Hej, co do smarowania to jest to ważny temat, mało kto wie że zbyt duża ilość smaru np w łożyskach jest szkodliwa w specyficznych warunkach, w wysokoobrotowych powoduje to nadmierne grzanie co powoduje uszkodzenie łożyska w bardzo szybkim czasie. Co do plastików to też nie prosta sprawa, jest na rynku trochę tworzyw z rodziny poliamidów które to są samosmarne i nie wymagają żadnego smarowania bo same sobie to zapewniają. W przypadku tego silnika też bym raczej smaru nie dokładał bo może to przyspieszyć zużycie silnika, tam wygląda na to że same zęby satelit nie wymagają smarowania a jedynie boczna ich powierzchnia, smar oprócz zmniejszenia tarcia powoduje klejenie się wszystkich zanieczyszczeń. Wszystko co przyklei się do tych plastikowych trybów zostanie w nie wbite i powoli uszkadza taką zębatkę. Jednoznacznie trudno stwierdzić jak być powinno nie znając dokładnie materiału tych trybów, na pewno bym nie nakładał bezpośrednio smaru na zęby co najwyżej po nałożeniu bym wytarł tak by został tam film smarny i tyle. Pozdrawiam serdecznie. ps. fajny silniczek sam mam zamiar go zastosować w rowerze dla żony
Mxus XF 19R KT48SVPRL zalety - przyśpiesza lepiej niż golf 1,6 i ciut szybszy niż skuter 50cc :) - cena całego zestawu vs osiągi - poprawia kondycję rowerzystów jadących przed tobą (gdy tylko ktoś usłyszy brzęczenie silniczka z tyłu, rozpoczyna ucieczkę :)) wady - dzwięk wkręcania się silniczka na wysokie obroty bardzo zwraca uwagę otoczenia - pobór 18Wh/km przy średniej prędkośći 27 km/h (spodziewałem się mniej)
z mojego doswiadczenia to predzej ci zmieli to kolo niz rzeczywiscie smar przedluzy jego zywotnosc, dodatkowo jeszcze smary uplastyczniaja ten nylon/teflon. to bardziej ta bieznia dookola powinna byc wysmarowana niz same kola, bardziej to po prostu tlumi ten halas obracajacych sie kol niz konserwuje.
Jeszcze co mogę dodać co do Silnika to jedna z ważniejszych rzeczy przy montażu i przykrecaniu tarczy hamulcowe do silnika, proszę użyć kleju do gwintów jak nie uzyjecie to z czasem tarcza hamulcowa się odkreca, w sumie cały czas trzeba dokrecac tarcze aż się wyrobi gwint.
Co do smaru to do teflonu coś na bazie silikonu bezolejowy bo zwykły smar ma tendencjie do zacierania plastiku i teflonu, szybsze zużycie nawet jak jeden z elementów jest metalowy, silikonowe teflonowe smary robią robotę, tworzą powłokę na elemecie i gładka praca jest, mniejsze opory, pozdrawiam (^_-)
Bardzo ogólnie patrząc na temat smarowania tworzyw to nadają się te smary na bazie silikonów. Nie należy stosować smarów klasycznych na bazie ropy naftowej, litowych, grafitowych itp. Syntetyczne też będą OK ale bywają przesadnie drogie. Z tanich rozwiązań CX-80 silikonowy, stały smar (pasta, bo jest jeszcze spray). Cena to koło 10PLN za mała tubkę. Nie należy przesadzać z ilością bo nadmiar i tak będzie rozbryzgany po wnętrzu silnika.
Zalety: -małe gabaryty a co za tym idzie waga -moment obrotowy -mniejszy apetyt na prąd Wady: -ciut hałaśliwszy -potrzeba serwisowania -mniejsza prędkość w porównaniu z bezprzekładniowcem Mam blizniacz silnik Bafang 500W.Teraz Radosłwie mnie zaniepokoiłeś Twoim filmem gdyż mój silnik jest też zupełnie nowy i jeśli ma tyle smaru co prezentowany Mxus to zdecydowanie muszę go rozkręcić i dodać smatu.Pozdro👍⚡
Nie rób tego, smaru jest odpowiednio dużo, z czasem równo rozejdzie się po przekładniach. Jeśli dasz więcej wszytko wlezie w uzwojenie, oblepi PCB. Jedyne co warto zrobi to wymienić na niebieskie zębatki, są trwalsze i wyraźnie ciszej pracują.
