Kurczę. Lubię oglądać Wasze filmy. W tym filmie pokazaliście, że nie tylko mody za dziesiątki tysięcy są warte pokazania. To małżeństwo z K, pokazało, że można się bawić i cieszyć autem które może nie wygląda ale jeździ. Szacunek! Ich uśmiech i dystans do swoje maszyny wywołał mój uśmiech od ucha do ucha. :)
Tu nie ma nic z politykowania tylko powiedzenia / napisania co się dzieje a brak reakcji na głupotę UE teraz spowoduje ze po fakcie wszyscy będą jęczeć. Ale to już wynika z konformizmu obywateli którzy maja wszystko w tyle, a potem płaczą jak to jest źle. Przynajmniej jeden napisał co się dzieje. Ile samochodów uwalonych produkcyjnie bo „norm” nie spełniają łapówkarzy z „parlamentu UE” zamiast śmiać się z innych trochę pomyśleć. Pozdrawiam wszystkich.
Łezka się w oku kręci. Miałem długiego Patrola 160-tkę z silnikiem 3,3t. Przesiadłem się do niego z Łady Niwy i wydawał mi się wtedy (2008 rok) szczytem terenowego komfortu i wytrzymałości. Przygotowaliśmy go do wyprawy na wschód i objechaliśmy nim Rosję i Mongolię. Auto niesamowicie wytrzymałe, jedynie wiek i przeładowanie dały się we znaki, złamaliśmy w Mongolii resor i musieliśmy dorobić jakiś niestandardowy w warsztacie w Ulan-Bator. Resor był trochę dłuższy i most krzywy ale nie wpływało to w ogóle na komfort jazdy. Gorzej że z powodu zerwania tylnych mocowań buda-rama przebiło tylną wiązkę elektryczną i do Polski z Mongolii wróciliśmy bez świateł stop i kierunkowskazów!! Przez cały wyjazd średnie spalanie wyszło nam 11 litrów!! Wg. mnie to jedna z najprostszych i najbardziej wytrzymałych terenówek w swojej klasie, pod kilkoma względami lepsza nawet od Land Cruiserów 70. Największym wrogiem tych aut jest rdza co niestety widać na filmie;(
Ten Patrol Łukasza i jego przemiłej partnerki to dla mnie kwintesencja offroadu! Spartański z prostą użyteczną zabudową... Brawo!!! Myślę jednak, że Patrola zazdrości Łukaszowi 10% widzów tego kanału... za to partnerki 90% ;) Pozdro i cieszcie się wspólnymi zainteresowaniami dalej!
I tak powinna wyglądać zabudowa w aucie wyprawowym. Mam coś podobnego w swoim aucie. Skąd się biorą te ceny?to nie są setki godzin i nie jest zrobione ze złota. Kawałek miarki (serio nie trzeba nawet 5m) i można zrobić coś schudnie. nie pozdrawiam tych co robią to dla kasy
@@ka4rolek730 nie muszę mieć odpowiednika patrola aby mieć takie zdanie. Pracuje w serwisie Nissana od 14 lat i nie wiem czym wy się podniecacie oprócz napędami.
K160 był przewymiarowany, zbudowany na podzespołach małej Japońskiej ciężarówki. Silnik 3.2 T lub 3.2 TD (potocznie zwane 3.3) , instalacja 24V, niezalibliwe mosty i skrzynia biegów, czyniły z tej terenówki kawał żelaza.
Mieszkam w Portugalii. Tutaj,te patrole i Pajero MK2 to najpopularniejszy auto w off-road no i moze grand cherokee zj. Ceny , w zaleznosci od stany,od 5 do 15k eur. Bardzo popularny w patrolu jest swap na silnik z cabstar.
Z ciekawych ciekawostek to są w internecie zestawy do konwersji "Hiszpana" na sprężyny i wahacze. A państwo od zabudowy z recyklingu bardzo pozytywni! Nie trzeba mieć auta za 100 tysięcy żeby fajnie podróżować, wystarczy odrobina sprytu i właściwe nastawienie i nawet z kupy śmieci można zrobić coś fajnego jak się w to włoży trochę pracy. Z tatą jeździmy Chevroletem za 5 tysięcy i tam gdzie nowe pickupy nie jadą bo porysują lakier my pchamy się bez obaw 😁
Potwierdzam, że niezniszczalny. Ile wyjazdów w teren tyle powrotów o własnych siłach. Prostota budowy to największy plus. Najlepszy silnik 3.3 turbo. Aź miło jak gwizda
Pokochałem swojego od pierwszego wejrzenia. W160 z 3.3 TD i ma swój niepowtarzalny urok. A wasze filmy są Super. Może uda się kiedyś w końcu razem poupalać. Pozdrawiam
Mam sam W160 z 3.3 TD. Mimo że go odkupiłem od ekipy budowlanej. I wymaga worka pieniędzy by go odrestaurować. To zakochałem się w nim od pierwszego wejrzenia. A za każdym razem jak nim jeżdżę to coraz bardziej go kocham.
