PZL-104 Wilga - Polish STOL plane  

Oto brakujący fragment filmu (od czasu) 4:42 - miało to wyglądać tak: twitter.com/Zabytki_Nieba/status/1274800686442692608

DRACO... Thank you so much for showing my favorite aircraft I have ever built. Sorry I crashed it, I will bring it back better. 👍🤠

Słucha się tego jak małe dziecko matki. Szacunek dla autora za poświęcenie aby zrobić taki materiał. Rewelacja!

W roku 1988, z pieniędzy które dostałem na Komunię wyczarterowalem sobie 15 min lotu Wilgą nad miastem. Kumple mieli zegarki z melodyjkami a ja spełniłem swoje marzenie (jako dziecko chciałem zostać pilotem). Ten samolot jest ładny nawet dzisiaj, aż nie do wiary, że zaprojektowano go w PRL.

Dziękuję za ten film. Byłem technikiem PZL-104 Wilga 35, wyszkolonym w TSWL Zamość. Był to też pierwszy samolot, którym leciałem w życiu. 😃 W służbie zasadniczej, zostałem wysłany z EPBC ( Warszawa Bemowo) do Łasku, na prace okresowe do istniejącego wtedy PWL-u. (Polowe Warsztaty Lotnicze). Pewnego piątku, marzec 1990r. do Łasku przyleciała Wilga z mojej jednostki na prace okresowe. Pilot miał zabrać jeden samolot, a zostawić drugi. Jako, że mnie znał z jednostki, zapytał, czy lecę z nimi do Warszawy? Był też technik samolotu, który ją obsługiwał. Mając taką ofertę, głupi by odmówił. Co to były za emocje! Wrażenia pamiętam do dziś, coś wspaniałego! 45' lotu i jesteśmy w Warszawie. A jak się już skończył mój pobyt w Łasku, wróciłem do Warszawy i służyłem dalej. Bardzo lubiłem chodzić na loty, nawet jak nie poleciałem samolotem, to było ciekawie. Później, jak już Wilgi odeszły z wojska, przeszkoliłem się na AN-2. Miałem kiedyś propozycję od Dowódcy Eskadry, żeby się przeszkolić na technika pokładowego AN-2. To jedno z moich niespełnionych marzeń, drugie to córka 😁, ale wiedziałem, że lekarze mnie nie dopuszczą do latania. 🙁 Niemniej, ześwirowałem na punkcie lotnictwa, chociaż na komputerze musiałem nauczyć się latać.😁😁😁 Drugi raz, też poszedł bym do wojska, tylko musiałbym latać jako pilot, albo w składzie załogi. A moi przełożeni, w jednej z jednostek, zrobili ze mnie szefa pododdziału, gaciowego z technika samolotu, kurwa, że ich mać! Zero przeszkolenia, tylko dasz se rady! AN-2 bym prędzej wystartował i wylądował, bo znałem samolot i obserwowałem załogę podczas lotu i dużo z technikami latającymi gadałem, co kto i kiedy robi w samolocie. A tu skurwiały etat gaciowego mi się trafił. Dobrze, że tylko 9 miesięcy, o 9 za dużo.

To me Wilga is one of the most beautiful aircraft of all time. Some are still flying in Russia.

Najpierw oglądałem filmy z ,,Draco", a teraz się dowiaduję, że to polska piękność. Miłe uczucie. :)

Spadochron dla pilota był wymagany przy holowaniu szybowców i wywożeniu skoczków spadochronowych czyli wtedy gdzie ryzyko uszkodzenia samolotu w powietrzu (np. poprzez kolizję z szybowcem, spadochroniarzem lub liną holowniczą) było większe. Zasłonki chłodzenia głowic i chłodnicy oleju nie służyły jedynie do ograniczenia chłodzenia przy schodzeniu z wysokości ale były elementem regulacji temperatury silnika w zależności od pogody i obciążenia silnika (regulowane ręcznie przez pilota na podstawie wskazań termometrów). Samolotem podobnym (pod względem układu aerodynamicznego i zastosowań) do Wilgi, z tym samym zespołem napędowym (silnik + śmigło) był JAK 12M/A w tym zmodyfikowany w Polsce PZL-101 Gawron.