@@JanKowalski-sy4zh To prawda jak da się smar równo z zębami to zostanie on wyciśnięty przez zębatki i siłą odśrodkową rozbryzgany na wszystko w silniku.Tyle że na prezentowanym Mxusie wyglądało to na zupełnie suche.Myślę że na zębatkach wystarczy coś w rodzaju tłustego filmu tyle co kremu na ręce😉
@@bikerator Na satelitach jest blisko 1000obr/min, same się rozsmarują ;) Chińczyk wie co robi, powyżej 250W warto wymienić przekładnie, drogi są dwie, albo metalowe bardzo głośne, albo niebieskie poliuretanowe. Warto też zabezpieczyć PCB, pomalować lakierem całość płytki, niektóre smary powodując skrapla nie się wody na swojej powierzchni, a to prowadził do uszkodzenia halla zwłaszcza jeśli są wersji z wewnętrzny mosfetem. W zeszłym roku szykowałem dla pewnej parafii 100 rowerów elektrycznych na pielgrzymkę Jasną Górę i właśnie wszedł problem po deszczu z wodoodpornością silników 500W Bafanga. Pielgrzymi jechali z Wałbrzycha do Częstochowy i przyznam się, że popełniłem błąd dając kilka jednostek na midach(był brak dostępności części to daliśmy co było osiągalne) Midy sprawiły problemy technicznego, spadające łańcuch, w jednym przypadku urwany łańcuch, jeden się całkiem rozsypał mechanicznie. Doświadczenie nauczyło, że Mid jest do krótkich wolnych 10-15km/h jazd w górach. Czemu pisze o Midach, bo te silniki właśnie lepiej się sprawują kiedy są silnie smarowane łącznie z łańcuchem gęstymi silikonowymi smarami. Ja osobiście daje smar do przekładni łańcuchowych, stosowany w wózkach widłowych. Ostnio sporo testowałem MXUS XF19R i tu też jest problem smarowania jak i wada konstrukcyjna wirnika, a wzasadzie nawoju, chinole dali 18 żył za cienkiego drutu który się pali a smaru żałują. Silniki te mają 1000W przy 60V, a lepiej sprawują się z niższym prądem a wyższym napięciem 72V. Mniej się grzeją. Obligatoryjnie należy wymienić satelity na metalowe i bardzo dobrze nasmarować. Plastik oryginalny szybko się "wykrusza" ponieważ występuje tam wysoka temperatura. Do takiego silnika potrzeba też lepszych szprych i opony powinno się wklejać, przy ponad 100Nm potrafią się obracać na obręczy
@Jan Kowalski, Czy jest szansa na kontakt mailowy? Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tych 100 rowerach zbudowanych na potrzeby pielgrzymki na Jasną Górę. Mój mail: tabanarowerze@gmail .com
Do tworzyw sztucznych zalecane są smary syntetyczne a absolutnie nie np. litowe które mogą wchodzić w reakcję z poliamidem.Silnika Bafang to byś tak łatwo nie rozkręcił bo śruby są wkręcane na kleju.Tylko śrubokręt udarowy daje radę.Mnie przekładnia w silniku Sanyo Dynamotor wytrzymała tylko 20 tyś i zęby się posypały.A ponieważ przekładnia była nieosiągalna musiałem kupić nowy silnik.Teraz jeżdzę na Bafangu 350 W i przekładnia już przekroczyła 20 tyś.Też są trudniej osiągalne bo są trochę większe niż w silnikach 250W.Ciekawy przypadek z przekładnią miał mój kolega któremu po 3 latach silnik przestał ciągnąć mimo że się obracał.Dopiero ja wpadłem na to że pewnie zawiesiły się zapadki w wolnobiegu.Diagnoza była trafna.Trzeba było odchylić trochę blachę na wolnobiegu i wlać nafty a po przepłukaniu wlać trochę oleju.I to pomogło.Najpewniej chińczyk napakował gęstego smaru który jeszcze bardziej stwardniał i zawiesił zapadki.
