Żebyś studiów nie zawalił sztudent bo szkoda :D wciągnie cie kolo i yt i bedzie po tobie :D ale fajnie ze probujesz chodziaz odpowiadac na pytania i nie gwiazdorzysz jak nie ktorzy po pol roku jezdzenia po 100 km od domu. pozdrawiam
Zostawiam suba, fajny kanał i praktyczny, też jestem w trakcie robienia kursu i sporo ciekawych informacji można się od Ciebie dowiedzieć ;) pozdrawiam
siemanko Patryczku zajebisty kanał i Ty też wydajesz się spoko gościem. Jakbyś kiedyś był gdzieś na mazurach (Działdowo) to chętnie bym pogadał. pozdrowienia dla Ciebie! :)
11:22 W Niemczech nie jest tak kolorowo jak mówisz. Kierowcy jeżdżący na zachód muszą wciskać młotki, chociaż te 20 minut na załadunku. Ja też tak robię, ale to też zależy czy znam miejsce w którym się rozładowuje. Jak wiem, że na kwicie wagowym będzie dokładna godzina wjazdu i wyjazdu to ten okres daje tylko i wyłącznie jako inną pracę. BAG lubi spojrzeć na kwit wagowy i zapytać dlaczego wjechałeś na zakłada np. o 11:30, wyjechałeś o 12:30 a masz godzinę odpoczynku w tachografie ;)
Za ten wpis na nie nie życzę Ci kontroli, teraz urlopówki już nikogo nie interesują, teraz liczy się wpis na karcie kierowcy, wiem bo miałem kilka kontroli już w 2017 w tym 1 ITD, więc nie są to teorie Garbsenowe
Ja jeszcze niestety żadnej kontroli nie miałem (chciałbym mieć, by móc czasem wypowiedzieć się na jakiś temat), ale zarówno w tej, jak i w poprzedniej firmie dostaję uropówki (obaj szefowie są kierowcami) i jakoś nie chce mi się wierzyć, że taki dokument jest całkowicie bez znaczenia, ale nie chcę się kłócić, bo nie mam argumentów, poza tym, że przepisy coś takiego dopuszczają i w przypadku o którym mówisz pewnie sprawa skończyłaby się w sądzie. Pozdrawiam.
Znaki B-5n dotyczą pojazdów ciężarowych i umieszczonej na nich DMC (autobusy mogą wjeżdżać), znaki B-18 dotyczą każdego pojazdu i ich masy rzeczywistej.
Patryk Jarysz Zwracam honor, wcześniej nie zwróciłem uwagi na te znaki na filmie, tylko po prostu potraktowałem ograniczenie jako ograniczenie - bez podziału na typ znaku.
DMC to z definicji masa całkowta+ładowność. Skoro ciągnik nie ma ładowności to jego DMC w momencie jak nie ma zapiętej naczepy jest równa jego masie własnej.
Pojazd nie musi mieć przestrzeni ładunkowej, aby mieć ładowność. Ładowność to także masa kierowcy, pasażerów i ich bagażu. Każdy samochód, motocykl, czy autobus ma jakąś dopuszczalną ładowność. Ja jeżeli odpowiednio zabezpieczę ładunek mogę samym ciągnikiem przewieźć ponad 10t materiału. Czasami zdarzało mi się wieźć np. 2 koła od naczepy, które były spięte pasem zaraz za kabiną (waga niewielka, ale jakiś ładunek jest). Przykładowo w osobówce mam DMC 1502kg (w DR poz. F.1), i masę własną 1117kg (poz. G). Stąd wiem, że 5 osób z bagażem nie może ważyć więcej jak 385kg.
To idź do serwisu i zapytaj się ich ile masz w ciągniku ładowności (i nie mów mi danych z dowodu, bo pewnie masz wbite na stałe 40 ton DMC). Nie masz ładowności, bo sam ciągnik nie jest przystosowany do ładowania. Dlatego u Niemca w niedziele ciągnikiem można jeździć.
Nikt mnie nie naraża. Po prostu powiedział, że mam uważać i nie pakować się na autostradę, bo w aucie nie ma viatolla, ale mnie by gryzło sumienie jakbym miał jechać 65km dookoła, a tutaj tylko 14km.
Patryk Jarysz czy robiąc kwalifikacje też Miałeś wrażenie ze to zwyczajnie wyciąganie kasy? ja właśnie lece przez te slajdy i sie zastanawiam po co mi ta wiedza
Dokładnie tak jak mówisz. Ogólnie sam pomysł i założenia mi się podobały, aby nowi kierowcy mogli zobaczyć jak się pewne rzeczy robi, jak zabezpieczyć ładunek, na co uważać za granicą, itd. Niestety gdzieś ten pomysł się po drodze zgubił i obecnie nie ma nawet jak wypełnić prawidłowo dokument CMR.
Nie powiedziałbym, że wszystko. Tak naprawdę nie mam pojęcia np. jak odblokować hamulce w przypadku braku powietrza. W dodatku o tym, który przewód (czerwony i żółty) jest od czego i jak to wszystko działa to też nie wiedziałem po szkoleniu. Jakiego producenta masz udostępniony kurs?
Studia są na bieżąco cały czas. Najbliższy semestr zaczynam w przyszłym tygodniu i będę mieć zajęcia tylko w poniedziałki i środy, także na wszystko znajdę czas, ale studiów Wam nie będę pokazywał, bo to raczej nudne by było.