Co do watrobki jest wiele sposobow jej przyrzadzania, klasycznya receptura jest z cebulka, jablkiem i majerankiem. Mozna ja przyrzadzic z pieczarkami z sosem smietankowym lub bez, watrobka swietnie smakuje zwlaszcza tym, ktorzy jej nie lubia przyrzadzana z cytrusami: z mandarynka🍊, pomaranczem, cytryna🍋 lub limonka,🍈 swietnie smakuje przyrzadzona w sosie cumberland z zurawina I odrobina musztardy lub malinami, mozna ja zamarynowac przed usmazeniem w occie malinowym, co jest bardzo popularne we Francji, wersja z ogorkiem kiszonym jest warta uwagi , ja przyrzadzam z oregano i tymiankiem oraz jablkiem lub z ziolami Prowansji, pycha !!! Trzeba nadmienic, ze watrobka znakomicie nadaje sie do pasztetow wlasnej roboty np. zmielona watrobka dodana do mielonego miesa i przyprawiona prawie na dowolny sposon a nastepnie upieczona w keksowce lub okraglej formie jest zmakoeitym pasztetem wlasnej roboty , ewentualnie o przepis na pasztet prosze, gdyz watrobka leczy znakomicie niedobory zelaza i anemie, co wielu osobom moze bardzo pomoc !***Prosze o przepis na "bajecznie proste" buleczki z maki migdalowej...🥖 Pozdrowienia !
Droga Madziu, wątróbka zawsze jest dobra ja do sosu śmietanowego dodaje jeszcze boczek wędzony i kiszone ogórki jak dla mnie to jest bardzo fajne połączenie, serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia 👍😀❤💋⚘⚘⚘
A u mnie jak wątróbka to wątróbka.Boczek mogę do jajecznicy dołożyć. Ja też dobrze obsmazam w niewielką kostkę pokrojoną wątróbkę na jasno brazowy kolor.Potem się na czystej patelni podsmaza cebulke doprawiam . Potem dodaje wątróbkę chwile jeszcze z cebulką trzymam na gazie na patelni.Doprawiam przyprawami, pod koniec sól.I wyłączam.Musi być troche tego tluszczu.Wątróbka musi być smaczna przed laczeniem z ryżem. Do ugotowanego na sypko ryżu dodaje wątróbkę z patelni, dużo zielonego koperku i delikatnie mieszamy. Można też podać do tego duszoną marchewke może tez byc marchewka z groszkiem. Smaczna potrawa.Polecam. Czasem ryż się nam rozgotuje tez dobrze smakuje. Proszę spróbować.Bardzo dobrze smakuje.
Pani Magdo, ja także jestem w teamie LCHF i naprawdę to działa, myślę że i zdrowotnie i wagowo się sprawdza . Do keto jeszcze nie dojrzałam, może kiedyś... Ale ten przepis super, na pewno spróbuję...
Bardzo dziękuję za przepis. Watrobki w śmietanie jeszcze nie robiłam ale napewno ja zrobię. Również proszę o przepis na bułeczki migdałowe. Pozdrawiam.
o tak! jestem za tym aby było dużo niskowęglowodanowych dań. Właśnie mam wątróbkę na dziś i szukałam przepisu. Zaczynam to robić! Fajnie że mówisz z czym to można podać.
