Jest kolejny kąsek do kolekcji. Tym razem wybraliśmy się w podróż po zakup fiata 125p FSO 1500 1,5 ME od pierwszego właściciela. Czekał on na nas 20 lat w szopie !!!
Masz to jak w banku i zapraszam do oglądania innych filmów. Jest tam min. ford mustang fastback z 1965 r który całe swoje życie był w Polsce i czeka na restaurowanie.
Toronto Z przyjemnoscia ogladam wasze filmiki. Dobrzy fachowcy zawsze wyrastaja na bazie przyjemnosci jaka sprawia im praca. Takich daze wielkim zaufaniem. Musimy odbudowac nasz przemysl motoryzacyjny. do sukcesu wiedzie roznymi drtogami ale w tem sposob buduje sie zaplecze naszej potegi motoryzacji w Europie. Nareszcie wolni sprzedajacy , kupujacy reperujacy...pomyslec ze kiedys bylem swiadkiem ciecia silnikow spalinowych za PRLu by nie wpadly w rece prywatnego uzytkownika.
Szanuję dobrze, że trafił w ręce kogoś kto się nim zajmie, ja tak samo zajmuje się renowacją starych aut, a konkretnie BMW serii 7/5 do własnej kolekcji
@@mojgarazmojehobby2024 okej obczaje, a ja zapraszam na Instagrama bmw_e32_by_suchy_and_blacha Będę pokazywał wszystkie przeprowadzone naprawy oraz zabezpieczanie blachy
Szacun macie suba ,szczególnie jeżeli nie będziecie go przerabiać , a jeżeli chodzi o ten pociąg to jest to sm42 lokomotywa manewrowa i z cysternani jest ciężko ją rozpędzić
Oczywiście że nie będzie przerabiany, doprowadzamy go do stanu jego świetności. Oczywiście trochę to potrwa, zasoby finansowe i czasowe nie pozwalają robić aut jak w programach na Discovery. Ale dziękuję za suba i miło słowo, oraz za info o lokomotywie.
Mam poloneza akwarium wersja exportowa rocznik 87 jeżdżę nim na codzień i na wieś 130 km w jedną stronę już 3 razy pojechał....Do sprzedania w Warszawie )
Ojej jaki ladniutki fiacik identyczny jak fiat mojego dziadka tylko mojego dziadka ma rdze zaszpachlowana hehe czekam może da mi w spadku tylko na to liczę żeby wziąć do sobie i naprawiać tak wogule mam 16 lat ale zajebiście by było że miałbym go na spadku ten mój jest 1984 chyba albo 85 pozdro liczę na udany projekcik leci sub i łapka noi dzwon.
Cyt: "Grat zawsze będzie gratem..." - tak mawiał pewien Szacowny Inżynier samochodziarz. Niestety - nie pomylił się. Zabytek fajny bo będzie z czego restaurować. Do jazdy na co dzień jednak wolą ludziska w większości nowsze auta. I słusznie. Z zabytkami jest tak, ze stoją, acz fajnie, że można je czasem oglądać.
Ciekawa historia. Fiat jest z 85, kupiony za grube dolary a tylko dwa lata jeździł, 10.000 przebiegu. Wszystko ładnie pięknie tylko stan wnętrza zdaje się temu przeczyć. Nie odbierajcie tego jako hejt, po prostu tak to wygląda, na samochód odstawiony na boczny tor z którego w razie potrzeby pożyczało się części. Druga rzecz to po 20-30 latach postoju hamulce byłyby zastane na amen. W szczególności fiatowskie bendixy...
Pewnie, w 1987r auto było wyrejestrowane legalnie czasowo. Prawo nie działa wstecz, więc możemy śmiało iść do wydziału komunikacji i przywrócić go na drogi.