Fantastyczny i przepiękny samolot...👍

"Zakonczono produkcje i zniszczono oprzyrządowanie"-tak właśnie zniszczono Polski przemysł,co się nie dało sprzedać,niszczono żeby nie dało sie odnowić zdolności produkcyjnych

Witam. Miałem to szczęście że latałem za Wilgą podczas jej certyfikacji na FAR23. Szkoliłem się wtedy na szybowcach w Aeroklubie Warszawskim na lotnisku w Przasnyszu. Za sterami Wilgi siedział Jerzy Wojnar i w ramach zadań certyfikacyjnych robił też trójchole z doświadczonymi szybownikami. Po wykonaniu planu dnia oczywiście robił za holownika, co to były za hole dla nas pingwinów, nauczyłem się latać za holówką choć mogłem koszulkę wyżymać. Dla informacji, Wilga latała pomalowana jedynie zieloną farbą podkładową o ile pamiętam bez oznaczeń.

Pierwsza w nocy, a ja się nie mogę oderwać od Zabytków Nieba! Dziękuję Ci za to, co robisz i jak to robisz. Klasa sama dla siebie. Pokłony!

Kolejny świetny film. Kawał historii polskiego lotnictwa, a ten samolot bardzo wielu pilotów w Polsce darzy wielkim sentymentem. Samolot walnie przysłużył sie do wielkiej ilości sukcesów sportowych polskich pilotów. Proponuję w formie aneksu, odcinek na temat osiągnięć sportowych na tym samolocie. Taka opowieść musiałaby zapewne trwać sporo dłużej. Niestety, ale jako samolot, "Wilga" ma sporo wad. Na przykład ogromne zużycie paliwa, krótki zasięg, niską predkość przelotową. Doskonałość aerodynamiczna porównywalna z płytą chodnikową (stary aeroklubowy żart). Do tego jest droga i skomplikowana w obsłudze. Dosyć trudna pilotażowo, wiele samolotów uległo wypadkom na przykład robiąć "cyrkla" przy lądowaniu. Łatwo było uszkodzić śmigło przy lądowaniu, szczególnie na zawodach. Niezaprzeczalną zaletą Wilgi jest świetna widoczność z kabiny co było ogromną zaletą w sporcie samolotowym. Dziękuję za ten odcinek i pozdrawiam.

Many thanks from Ukraine for information.!!! I was flying on glider and Wilga was lifting up our gliders.Exelent plane.With best wishes !

Wilga to piekny samolot, a swoj pierwszy lot na niej odbylem w Przylepie z niezyjacym juz Lechem Marchelewskim, potem bylo szkolenie szybowcowe i wiele lotow na holu. Wilge wspominam z wielkim sentymentem tymbardziej ze moj kolega kupil nowa w 1989 roku i niejednokrotnie udostepnial ja do lotow w nas zym Aeroklubie na Piastowie. Wilge 2000 ogladalem na Air Show i akrobacje na niej w wykonaniu Pana Wojnara w tym petle. Pan Wojnar byl wspanialym pilotem jak rowniez pilotowana przez niego Wilga. Po9zdrawiam i dziekuje za wspaniala publlikacje

Wilga ma swój urok i niepowtarzalne piękno no i ten dźwięk silnika AI-14RA.Poezja!!!

WILGA. Już sama w sobie "myśl techniczna" jest piękna. I komu to przeszkadzało?

WILGA Jeden z najlepszych samolotów na świecie!! 32 👍 61min przed programem!

Bardzo dziękuję za film. Bardzo, a bardzo Pana szanuję za naprawdę dobre filmiki.

