Koszty warsztatu to 190 zł. Na kartce jest dobrze, przeczytałem 109 😉 A łączne koszty eksploatacyjne to 1019, a nie 119. Przepraszam, jestem mocno przeziębiony i chyba mi się cyferki mieszają przed oczami 😞
Siema🖐Charcik świetnie wygląda i będzie elegancko przygotowany do nowego sezonu. Co do modyfikacji to robisz to pod siebie, to właściciela ma cieszyć i spełniać dane oczekiwania. Ja to samo robiłem z moim Junakiem i modyfikacje całkowicie zmieniły wygląd tego modelu, koszty jakie poniosłem przestałem liczyć bo nie na tym rzecz polega haha. To ja mam być z tego zadowolony i tyle. Pozdrawiam i do zobaczenia w nowym sezonie 😉👍💪
Fajne wyglada , tak jak moj prawie 😁 jeszcze gumy na lagach proponuje sobie wymienić, ja wymienilem ,bo to co oni tam zamontowali to jest jakieś nie porozumienie , pozdrawiam.
Super sie prezentuje. Moze na tyl jakis maly kufer? Ja u siebie w mz mam podobną owiewke ale dolozylem jeszcze deflektor, nie wieje po kasku , jest ciszej. Moze jeszcze male halogeny na gmole. Wtedy w dzień bedzie lepiej widac motocykl. Na Aliexpres jest spory wybór. Pozdrawiam 😉
Dzięki serdeczne 😉 Ten plecak jest regulowany i bez problemu mieści mój duży kask, więc kufra nie potrzebuję. Jeżdżę sam i nie przeszkadza mi, że plecak zajmuje jakąś część miejsca dla pasażera. O halogenach myślałem, ale w sumie to też jest mi niepotrzebne. Ta lampa świetnie daje sobie radę.
Zgadza się. Chart to najtańszy nowy motocykl. Za 1500 zł można z niego zrobić całkiem ładną i całkiem szybką maszynę. Ale trzeba na to poświęcić jakieś kilkadziesiąt godzin własnej pracy. Moim zdaniem warto.
Wygląd i prezencje ma, sam stoje na rozdrożu czy przesiąść się z skutera Honda SH125 na coś bardziej motocyklowego i z biegami . Dla tego leci 👍i subik . Pozdrawiam.
Dzięki serdeczne 😉 Ja z kolei kupiłbym chętnie jakiś skuter. Ale jako drugi, a nie jedyny motocykl. Biegówka jest fajna i faktycznie można się nauczyć jeździć na motocyklu, ale w mieście dużo lepiej sprawdza się automat. Ciągłe wachlowanie biegami jest po prostu niewygodne...
@@donar-qw3oy I to wachlowanie góra dół mnie troche przeraża. Ja na przyspieszenie w honda SH nie nażekam mam 13 KM i to robi robote do tego skrzynia CVT tylko manetka do oporu i pierwszy z świateł . Ja bardziej coś po za miasto ewentualnie przeloty przez miasto i wioski. Do skuterów nie ma kuferków a po za tym wyglądało by ty jak .... A i skuterkom nie machają LWG to nie wada bo mi na tym tak nie zależy aczkolwiek z mojej stony lewa zawsze w góże .Przy moim wzroście 186 cm na dłuższe trasy typu 300-400km w koło komina to już troche dupsko i plecy bolą za nisko troche jak dla mnie i za mało miejsca na nogi . Na miasto Ok nie odczuwam nic ale w tracie to inna melodia. Jak by co to również zapraszam do siebie na kanał : www.youtube.com/@Adventures-125
Jesli można wiedzieć czym tak lejesz ramę w jaki sposób i po co? U siebie zaglądając kiedtś pod siedzenie w Bartonie Classicu 125 zauważylem też rdze przy łączeniu ramy pod bakiem i na mostku przy tylnej lampie i to wszystko posmarowałem olejem.
Konserwuję Penetrusem (to coś jak WD 40, tylko dużo tańsze). A konserwuję dlatego, że po pierwszym myciu zauważyłem kilka maleńkich powierzchniowych rdzawek (szczególnie na spawach albo niedomalowanych elementach). Nie chcę, żeby to się powiększało albo żeby pojawiły się nowe, więc po każdym myciu albo deszczu zalewam go obficie tym specyfikiem. Leję wszędzie: całą ramę z wierzchu i do wszystkich profili zamkniętych (jak np. wahacz) przez wszystkie możliwe otwory. I jest to skuteczne.
