Zdjęcia: Paweł Bielak @pabloimages @overdrive_com_pl Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com na Fb: pertynmaciejpertynski na Insta: / pertyn Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Kupiłem ten model pół roku temu, przejechałem 10000 km o dziwo ani razu nie byłem jeszcze w serwisie. To zdarza się coraz rzadziej w nowych samochodach...
@@emiloss91 Średnie spalanie z 10000 km poniżej 9 l/100, hałas pojawia się przy wyższych obrotach - w tej kwestii proponuję jazdę testową - w moim przypadku pozytywne wrażenia z takiej jazdy zaważyły o decyzji o wyborze tego modelu.
szacunek za trudny test Panie Maciek. Wreszcie ta marka jakos wyglada, sorry jest ladna, a wnetrze wow mam e klase w amg pack. i nie jest tak dopieszczona wizualnie, jak dla mnie fajne autko.Pozdrawiam
jechalem z uk do Polski i spowrotem wersja z 2020. Jechalo sie tak samo wygodnie a nawet wygodnie niz w volvo s90 rowniez ta sama trasa. Rexton plynie na drodze, jest cichy, bezawaryjny i uniwersalny. Oczywiscie ze deska rozdzielcza moglaby byc nowsza i ladniejsza, ale sa przyciski fizyczne, sa wentylowane i podgzewane fotele. Polecam pojezdzic i zobaczyc auto na zywo. Jest duze i przestonne
@@wowcelinea podmienic logo marki na premium i bys inaczej do tego podchodzil. Sila sugestii. To jest auto na ramie, terenowe, a mimo to komfortu nie brakuje
Ładny, podoba mi się. Pytanie tylko jak będzie z dotychczasową piętą Achillesową... czyli sinikiem i przekładnią (czyt. Co2 = podatki oraz ze spalaniem).
Bardzo mi się podoba ten pojazd, nawet chciałem go kupić 2 lata temu jednak finalnie nabyłem Wranglera. Nie wiem co pan Maciej ma jeżdżenia Jeepem na co dzień, zapewniam że benzynowa Sahara to całkiem przyjazny w mieście samochód.
Gdybym miał brać to po daci duster 4x4 najbardziej wypasiony rexton połączenie luksusu z właściwościami terenowymi. Jest jednak jedno ale, na mojej grupie Ssangyong rexton Polska ludzie mają problem z serwisami w Polsce, brakiem części i tak dalej. Auto może mało doceniane na Polskim rynku ale kup se a potem "gwarancja do bramy" . Jeśli nie zmieni się polityka firmy ssangyong to nie każdy będzie się chciał wpakować na przysłowiową minę. Zawsze można dołozyc i kupić Forda Raptora tu przynajmniej o serwis nie musimy się martwić a właściwości jezdne na zawieszeniu foxa to petarda!
Dobry test ! Sprostuje dwie rzeczy w których zauważyłem błąd 😀 Napęd 4x4 możemy włączać podczas jazdy, tryb 4L reduktor włączamy tylko na postoju. A moment obrotowy silnika 2.2 to 441 Nm. Pozdrawiam serdecznie
Mam Korando z 2021; najlepsza furka w naszej firmie. Nigdy więcej Szkód i innych tego typu marek. Rexa miałem na testach...... robi wrażenie, ale dla mnie za duży i za dużo żłopie przy mocniejszej jeździe.
Interesujący ten lifting. W " centrali Ssang Yonga " padł rozkaz: Projektanci do google'a !! I mamy efekt: Przód - coś jakby ( dla mnie ) DS. Tył - V A. G. We wnętrzu trochę Mercedes ( panel klimy- ale przedlift miał identyczny ). No i " wybierak" automatu - chyba BMW ? Ale ogólnie całkiem niezłe auto za dosyć przyzwoitą cenę. Mogli zrezygnować z tych (moim zdaniem ) burdelowych przeszyć na desce oraz siedzeniach i kiczowatych lustrzanych felg . Ale podobno degustibus itd.
Fajny test, bardzo mnie ciekawi tylko sprawa niezawodności. Wiem, że Producent daje 5 lat gwarancji bez limitu km, ALE - co w przypadku gdy SSangyong zwinie się z Polski? Ta firma juz kilka razy była na skraju bankructwa - chyba ciężko będzie do niej przekonać Polaków (którzy lubią pokazać się sąsiadowi w niemieckim aucie :)) Poważnie zastanawiam się nad modelem Musso. Może jakiś mały teścik Panie Pertyn? Proosze!
