Mam takie uczucie, że kiedy pozwalamy sobie poczuć smutek, ból i te tzw. negatywne emocje wtedy dajemy sobie miłość, oraz poczucie ważności, a nawet prawa do istnienia prawdziwego ja i to jest "uzdrawiające". Mam wrażenie, że kiedy Ciebie słucham otwierają mi się "klapki" i wracają do mnie wspomnienia z czego bardzo się cieszę. Bije od ciebie szczerość przekazu i to chyba ona tak działa dobrze na ludzi. :) Denerwuje mnie czasem takie wkręcanie przez różnych coachów poglądu, że nagle trzeba być hiper pozytywnym, a resztę uczuć należałoby wykasować z życia. To jest takie sztuczne i nieautentyczne...
Jestes kochana! Działasz na mnie jak najlepsze antidotum na moje zranienia. Kazde słowo, emocja, gest, a przede wszystkim autentycznosc i ciepło ktorym emanujesz dodaje mi otuchy i powoduje, że zaczynam wierzyc, że zmiana we mnie jest mozliwa. Jestem Ci ogromnie wdzieczny za uswiadamianie mi jak bardzo potrzba mi czułości, troski, po prostu empatycznego bycia ze sobą. Zaczynam widziec jak bardzo jestem surowy dla siebie, jak okrutnie siebie traktuję, jak wciąż podświadomie, oceniam, osądzam, potępiam i pogardzam sobą. Jak moge czuć sie dobrze w tym swiecie majac w sobie największego wroga, nie okazując sobie ciepła, troski i czułości? Mężczyźnie chyba trudniej uznac te potrzeby w sobie, a są one tak BARDZO WAŻNE! Jestes dla mnie wielkim darem. Dziękuję.
Czy mogę liczyc na jakiś filmik dotyczący schematu, że nam sie coś nie należy(wiem, że bywało już o tym, ale taki rozwinięty), że nie zasługujemy na coś, że nie jesteśmy godni/zbyt dobrzy aby coś posiadać/umieć? A także, osobny na temat przemocy szkolnej, bo na to nie zawsze rodzice mają wpływ, bo np. dziecko się nie przyzna, albo rodzice twierdzą, że przesadza? Np. - przestań fantazjować, nigdy nie zarobisz tyle pieniędzy! (na temat pieniędzy szczególnie, myśle że to sporo osób by zainteresowało, jednak nie wiem czy sie tym Pani zajmuje), - ty chyba jesteś tępy, przecież każdy to umie zrobić! - ale z ciebie tłumok, nic nie umiesz zrobić! - jak ty chcesz do czegos dojsc/cos osiagnac jak najprostszych rzeczy nie potrafisz! - popatrz na kasie i ole one cos w zyciu robią a ty jestes nikim! I tak dalej.... Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam serdecznie :)
Hej. Super wyklady. Ale czy moglabys dac konkretny przyklad jak pracowac z dana emocja z wewnetrzym dzieckiem co robic ,co mowic wewnatrz siebie..bylabym wdzieczna😊❤😊❤
Sprawdź między innymi tutaj czy znajdziesz podpowiedzi, których szukasz: - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-92NG2gySRXI.html - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-3tydGHSsAgc.html - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-YcU_Icvcpwg.html - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-E3Ubo0c3BEQ.html i zapraszam na warsztaty, na których szczegółowo uczę tego, o co pytasz: magdalenaszpilka.com/procesowanie-emocji/
A co jesli rodzice na rok zostawiaja roczne dziecko u dziadkow i znikają? I wracają gdyby nigdy nic... Ja tego momentu nie pamiętam wiec nie moge wrocic do tamtych emocji
Nie musisz pamiętać tego czasu, to doświadczenie zapewne odtwarza się w jakichś Twoich relacjach i wtedy emocje, stany, których doświadczasz są echem tamtego.
Witam. Dziękuję za filmik. Ja to rozumiem chce pracować nad sobą tylko co jeśli mąż nie chce oglądać takich filmików, nie chce mówić na te tematy i nie zamierza nic z tym zrobić. Czy jeśli tylko ja będę pracować nad sobą to moje życie zmieni się na lepsze pomimo że mąż nie chce nad sobą pomyśleć tyło szuka winnych z innych? Czyli on blokuję moje szczęście czy raczej jak ja popracuje nad sobą to automatycznie mąż będzie lepszy? Jak to działa? Pozdrawiam
Madzia witam,. ja powtarzam ciągle schematy " braku kasy" i nie o to chodzi ze leże i czekam az 'spadna z nieba tylko wewnetrznie wiem ze to sa powtarzajace sie schematy bo raz mam ich bardzo duzo a raz bardzo mało ... jak dojsc do zrodła i to zmienic?, pracuje nad programem z dziecinstwa "pieniadze sa zle" albo ""bogaci to zli ludzie' itd jak dotrzec do zródła zeby tego nie powtarzac? Z innymi powtarzajacymi sie schematami pracuje i daje to efekty ale z tym mi najtrudniej. pozdrawiam.
@@MagdalenaSzpilka Dziekuje, Paniu Madziu, powiem szczerze, ze ja wogole wiecej czuje niz "zyje". Moze powinnam "pokochac" pieniadze a nie traktowac je jak zło konieczne. pozdrawiam i dziekuje.
jak uswiadomic sobie,zintergrowac i popracować z tematem opuszczania i przez partnera i partnera?pomimo tego,ze nie chce sie go pouscic,a jednak reaguje się w ten sposob i wraca i opuszcza i tak w kólko.Co to jest za schemat?:(
Witaj Sylwia, pobyć ze sobą, to znaczy wsłuchać się w to co się czuję, w to jak Twoje ciało reaguje, co się z Tobą dzieje w środku. To znaczy zatrzymać się nad tym dzieckiem w sobie i okazać mu empatię.