Dzień dobry, nie ukrywam że myślę nad zakupem tego modelu, głównie ze względu na brak jakichkolwiek sensownych opcji do 8k. Opinie o chińczykach są różne, ale Pana filmy i komentarze pod filmami mnie przekonują do tego, że kosztem poczatkowego nakładu pracy, może to być solidna 125 w dobrej cenie. Pytanie czy czekać na jakieś nowinki rometa z 2024 (podejrzewam cena w górę, kwestia czy jakość też? 🤔). Byłby to mój pierwszy motocykl, wcześniej nie jeździłem. I drugie pytanie odnośnie docierania jak wyglądał u Pana ten proces? Pozdrawiam 😊
Dzień dobry. Cieszę się, że tymi filmami mogę komuś ułatwić podjęcie decyzji. Właśnie po to je kręciłem 😉 Co do Charta: moim zdaniem tańszego motocykla już nigdy nie będzie. Poza tym myślę, że w przedziale od 7 do 10 tysięcy jakość motocykli jest taka sama. Masa części jest współwymienna albo zbliżona jakościowo. W tych widełkach o cenie decyduje przede wszystkim wygląd. A "goły" Chart (nie oszukujmy się) ładny nie jest. Bez przeróbek to sprzęt dla wędkarza/grzybiarza/działkowca. Ale można go przerobić niewielkim kosztem i wtedy już będzie wyglądał dobrze. Jakość tego motocykla jest więcej niż przyzwoita. Większość problemów, jakie z nim miałem, to wynik niechlujnego montażu a nie marnej jakości. Po usunięciu wszystkich usterek w ciągu pierwszych 1000 km, nic nowego się nie pojawiło (a obecnie ma 3700). Co do docierania: docierałem przez 1000 km (połowa w mieście, połowa poza nim). Starałem się nie przekraczać 7000 obrotów, chociaż nie byłem w tej sprawie ortodoksyjny 😉. Olej zmieniałem mniej więcej po 140, 350, 700 i po 1000 (nie pamiętam dokładnie progów-mówię o tym w którymś z filmów). Wydaje mi się, że jest dobrze dotarty. Nawet bez chipa osiągał powyżej 100 km/h (wg GPS). Chip mocno wpłynął na dynamikę, ale prędkość maksymalna wzrosła tylko o jakieś 5km/h.
Dziękuję za odpowiedź 😊 na niższą cene nie liczę, ale na jakiś nowszy model z nadzieją na lepszy montaż i ogólnie wyższą jakość już tak, bo z tego co słyszę to z roku na rok coś się poprawia. Jeszcze się waham z zakupem, cały czasz dochodzą mnie słuchy, że "lepszy stary japoniec", ale ze 125 w moich okolicach ciężko, jeszcze w cenie do 8k. W każdy razie jeszcze raz dziękuje, myślę ze Pana porady pomogą/pomogły wielu osobom, a być może w przyszłości i mi 😁 czekam na rozpoczęcie nowego sezonu w Pana wykonaniu i wielu kolejnych tysięcy km bez awarii Romecika. Szerokości i pozdrawiam! 😊
Mi diagnosta powiedział,że jak zamontuję taką lampę ten sam model ja Ty masz jemu pokazałem na telefonie a także każda inną prucz fabrycznej do mojego junaka 123,to o podbiciu przeglądu mogę zapomnieć. Junak jakie swiatła ma to wiadomo,jak lampa karbidowa.Używam mocnych halogenów led jako swiatła długie , które do przeglądu demontujemy,bo tych w swietle prawa też mieć nie można,ale zderzyć się np.z sarną itp.i się zabić,to można.
@@WettFingers. Trudno mi się do tego ustosunkować, trzeba by pogrzebać w przepisach. Ta lampa ma homologację. Ale ktoś gdzieś pisał, że jeśli motocykl fabrycznie nie miał lampy ledowej (Chart miał), to niby nie można takiej założyć. Ale nie wiem, ile w tym prawdy. Trudno mi uwierzyć w to, że zmiana na homologowaną część jest nielegalna.
Witam. Kilka dni temu nabyłem Charta. Chciałbym zmienić olej przed przeglądem gwarancyjnym, tak gdzieś po 250 km. Nigdzie nie mogę znaleźć ile litrów kupić.
