I to jest właśnie oszczędności Long Live Robiłem kiedyś Forda 1.8 TD po rozbiegnięciu pierwszy raz widziałem UPG poza silnikiem a głowica nadal była przykręcona
Było nalać nowy olej, pomierzyć kompresję, ciśnienie oleju, jakby były dobre, to jeździć, obserwować Turbinę oczywiście nową. No chyba że klient chciał rozbierać..
@@edmundrogala5909 Kierowca powinien potrafić ,,zabezpieczyć" pojazd na wypadek awarii. 80% będzie w szoku bez pomysłu co robić. Mi się kiedyś silnik delikatnie rozbiegał, przy zmianie biegu obroty wystrzeliły ale momentalnie zapiąłem bieg z powrotem i go przydusiłem, akurat za 30m był zjazd na stację to zgasiłem go na biegu, sprzegło i dotoczyłem się stację. Okazało się że uszczelka pompowtryskiwacza była źle założona i miałem z 10l oleju silnikowego - zmieszał się z paliwem :)
Mi trzy razy z przegrzania wywaliło płyn z chłodnicy i uszczelka pod głowicą wytrzymała.....silnik 1.2 benzyna.....................kiedyś zapaliło mi się ciśnienie oleju na stałe i miałem dylemat jechać czy holować ale hydraulika cicha to podjąłem ryzyko i jechałem z zapaloną kontrolką ciśnienia oleju :):)
Podobnie 1.1 benzyna z Seicento i Cinquecento, zatarł się kiedy wentylator chłodnicy a ojciec jechał dalej w korku mimo zapalonej kontrolki przegrzania, w końcu dojechał na osiedle pokręcił jeszcze żeby znaleźć miejsce na parkingu i jak już mial gasić silnik wyjebało węża i chmura pary buchnela spod maski. Byłem pewien że silnik ugotowany ale o dziwo nie zrobiło to wrażenia. Ani UPG nie wywaliło, ani nie zatarło, ani nawet oleju nie zaczął brać, a był to jedyny silnik jaki w życiu widziałem który nie wziął nawet grama oleju na 10 tyś km, co w przypadku benzyniaka jest naprawdę wyczynem.
Panowie ale co chcieliscie sprawdzic .. nie poprawia sie po fabryce:) wypłukac silnik i zalac olejem i by działał ..... ale jesli klient ma portfel to niech płaci ..... a co .
Czyli gość zrobił najgłupszą rzecz jaką można zrobić przy rozbieganiu silnika! Powinien wrzucić jak najwyższy bieg i szybko puścić sprzęgło, jedyna metoda na zatrzymanie silnika! edit: jak obejrzalem do końca film to stwierdzam, że właściciel miał więcej szczęścia niż rozumu, w większości przypadków kończy się zatarciem silnika!
Jeśli to był automat to nie ma możliwości "zduszenia silnika" skrzynią, ten musi się zatrzymać sam. Poza tym 120tyś km i rozbieganie silnika??? Czyli turbina musiała być już szmelc!!
Oj ludzie naiwni. Mam 408 diesla z 2015 roku .... od 6 lat w moich rękach. Ma teraz 140 tys. km i nic. Poprzedni PSA C5 sprzedałem jak miał 260 tys. km też nic.
Jakby klient nie był nadgorliwy to wystarczyło wszystko poczyścić doloty Egr Dpf plus nowe swiece, filtry, olej wiadomo płukanka i tyle jeździć obserwować mały przebieg widać rozbieganie nie zrobiło krzywdy.
Elektryki wypchną bezpowrotnie spalinowki chocby z powodu komplikacji budowy silnika tego drugiego. Ceny to inna sprawa ale nikt mi nie powie, że jest inne wytłumaczenie kosztu silnika elektrycznegi niz tylko chęć zysku. Silnik elektryczny jest prosty jak cep w porównaniu do tego co widzimy tutaj.
Patrząc na dzisiejszy stopień komplikacji i zawodną elektronikę nie będzie taniej a raczej drożej. W elektrykach również jest szerokie pole do popisu dla celowego postarzania produktu. Sam silnik to nie wszystko ,jest jeszcze zaawansowany inwerter i system sterowania oraz zarządzania energią .A wiadomo że elektronika nie lubi wilgotnego środowiska . Niedawno na interii był artykuł o niedoborach wykfalifikowanej kadry technicznej .W samych USA już brakuje 60 tys. mechaników oraz o serwisach niechętnych do przechodzenie na elektryki z powodu zbyt wysokich kosztów szkolenia i wyposażenia. W UK firmy ubezpieczeniowe zaczynają podnosić stawki na auta elektryczne gdyż ryzyko szkody całkowitej nawet młodego egzemplarza jest dużo wyższe niż spalinowca. Wrócą czasy komuny gdzie oprócz urzędników nieliczni będą mogli sobie pozwolić na swój własny pojazd a reszta będzie upchana w PKSie.
Elektryki są fajne dopóki nie pojedziesz w trasę, pierwsze ładowanie i okaże się że koszt większy niż przy spalinowym palącym 15 litrów na setkę. Jutro wybory, a za rok wybory europejskie, dużo się zmieni do 2026.