Ameryki żeś nie odkrył ,ale dobrze że zrobiłeś test dla ludzi którzy mają pojęcie prawie zerowe..wątpię żeby jaki kolwiek wykrywacz pokonał analogową Vistę gold Hunt
Cześć powiem ci że fajna ta twoja honda ja mam grand vitara 2000r przygotowana w teren chcem ja jeszcze ze 2lata potrzymać a później zmienił bym na coś mniejszego myślałem o jimny. Jak się jeździ tym w terenie beż reduktora? Jedynka jest krótka?
Mnie był bardziej potrzebny mały wół roboczy na gaz bez rezygnacji z bagażnika niż typowa terenówka. Mam dookoła raczej płaski teren a w błocie daje radę bez reduktora. Zimą stały przedni napęd a dołączany tylny to zaleta. Grand Vitara i Jimny mają stały tylny a dołączany przedni i to bez centralnego mechanizmu różnicowego więc zimą jest bezpieczniej w Hondzie. Jako typowa terenówka honda nie dorówna ani Jimmy ani Grand Vitara właśnie ze względu na brak reduktora
@@tropemhistorii7652 u mnie jest dokładnie tak samo vitara to wół roboczy przynajmniej tak dla żony powiedziałem jak ją kupywałem😉 ja vitarę używam przez 1miesiac w roku bo mieszkam za granicą a w Polsce takie tam rozbiórki robię to coś wywiozę to coś przywiozę i przy okazji pojeżdżę po górkach i błocie. Myślałem kiedyś o takiej hondzie jak Twoja ogólnie to nie potrzebny jest mi potwór juz vitara jest spora tylko lekkie auto uteronowione lubię jeździć bezdrożami a to gdzieś sarenkę podpatrzeć to po bunkrach połazić itd. Pozdrawiam.
Fakt analogowy Gm jest głębszy ale w moim odczuciu quest jest jednak bardziej uniwersalny, przynajmniej od tego modelu. Każdy musi indywidualnie wybrać pod swoje potrzeby
Stawałem na rzęsach żeby quest wygrał to porównanie. Próbowałem chyba wszystkiego. Nie ma opcji że coś pominąłem. Jest płytszy i koniec . Mam czyste sumienie