@@dwacl oczywiście, są braki. Nie wszyscy jedzą karpia w galarecie, ale zwykle go nie ma. Ostatnio nie było w Kauflandzie zwykłego cukru waniliowego, ale się znów pojawił. Wtedy można było tak rano pójść do sklepu po telewizor i sprzedać go od razu z zyskiem.Trzeba było wiedzieć. Ale nie drogo. Kolejki też są :-) bo święta nadchodzą, ale poza sklepami całkiem pusto.
Zauważ, że to według informacji nigdy nie była wina władzy. To zawsze była wina pracowników i ludzi niższego szczebla. Władza zawsze ciężko walczyła z nieróbstwem i nierobami, którzy to byli winni wszystkiego co złe w Polsce Ludowej ;)
@@gregowski_pl O nie! Były audycje satyryczne, w których autorami byli często ludzie zaliczani do "opozycji antysocjalistycznej", zwłaszcza audycje w Polskim Radiu! Polskie Radio i Telewizja wręcz brało udział w ukształtowaniu nastrojów "opozycyjnych"! Teraz to niemożliwe - teraz liczy się wyłącznie interes banksterów z USRaela i propaganda wielkich anglo-amerykańskich korpo przeznaczona dla Polaków!
No niestety w kapitalizmie wolnorynkowym tzw.rozwój nigdy nie idzie w parze z tworzeniem uczciwych i godnych warunków pracy. Z założenia system ten potrzebuje zaplecza bezrobotnych po to aby mógł swobodnie obniżać płacę przy braku zagrożenia, że ludzie odejdą i nikt ich nie zastąpi. Cwany ten system ot co. Lepiej już chyba iść z etosem pracowniczym i uznawać godną pracę za priorytet.
steinworld Kuba? Najlepsza służba zdrowia na świecie. Wynaleźli szczepionkę na raka płuc i zaszczepili darmowo wszystkich obywateli. U nas to pożal się Boże, a w Stanach to musisz być bogatym, żeby się leczyć.
Tak za komuny była stabilizacja, jak słyszę głosy ludzi, którzy twierdzą, że za komuny było lepiej, wychwalających tamtej paskudny ustrój, to mi sie rzygać chce. Pracę ludzie mieli, bo praca była obowiązkiem, a po drugie co ludzie z tej pracy mieli?- nic, nic nie warte pieniądze, którymi można było kibel wytapetować albo cztery litery podetrzeć sobie. Ludzie bardziej przyjaźni? Tak, bo jak bieda i trwoga, to ludzie zawsze sa sobie lepsi i przyjacielscy. Podłych typów też nie brakowało, bo kombinowania, kablowania na drugiego człowieka, okradania i bycia zachłannym i dwulicowym to nauczyła właśnie komuna.
@@Vinyldelicious racja. Każdy kto np wybudował sie w latach 80 tych był zlodziejem. Materiałów nie było A domki rosły na potęgę. Kradziono z budów bloków firm dróg wszędzie gdzie się dało im wyższy stołek tym więcej jechalo do niego