Wilga mój ukochany cywilny Polski samolot😊

Można dodać, że: 1. Początki wilgi były trudne. I przekroczona masa i niestateczny termicznie silnik- mający zgodę na...10 godzin pracy. 2. Samolot został uratowany (w sensie projektu) w wyniku zamówienia na serię i dokumentację seryjną przez Indonezję. Sam inż. Żurakowski w rozmowie ze mną złapał się za głowę, gdy "klienci z Indonezji zaakceptowali nasz samolot, a dokumentacja seryjna była w proszku, zaś loty próbne- w polu". 3. Po daniu silnika Continental i ulżeniu konstrukcji samolot wykazał dobre cechy lotno-pilotażowe. Dopiero wtedy Aeroklub zaczął się tym samolotem interesować. Wilga z Continentalem osiągnęła krajowy rekord wysokości lotu 6834 metry- chyba do dzis w tej kategorii rekord jest niepobity. 4. W miejsce nieudanego WN6-RB była rozważana koncepcja silnika Praga Doris M208. Jednakże to epizod- silnik ten był też niedopracowany i zawodny. 5. Zabudowę silnika AI-14 zaproponował inż. Frydrychewicz. W rozmowie z inż. Żurakowskim usłyszałem: "Taki słonecznik do Wilgi... Ale cóż, chyba innego wyboru nie było". 6. Za lotem na Bałkany podążała Nysa N59 WSK Okęcie z częściami do samolotu- a zwłaszcza do silnika. Inż. Frydrychewicz wspominał, że musiał się zmierzyć z funkcją mechanika silnika lotniczego, choć sam nie posiadał nawet dwusuwowego motocykla. 7. Nie wiem (może ktoś z czytających wie?) czemu kąt zaklinowania płata względem osi podłużnej silnika był mały? Wilga leciała na przelocie z opuszczonym ogonem- co zwiększało opory, a uzyskanie max Cz wymagało opuszczenia kółka ogonowego niemal z metr poniżej podwozia głównego. Z resztą ogólna aerodynamika była marna- doskonałość rzędu 5-6 o tym świadczy. A próby zastosowania chowanego slotu z w/w czynników nie dały spodziewanego rezultatu. 8. Podczas stromego wznoszenia z małym obciążeniem i dużą mocą pilot leżał na oparciu fotela. 9. Stały slot chronił przed przeciągnięciem, tym niemniej Jerzy Wojnar wielokrotnie pokazał, że da się zerwać strugi i wejść w korkociąg. Z resztą z tym wspaniałym pilotem zaglądałem do wnętrza komina elektrociepłowni czy doświadczyłem pętli, beczek. I wszystko z N =>1. 10. Nie było nic o usterzeniu płytowym. A wersja doświadczalna takie miała i wykazywała się "delfinowaniem"- na większej prędkości machała ogonem w górę i w dół. Aż do pewnego lotu, gdzie wspomniany Jerzy Wojnar pokazać chciał owe delfinowanie dużo młodszemu pilotowi robiącemu uprawnienia doświadczalne - Zygmuntowi Mazanowi. W wyniku przechłodzenia zjawiska (lub luzów- nie wiadomo) wahania były tak silne, że mało nie doszło do katastrofy. Obaj (po cofnięciu przez jednego z nich gazu) starali się zamurować drążki, aby nie doszło do przekroczenia dopuszczalnego Nz (A prędkość samolotu była w okolicach VNo do VNe- lot na pełnej mocy z wyraźnym zniżaniem). 11. Wilga 2000 była ukłonem w kier. prędkości przelotowych i mniejszych kosztów eksploatacyjnych na pasażerokilometr. Holowanie na trójholu czy ściąganie z terenów przygodnych stało się mało potrzebne. Lycoming IO-540 w zestawieniu ze śmigłem o niedużej średnicy spowodował z resztą pewne odejście od STOL. Można by pisać jeszcze wiele - Wilga jeszcze długo, długo będzie wiodła prym najliczniejszej serii naszego samolotu- przed RWD-8 i PWS-26.

Nawet na torturach bym nie powiedział że 2000 ładniejsza.

Nie ma to jak miłe wspomnienia.W latach 80 duzo latałem w Aeroklubie Ostrowskim na Wilgach,Jakach,Zlinach,Kolibrach,i szybowcach...to były piękne czasy..:)

Wilga jest tylko jedna nie jakaś tam 2000 ;). Ekstra materiał.

Mogę szczerze napisać, że Wilga "Draco" czyli też poniekąd 2000 była najładniejsza, ale jednak 35-ka ładniejsza od niemodyfikowanej 2000

Well done! very well done!

