Vincent, nigdy nie sadzilem ze bede ogladal 7 minut filmiku o kiblu, a tym bardziej nie sadzilem ze ten filmik mi sie spodoba. Ty to nawet kibel potrafisz zareklamowac i to calkiem niezle. Dziewczyny widać ze niezly ubaw mialy gdy nagrywales. A odnosnie projektow to świetnie zrozumiałes kolezanke. Trafiłeś w punkt. Ja po studiach IT powiem ze te zarzadzanie projektami to byl dla mnie najnudniejszy przedmiot, a raz glupio sie przyznac ale prawie bym zasnal na jednym z wykladow. Wszystko zalezy kto co lubi... Nie mam doczynienia z kamperami. Ale tak ogolnie to z czym ten kibel jest lepszy niz te zwykle w kamperach? Tak czy inaczej mam nadzieję ze Twoj projekt wypali ! Pozdrawiam, Michał (z okolic Elbląga)
na stronie kickstarterowej jest filmik z opisem działania tej toalety. Generalnie nie trzeba dodawać chemii i dzięki temu można się pozbywać zawartości naturalnie, stosować ją jako kompost
Sluchaj ty sie nie tlumacz ze Drogo . To jest twoja Cena za ten produkt . Jakosc zawsze sie obroni . Robisz super robote I Tak trzymaj. Szanuje I popieram takich ludzi jak ty. Trzymam kciuki I pozdrawiam.
Super materiał jak zawsze. Do dziś o kiblach nie wiedziałem nic a dziś już coś wiem. Nawet najmiejsza informacja może być bezcenna jeżeli coś wnosi dobrego i sprawdzonego. Jest super. Pozdrawiam.
0:35 Vincent, najświętszym prawem każdego człowieka (AllemanSRAtten) jest nietykalność i święty spokój podczas odpoczynku na sedesie. Albowiem jest to jedyne miejsce, gdzie jeszcze można się bezpiecznie ukryć przed światem.
Zajefajnie że ogarnąłeś temat! Patrzyłem kilkukrotnie czy coś nie wleciało na kanal w temacie a tu taka niespodzianka! Gratulacje. Był taki jeden co kiedyś palił dużo trawy i miał marzenie. Chciał zostać królem sedesów. Chyba mu zabrałeś marzenie 😉 a tak serio to miło że Ci się udało. Nie kończ na tym. Rozwijaj się. Ja obiecuje że kupuje toaletę w końcu tego bądź na początku następnego roku.
Nie jest lekkie życie przedsiębiorcy, wynalazcy, konstruktora. Ciekawy i niewątpliwie ekologiczny produkt do zastosowania w kameprach i na działce. Powodzenia w realizacji projektu 👍👍. Cieszymy się rownież, że planujesz ruszyć w ciepłe kraje czekamy na filmy z podróży ☀️😊😊. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was 😊🐕 🙋♀️🙋♀️
gratuluję realizacji projektu. Spełnienia wszystkich tegorocznych planów. A wyjazd do 'ciepłych' krajów - zazdroszczę. Ja w połowie kwietnia na wodę na parę miesięcy, kierunek : Warta, Noteć, Wisła i Zalew Wiślany
Ja wychodzę z założenia, że lepiej kupić coś raz na sto lat, niż co kilka lat zmieniać, bo taniocha wyjdzie po jakimś czasie i tak drożej. Wiem z doświadczenia🙂 Pozdrawiam serdecznie i Zdrówka Życzę.
Ekstra film o kiblu. Czy brałeś pod uwagę termoformowanie podciśnieniem tak się robi środki lodówek ale korzystają też z tego osoby robią modele RC czyli jest to technologia którą można zainstalować w swojej piwnicy
Cena jest ok . W podobnej cenie jest też inna toaleta "Zachodniego" producenta tyle że mniej fajna . Twoja wygląda na bardzie dopracowaną . Wysłałem ci wiadomość przez messengera.
Szczerze mówiąc, to pier@#$się z tym kiblem jak Matejko z Bitwą Pod Grunwaldem ;) Ale tak czy inaczej projekt się sprawdzi, sprzedasz te kible na pewno i będzie to sukces. Ale nie w Polsce, bo tu każdy patrzy na kasę i jak ma wydać 500 ojro to jest to "bardzo dużo" Powodzenia tam i sukcesów. Zdrowia, szczęścia i jeszcze raz pieniędzy :)
Przydałby się krótki opis działania takiej toalety. Co się dzieje z tym "G"? Tylko odseparowuje, czy jakoś się przerabia (kompostuje)? Co z "płynami"? Co z zapachami? Więcej szczegółów Panie! ;)
Dobry pomysł żeby coś stworzyć samemu, wezme pod uwage twoją toalete przy budowie kampera. ps.Cena nie ma znaczenia. Jestem pewnie w mniejszości ale są i tacy klienci - liczy się użyteczność i wygoda z korzystania, potem wygląd a na końcu dopiero koszt. Pzdr.