Rozumiem że ktoś ma potrzebę podróżowania starymi autami. Jednak dla mnie mija się ona z celem gdyż uprawiając turystykę off , zwiedzając musze być wypoczęty a tego nie daje stare auto bez wygłuszenia na resorach i klimy. .."Lobbowanie" coś w stylu "daliśmy rade tym dojechać" co osobiście jest mi to obojętne..
też miałem k260 z 2.8 td. po wciągnięciu wody przy przejeździe przez Kwisę założyłem 3.3 td. to był jedyny przypadek gdy nie wróciłem z wyjazdu na kołach.
Gołąbek dobrze gada, do tego L28 należy się turbo, albo nawet dwa! Dawno temu w Japonii (w legendarnym Mid Night) jeździło Fairlady Z z silnikiem L28 z wtryskiem, osiągające 600KM. Silnik L28 jest także pośrednim bohaterem mangi oraz anime Wangan Midnight, gdzie główny bohater ściga się po obwodnicach Nissanem Fairlady Z z silnikiem L28, 3 gaźnikami oraz 2 turbosprężarkami.
Kiedyś miałem takie 260 i miło go wspominam Był jak Det, czego nie przejechał to przepchną. Doskonale sprawdził się z zamocowaną płytą osb na dachu jako mobilne rusztowanie, autobus i sypialnia w Bieszczady, pług do ugniatania śniegu na drodze i auto na borówki ( 6 godzin jazdy i odkopywania saperka na odcinku 400 m po leśnych traktorach ), a potem była zamiana na Mitsubishi Pajero 3000 z Superselect, ale to kolejna historia. Jednym słowem bardzo miło go wspominam i chciałbym go mieć dzisiaj - byłby wymuskany ;))
Fajny gruzik z tą zabudową 👍 Oferuję takie zabudowy wykonane z drewna, leżanka rozsuwana i otwierana tak aby nie tracić bagażnika i dostępu do niego. Arko-spanie.
Przednia szyba tak samo ta sama... piękne te Hiszpany jak j7 heavy duty myślę że swap z 4.2td nie zgwałcił by bardzo.stary silnik zawsze można spakować na paletę i do garażu.
Słuchajcie odkryliście hiszpański rynek tan jest ich bardzo dużo części również ale trzeba rozmawiać po hiszpańsku. Prześlę wam zdjęcia kilku rodzynków z Hiszpanii. pozdrawiam Jacek
Powiem to tak, jeżeli chodzi o patrole to najlepszym dislem było SD33T czyli 3.3T z k160 ten silnik naprawde było9 ciezko zabić tylko co ważne musi być z fabrycznym turbem
Miałem K260 - nie do zajechania. Ale silnik powinien być 4.2, bo przy 2.8 to strasznie zamulał i trzeba było go wysoko kręcić. Jak widzę że 260 na otomoto teraz kosztuje 10x więcej niż kiedy ja go kupowałem 25 lat temu, to aż mnie śmiech bierze. No przecież klasyk to to jeszcze nie jest.
Para, która zbudowała zabudowę z odpadów ma świetne podejście. Uwielbiam taki brak napinki. Kiedyś widziałem też bardzo fajną zabudowę z płyty OSB i dwudziestolitrowych baniek z odciętą jedną ścianką, które robiły za szczelne szuflady. Oczywiście wszystkie mody za kwadrylion cebulionów są fajne i bardzo ładne, ale uwielbiam takie rzeczy zrobione z materiałów, które były pod ręką, gdzie łączny koszt materiałów jest niższy niż kwota wydana na browary wypite w trakcie montażu.
Pierwsza szt. Bardzo ładna jak wiele osób uwielbiam stare auta. Ale dla większego klimatu o którym mówi Patryk lepszy stary jeep Cj, Wranglera Yj, stary Defender, Landcruiser czy Gelenda.
Chciałem takiego kupić jeździłem oglądałem i się bałem zakupić ze względu na stan techniczny a ceny już spore .( zielony piękny ) 👍 jeśli ktoś go ma proszę o kontakt ! Kupię
Patryk z nazwa Datsun masz racje ze najpierw powstal datsun a pozniej nissan ale to nie jest tak do konca nissan do prawie konca lat 80 eksportowal swoje samochody wlasnie pod marka datsun i stad ten znaczek a nie nissana