Nie mogę się doczekać jakiegoś odcinka na temat zwiększenia mocy i prędkości wyciągnięcia więcej z seryjnych HUB -Zwiększenie napięcia -mocniejszy sterownik -chłodzenie silnika Ile potrafi znieść silnik HUB
Tak ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że napięcie można zwiększać ile się chce. Jedynie co się może stać to przebicie izolacji ale to już przy bardzo dużych napięciach i uszkodzenie mechaniczne z powodu zbyt dużej siły odśrodkowej. Co do większego prądu tu już jest trochę gorzej bo w pewnym momencie stojan jest nasycony i dlasze zwiększanie prądu daje o wiele mniej, jakby tego stojana metalowego nie było. No i trzeba uważać na temperaturę przy zwiększaniu prądu oraz na zębatki i zwiększony moment który muszą przenieść. Chociaż jeśli mowa o temperaturze to myślę że mają silniki dosyć duży margines bezpieczeństwa, ja miałem mxusa08c 250w w którego ładowałem ok 600. Podjeżdżałem pod górę ciągnąc za sobą kolegę i obudowa nawet 50 stopni nie miała bo można jej było dotknąć.
Świetny temat - i to nie jeden! Ile potrafi znieść silnik HUB - właśnie robię testy ile potrafi znieść przekładniówka :P Więc może powstaną 2 odcinki na ten temat - oddzielny dla przekładniówek i dla DD Tuning ebike to też ciekawa sprawa! Fajne pomysły - dzięki!
@@S54 mam silnik bezprzekładniowy hub Rapid S2000 bateria 17.5ah 48v w moim sterowniku trochę zalutowalem te druty pomiarowe lekka poprawa silnik już momentami pod górę łapie 140stopni myślałem o 72v przy jakiej temperaturze silnik się przegrzeje zależy mi na zwiększeniu prędkości Maksymalnej
@@homeraczos zdecydowanie za wysoka temperatura, z mechanicznymi częściami się raczej nic nie stanie, ale może się coś spalić w czujnikach halla, izolacja uzwojenia, lub co tutaj ma największe znaczenie to magnesy. Czym wyższa temperatura tym niższe pole magnetyczne, a przy pewnej granicznej mogą stracić część namagnesowania permamentnie
UWAGA Do osób które jeszcze nie mają E-BIKE Od 15 lat jeżdżę motocyklami poziom zaawansowany kamikaze od kąt urodziła mi się córeczka odpuściłem sobie Moto i spróbowałem E-BIKE i mówię to jak dobry motocyklista taki rower dostarcza porównywalnych wrażeń jak motor ja osobiście jestem uzależniony od E-BIKE dzień bez pedałowania dzień stracony chyba nie ma takiej osoby której by się nie podobało
@@marcinlewczuk1 E-bikem na ścieżki leśne tam się czuję prędkość wes 1000 i o szczycie na drugi koniec miasta nic mnie nie ogranicza rower nawet przez płot mogę przerzucić przeskoczyć i jechać do pracy samochodem jeżdżę 12 minut motorem robiłem w 6 minut a rowerem w 4 minuty
To się zdecyduj czy mówisz o emocjach czy oszczędności czasu przy dojazdach do pracy, bo to dwie różne kwestie. Ja nie używam motocykla by przez płot go przerzucać ani nie jestem kierowcą z 15 letnim stażem lewel kamikadze, czy tez skracać czasu dojazdu do pracy z 6 min na 4 nie szukam. Jak dla mnie to zródlo przyjemności i emocji, a tego na ebike ciezko znaleźć w takim stopniu jak na Moto i to nie podlega żadnej wątpliwości
Do takich przekładni polecam biały gęsty smar teflonowy ale nie za dużo bo i tak od prędkości obrotowej zostanie zrzucony z kół zębatych smar działa na zasadzie tworzenia cienkiej powłoki na elementach ciernych która niweluje zużycie tych elementów pozdrawiam
Po 11 tysiącach na przekładniówce Mxus MX01c nie widzę sensu w silnikach DD. Same zalety: waga, bezawaryjność, pobór prądu. Wady: jednak mniejsza elastyczność niż w MIDach no i koło więcej wazy. Ale i tak wole Huba przekładniowego.
