Recenzja arcydzieła, które wyraźnie inspiruje się pewnym znanym twórcą fantasy. ➤ instagram: / hedgamer ➤ facebook: / hedasw ➤ twitter: / hedgamer ➤ współpraca: hedkontakt@gmail.com
xDDDD skisłam. to książka mojej ciotki. Amber dało okładkę, która by się "sprzedała". A książka nie jest pisana przez pisarkę, tylko architektkę. Próbowałam to przeczytać xD
Nie wiem jak to dokładnie opisać, ale dokładnie na to czekałem. Odcinek nie o grach, ale w tak samo zajebistym stylu co filmy o grach. 🔥Może nowa seria, 'coś z kosza', zawsze będzie element niespodzianki co tam dziś wygrzebiesz ;)
No właśnie ten jego sposób mówienia, nagrywania i montażu ma coś w sobie takiego że się to fajnie ogląda mimo że content zupełnie inny. Ale i tak będzie mi brakowało Heda w tvgry
Nie czytałem (i nie mam zamiaru), ale mi to bardziej wygląda na układ typu "dobra, wydamy cię, ale musisz włożyć jakieś debilne nawiązania do Tolkiena, inaczej nikt nie kupi".
@@smierc467 tylko już nie do końca pasuje prędzej "buszowanie w koszu" bo to nigdy nie było odniesienie do śmieci a do koszy z grami (pudełkowymi) w marketach lub sklepach z grami które już nie schodzą i zajmują miejsce np fallout 3 wszystkie dodatki 10zł i podobne
Pracuję w sklepie meblowym i ostatnio totalnie padłam, bo znalazłam tę książkę wśród dekoracji xDDD (w takich sklepach są na wagę wykupywane w jakichś antykwariatach książki jako dekoracja)
Świetny film, brawa za spróbowanie swoich sił w nowym formacie, recenzje książek to coś czego jeszcze od ciebie nie widzieliśmy i wow, mam nadzieję że zobaczymy ich więcej, ogólnie łapka w górę zasłużona leci ~
No i o takiego Heda nic nie robiłem xD Humor nadal ten sam, wstawki takie same, może nie ma glitchy i śmietniczanych gier, bunkrów też nie ma, ale jest zajebiście. Hedziu świetnie odnajdujesz się w nowym kontencie, oby tak dalej ;) Pozdro
Szczerze mówiąc to możesz nagrać nawet recenzje mopa do podłogi i też będziemy oglądać. Bo tu nie chodzi o to o czym nagrywasz, tylko JAK. To się po prostu przyjemnie ogląda.
Tak sobie patrzę i mam wrażenie, że to dzieło literatury fantasy, czerpie nie tylko z Tolkiena, przecież ta okładka to nic innego jak przynęta na fanów Conana 😂
Pierścień o mocy teleportacji, który przenosi bohaterów na łąkę/teren zalesiony? Przecież to motyw z szóstej części "Opowieści z Narnii", którego autor swoją drogą przyjaźnił się z Tolkienem XD
Czy ten filmik nie jest podróbką "Gier z kosza"? Tylko ,że o książkach; takie "Książki z kosza", ale i tak fajne :) PS Chociaż to program, który jest podróbą programu traktujący o książce, która jest podróbą innej książki :)
Że też jako fanka Tolkiena, nie zauważyłam wcześniej tego arcydzieła? Ta wspaniała opowieść napsuła mej wyimaginowanej sindaryńskiej krwi xD Przyznam, że obraz opustoszałego Shire na długo po opuszczeniu przez Bilbo Śródziemia, przyciągnął mą uwagę
Typowy Kirem, handlarz pierścieniami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Był kiedyś w sumie poradnik-tutorial, jak napisać hitową powieść fantasy. Jednym z polecanych generatorów imion był generator permutacyjny- weź dowolne istniejące imię, zapisz wspak, dołóż końcówki, albo dosłownie poprzestawiaj literki.
Dlaczego na okładce nie ma napisu "Polska odpowiedź na Władcę Pierścienie"? Od razu skoczyłaby sprzedaż i by wypuścili kolejne części.A na kolejną przygodę w świecie booktube'a proponuję "Gra o Ferrin" Katarzyny Michalak. Autorka obyczajówki pisze hmmm... no to jest interesujące doznanie. Ciekawe jak sobie poradziła w fantastyce :D
Pierwsze zdanie z opisu: "Ferrin to świat, w którym rządzą okrucieństwo, zmysłowość i magia." Już jedno słowo wskazuje dokładnie, po co toto zostało napisane.
Po 22 latach Amazon w końcu robi adaptację właściwej książki. Niech całe dziedzictwo pani Janik, w postaci jednej książki, spoczywa teraz w spokoju. W pokoju Heda, oczywiście.
Podziwiam warsztat montażowy Szymona. Jest pomysłowość i lekkość. Do tego niewymuszony humor i sukces sukces jest gwarantowany. Zawartość jest drugorzędna, wszak dobry autor zrobi porządny film właściwie o byle czym, a i tak chętnie przy nim zmarnujemy kilka minut życia. ;) Pozdrawiam i życzę sukcesów w karierze solo!
Rzadko komentuję ale muszę przyznać Hed, że ten odcinek jest świetny! Bardzo dobry materiał, recenzja zrobiona z humorem czyli tak jak wcześniej "gry z kosza". Uważam, chyba jak większość, że mógłby to być Twój stały punkt programu :D
Tęskniłam za tym stylem, montażem 🙂 kurde, słucham jak Hed opisuje fabułę - pięknie by było jakby przeczytałam i zrecenzował Kalevalę 😅 A "Przepis na człowieka" polecam do przeczytania jak najszybciej, każdemu 🙂
co do okładki jest to najprawdodpodobniej skradziona okładka kanadyjskiego speed metalowego zespołu Exciter i ich albumu Long Live The Loud z 1985 roku.
Ta książka o dziwo brzmi ciekawiej niż nowy serial od Amazona. xD Jak zawsze przepiękny sarkazm, merytoryka i montaż. Dzięki, Hedziu! Aż z ciekawości zerknąłem na "lubimyczytać" i było parę opinii..no i tak jak myślałem: były to głównie komentarze ludzi, którzy wpadli tam po twoim materiale, haha! Pozdrówki!
Hed, ja wiem, że Ty lubisz najróżniejsze tematy, ale na pewno nie jestem jedynym, którym byłby przeszczęśliwy, gdybyś uczynił z czytania crapów polskiej fantastyki stałą serię. Pliz.