@@dosieczka80 no i się mylisz. Art 86, stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Wystarczy że policjant uzna wg. swojego widzimisię że stwarzałeś zagrożenie to dodatkowo na podstawie par. 3 tegoż artykułu może zabrać lejce i skierować sprawę do sądu. Tak to JEST CHORE, ale mają do tego niestety narzędzia które nie precyzują sytuacji, zostawiając dowolność decyzji policjanta, a Ty potem udowadniaj że nie jesteś wielbłądem.
To daje naprawdę pole do popisu w tylu dziedzinach! Testy autobusów, tramwajów, pociągów, hulajnóg. Zresztą Bartka mógłbym słuchać jak testuje lodówkę czy zmywarkę... ;-)
Stracić prawko za driftowanie w SsangYongu, to trochę jakby cię żona zdradziła z posłem Suskim.. nie wiadomo co bardziej żałosne. Dobrze, że polismen sympatyczny się trafił :)
Stary, powiem tak. Oglądam każdy twój film od 2 lat ale przez ostatni rok zrobiłeś taki progres! Technicznie i metorycznie nie ma nic do poprawy. Naprawdę gratki, liczę na to że więcej ludzi dostrzeganie twój kanał.
straszenie odebrania prawo jazdy to przesada, oczywiście reakcja prawidłowa ale pytanie czy dać mandacik, było by wystarczające a nie od razu z grubej rury.
Dla mnie podstawą zegarów cyfrowych jest szybkie odświeżanie prędkości. Czemu tylko volvo, tesla i jak się okazuje SsangYong, mają takie zegary? Które pokazują zmiany co 1 km, a nie 5? Może się czepiam, ale jadąc Audiolami denerwuje mnie to, że przeskoki są takie duże. Może się czepiam, ale K*** dlaczego tak jest?
Tak się rozglądam za następcą mojej Navary, i muszę przyznać że przedstawiony model jest całkiem niezły. Pojemna paka, silnik i zegary oraz konsola są spoko. Ale trochę razi cały ten plastik-fantastik wokół, brak schowków z tyłu, design z boku i z tyłu, no i ten fatalny wykrój drzwi. Gdyby trochę wzoru wzięli z rangera albo jakiego F150 to byłoby super, bo jednak człowiek lubi cieszyć się autem a nie tylko tolerować.
The car is brilliant! Take one for a test drive and you will be convinced. One of the quietest on the road. An all round first class package and best value for money now that SS have sorted all their issues.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Ssangyong będzie zmieniał nazwę na (chyba) 'KG' przez zmianę właściciela. Pod każdym filmem na temat tej marki o tym piszę, więc i tu to zrobię - od 2017 roku moi rodzice mają XLV z salonu w gazie i nic a nic się nie dzieje. Polecam :D
@@metalic1990 o, dobre wiedzieć. Chyba przeczytałem artykuł o tym, zanim odniósł się do tych plotek prezes spółki. Faktycznie w pierwszej kolejności rynek koreański, a później zobaczymy. Chociaż myślę, że akurat odcięcie się od tych starych potworków, mogłoby dobrze zrobić wizerunkowi marki :D
Rozumiem, że jak ktoś wali zakorkowane rondo bokiem e46 na odcinie stwarzając realne zagrożenie dla innych kierowców i przechodniów powinien być ukarany mandatem czy zabraniem prawa jazdy. Tutaj chłop na śniegu przy 10 na godzinę zarzucił pupą i już jakieś problemy. Dlatego ludzie po śniegu jeżdżą 20km/h i widząc policje zwalniają, chociaż jadą zgodnie z przepisami. Widząc policje zamiast czuć się bezpiecznie sprawdzam czy mam światła i czy na pewno jadę przepisowo, chore
To Musso rzeczywiście mogło by być używane przez gangsterów... szczególnie te tylnie drzwi idealne do kłucia delikwentów przed wsadzeniem ich do auta xD
jak wygląda napęd w wersji 4x4 , czy na co dzień jeździmy tylko na tyle ? czy przód w razie poślizgu się dołącza samoczynnie? , w taką pogodę jak na filmie trochę ciężko z samym lekkim tyłem się sprawnie poruszać.