Co do smaru: teoretycznie przekładnie z tworzyw sztucznych nie wymagają smarowania. Być może smar minimalnie poprawi pracę - ale koniecznie musisz zastosować ODPOWIEDNI☝🏻 (żeby nie degradował tworzywa zębatek).
Myślę ze producent dal wystarczająca ilość smaru i nie ma co paprać więcej szczególnie ze nie wiemy z jakiego materiału wykonane są te zębatki i czy wymaga on smarowania.
Przekładnie wymyślono ponad 2000 lat temu, koła zębate skośne czy śrubowe rysował Da Vinci. Chińczycy produkujący przekładniowy silnik nie wpadli na t, że ich silnik byłby o połowę cichszy jak by zęby były skośne...
w moim chińskim rowerze 750W mam takie własnie ukośne i silnik wydaje mił dla ucha gładki dzwiek ktory wrecz robi wrażenie :) zero zgrzytania, jak w rowerach z silnikami Bafanga itp :)
W 4:45 minucie jest pokazany element elektroniczny pod lewym wkrętem. Co to za element i do czego służy? Rozumiem, ze czujniki Halla (trzeci po prawej stronie niewidoczny) wchodzą w magnesy.
Według mnie Plusy -mniejsza waga -mniejsza wielkość -większą prędkość obrotowa silnika o mniejszej mocy dzięki przekładni daje nam więcej NM na koło Minusy -silnik wydaję dźwięk pracującej przekładni -silnik ma więcej elementów które mogą się zużyć -trzeciego minusa nie za bardzo widzę
@@lalun8 o tym nie wiedziałem osobiście nie miałem z takim silnikiem do czynienia i to rzeczywiście jest dużą wadą zwiększa zużycie hamulcy oraz zmniejsza zasięg
@@Taba jak dokladnie jest osadzony seger ? Niewidze tam rowka na niego , rozbieralem silnik i niepamietam teraz jak dokladnie to wygladalo. Obecnie jak skladam pod gwintem mam ok 2mm powierzchni bez gwintu, puki co nasadzilem ten seger na ta czesc bez gwintu i wkrecilem nakrętkę, ale jest tam odstep od nakretki ktora jest na końcu gwintu a segerem stykajacym sie z lozyskiem bembenka.
Przypuszczam że udało ci się przesmarować trybiki przekładni pastą uszczelniającą całą puszkę;-) Co nie zmienia mojej opinii że cały filmik jest świetny.
Do tego typu przekładni nie może być gęsty smar, ten który tam jest oryginalnie to biały smar litowy. Myślę że najlepszy byłby ,,super silk grease,, który zostaje w miejscu w którym go nałożysz. Gęsty smar pod wpływem niskiej temperatury stwardnieje i spowoduje pękanie teflonowych kół.
Z smarowaniem to temat, który może skłócić jak polityka ostatnio. Zależy od materiału i warunków w jakich pracują. Skrzynia biegów w samochodach metalowe koła olej przekładniowy. Brama wjazdowa przesuwana nie wolno smarować bo piach się przyklei. Łańcuch w rowerze szaj- bajk tutoriale robi jak smarować i konserwować . W przypadku tej przekładni masz połączenie zębatki metalowej i zębatek z tworzywa sztucznego. Większość producentów stosuje smary oparte na silikonie. To połączenie znajdziesz w krajalnicach do chleba , młynkach do kawy , ekspresach ( tu uwaga : smar dopuszczony do kontaktu z żywnością) ten silnik zdaje się jest hermetyczny więc smarowanie najlepiej stosować po obu stronach kòłeczek zębatych. Jak się tego smary nałoży za dużo będzie ciągły odgłos podobny do mlaskania. Nie polecam. Rodzaje smarów tak jak olejami do samochodòw. Mam na aucie specyfikację i zalecenie producenta jak chce dolać to szukam odpowiedniego na półce na stacji benzynowej a w serwisie leją to co każe mechanikowi kierownik serwisu bo ma podpisaną umowę z dostawcą( do czego oczywiście się nie przyzna). I tak można w nieskończoność wymieniać powody. Jedna rada myślę ,że uniwersalna która warto stosować: jeśli się rozebrało to po jakimś czasie taka przekładnie to usunąć stary smar i wyczyścić. Ten wytarty materiał z powierzchni pomiędzy kołem zębatym a obudową(przylgnie) miesza się że smarem i trze jak papier ścierny najczęściej idziemy na skróty i tylko dokładamy smaru albo rozruszamy to wd albo cx i problem po chwili wraca.