Wilga to Wilga, te póżniejsze wersje, to potwory. Silnik rzędowy? Ble! Tylko gwiazdowy. On ( ten samolot) jest prześliczny. A do czego zdolny w sprawnych rękach? O tym już była mowa w tym odcinku. Rajdy samolotowe wszelakie i ich bohaterowie piloci wraz ze swymi maszynami. Toż to książkę by napisać. Dopisek - Wilgę uważam za młodszą siostrę Gawrona. Oba samoloty są wspaniałe. Ale jako facet, Gawrona lubię, a Wilgę kocham ;) Serdecznie dziękuję za materiał.

Uwielbiam Wilgę. Latałam tylko jako pasażer i to był mój pierwszy samolot holownik za którym nauczyłam się startować. Szkoda, że jej nie produkują, bo to samolot z ponadczasowym wyglądem. Nadal jej sylwetka jest piękna. Dziękuję za ten film.

Poza oprzyrządowaniem do Wilgi zniszczono oprzyrządowanie do Kruka, bo ..."ekonomista" chciał wynająć parę m2 hangaru, nie mając pojęcia jaki jest koszt wytworzenia tego oprzyrządowania - przekonał się zbyt późno, gdy PZL dostało zamówienia na Kruki.

Próbowałem napisać, że Wilga 2000 jest ładniejsza, ale nie dałem rady, bo bardziej podoba mi się lekko zapaskudzona olejem Wilga 35 😉.

Rewelacyjny materiał! Świetny samolot który często można było zobaczyć na naszym polskim niebie i który miał swój udział w zwycięstwach Polaków z zawodach w lataniu precyzyjnym.

Przepiękny samolot. Pozdrowienia z Wilgi nad rzeką Wilgą.

Jak byłem mały często oglądałem wilgi w akcji

Najładniejszą Wilgą jest Wilga z silnikiem gwiazdowym - koniec tematu :) Dziękuję za materiał.

Świetny odcinek. Zniszczenie linii produkcyjnej... to jednak praktyka spiskowa, nie żadne teorie. Pozdrawiam.

Kiedyś widziałem ją w zestawieniu najbrzydszych samolotów świata. Mi osobiście bardzo się podoba, ma swój urok, i w ogóle w tym pięknym bialo-czerwonym 😍

Niesamowite, ktoś zobaczy ten samolot i pomyśli co za staroć a ma tyle ciekawych technologi czy zastosowań że ja jestem nawet zaskoczony. Dzięki za wspaniały materiał.

Pamiętam te Wilgi latające w Aeroklubie Gliwickim. Nie wiem czy ostała się w Gliwicach choć jedna sztuka. To były piękne czasy, gdy rano budziły nas mieszkających w pobliżu lotniska dźwięki silników Antka, Wilgi czy Zlinów... Jeśli dobrze pamiętam, to na naszym lotnisku bodajże w 1972 roku jedna Wilga rozbiła się, a katastrofie zginął jej pilot.

Wilga jest piękna od dziecka to moja wielka miłość od pierwszego zobaczenia w TV przypominała owada ważkę

Cudowny samolot, wyciągał szybowce nad górę Żar, wcześniej latali z góry i lądowali u podnóża. Kolejka szynowa zabierała je na szczyt. Muchy,Bociany, Piraty: głowa w niebie- moje dzieciństwo, tak wiele ich tam było. Wilga po uwolnieniu szybowca jakby gasła i przy przyziemieniu otwierała swoją moc. Pozdrawiam

Dziękuję

Dziękiję pięknie za ciekawy komentarz.Chciałbym dodac , że do grona posiadaczy WILGI 35 w tym roku dołączył jeszcze jeden pasjonat lotnictwa to mój syn . Niestety jeszcze nie miałem przyjemności latac tym samolotem

Kapitalny kolejny material. Strzal w 10 !!!!

Dzięki śliczne! leciałem Wilgą gdy bylem malutki nad Elblągiem! super samolot! super film!

