Witam - Skinder robisz ciekawe filmy o motocyklach i motorowerach które też mnie kręcą . Nawet jak nie mam czasu na remont jakiegoś romeciaka to chociaż obejrzę ja Ty dłubiesz przy sprzętach i już czuję się lepiej. W ramach doradztwa jak zapanować nad dużą ilością części podpowiem Ci i widzom jak ogarnąć gigantyczne ilości gratów i szybkie ich namierzanie . Ja już temat przerobiłem wielokrotnie , usprawniałem go i testowałem . Kupujesz szkrzynki po mięsie (nazywają je E2) używane kosztują 10-13 zł za sztukę . Najlepiej białe bo lepiej widać w nich części i na fronty robisz tabliczki z logotypami motocykli lub motorowerów . Np. jak masz dużo części od rometów a mniej np. od wfm wsk i shl to robisz tabliczki romet - motorynka, romet -chart itp. Ja zrobiłem tak - najpierw kupiłem 30 skrzynek, potem posegregowałem markami i porozkładałem części w skrzynkach żeby jedna weszła na drugą . Poukładałem po 3 na siebie na regale i potem przykleiłem małe tabliczki z logotypami marek . Teraz znalezienie jakiejkolwiek części trwa kilkanasicie sekund . Ważne żeby części np. od komara były w skrzynce komar to wtedy jest łatwiej cokolwiek znaleźć niż jak masz wszystkie linki lub łańcuchy od różnych marek w jednym pojemniku ...i się zastanawiasz od czego to jest .. Pozdrawiam i mam nadzieję że pomogłem. Jacek
Witam .No i znów uświadomiłeś niedowiarków jak pracować głową a nie młotkiem i też można wszystko elegancko i przed wszystkim bez uszkodzeń wykonać. Prościej już się chyba nie da wyjaśnić jak to zrobić. Jak zwykle świetny film ale to już u Ciebie norma. Pozdrowionka.
Super film. Ja swojego 023 niestety zgwałciłem przy remoncie rok temu(błędy młodości, rozpoławianie młotkiem i skręcanie karterów śrubami) Postanowiłem, że przy następnej kapitalce zrehabilituję się klasykowi i splanuję krawędzi w profesjonalnym zakładzie, bo gniazda łożysk są w super stanie i szkoda takiego silnika.
A po co w zakładzie. To nie jest Apollo 11. Płyta traserska, może być z parapetu od kamieniarza, papier 360 na blat, kapka wody i do roboty. Pół godziny walki jedną połówką.
Super odcinek ja zaczynam robić ściągacz do motorynki taki jak ty masz bo wczoraj oglądałem odcinek jak je robisz bo jak nie miałem takiego zostawał mi tylko młotek gumowy
Ja klinuje klinami do obsadzania okien i kręcę rozszerzamy z tyłu klinuje i już się nie zejdzie dupa a przód kręcę i tak kawałek po kawalku. Ale i tak zawsze coś spier... Jak składałem i musiałem rozbierać po 20 razy aż rozwaliłem gniazda łożysk ☹️ nauka bez żadnej pomocy kosztuje ☹️...
Z tyłu jak już się rozchodzi to zawsze wkładam coś w szczelinę żeby to się nie schodziło ponownie. Dlaczego tak długo robią Ci tą regenerację wałów? Grzejesz kartery do wyciągania łożysk?
Jak zamawiasz na gmoto, to napisz im, że nagrywasz na YT, to dostaniesz zajebiste wlepy i może jakiegoś gratisa ;)Moja rada-jak rozpaławiasz 023,019 czy inne wyroby dezłometopodobne, to zdemuntuj gumowe tuleje ;)Łatwiej robota idzie ^^
A co to zmienia jeżeli się nagrywa na yt ? :) Kupuje stacjonarnie, chyba że nie mają i / albo mnie przyciśnie to zamawiam z internetu. Jeżeli tuleje są dzielone to nie ma takiej potrzeby.
mam pyt robie aktualnie silnik od simsona s 50 (chyba zatarty nwm bo był niekompletny ale nie dało rady nim zakręcić )i niemoge dokręcić nakrętki na wał od strony magneta i nwm czy kupować nowy wał bo aktualny jest chyba krzywy
Skinder Tak pomyslalem żeby w to miejsce gdzie dawales śrubokręt wbijać lekko plastikowy klin. Coś takiego jak do osadzania futryn drzwi. Co ty na to ?
fajnie fajnie ale ta blacha powinna być na sztywno czyli z obu stron nakretki i wtedy sinik rozchodzi sie cały nie trzeba pukać wiem co mówie bo patrzyłem dokładnie jak jest to zrobione akurat na przkładzie simsona s51 i na filmie instruktarzowym jak rozebrać silnik była na sztywno ta blacha i u mn też to sie sprawdziło