Bzdury!! Każdą bramę wjazdową się smaruje, tylko trzeba wiedzieć CZYM i JAK. I pisze ci to montażysta automatyki, siłowników, napędów bramowych oraz bram z ponad 10 letnim doświadczeniem.
Poczytaj o tych wynalazkach, powinny podładować: Molykote 33 medium - Smar do plastikowych kół zębatych i serwomechanizmów. Lub CX80 SMAR SILIKONOWY (033)
3 года назад
nie mam zbyt dużego doświadczenia, zmieniłem silnik z przekładniówki 1000W na direct'a 3000W ,a chwilę obecną bez zmiany baterii to: na tym samym sterowniku (prawdopodobnie sterownik robi duże ograniczenia - oryginalny od fatbike'a ) + przekładniowy przyjemniej rusza, tak jak by nie miał z tym problemu, mniej męczył, płynniej i ciszej !! + po odpuszczeniu "gazu" nie ma oporów + małe gabaryty i waga (jak by go nie było, jak by rower był zwykły bez elektryki, waga z kołem FAT26x4.0 to ok 5kg, 3000W z kołem fat to 13KG) = głośność przekładniówki , a direct'a bardzo zbliżona !! + prędkość ma bardzo podobna (pewnie ograniczenie sterownika ?) - po odpuszczeniu "gazu" brak odczytu prędkości z czujnika halla (nie wiem jak ro rozwiązuje oryginalny sterownik, ale na nim działa) - mimo wszystko plastikowe zębatki są delikatniejsze, zwłaszcza przy kierowcy prawie 150kg i 195cm wzrostu - głośniejszy w porównaniu do direct'a ze sterownikiem sunusowym (Kelly) = na sterowniku kelly silnik direct3000W jest mocniejszy, ale nie wiem jak by się zachowywał przekłądniowy na tym sterowniku + WAGA .. jeszcze raz WAGA to ogromna różnica , do tego stopnia że trochę żałuję że wziąłem się za zmianę tego silnika bo już jest dodatkowe 8kg, a dojdą baterie +6kg i obudowa do nich to też z kilogram
Super - dzięki Adamie na komentarz! Wiele z Twoich obserwacji pokrywa się z moimi :) Fakt - waga jest dużym wrogiem elektrycznych pojazdów :( Pozdrówka!
Witam Czy do tego silnika można włożyć czujnik temperatury aby go zabezpieczyć i by nie spalić silnika. Chyba że ma już sam w sobie zabezpieczenie termiczne.
Ja bym dał dosłownie kropelkę oleju silnikowego albo wd40 i dobrze zakręcił aby się ładnie rozprowadził i wymieszal. Ten bialy gęsty smar to smar silikonowy, ma własności termoprzewodzące więc raczej brak obawy przegrzania gdyż zębatka piasty jest metalowa. Chlapania smaru też bym się nie obawiał bo jeśli nawet to wszystko leci na zębatkę lub w okolice. Raczej wolałbym uniknąć wycieku nadmiaru. Pochlapanie uzwojeń etc to też nie problem, oleje i smary (za wyjątkiem grafitowego) prądu nie przewodzą. Jakie parametry ma to cacko? Moc, prąd, napięcie, moment, obroty?
