Oglądałem waszą recenzję madonki gen7 i byly same ochy i achy. Teraz jak wyszedł nowy model to mówisz ze jednak tamten nie do końca był super. Czekam w takim razie na recenzję gen9 żeby dowiedzieć się jaki jest gen8 😉
Chyba trochę tak to działa, że dopiero jak przetestujesz coś lepszego to widzisz wady starszego rozwiązania? Poza tym mówiłem, że gen7 ze względu na swój stricte aero charakter nie do końca była rowerem dla mnie, a nie że coś było z nią nie tak. Po prostu kolejne generacje rowerów są coraz lepsze łącząc cechy, które jeszcze kilka lat temu wydawały się nie do pogodzenia (np aero i komfort).
@@MichaelRiders czyli rozumiem, że powinienem obejrzeć ich recenzję i powiedzieć dokładnie to samo? Mi kinematyka zawieszenia GT bardzo pasowała i jazda na tym rowerze sprawiała sporo frajdy, tylko z tego co pamiętam widelec odstawał od topowych konstrukcji, ale zawsze staramy się patrzeć również przez pryzmat ceny, bo idąc tym tropem powinniśmy czepiać się wszystkiego, co nie jest z najwyższej półki
Chciałbym porównania 3 rowerów. 1. Ten Trek Madone, 2. Canyon Aeroad, 3. Giant TCR Advanced Pro 0. Wszystkie w wariancie na Ultegrze Di2. Ciekaw jestem który by wygrał test wszechstronności. U mnie wizualnie wygrał by Trek ale nowy Canyon i Giant to też wspaniałe rowery. Giant na pewno najlżejszy. Trek niestety +10 tys zł droższy od Gianta i Canyona. Waga realna rozmiarów M bez pedałów. Giant 7,2 kg, Canyon 7,45 kg, Trek 7,45 kg.
1 Cięższy od Emonda 2 Cena wyższa od Emondy 3 Rurki pogrubione i sa mniej smukłe 4 Gorsza sztywność i mniejsze AERO względem Madone 5 Komfort gorszy niż w Domanie znacznie. 6 Mało rozmiarów i trudniejszy fiting.