@@miodekmiodek Ssangyonga kupuje Koreański producent autobusów elektrycznych Edison Motors. Więc jest szansa na dużo pozytywnych zmian w marce. No i wersje elektryczne pewnie będą zbijały cenę spalinowych.
Wahacze wzdłużne wleczone są wleczone i wloką tylną oś. Inaczej po amerykańsku „live axle”. W innych konstrukcjach napędzana tylna oś jest stabilizowana w mniej więcej jednym położeniu (na resorach piórowych) albo precyzyjnie bez zmian położenia wobec osi wzdłużnej auta - na wahaczach poprzecznych. Podobne rozwiązanie jak w bazowym Rextonie było np. w słynnym niegdyś Fiacie 131 Mirafiori - sztywna oś napędzana była resorowana sprężynami śrubowymi, ale za jej prowadzenie odpowiadały tylko dwa wahacze wzdłużne wleczone, relatywnie bardzo długie, oraz amortyzatory.
@@arturkuzniacki2691 jak sie popsuje to gdzie go naprawić? to ma jakieś ASO? Salony? Widywalem je czasem wystawiane w centrach handlowych ale salonu nigdy.
@@pepe-po4hv Suzuki Gadimex w Warszawie. ASO jeszcze u poprzedniego importera - nie wiem czemu aktualnie ich nie ma - mają naście lat doświadczenia w tych autach. Jest już nowa sieć dealerska i serwisowa ale niewiele wiadomo. Jest na terenie całej polski kilku mechaników którzy tych aut się nie boją.
Nie gledzisz Petryn rylko pierdolisz .Chińczyk od wielu lat wiedział co robi i teraz nadal wszyscy będą się z nimi układać. Jest bardziej przebiegły od kurwy putinowskiej i nawet naszych szmat pisiorowskich sprzedających nasz kraj dla wygrania wyborów. Czy ty masz chociaż kawałek mózgu. Rozumiem że na tym zarabiasz ale miej sumienie dla przyszłych pokoleń. Chyba nie masz dzieci???
Mniej stracisz jak u konkurencii, no a jak kto chce samochod dla 7 osob no to zaplaci bo wybor wogule zadny, SUV jest mega duzo, ale jak jest potrzebny samochod dla 7 osob ci 5 osob i psa no to juz nic nejest do zakupu, chyba autobus...
@@milannemec5574 Jak mniej stracisz? Bardzo dużo stracisz, bo ludzie się boją tej marki. Ludzie zawsze pójdą po Toyotę czy Hondę a nie po SsangYong. Na wszech znanym w Polsce Renault dużo tracisz a co dopiera na takich nieznanych markach.
@@user-ko3px7mo5g Jak jesteś bogaty, to nie ma problemu. Teść kupił citroena C5 za 90tys dawno temu. Sprzedał 10 latka za 13 tys i sprzedawał pół roku. Gdyby to była Honda, sprzedałby za 30tys i kupiec pewny od zaraz. Taka skromna różnica. Tu spadek wartości będzie jeszcze większy, bo nikt nie jest zainteresowany tą marką.
@@pedrodon9091 żeby pisać trzeba wiedzieć. Dla przykładu w swiętokrzyskim brak autoryzowanego serwisu. To jeden przykład a jest ich wiele o których nikt nic nie mówi nie pisze tym bardziej ssangyong milczy...no i ten brak części, czekanie itp...
@@wojtinidicarpe nie wiem jak jest w świętokrzyskim, nie odniosę się. Ja przez prawie już 4 lata miałem jedną wymianę drugorzędnej części - bez problemu, 2 tyg. i po sprawie. trzeba czasem podzwonić, bo może najbliższy warsztat ma ważniejszych klientów.