Fajny odcinek - pamiętam czasy gdy robiłem szkolenie szybowcowe to się zawsze latało za Wilgą ;)

Rok 1971 Warszawa WSK Okęcie. Pracowałem przy montażu Wilgi. Sloty, klapy, lotki, usterzenie ogonowe i drzwi. Czasem wpadała fucha klepania |(nitowania) pływaków pod AN-2M. Ale zezłomowanie oprzyrządowania produkcyjnego do zahacza już o dywersję gospodarczą i prokuratora. To specjalizowane wyłącznie do produkcji Wilgi można było zmieścić na jednej ciężarówce. Bo reszta to łatwo modyfikowalne standy do nitowania wszelkich możliwych profili duralowych. Ciekawe czy można gdzieś znaleźć ślady tego "inteligentnego inaczej" decydenta który podpisał się pod tą decyzją. Myślę że Wilga mogła być kością w gardle dla Textrona który świeżo co łyknął Cessnę. A nasza PZL-104 byłaby bezpośrednią konkurentką dla Cessny 170.

Jeden z najprzyjemniejszych samolotow na ktorych mialem okazje latac. Poprawna pilotazowo i slychajaca sie pilota!

Kiedyś na lotnisku w Modlinie, nie wiem jak teraz, stała Wilga 35 z płaskim silnikiem. Miałem okazję polatać tym samolotem z instruktorem Panem Markiem Dankowskim. Ciekawym epizodem w życiu ww. samolotu była rola w jednym z ostatnich odcinków serialu Ekstradycja z Markiem Konradem w roli głównej. A co do Wilgi 2000, jeden egzemplarz o znakach SP-GSM latał w malowaniu sieci Plus, mam bawet gdzieś zdjęcie,. Drugim jakim spotkałem i udało mi się nim polecieć z Michałem Wieczorkiem za sterami, była zawodnicza Wilga 2000 ŚP. Kapitana Wacława Wieczorka, z drążkiem w stylu Spitfire’a.... cudowna maszyna... z punktu widzenia pasyndżera😊👍 SUPER ODCINEK👍

Wilga jest moim ulubionym samolotem juz od dziecka.

rewelacyjny odcinek. nienapiszę!!!!!!😀. Gwiazdowa jest piękna.. pozdrawiam.

Super odcinek, duzo info. Widzialem Draco w Oshkosh w 2019. Pokazalem synowi. Kocham ten samolot w oryginale I w przerobce. Proud of Poland 🇵🇱

w końcu się doczekałem:) znaczy za godzinę się doczekam:)

Mnie wkurzyła informacja że zniszczono oprzyrządowanie i jak rozumie nie powstaną kolejne samoloty z tej linii. Jeden z niewielu samolotów które odniosły sukces zostało dość brutalnie potraktowane czy po prostu konkurencja ja też wykończyła.

Wylatałem na Wildze wiele godzin. Fajna holówka i idealny samolot do lotów w teren przygodny. Zabierałem szybowce z pól po przygodnych lądowaniach. Wspaniały samolot ale miał również drobne wady. Duże zużycie paliwa i w pilotażu trochę mięśniolot. Ale trymer pomagał. Mam co wspominać.

Wielkie dzięki za ten odcinek. Pierwszy, który obejrzałem w momencie premiery. Emocje były :-)

Wilga, to obok PZL P-11c jeden z najpiękniejszych polskich samolotów ever.

Tak Draco to najsłynniejsza wilga. Dzięki super content

wilgi uwielbiam tak samo jak Antki

Wilga to moje dzieciństwo. Godziny spędzone na lotnisku. Obserwowane starty i lądowania. Rozruchy silnika. Bajka.

Wilga ze Świdnika z bogatą historią. Pozdrowienia z EPSW!

Świetny materiał. Dziękuję ! ✈

Jak zwykle super materiał , jeden z flagowych polskich samolotów . Pozdrawiam .

Pod koniec lat 70 miałem okazję podziwiać piękne kolorowe prospekty tegoż samolotu. Moja Mama była nauczycielką w jednej z warszawskich szkół. Będąc na wycieczce szkolnej w zakładach produkujących ten samolot otrzymali foldery i pamiątki z wizyty. Nawet dziś ten samolot wygląda pięknie. Szkoda że konstrukcja nie była już później rozwijana. Kolejny świetny materiał :)

Stary, fajnie opowiadasz o tych samolotach. Leci sub! Dzieki za ciekawe materialy.