Jak przesyłka 20zł to jeszcze nie tak źle. Ja mam yamaha sr 125 i najtańszą przesyłkę jaką miałem to 50zł. Już w tym roku napewno ponad 1000zł wydałem. Nowy tlumnik ok 500zł(oblał przegląd i mi się udało kupić motor tanio przez to) i jeszcze nie był dostępny ale angielska firma zaczęła robić taki tłumik i naszczęście mi się udało kupić i już znowu nie dostępny. Jeszcze wydałem 50zł na Olej do filtra powietrza 500zł za zębatkę i łańcuszek rozrządu i pokrywę napinacza(ale pokrywe to już z mojej winy musiałem). Noi trochę WD 40 poszło też. Jeszcze muszę kupić uszczelki do silnika i pewnie ślizgi łańcucha rozrządu a to koszt jakieś 500zł. Tak wsumie to chińczyk lepiej wychodzi pod względem ceny eksploatacji ale teraz już napewno bym nie zamienił i będę malował całe moto przez zimę. I jeszcze łańcuch i zębatki zmieniłem I tam parę innych rzeczy o których już zapomniałem. Tak wsumie to wszyscy mówią źle na chińczyki ale przynajmniej kupujesz i jeździsz a nie siedzisz w garażu
Dzięki za ten uczciwy komentarz. Ja uważam, że zakup chińczyka to dobry pomysł. Wiadomo, że nie jest to jakość japońska, ale jak się o taki motocykl odpowiednio zadba i poświęci mu trochę czasu, to nie ma z nim żadnych problemów. A w razie czego części są tanie. Napracowałem się przy nim przez pierwsze 1000 km, ale od tamtego czasu już tylko jeżdżę i zmieniam go pod siebie. Żadnych napraw czy awarii. Jestem bardzo zadowolony. Poza tym: wydałem prawie 10000, ale wszystko jest nowe. Mam pewność, że nikt przy nim wcześniej nie grzebał, nie kombinował, nie robił nic "na sztukę".
Kolego chcę wymienić fabryczną świecę, ponieważ na zimnym silniku potrafi zgasnąć po oddaniu gazu lub przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (redukcji), po porządnym rozgrzaniu nie ma tego efektu. W instrukcji jest podany kod świecy CR8EI , nie mogę znaleźć w żadnym sklepie internetowym. Chciałbym założyć irydową. Może miałeś podobny problem, gdzie i jaką świecę kupiłeś?
Niestety nie pomogę Ci w tej sprawie. Nadal jeżdżę na fabrycznej. Miałem coś takiego, jak opisujesz, ale tylko dwa razy. I faktycznie na całkowicie zimnym silniku, przy redukcji na luz na pierwszym skrzyżowaniu przy domu. Jesteś pewien, że to świeca?
@@tomaszjanicki3060 Może faktycznie to wina świecy. Ale poza świecą zajrzałbym jeszcze do silnika krokowego, wypłukał w benzynie ekstrakcyjnej, wysuszył i założył z powrotem. W autach czasami ten silniczek jest winny takiemu spadkowi obrotów do zera.
@@tomaszjanicki3060 jeszcze przychodzi mi do głowy sprawdzenie luzów zaworowych. Może na zimnym są za małe, zawory są podparte i dlatego silnik gaśnie.
Za bardzo nie liczę takich kosztow u siebie, ppza paliwem np cxy oleje itd. Na około 19300 km w tym sezonie na Shadow 500 koszty paliwa to około 3900 zł.Di tego filtr oleju i olej silnikowy ok 150 zł.
Ja też nie miałem tego w planach. Przyszło mi to do głowy spontanicznie, głównie ze względu na to, że dostaję wiele zapytań o to ile jedna czy druga rzecz kosztowała. Więc podsumowałem wszystko, żeby było wiadomo, jakie są koszty podstawowe i niezbędne (jak np. oleje), i ile kosztowało mnie przerobienie tego motocykla zgodnie z moimi pomysłami i pod moje oczekiwania.
@@Paulina-cf5tf jeszcze nie zakładałem,bo dopiero otrzymałem motocykl ze sklepu internetowego Romet Motors,który okazał się niesprawny i nie jeżdzący. Poszukaj w necie,na pewno coś znajdziesz!
Pamiętam czasy jak ten motocykle kosztował 4500 zł nowy. Tak samo jak junak 131 romet k125 czy softchopper/junak 121 To. Były motocykle. Nie Do zdarcia.