Zgadza sie . Jak to mówią stara szkoła konstruowania samochodów. W najnizszej wesji Rrxton jest ze sztywnym tylnym mostem sprężynami i felgami 17 cali . Jako opcja może być blokada tylnego dyferencjału. W takiej wersji i na oponach AT naprawdę dobrze sobie radzi poza asfaltem . Jeszcze jedno producent nie traktuje rynku UE jako podstawowego. Ssangyong sporo sprzedaje w Azji i Australii. Z tego powodu normalne podejscie do serwisu. Np. wymiana oleju w silniku co 15 tys. Km a przy ciezkich warukach eksploatacji np. jazda w terenie co 7, 5 tys. Wymiana oleju w skrzni automatycznej co 60 tys. a w mostach co 30 tyś. Podstawowe serwisowanie ( wymiana olejow i filtrów) wręcz trywialne, wszysko łatwo dostępne i do odkręcenia typowowymi kluczami.
@@spietrucha8390 Ładny czy brzydki to kwestia subiektywna. Wiec jeżeli tobie sie podoba to spoko i nie szukaj problemu. Jeden woli blondynki a inny takie obszerniejsze to chyba logiczne.
@@hondacbr116 to Ty oznajmiasz publicznie jak znawca, że brzydki, to dokształć nas z estetyki. Myślę że zasłyszałem gdzieś, że ssangyong brzydki i tak powtarzasz
@Michael Samuelle Co do KIA i Hyundai sie zgadzam. Niesamowicie poszli do przodu i atakują polski rynek. W styczniu sprzedano więcej KIA niż Skody. A razem z Hyundajem wnet dogonią Toyotę. Genralnie szok. Natomiast SsangYong kojarzy mi się tylko z rdzą.
Szukałem recenzji Sapphire (AMD Radeon) a tu szangjong... Jutro zobaczę. Kupiłem innego Koreańczyka więc jestem ciekaw. Brałem krótko pod uwagę tę markę ale.... Zbyt niszowa... Poza tym nie podoba mi się mezalians z mercedesem...
Czy to źle? 10 lat temu pojazdy były bardziej praktyczne, 20 lat temu były jeszcze bardziej praktyczne i czytelne. Nowe samochody są piękne pod względem dezajnu, jednak ja na dezajnach się nie znam i cenie sobie praktyczność. Pamiętaj moda dla głupich.
@@Micha-bk4gr racja, dlatego właśnie to jest wozidło dla zacofanych ludzi, dla których piękne samochody i piękne kobiety to moda dla głupich. Brać za żonę grubą, to chociaż jest pewność że już nie zgrubieje - to jest praktyczne myślenie :) Żukiem najlepiej się woziło kartofle na rynek, to po co zmieniać? To jest właśnie grupa docelowa tej marki
@@bimber0102A gdzie tego piękna szukać? W crossoverze BMW, który wygląda jak rozdmuchany model tej marki? Toyota Prado też nie jest ładna, ale w tym przypadku mamy do czynienia z sprawdzoną marką, której samochód naprawimy w prawie każdym miejscu na Ziemi. SsangYong Rexton to nisza, a przez niższą cenę i braki w wyposażeniu (dajcie chociażby blokadę tylnego mostu) sprawia, że pozostanie ciekawostką na naszym rynku.
Dla kogo więc jest to auto? Dla głównego łowczego Polski? Dla szefa leśniczych Polski? Dla generała wojsk ochrony pogranicza wschodniego? dla misia gogo? No dla kogo?
pewnie nie dla pajaca który chce się pokazać i kupuje x5 z 2,0 dieslem w m pakiecie. da ludzie którzy na prawdę używają samochodu w terenie, mają np dojazd na budowę bo sa inżynierami i jeżdżą tez w trasę więc musi być w środku ładnie I wygodnie. ja nie lubię takich mastodontów
@@jakubek89 zapewniam Cię, że ktoś kto jest inżynierem, dojeżdża na budowę i jednocześnie chce mieć ładny i wygodny samochód w trasie - nie kupi tego gówna. Chyba że ma bardzo niskie poczucie wartości, a nad kominkiem wisi poroże zamordowanego jelenia. SsangYong to "auto", które w wyposażeniu standardowym dorzuca gumofilce. Zawsze tak było i zawsze tak będzie.
