osmańskiego! ".. Trudno też pominąć epizod spod Chocimia (1621), kiedy to sam sułtan turecki Osman II, widząc jak garstka 600 husarzy pojedynczą szarżą rozbija 10tys. jego najlepszych żołnierzy, rozpłakał się z bezsilności..." 20 czerwca 1624 w bitwie pod Martynowem: 5.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 10.000 Armie Chanatu Krymskiego. 25 czerwca 1629 w bitwie pod Trzciana: 4500 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 9.000 Armie Królestwa Szwecji. 16 grudnia 1637 w bitwie pod Kumejkami: 4000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 21.000 Armie Kozaków Zaporoskich. 30 stycznia 1644 w bitwie pod Ochmatowem: 19.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 20.000 Armie tatarska Chanatu Krymskiego. 27 lipca 1648 w bitwie pod Konstantynowem: 8.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 60.000 Armie Kozaków Zaporoskich. 31 lipca 1649 w bitwie pod Lojowem 7.000 Armia I Rzeczpospolitej zwycięża 17.000 Armię Kozaków. 10 lipca 1651 w bitwie pod Beresteczkiem: 65.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła w pył 130.000 połączona Armie Kozaków i Tatarow Chanatu Krymskiego. 12 sierpnia 1654 w bitwie pod Szklowem: 3500 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 20.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego! 1 lutego 1655 w bitwie pod Ochmatowem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 20.000 i Chanatu Krymskiego 15.000 rozbiła połączona 50.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego i Kozaków Zaporoskich. 20 lipca 1657 w bitwie pod Czarnym Ostrowem: 28.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła połączona 40.000 Armie: Moldawian, Wolochow, Siedmiogrodzian i Kozaków. 28 czerwca 1660 w bitwie pod Polonka: 13.000 Armia I Rzeczpospolitej rozgromiła 24.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego! 20 września 1660 w bitwie pod Lubarem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 35.000 i Chanatu Krymskiego 10.000 rozbiła 50.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 26 września 1660 w starciu pod Kutyszczami 140 husarzy rozgromiło 3500 żołnierzy Cesarstwa Rosyjskiego i Kozaków Zaporoskich. 4 listopada 1661 w bitwie Kuszlikami: 24.000 Armia I Rzeczpospolitej rozgromiła 40.000 Armie Cesarstwa Rosyjskiego. 11 listopada 1673 w bitwie pod Chocimiem: 30.000 Armia I Rzeczpospolitej pod dowództwem Lwa Lechistanu rozgromiła 35.000 Armie Imperium Osmańskiego. 24 sierpnia 1675 w bitwie pod Lesienicami: 6.000 Armia I Rzeczpospolitej rozbiła 10.000 Armie Chanatu Krymskiego. 12 września 1683 w bitwie pod Wiedniem: połączona Armia I Rzeczpospolitej 29.000, Austrii i Niemiec 40.000 pod dowództwem Lwa Lechistanu rozbiła 130.000 Armie Imperium Osmańskiego. "..Do ciekawego epizodu doszło np. w czasie odsieczy wiedeńskiej(1683r.), gdzie jak wiadomo przeprowadzono sławną szarżę. Wtedy to żołnierze wojsk sprzymierzonych (chodzi o Niemców i Austriaków, którzy wspólnie z Polakami uczestniczyli w odsieczy) wstrzymali mimowolnie natarcie, by móc podziwiać niesamowity widok jaki sprawiała szarżująca husaria." 9 października 1683 w bitwie pod Parkanami: połączona Armia I Rzeczpospolitej 24.000 i Austriaków 6.000 pod dowództwem Lwa Lechistanu rozbiła 36.000 Armie Imperium Osmańskiego. 11 czerwca 1694 w bitwie pod Hodowem: patrolujący pogranicze i mogący siewycofać 400 husarzy, jednak podejmują szaleńcze wyzwanie, przyjmują bitwę i zadaje agresorom w heroicznym boju tak potężne straty, ze powstrzymują i zniechęcają w ten sposób do najazdu na kraj 40.000 Tatarów Chanatu Krymskiego! 6 października 1694 w bitwie pod Uścieczkiem: 3000 Armia IRzeczpospolitej rozbiła 12.000 połączoną Armię Tatarów i Imperium Osmańskiego. 9 września 1698 w bitwie pod Podhajcami: 6000 Armia I Rzeczpospolitej zwycieza 15.000 Armie Chanatu Krymskiego. "Husarze do końca swego istnienia zachowali godność i dumę ze znaku jeździeckiego jaki reprezentowali i nigdy nie pogodzili się z osłabieniem i znieważeniem jej statusu. Do końca byli wierni swym zasadom , świadomi roli jaką odegrali w naszej historii i w tradycji oręża europejskiego, a nawet światowego.". BYLI WIELCY I WSPANIALI, BEDZIEMY O NICH PAMIETAC! Po wieki chwała i szacunek naszym wielkim przodkom, twórcom wspaniałego i wolnego państwa. Mieliśmy wspaniałych żołnierzy i wybitnych wodzów: Konstanty Ostrogski, Jan Zamoyski, Stanisław Żółkiewski, Jan Chodkiewicz, Stanisław Lubomirski, Piotr Konasiewicz Sahajdaczny, Stanisław Koniecpolski, Stefan Czarniecki, Jeremi Wiśniowiecki, Jan III Sobieski zwany Lwem Lechistanu. Oni byli żywymi herosami, świadomymi swoich umiejętności i swojej ogromnej siły. Gdy ojczyzna wezwała, zawsze stawali bez zastanowienia na granicach, często wydawać by się mogło w tak beznadziejnie niekorzystnych proporcjach, wielokrotnie odpierając w bezdyskusyjny sposób inwazje agresorów! Gdy tego pokolenia zabrakło, naród musiał drogo zapłacić zazaprzaństwo zdrajców: mordy, zesłania, wywózki, wynaradawianie! Chwała i szacunek narodowym bohaterom na wieki!!! Zawsze pamiętajcie z jakiej gliny jesteśmy ulepieni. A dziś tez są postępowi, którzy odrzucają tradycje, patriotyzm, historię w szkołach, wyprzedają majątek i ziemie za grosze. Zdrajców chowali z honorami, kreciło się filmy uderzające w naród, promowało się dziwne wzorce. Wmawiano, ze to inni w Berlinie i Paryżu zadbają o nas, królowało "róbta co chceta "... naród niedbający o swoje interesy drogo za to płaci, prędzej czy później!

@@szwesta71 To że husaria nie przegrała przez 126 lat to legenda, bo przegrała np. w bitwie z Moskwą pod Dobryniczami w 1605 roku.