Przepis na Gothica idealnego 

Nie ma dowodów na to, że Gomez wiedział. Jest nagroda pół kopca rudy dla tego, kto wskaże chociaż cień dowodu na to, że Gomez wiedział o zabójstwie Magów Ognia

3:11 to chyba moje ulubione określenie na Barierę

Odnośnie wypełnionej mapy. Dobre w G1,2 było to że mapa była może nie za wielka ale wypełniona. Tyle że w jedno miejsce czasem wracaliśmy nawet kilka razy i zawsze coś tam było. Np eksplorując, później była tam np jakaś misja i spotkaliśmy się z kimś etc. W kolejnych częściach czy nawet w risenach już jak już gdzieś byliśmy zrobiliśmy misje z listy już tam nie wracaliśmy, chyba że jakiś skarb nam pokazało na znaczniki itp. ale często już tak niechętnie bo nic jakoś bardzo ciekawego tam nie było. W lokacjach w G1,2 często poruszalismy się po tych samych miejscach, zawsze było coś ciekawego i dobrze poznawaliśmy te miejsca na tyle że jak NPc powiedział nam że koło wodospadu, czy schodów znajdziemy coś, albo się spotkamy to każdy już wiedzial gdzie to jest. Poza tym wszystko szukaliśmy po rozmowach z NPC a nie po znacznikach. Ale to może na początku był problem. Później już poznając świat nie było to problemem, a wręcz sprawiało wrażenie, eee wiedzialem że coś tam jeszcze będzie się działo. Teraz już każdą grę robia z dużymi mapami ale już że znacznikami. Aczkolwiek teraz te znaczniki już są potrzebne bo nie dałoby rady czegoś znaleźć bo mapy są za duże, niekiedy mało różnorodne i często puste w wielu miejscach

Mam wielką nadzieję, że dowiemy się czegoś nowego o Gothic Remake 12 sierpnia na pokazie THQ Nordic Showcase 2022.🤞🏻

Zapomniałeś o najważniejszym, każda postać jak ją zaatakujesz to Ci to zapamięta, każdy ma swoje rutyny, w ciągu dnia niektórzy pracują a wieczorem spotykają się np na arenie, co daje poczucie że ten świat żyje, że istnieją jednostki z własną historią, jest to złudne ale na tamte czasy jak się grało w gothica wydawało się że każda osoba coś znaczy w tym świecie, czuło się jakbyśmy faktycznie przenieśli się do takiego gotyckiego średniowiecza w prawdziwym życiu. Pozdrawiam

Aplikuj do tvgry. Trochę się zrobił tam przeciąg po powstaniu TZO (:

Szanuję za tematy gothicowe

Mnie, kogoś kto ograł wszystkie gothiki wzdłuż i wszerz, kroniki nie porwały. Fabuła jest co najwyżej średnia, rozgrywka to więcej tego samego. Nawet nie dotrwałem do połowy rozgrywki.

Główny problem Gothica 3 oprócz oczywiście jego nie dokończenia i monotonnych zadań to brak rozdziałów, które było kluczowe w Gothicach i które odpowiadały za "żyjącą" grę. W każdym rozdziale świat Gothica zmieniał się na naszych oczach i to sprawiało po prostu, że gra nie była nudna. Nie jestem tak surowy jak inni w stosunku do trzeciej części, jednak irytowało, że na samym wstępie można było pójść do Nordmaru czy Varantu, bo gracz nie miał satysfakcji, że bez żadnego trudu może dostać się do każdej lokacji.

6:15 Marvin xD

4:00 - o przepraszam, nie ma dowodów na to, że Gomez wiedział o zabiciu magów ognia.

GOMEZ NIE WIEDZIAŁ!!!

Ja chcę grę o losach generała Lee zanim trafił do kolonii.

Oj w jednej wypowiedzi się pomyliłeś. Nie ma dowodu na to że Gomez wiedział o zabiciu magów ognia. :)

Dla mnie 1 gothic najlepszy potem 2 3 i Arcania (nie gothic 4)

Chopie, ktokolwiek będzie robił grę w tym uniwersum to powinien Cię zatrudnić jako konsultanta lub doradcę.

Pierwszy

argania to nie GOTHIC!

Nie interesuje mnie ten przepis dopóki jest robiony w oparciu o ludzi lubiących NK