Wilga jest piękna! Zawsze lubiłem ten samolot z jakiegoś powodu.

Pozdrawiam serdecznie ciekawe

Witam, nareszcie!!! Ale na dobre rzeczy zawsze warto czekać!!! Mam sentyment do tego samolotu bo to w nim w latach 90 oderwałem się pierwszy raz od ziemi, na pokazach lotniczych w Mielcu. Ojjj emocje były...

Bardzo fajnie było ten film obejrzeć tym bardziej że leciałem tym samolotem w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku był to lot tzw widokokowy gdzieś w okolicach Warszaway pozdrawiam wszystkich pasjonatów lotnictwa

przez 3 kolejne mistrzostwa w lataniu precyzyjnym cały świat latał na polskich Wilgach. po tym jak Polacy 3 razy z rzędu zdobyli puchar w lataniu precyzyjnym .. na własność.

Super film. Mam wylatane na Wildze ponad 150h. Mój ulubiony samolot.

Mój teściu to fanatyk Wilgi. Pół mieszkania zajebane częściami silnika, starymi lotkami, nitami, kątrówką, zawleczkami itp. Średnio dwa razy w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi drut lub zawleczkę i trzeba wyciągać w szpitalu, bo mają zadziory na końcu. W swoim dwudziestokilkuletnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś okresowe badania, to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła, to kazała buta ściągać, bo myślała, że znowu drut w nodze. Druga połowa mieszkania zajebana gazetkami „Wilga sam naprawiam”, „Świat Wilgi”, „AI-14 bez tajemnic” itp. Co tydzień teściu robi objazd po wszystkich aeroklubach w okolicy, żeby skompletować różne graty do Wilg. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go internetu, bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych objazdach, ale teraz nie dosyć, że je kupuje, to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wilgowców i kręci gównoburze z innymi wilgowcami o najlepsze zakrętomierze, tłoki, świece itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś teściu mnie wkurwił, to założyłem tam konto i go trollowałem, pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty, typu „Silnik AI-14 to szrot”. Teściowa nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SuperWilga, za najebanie 10 tysięcy postów. Jak jest pogoda, to co weekend zapierdala na lotnisko. Od jakichś pięciu lat w każdą niedzielę wymieniamy świece, dolewamy oleju, a Wilga cała upaćkana olejem i spalinami, czyścimy z tego syfu a teściu pierdoli o zaletach obsługi tego rozklekotanego grata. Jak się dostałem do pracy, to stary przez tydzień pierdolił, że to dzięki temu, że naprawiam z nim Wilgę, bo zaprojektowana z głową i mózg mi lepiej pracuje. Co sobotę budzi ze swoim znajomym całą rodzinę o czwartej w nocy, bo hałasują, pakując graty, słuchawki, butle z powietrzem, mapy, robiąc kanapki itd. Przy jedzeniu zawsze pierdoli o Wildze i za każdym razem temat schodzi w końcu na Urząd Lotnictwa Cywilnego, stary sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy -za dużo wymagają, tylko utrudniają, grabią jego pieniądze itp. robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu, klnąc, i idzie czytać „Wielką Encyklopedię PZL Okęcie” albo „Remont silnika AI-14 w weekend” , żeby się uspokoić. W tym roku sam sobie zamówił na święta symulator Wilgi… Oczywiście do wigilii nie wytrzymał, tylko dzień wcześniej już go rozłożył w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój lotniczy i słuchawki i siedział cały dzień w tym tworze na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł.

SZKODA BO FAJNY SAMOLOCIK,ZAWSZE PODOBAL MI SIE KSZTALT WILGI

Świetny odcinek! Świetny kanał!

Świetny odcinek. Dzięki.

Dziękuję za super odcinek.