Na tą Corsę trzeba uważać. Już ze 3 razy widziałem ją na Puławskiej jak zgarniała kogoś z bus pasa więc chyba kręci się po Ursynowie i okolycy. Także uważaj Bartek :D
@@Theendkrop moze. Mozesz nawet jak autor sobie zaszalec i tak zrobic. Wspomnieli ze obserwowali jeszcze co on zrobi. Bo mlodziak w bmw dalej by sobie tylkiem rzucal. I wtedy to juz nie jest prawidlowe.
@@Theendkrop myślisz że policjant nie słyszał diesla jęczącego na odcince podczas gdy pojawił się ten jakże niewinny poślizg? :) Poślizg wywołany celowo od razu widać, nie ma co robić z policjanta idioty, jak daje szansę na wyjście z takiej sytuacji z prawkiem w ręce to przeprosić i jechać w swoją stronę, cwaniakowanie może przynieść odwrotny efekt.
Ja w tym samochodzie widzę plastiki z nowej rav4, lakier ze starej dacii logan, grill rodem z lexusa lx i ogólna linię nadwozia starego Rangera. Nie to, że narzekam bo pikapy to mój ulubiony typ nadwozia no patrząc na ssang younga kiedyś to to naprawdę robią postępy i fajnie, że są w stanie się utrzymać na rynku. Zawsze to jakaś alternatywa dla tych, którzy nie lubią iść za modą i wyróżniać się w tłumie w samochodzie mniej znanej marki. Aha, no i ten drift... Zaimponowaleś nie tylko mi ale też i wielu fanom prawilnych ortalionów i 3 pasków. Tak trzymaj 👍😅
Na początku trzeba było z grubej rury " Paanieee, ja tu test nagrywam, co mi pan jakieś sygnały włącza..... na nowo muszę nagrywać.....co za ludzie, nie szanują cudzej pracy" XD
Sam się dziwię że to pisze, ale podoba mi się to auto🙂. Testowana wersja wygląda bardzo ładnie, środek też jest całkiem spoko. Duże, fizyczne przyciski pokrętła to plus. Cena jest mocno konkurencyjna, powiem nawet że to auto nie jest drogie 😉. Zastanawiam się jakby się sprawdzało jako rodzinne auto do jeżdżenia codziennie. Jedyne co bym tu dołożył to przykryta paka.
Ciekawa alternatywa dla bardziej znanej konkurencji. Jak sam wspomniałeś niestety znaczek robi swoje i ludzie wolą zapłacić np. za beznadziejną navare ze znaczkiem Mercedesa. Z drugiej strony w moim odczuciu sami sobie strzelają w kolano robiąc diesla 2.2 co automatycznie podnosi opłaty. Przy 2.0 mogłaby być cena na tyle konkurencyjna,że nikt by nie patrzył na bardziej znanych konkurentów. Zabrałbym chętnie na weekend,na polowanie takiego ssanga i sprawdził jak w praktyce się spisuje.
Witam największym problemem jest spadek ceny do wieku nie możesz porównywać toyoty z innych topowych producentów i pamiętaj awaryjność dostęp części serwis takie kwiatki wychodzą po latach a nie na dystansie kilkuset kilometrów dlatego toyota ma cenę i inni producenci. wchodząc do mięsnego proszę panią o wahacz i jest a do sanga nie ma. patrzyłem tez na katalogi części typu Intercars itd i co lipa prawie nic nie ma i dla tego wole L200 . ale to jest moja opinia
Nie jestem pewien ale chyba gdzieś wyczytałem że Ssangyong ma albo już zmienił nazwę na chyba KG i coś jeszcze w nazwie, więc chyba chcą zmienić wizerunek tej nazwy na bardziej zachodni. Mnie ta nazwa nie przeszkadza i chyba Mercedesowi też nie skoro tyle lat współpracowali. Pozdrawiam
1) Musso - Lusso przypadek? W każdym razie kolorek jakby do tego nawiązywał. 2) 2:00 myślałem, że z pilota otworzysz tylną klapę :) 3) Idealny samochód do pracy. Ciekaw jestem tylko jak działa serwis w Polsce - w sensie czy wszystko jest OK. Przeglądałem YT, ale żadnego przeboju o Ssang Young nie znalazłem ( w przeciwieństwie do KIA XD )
Brał bym. Jedno mnie tylko zastanawia. Dlaczego właściciele marki zadecydowali że nastąpi zmiana nazwy. Trochę się namęczyli przez ostatnie lata by zbudować (ponownie!)wizerunek.