@@bimber0102 niskie poczucie wartości i krótki Siusiak to synonim właścicieli BMW co najmniej 50% z nich tak ma reszta to mamuśki jeżdżące wielkim SUVem do marketu gdzie nie umieją zaparkować, komuś się taki Ssangyong pewnie spodoba i przyda inaczej by ich nie robili a polowanie nie jest żadnym mordowaniem
@@jakubek89 No widzisz, ja nie mam intymnych kontaktów z właścicielami BMW i nie wiem nic na temat wielkości ich siusiaków, więc w tej materii nie będę się z Tobą wdawał w dyskusję. W mojej najbliższej rodzinie są 2 SUVy tej marki i 1 innej japońskiej zapewniam Cię, że wszyscy potrafią jeździć. Oprócz zakupów w markecie często jeżdżą też na długie i wspaniałe podróże. Zazdrościć komuś tego że się powodzi to domena bardzo biednych ludzi. I nie mam tu na myśli tylko kwestii materialnych. Polowanie nie jest mordowaniem? Wiadomo że używając broni w kierunku bezbronnego zwierzęcia poprawia mu się tym humor... Daj już spokój i nie odpowiadaj, szkoda czasu. Zmień swoje życie na lepsze, kup sobie drogiego SUVa i przestań polować. Wszystkiego dobrego
@@bimber0102 mordo ale ja nie poluje, nawet dziczyzny nie kupuje bo nie umiem jej przygotować i raczej nie jestem biedny i ciężko pracować też nie muszę. nie będę mieć dużego drogiego suva bo nie podoba mi się taka jazda, jestem staromodny i lubię sedany a w bmw same pozery i mamuśki na wiecznym shoppingu co parkują na 3 miejscach
porównanie do czegokolwiek jest nie na miejscu. Ewentualnie do Marcina Najmana. Disco polo motoryzacji, nieudolne kopiowanie, czyli tradycja tej marki. Dobrze że chociaż przy zakupie dorzucają gumofilce i instrukcję obsługi klozetu
@@bimber0102 takiego to chociaż nie szkoda orać, tańszy od konkurencji jest a jeżdżą jeszcze te pierwsze co u nas się pojawiały z 15 lat temu więc jakoś to się kupy trzyma bo nie uwierzę że są odrestaurowane
czyli przerobili dostaw czaka na osobówkę .. dobrze że nie chcieli połączyć z wywrotką , Dalej to niestety brzydal . Porównać nie bardzo ma z czym .. Szwajcaria to raczej mgliste porównania w tle . Ale nic i takie cuda na drodze widać .
W przypadku SsangYong jest na odwrót - najpierw powstał Rexton, a później pick-up. Z poprzednimi też tak było (Musso i Musso Sports, Actyon i Actyon Sports). Na odwrót, bo inni producenci później decydują się na stworzenie suva (w Ameryce tak określają te samochody), bo było zapotrzebowanie na prosty, mocny, podwyższony i całkiem pakowny samochód z zamkniętym nadwoziem. Ford Bronco (od drugiej generacji), Chevrolet Blazer, Dodge Ramcharger i Toyota 4Runner powstały w taki sposób. Obecnie sporo tego typu konstrukcji jest dostępnych Australii i szkoda, że nigdy do nas nie dotrą (chyba, że VW zaoferuje swój odpowiednik Forda Everest, a może się tak stać bo nowy Amarok to technologiczny bliźniak Rangera.
jedno slowo hu...wy hehe tyle kasy za takiego prymitywa 250/70 tyś pln ? to za 100 tyś uzywany VW Touareg II TDI go niszczy + Golf GTD do zestawu w cenie hehe taki sangjong to max 130 tys pln na fullu
Raczej mam odmienne zdanie, poprzednia wersja fakt kosztowała mniej, ale nowszy model jest mega wykończony. Oglądałem go w środku i pierwsza myśl luksus jak w mercedesie. Wszystko spasowane i ładnie dopracowane. Kosztuje tyle bo raz że na bogato wyposażony, ma prawdziwą ramę, reduktor a to połączenie suva z samochodem terenowym. Na rynku w tej cenie nie ma konkurencji jedynie może konkurować z droższą toyota land cruiser.
1)Poroponuję sprawdzić ile kosztuje nowa Skoda Qodiak z silnikiem 2.0 diesel i 4x4 z automatem DSG ( podpowiem ok. 230 tyś. Przy niższej akcyzie bo w Rextonie sinik 2.2) 2) jakie nowe auto z automatem i 4x4 można kupić za 130 tyś. Niestety ceny nowych aut odjechały. Zakup auta używango pewnie jest opcją, ale są tacy którzy jednak wolą mieć od nowosci nawet biorac pod uwagę ze wtedy trzeba je dłuzej eksploatować. Rexton na 5 lat gwarancji do 150 tys. km