Dzięki za ten pomysł z podsumowaniem kosztów, planuję zakupić taki sam nowy motorek i fajnie mieć taki moto poradnik, czy mógłbyś podrzucić linka do owiewka?
@@danielderyngowski5373 proszę bardzo 😉 Mój kanał to jeden wielki poradnik na temat Charta, korzystaj, ile chcesz 😀 Co do owiewki: yt nie puszcza linków. Szukaj na allegro pod hasłem "Szyba przednia Puig 0869H Naked / przydymiona"
Ja kiedyś miałem Shineray XY 150, i wyleczyłem się z tych chińskich wynalazków. Wszystko się psuło z wyjątkiem silnika. Kupiłem też rower Romet w jakimś hipermarkecie, i żałowałem później zakupu. Nawet taki Jubilat za komuny był mniej awaryjny i wykonany z lepszej jakości materiałów, niż to gó wno od Rometa.
A tu akurat się nie zgodzę. Poprawiłem wszystko, co spaprała fabryka i monterzy i od tego czasu nic się nie popsuło. Jakość jest bardzo przyzwoita-adekwatna do ceny. Ale montaż fabryczny to dramat.
@@donar-qw3oy Czyli te chińskie motorki z roku na rok są coraz lepszej jakości, tylko montaż końcowy w Polsce pozostawia jak zwykle do życzenia. Z 8-10 lat temu "jakość" sporej części tych "motorów" sprowadzanych z Chin była bardzo słabej jakości. Podnóżki się wyginały pod ciężarem samego motocykla. Śruby wykonane z gównolitu. Łańcuch rozciągał się jak guma od majtek. Chińskie żarówki się co chwilę przepalały. Wiele usterek mógłbym wymieniać.
@@Raul-pp1uh to teraz jest już dużo lepiej. Rama jest twarda i stabilna. Podobnie podnóżki i podpórki. Śruby słabe, ale nie plastelinowe. Łańcuch na początku mocno się rozciągał, ale po 2000 km się ustabilizował i nie jest źle. Silnik świetny, skrzynia bez zarzutów (na dobrym oleju z dodatkiem). Hamulce po wymianie płynu-żyleta. Zawieszenie ok. Prowadzi się pewnie i stabilnie. Zrobiłem w sezonie 3700 km i nic nie popsuło się samo z siebie. Wszystko, co naprawiałem, to fabryczne/montażowe niedoróbki. Ogarnąłem to przez pierwszy 1000 km i potem już nic nie wyskoczyło. Cała reszta to moje modyfikacje, żeby wyglądał jak wygląda i jeździł dużo lepiej niż fabryczny.
Szczelina zniknie, ale owiewka może pękać. Tam trzeba wszystko mocno skręcić, żeby się reflektor nie obniżał. Jak nawiercę nowe otwory w owiewce i mocno skręcę śrubami, to nawet jeśli nie pęknie od razu przy skręcaniu, to podczas szybszej jazdy pod naporem powietrza już raczej tak. Można ją obniżyć tylko przez przedłużenie szlifierką nacięć w metalowych mocowaniach. Wtedy trzeba te mocowania dać na zewnątrz, bezpośrednio pod śruby lampy i owiewka się obniży. Ale prawdę mówiąc nie chce mi się tego robić. Mi ta szpara nie przeszkadza. Zostawiam tak, jak jest.
@@donar-qw3oy ja mam u siebie przykręconą za dolny otwór bezpośrednio śrubą od leflektora a w górny dałem ta śrubę która była w komplecie z owiewką między podkładkę a śrubę dwie gumowe podkładki, skręciłem łapiąc o górną część wspornika lampy ,po 4 tys ani jednego pęknięcia i zero obaw że od naporu powietrza znacznie się kłaść 😉 K 125 więc wszystko to samo . Chciałem podzielić się patentem. Jeżeli Tobie nie przeszkadza to najważniejsze
Te Romety składają w Dębicy na Podkarpaciu, to zatrudniani są przypadkowi ludzie za niewiele ponad najniższą krajową. Jest mobing, bardzo słabe zarobki w tej firemce Romet (i inne patologie), i w związku z tym duża rotacja pracowników. Gdy przyjdzie nowy do roboty, to zanim się porządnie czegoś nauczy, to już się zwalnia. Jak miejscowi Polacy nie chcą już tam pracować (tyko wolą wyjechać za granicę), to zatrudnia się na potęgę ukraińców. A oni się nie przykładają do pracy, aby tylko zbyć. Ja z tamtych rejonów pochodzę.