Super fajny materiał :) Wilga - klasyk klasyków

Piękny samolot, pamiętam go z Lublinka

WILGA. Materiał, który przekonał mnie do obejrzenia innych twoich materiałów. Patronem nie zostanę ale zawsze polecę twöj kanał. Warto. Naprawdę warto. pozdrawiam!

Dzięki. Jak zawsze, ciekawy odcinek.

Jak zwykle świetne przygotowany materiał. Wielkie dzięki po raz kolejny! Serdecznie pozdrawiam!

Na wakacje jeździłem do babci , Międzybrodzie Żywieckie - góra Żar, tam królowała Wilga. Godzinami patrzyłem w niebo : muchy, bociany , potem piraty- całe niebo usłane ptakami. Czasem bywały wypadki, kiedy mucha wbiła się w zbocze góry, skrzydła odpadły w kontakcie ze świerkami, pilot szukał prądów wznoszących i popełnił błąd. Cudowne lata dzieciństwa. Wilga jest piękna.... Pozdrawiam. P.s. Kierownik szkoły szybowcowej, po wylądowaniu w polu , spłonął w samolocie Wilga, w stresie nie był w stanie uwolnić się z pasów. A u Pana Adama Dziurzyńskiego kupowaliśmy miód, super pszczelarz, kochał tych swoich małych lotników i kochał szybowników=Górę też przywlókł do Międzybrodzia.

Miałem przyjemność i zaszczyt ,lecieć tym samolotem ,z mistrzem świata w lotach rajdowych, Witoldem Świadkiem.

W latach 80-tych oddałem z takiej kilka skoków (Aeroklub Krakowski) Piękne czasy:)

Super filmik... czegoś takiego brakowało...

Łapka w ciemno, wiem , ze bedzie ciekawie! 😁

Super! Więcej filmów!

Wersja Draco zrobiła ogromną karierę w modelarstwie lotniczym. Piękny model o rozpiętości 2m jest produkowany przez firmę E-Flite (Horizon Hobby) a wykonanie na najwyższym poziomie. Model bardzo popularny w USA. O cenie jak na polskie warunki lepiej nie wspominać.

Słyszałem jak LonelyPilot mówił o Wildze. Paaaaanie

Jak zwykle ciekawy odcinek.

Wielkie dzięki. Pękny samolot.

Pamiętam z lat 80 jak takie Wilgi z Aeroklubu w Piotrkowie Tryb. latały dosłownie nad samymi domami, były to jakieś loty na orientację. Przypominam sobie także jak dwa domy dalej na podwórku panowie z tego klubu rozłożyli na ziemi taką białą płachtę.

Wspanialy odcinek😁💪

Kiedyś oglądałem jakiś horror klasy b i była tam scena gdzie ojciec,naukowiec wiezie swoje dzieciaki. Córka mówi że stary samolot i może czas na nowszy, a on na to zdenerwowany, że to jest wilga 35 i nigdy jej nie wymieni.

Prześliczny samolocik wspaniałe chwile na jego pokladzie spędziłem a ten charakterustyczny dźwięka AI14 ech

W 1989 roku zbierałem truskawki na farmie w Anglii, w okolicach Gloucester. Właściciel tej farmy był pasjonatem lotnictwa i miał swoją prywatną Wilgę. Był zapracowany na farmie, więc na latanie nie miał zbyt wiele czasu, ale raz w tygodniu po południu robił sobie wolne od farmy i latał.

Pozdrawiam i dziękuję.

Latalem Wilga jako pasazer oraz jako pilot holowanego szybowca w tym rowniez na dwuholu. Super samolot. Co do Wilgi 2000 to tez jest dobry samolot i na jednym z Air Show w Radomiu sp. Pan Wojnar wykonywal na niej petle co odzwierciedlalo kunszt tego Pana jako pilota choc nie bylo sztuczka dozwolona, ale to juz historia! Wspanialy odcinek o historii polskich konstrukcji lotniczych. Dziekuje i Pozdrawiam!

This is 'form follows function' at its best. Very nice plane!

Dwa razy widzialem draco raz w utah i drugi raz w atlanta. Trzeci raz miał być blisko mnie Milwaukee Wisconsin i nie doleciał.

Dziękuję za ciekawy materiał. 😁