Pychotka uwielbiam wariacje smakowe wątróbki .Ja dodaję do wątróbki i cebulki jabłko i podlewam sokiem z pomarańczy czasem robię na malinach lub żurawinie polecam .Poproszę przepis na bułeczki migdałowe .Serdecznie pozdrawiam
Fajny przepis, wykorzystam😀 wątróbkę można zrobić na milon sposobów, moja teściowa robi np wyśmienitą z jabłkiem. Może zrobisz filmik: wątróbka na wiele sposobów? Dziękuję serdecznie 😀
Przepis wart wypróbowania - robię duszoną wątróbkę w ciemnym sosie z cebulka ale Twój przepis wykorzystam , bo uwielbiam por i w takim wydanie nie robiłam 👏👏👏 Pozdrawiam serdecznie 🤗🤗🤗
Baaaaaaardzo rzadko jem wątróbkę, pewnie dlatego, że niewłaściwie ją przyrządzałam. Strzelała mi po całej kuchni i nie chciało mi się już mieć z nią nic do czynienia żeby potem nie sprzątać aż tyle. Ale teraz zachciało mi się jak nie wiem co! Bo w sumie to lubię ją. Tylko, że teraz to już jestem po zakupach i mam co innego w planie. Szkoda, bo język lata jak łopata 😄 Nic straconego, za parę dni zrobię! Dzięki Madziu! 😘
ja specjalnie do takich zadań jak np. smażenie wątróbki kupiłam taką " siatkę " do przykrycia patelni. polecam. nie trzeba niczego czyscić oraz uważać na "pryskanie" z patelni. Myślę że to już jest w każdym domu ;)
@@LOLKA2332 ano rzeczywiście, mam coś takiego i całkiem o tym zapomniałam. Leży w najdalszym kącie, może dlatego, że coś mi w tym nie pasowało. Chyba czyszczenie po całym spektaklu 😀. Okropnie nie lubię czyścić sitek, ciężko to idzie kiedy w każdej dziureczce brudu się nazbiera.... A jeszcze tłustego?! Uch! Pewnie dlatego leży zapomniane. Chyba muszę znaleźć na to jakiś sposób i się z tym przeprosić. Dzięki za podpowiedź 👋
Osobiście nie jestem fanką wątrobki. Jeśli miałabym zjeść, to tylko drobiową i dobrze wysmażoną. 😉 Ps. Serdeczne pozdrowienia dla mojej super Przyjaciółki Justynki😘
Dziękuję Ci Kasiu za pozdrowienia i całuję Cię mocno 😘! A co do przepisu. Koniecznie do zrobienia, bardzo mi się spodobał 👍. Ale wybiorę wątróbkę indyczą, bo jestem jej wielką fanką.
Rozumiem. Jednak równowaga przyda się w każdej chwili życia. Energia podąża za uwagą, więc warto skupiać się też i na innych chwilach życia, również tych praktycznych. Pięknie pozdrawiam 💚
Super propozycja! Proszę również o przepis na bułki migdałowe. Czy w tym przepisie można podmienić wątróbkę wołowa na inną? Czy nie zmieni to efektu smakowego? Pozdrawiam i dziękuję:-)
Ja nie lubię mrozić wątróbki, bo po rozmrożeniu może mieć strukturę "gąbki" lub wręcz kruszyć się -dla mnie zupełnie nie ten smak:( Ale.... DZIĘKUJĘ CI kochana za to pytanie, bo przecież rzeczywiście można "zasłoikować"! Że też ja na to wcześniej nie wpadłam! Sprawdzę, ale tak na czuja: powinno być OK -tyle, że do słoików włożyłabym samą wątróbkę w sosie/zalewie, a nie całe danie, bo nie wiem jak z tą śmietaną się zachowa. No chyba, że na gorąco włożyć do wyparzonego słoika, szczelnie zakręcić, poczekać, aż zassie i do lodówki na kilka dni... sama nie wiem... :( W każdym bądź razie "wątróbka w słoiku" jak najbardziej do pokombinowania -raz, jeszcze dzięki♥
@@SkutecznieTv dziękuję za odpowiedź Madziu. Tak też myślałam, że śmietana może zrobić coś złego, albo jeśli już, to na krótkie trzymanie i to w lodówce. I tak też wczoraj zrobiłam. Miałam aż 2 kg i nie mogłam czekać, bo ona się łatwo psuje. Ale Twój przepis mi bardzo się spodobał, więc upakowałam tak jak podałaś. Dodałam tylko trochę koncentratu pomidorowego bo akurat miałam otwartą resztkę. Będzie taki sos słodko kwaśny, no i na szybkie zjedzenie. Ale na szczęście nie 2 kg na raz. Zastanawiam się tylko czy ją dziś jeszcze raz zapasteryzować. Nie wiem czy się nie rozpadnie. Nie mam wprawy bo generalnie rzadko robiłam wątróbkę. Strzelała po całek kuchni. 😊 Tym sposobem nie strzela.
Pyszny przepis,ale i tak szkoda świnek,przecież nas nikt nie je, czy zjedli byście psa i kota, dlaczego on nie zasługują na śmierć w Polsce a świnka tak, czy ona nie ma uczuć?
O czym tu pani pisze? Po pierwsze - tu jest użyta wątróbka wołowa, więc świnki nic o tego przepisu nie mają. Po drugie, to kraj to obyczaj - niektórzy jedzą nawet szczury. Po trzeci - jeśli pani jest przeciwna jedzeniu zwierząt to lepiej by było ominąć ten przepis i nie komentować.