@@barturban A to jestem zaskoczony. Myślałem że globalnie. To akurat dobrze dla nich. Mógł by to być strzał w kolano. Pozdrawiam i czekam na kolejne testy.
Rextonami jeżdżę juz 9 lat. Teraz mam G4 130 tys. przebiegu. Całkowicie bezawaryjne samochody.
Год назад
Dlaczego on ma "Rexton" na tych plastikowych nadkolach z przodu? Nie chciało im się produkować osobnych do tego modelu? To jest jedna z tych przyczyn dla których dalej słabo się sprzedają, poza aktualnym Rextonem którego jak widziałem na żywo to pomyślałem "o, nawet to im się udało" to te auta dalej wyglądają dziwnie. Zawsze jest jakiś detal gdzie patrze i myślę że jeszcze z generacja-dwie i może coś z tego będzie (przykładowo te śmiesznie wyglądające klamki na różnych poziomach w tańszych modelach typu Korrando czy Tivoli)... Plus za to za zegary, fajną czcionkę do cyfr mają ;)
Pałowanie pickupa na śniegu to nie drift!!1!#! Tak na poważnie to dobrze, że trafiłeś na normalnych policjantów. Pickup na pusto prędzej czy później pójdzie bokiem na śniegu bez względu na to jakie mamy opony czy z włączonym napędem na przód gdy pod pokrywą śniegu jest lód a my dodajemy gazu. Czy tego chcemy czy nie, to może się zdarzyć i należy mieć tego świadomość. To jest też informacja dla tych którzy kiedykolwiek wsiądą pierwszy raz do auta roboczego z pustą paką w zimę. Co do samego Grand Musso. No jest ładny, dłuższa paka to bardzo dobry zabieg i ładowność bardzo dobra ale nie kupiłbym go tylko przez jeden aspekt gdybym miał go użytkować codziennie jak moją Tacomę czyli przewożenie jakiś rzeczy i jazda codziennie po mieście do pracy etc. Problemem jest silnik czyli diesel. Spalanie na trasie jest bardzo fajne ale w mieście podobne wartości osiągam z benzynowym 2.7 pod maską. Niedawno poprowadziłem Rextona z tym silnikiem i automatem. Osobiście jak do automatu wielkich zastrzeżeń nie mam mimo jego decydowania za mnie kiedy faktycznie trzeba zmienić bieg, tak mały zakres obrotów w dieslu jest słaby po mieście czy na krótkich dystansach. Nie licząc ciągłych problemów finansowych Ssangyonga (niedawno znowu sprzedany), problemu z częściami (do amerykańców nie ma takiego problemu) oraz tylko diesel w ofercie skreśla u mnie sens zakupu samochodu który ma potencjał.
Tym razem nie bede kolejny raz chwalil p. Bartka za udany test. Napisze tylko swoja opinie o Musso - fajne auto o ile bylo by w wersji suv, bez paki, mialo lepsze plastki ( na filmie juz widac rysy z boku fotela kierowcy - od podnoszenia fotela, nakladki poszerzajace z Rextona (!) a to Musso przeciez, brak manetek przy kierownicy - z ktorych bardzo czesto korzystam i to co powiedziales - znaczek czyli obawa przed kolejnym klopsem SsanYanga. A potem szukaj wiatru w polu !! Reszta jest ok poza wymienionymi spostrzezeniami.
No tak... SsangYong. A gdyby tak producent, na Europę, przetłumaczył nazwę na - nie wiem - duński? Byłoby "tvillingedrager", prawie jak WV :P. Zniknęłyby wątpliwości :).
Wnioskuje po tym filmie, że jest lepszy od Hiluxa, który jest podskakujący na dziurach i jego silnik brzmi jak ciężarówka, o słabych multimediach nie wspominając.
Też to zauważyłem. Ale 4x4 jest dostępny w cenniku tylko jako M/T, a A/T to opcja. Więc trochę dziwnie to wygląda ale zakładam, że na fakturze nazwa jest taka jak w cenniku a dodana opcja tego nie zmienia :)
Tak jest ale jakoś tak mi do oceny tego pojazdu zabrakło kilka minut ...wiem że się czepiam ale może mogłyby być trochę dłuższe jakoś mam wrażenie że szybko minął ten film z testu tego pikapa.... Pozdrawiam