@@mojgarazmojehobby2024 W taki sposób czyli gdy go zarejestrujecie i opłacicie OC ubezpieczalnia nie może mieć roszczeń o "przerwanie" ubezpieczenia, dzięki za informacje bo dość zagadkowe to dla mnie było
u mnie we wsi też jest taki zabytek tylko gościu ma ponad 80 lat i ciężko się z nim rozmawia ma takiego FSO z tymi starymi światłami z tyłu w pionie swojemu nie sprzeda może komuś obcemu prędzej jak coś to moge udostępnić dane LUBUSKIE
Wiem zdaję sobie sprawę, że nie wiemy wszystkiego. My jesteśmy miłośnikami motoryzacji, a nie znawcami i inżynierami. Staramy się pokazać motoryzacji z naszego punktu widzenia. Nie jest to poradnik tylko Vlog. A w tym konkretnym przypadku auto posiada 5 biegową skrzynię biegów oraz silnik z elektronicznym zapłonem, taki jaki był montowany w polonezach 82 KM.
Możliwe że ja się mylę ale srebrna obwodach, charakterystyczny wąski włącznik tak jak guziki czerwone kojarzą mi się z wcześniejszymi mr-ami natomiast wąska popielniczka jak najbardziej by się zgadzala. Ale możliwe że się mylę.
@@karlosabecadlo3111 były kombinacje już w fabryce. Generalnie wąski klawisz wentylatora to stary typ, ale w FSO 1500 też się zdarzał. Zależało co Kwidzyn podrzucił, tak to widzę.
Na bank były wymieniane resory, dlatego tył jest taki wysoki. Standard na wsiach w tamtych czasach żeby można było wozić większe ciężary. Warto to zmienić na oryginalne bo niespecjalnie to wygląda.
@@marcins7268 Zgodnie z duchem tamtych czasów rozwiązałem ten problem wkładając do bagażnika 2 krawężniki na 3 miesiące... Takie były czasy i rozwiązania ;-)
Jeszcze nie wiemy odkręciliśmy świece i zalaliśmy ropę, w tygodniu będziemy patrzeć co i jak. Udało się przekręcić wałem więc jesteśmy pełni nadziei, że będzie ok.
Pamiętaj,że to auto nie nadaje się jako dailycar. Dobrze mieć coś cywilizowanego na co dzień. Duży fiat nie jest tani w eksploatacji, nie ma wspomagania i moc nie a duża, a pali jak smok. Mimo to fajnie go mieć hehe
Wiem wiem, na mysli mialem ze to autko na hobby i do pieszczenia bylo, drugie auto na codzien jest, miejsce parkingowe tez... jedynie nie ma zrozumienia od babska ze to klasyk a nie stary grat :p rodzina to jest sila :D pozdrawiam serdecznie
Więc życzę powodzenia z"dogadaniem " się z drugą połówką. Tak aby była z jej strony aprobata. Bo inaczej nie do końca będzie cieszył klasyk. Pozdrawiam hej.
Auto jest już po wstępnym myciu, i wnętrze w sensie fotele, kierownica i tapicerka są jak nowe. Wkrótce drugi odcinek, będzie można zobaczyć jak teraz wygląda po kilku godzinach sprzątania i mycia.
z całym szacunkiem ale nie wygląda na takiego co stał 20 lat w garażu, fiata którego miałem stał 4 lata i już praktycznie nie szło go przetoczyc bo w tych samochodach momentalnie zapiekają się zaciski. nie ma bata musiał być odpalany i przetaczany. w rodzinie mam 125p który nie jest użytkowany od 92 r stoi w garazu przykryty to wiem jak to wygląda. z resztą starszy Pan chyba troche pofantazjiował sobie:)
Wszystko jest możliwe, były właściciel mówił nam o tym jak o niego dbał, mimo, że nim nie jeździł, starał się go utrzymać w należytej formie. Pomalował progi farbą, zabezpieczył podwozie konserwacją itp. Ile dokładnie stał i ile jeździł nigdy się nie dowiemy. Co do hamulców, auto stało cały okres w garażu na kołkach ale jak zjechaliśmy z lawety i pękły przewody ze starości. Zawieszenie jest do uratowania. A reszta wyjdzie w praniu.Pozdrawiam.
Jest to dobra baza do remontu, do 125p mechanika to bajka u mnie na dzielnicy jest sklep gdzie wszystko mają nawet jakieś błotniki itp i ceny są dobre, sam mam jeszcze sporo przydasiów po swoim 125p. Pozdrawiam