Dzień dobry chciałem się wypowiedzieć co do smaru. Ja na takiej przekładni zrobiłem 15 tysięcy kilometrów 3 razy rozkrecalem silnik po 5, 10,i 15 tysiącach kilometrów ja osobiście używam smaru do przegubów samochodowych idealnie się sprawdza jest gesty może działać jak i w niskich tak i w wysokich temperaturach. Po otwarciu silnika po 15 tysiącach kilometrów zużycie kółek z tworzywa jest znikome wszystko na smarze do przegubów no bo jak wytłumaczyć idealny stan kółek. Pozdrawiam
ja ze swoim silnikiem zrobilem dokladnie to samo :) zastosowalem wtedy "technicqll silicone oil" - smar na bazie chem.zageszczonego 100% oleju silikonowego(wg.producenta) ale ze byl to moj 1szy silnik/1szy rower el. to nie wiem czy nie ma teraz czegos lepszego/bardziej odpowiedniego... o zaletach i wadach sie nie wypowiem, bo byl dla mnie za wolny i sprzedalem go chyba juz po 3mcach jezdzenia..pozdro
Co do smaru wydaje się że jest ok bo same zębatki domniemam poliamidowe są z materiału "samosmarującego" - siły odśrodkowe pewnie i tak wyrzuciłyby ten smar na ścianki obudowy. Producent daje na to gwarancję więc pewnie nie żałowałby 10-20g smaru jeśli miało by to jakiś sens.
Wady: nie wiem jak go zabezpieczyć przed przegrzaniem, bardziej hałaśliwy, no i ta przekładnia czy się nie rozsypie przy takich podskokach (swoją drogą Ty go teraz mocno testujesz) Zalety: bezoporowość która mnie irytuje w moim silniku 7*9 (z góry Równicy na luzie max 44 km/h koło 26 cali), mniejsza waga, o niebo łatwiejsza jazda bez wspomagania, no i mniejsze zużycie energii.
W przekładniach planetarnych w samochodach zęby ustawia się na skos, żeby były cichsze. Może to by wyciszyło przekładnię? Orientujecie się, czy były takie próby?
Zęby proste są o wiele bardziej trwałe ponieważ zazębienie jest na całej szerokości koła, użycie skośnych zębów zapewnia cichobieżne działanie ale istotnie zmienia trwałość przekładni. To zawsze będzie kompromis między cichą pracą i trwałością. W mojej opinii to drugie jest bardziej krytyczne. W silnikach Sanyo (Giant, Sachs Bikes) które rozbierałem są zęby skośne i fakt całość jest cichsza (nie jakoś znacząco), ale żywotność tych przekładni nie powala o czym świadczą liczne pytania o ciężko dostępne części zamienne.
@@jacekpiasecki7059 no ale gdyby zastosować lepszy materiał np. taki jak w przekładniach samochodowych, to by chyba było trwalsze niż plastik. Producentom chodzi o cenę bardziej niż cichą pracę.
Używam przekładniówek ze 4 lata, na MX01c dobre 10k na ostatniej XF19r też już że 4k, na tej co prezentowałeś też że 4k i wszystkie działają bezproblemowo. Metalowe zebatki znajomy też juz zakładał ale ponoć są głośniejsze, te z tworzywa i tak wytrzymują tysiące km💪 P. S. Ten "kołek " co Ci wypadł to był chyba klin😀
@@leszekpajewski2013 wpust to miejsce na osi: wyżłobienie, rowek. W to miejsce wsuwa się element nazywany "klinem" od funkcji klinującej ruch obrotowy, nie od kształtu klina). Niektórzy też mówią na to "kołek" od skojarzenia połączeń stolarskich "na kołek". W każdym razie WPUST jest miejscem wybrania materiału (osi, koła pasowego czy zębatki) i niemożliwe jest żeby "wyleciał" -więc z pewnością nie o tym mówił Taba na filmiku 😆😆
Hej, pytanie gdzie znajdę przekładniowy z zębami skośnymi? Są ciche i przenoszą większą moc, zresztą było już to przerabiane w autach jak skrzynie wyły na prostych zębach
niby tak, ale z silnikiem przydaje się większy kąt szprych bo takie koło lepiej amortyzuje. Mi już się zepsuły 3 obręcze, w zaplocie na 3 krzyże pękła sama obręcz a na 2 krzyże popękało mi wokół kilku nypli bo dostawały pionowe uderzenia na nierównościach.
@@bobikbobikowy5458 zgadza się, może być różnie. Oprócz problemu z doborem sposobu zaplatania dochodzi jeszcze temat samej obręczy, jej wytrzymałości oraz dopasowania do danego układu i sposobu jazdy (nie zawsze większa/masywniejsza obręcz będzie mocniejsza). Kolejny problem to sam zaplot i jeśli sposób zaplatania i obręcz są idealne to nic to nie da jeśli koło będzie źle zaplecione 🤷.
Witam, 6:19 w tej minucie jest pokazany środkowy metalowy trybek, czy orientuje się Pan (lub ktoś z czytających) czy jak odkręcimy te trzy śrubki to czy ściągniemy (oddzielimy) ten trybek od "koła zamachowego"(tego z magnesami)? Czy może on jest związany na stałe z kołem zamachowym...drugie pytanie: czy to koło zamachowe jest zamocowane na łożysku ukrytym za tym właśnie trybkiem? (wtedy chyba ów mały trybek prawie się nie styka z ośką) Pytam, bo zastanawiam się czy w razie zużycia ów małego trybka da się tylko go wymienić, czy trzeba całe koło zamachowe wymieniać... Witold
Witam. Posiadam silnik 250w 36v i od 8 lat smaruje co roku smarem grafitowym rocznie robię ok 7500km i jak do tej pory to tylko wymieniłem łożyska w silniku i w zębatkach bo miały luz a zębatki, jak nowe "no prawie :)" Pytanie odnośnie Mxusa F15C jakie tam są osadzone łożyska w korpusie obudowy?
Smar grafitowy, niszczy plastikowe zębatki... To samo tyczy sie łożysk, do ktorych jeśli dostanie sie odrobina smaru grafitowego, robi wżery na prowadnicach i nie tylko. Co do zasady, czemu tak sie dzieje, to grafit, jest elementem stałym w smarze w budowie przypominającą kryształy, ktore ulegają przy tarciu rozpadowi, powodując i bedąc elementem ścieralnym, ale przy wysokoobrotowych elementach, jak łożyska, badz delikatnych jak plastikowe zębatki, to ten smar działa na nie destrukcyjnie.
@@Taba u mnie jeszcze nic się nie stało, wykonuję je sam na frezarce ze stali. Ale boję się trochę o ramę więc pytam czy masz jakieś doświadczenia z tym bo dużo mocniejszych silników używasz
Aaa dobra - źle przeczytałem :) Nie mam za dużo doświadczeń z Troque Armami. Tyle co wiem to: musi być wykonany z twardej stali, najlepiej jak jest skręcany - kasowanie luzu na ośce, no i jak jest zamocowany w odpowiednim miejscu (przeciwnie do obrotu koła)
Taba użył żartobliwej nazwy "Zegarek", dlatego też się zainteresowałem o co chodziło 😆 Ale tak nawiasem mówiąc wymowa "Saeger" czy "Segrer" to właśnie "Zeger" przez "z" (jak "sieben" - ziben, "Sieg Heil" - zig-hajl) 😉
Każdy dodatkowy element w "układance" zwiększa awaryjność (tak przynajmniej w teorii). Zęby są wykonane z tworzywa sztucznego - jest to celowe by mogły się ścierać i żeby ich praca nie była zbyt głośna. Z mojego doświadczenia wynika, że wszystko zależy od mocy jaką planujemy wepchać w silnik. Jeśli byśmy trzymali się zaleceń producenta to nic złego nie może się stać ;)
@@Taba jeśli się pokusimy o załadowanie większego prądu to wiadomo, że przekladnia dużo nie wytrzyma a o taką sytuację nie trudno bo apetyt rośnie w miarę jedzenia 😂
Witam w sprawie przekładni to jak się nie mylę Marek z bilet.pl coś wspominał o metalowej przekładni zamiast plastikowej i jestem ciekawy czy jest możliwe podłączyć 60v i ok.45a