Najlepsza toaleta to taka, która w ogóle nie wykorzystuje wody. W opozycji do tradycyjnych rozwiązań, wymagających co najmniej 5 litrów na dwójkę, znajdują się toalety próźniowe, stosowane w pociągach, gdzie tam na 2 nie potrzeba nawet litra. I mimo, że producent ma linię seryjną, na zadane pytanie, podał cenę zaporową 15 k. I też by się wydawało, że jakaś pompka lepsza, kawałek blachy i tyle kasiury... Separacja fekaliów, moczu i wody w tym całym "procederze" jest kluczowa. Zastanawia mnie, czy wykorzystanie toalety jachtowej z ręczną pompką (koszt od ok. 800 zł) nie pozwoliło by na skuteczne osobne "zaciąganie" fekaliów oraz moczu do zbiorników bez udziału wody, a potem przełączenia na tryb z wodą do przepłukania higienicznego i wypuszczenia tej częściowo zanieczyszczonej wody do odrębnego zbiornika. Oczywiście zbieranie takiej wody jest możliwe tylko w warunkach działkowych-domowych, wszelkie pojazdy mobilne i jachty odpadają. Na popularnym portalu jest też dostępna toaleta torfowa (za niespełna 800 zł z 40 l zbiornikiem, i za 1300 z ponad 100 l). Pojedyncze opinie klientów są mieszane, niektórzy narzekają że brakuje jej wiele do tej za tysiąc baksów. Może dlatego, że nie ma w niej separacji z prawdziwego zdarzenia. Ale wydaje mi się, że dorobienie odpowiedniego leja do takiej toalety powinno być tańsze od budowy całej konstrukcji.
Hallo ,nie do wiary ,że taki interesujący może być film o kibelku i to nie z byle jakim podkładem muzycznymi Mogę zapytać czy śpiewasz jeszcze w chórze? .Menelek też wiedział gdzie zająć miejsce ,na tronie oczywiście i za to go poczochram . Wszystkiego dobrego w Nowym roku🧭💰🐾
@@VincentVan2 Masz piękną barwę głosu bardzo chciałabym usłyszeć jak brzmi Twój głos w śpiewaniu może kiedyś ot tak coś zaśpiewasz podczas kręcenia filmu niby dla siebie byłabym bardzo wdzięczna ,dzięki Dolny Śląsk pozdrawia serdecznie👍🐾💰🧭
A już ogladnolem do końca dobry pomysł super produkt dodam że już dwie toalety zmieniłem bo obudowy z plastiku wtryskiwanego pękają bo są robione z mieszanego surowca za mało oryginału za dużo mielonego raz urzytego produktu.poqodzenia
@VincentVan2 widziałam jak rozpoczniemy budowę to u ciebie kupimy części do budowy. Ostatnio trafiłam na wiadro toaletowe i się zastanawiam czy ono by nie mogło służyć jako obudowa. Tylko trzeba by było zrobić dziurę na wywietrznik.
Marcin, a dlaczego nie robić tego samemu ? Obniżając przy tym koszta ? Oczywiście to wymaga wiedzy, ale jest na to czas, napewno są możliwości nauki. Może jakieś elementy z druku 3d, włókno szklane, aluminium. Mówisz o zrobieniu form, a dlaczego nie zrobić form tak samo jak robią to ludzie robiący np. Elementy do karoserii samochodowej, zderzaków itd. Rozumiem, ze waga jest ważna i to może być problem, ale warto spróbować samemu a nie komuś płacić za usługę. Stwórz własny proces technologiczny naliczaj mniejszą marzę za robotę, obniż cenę, zdobywaj rynek, udoskonalenie procesu technologicznego, zwiększenie zamówień, i za chwilę będziesz miał ludzi którzy na siebie zarobią.
Najskuteczniejszą reklamę jaką widziałem to na silikonowej wkładce do pisuara zawsze na nią popatrzysz jak robisz to co potrzeba fizjologiczna każe , więc może poszukać sponsora za reklamę na desce sedesowej?
Drogo jak na cene za obudowe i 2 wiaderka xd A tak serio To nie dało by się tego wydrukować na drukarce 3d? Wiem, że sa kible za 4-5 tys ale tam jest mieszadło do kompostu, albo system wentylacji a tu to tylko plastikowe pudełka. Napewno dało by sie zrobić to taniej, może z wykorzystaniem firm zagranicznych lub innej technologii np druk 3d
Ponoć jeśli się odpowiednio rozegra sprawę i podpisze sprytną umowę to niewielka firma studentów chińskich których na podstawie umowy mocno dotuje państwo, zrobili by to kilka razy taniej. Ale decydujesz sam jak to poprowadzisz to się nie chcę wtrącać. 👍
W obecnej, trudnej sytuacji, w której się nasz kraj znalazł postanowiłem, że będę grzecznie płacił podatki i to będzie mój mały, patriotyczny wkład w naszą przyszłość.
@@VincentVan2 Bezgranicznie nie pojmuję ale nadal nie wątpię w Twoją inteligencję mimo że brzmi to jak by stał za Tobą jakiś bolszewik z wycelowanym "makarowem" w potylicę 🤭
@@karol-ski223 Maciak OK ale on bardziej jak wróżbita,mnie bliżej do Fijora bo praktyk który nie siedzi tylko we Włocławku a zwiedził 150 krajów i ma znacznie bardziej ścisły umysł wraz z trafnością analiz. Co zresztą zaowocowało że został dawno temu miliarderem
A jak nie wyjdzie Kickstarter to co dalej? Mam nadzieję że nie porzucisz tego pomysłu, chociaż początki bywają ciężkie, w biznesie kasa się musi spinać i jak nie ma popytu to i podaż upadnie... Trzymaj się, nie trać nadziei a i może jakieś zagraniczne targi pozwolą się biznesowi rozkręcić 👍💪👌🙂🫡
Z całym szacunkiem. Wiem, że najprościej to się mądrzyć w sieci...ale, prawidłowości przy takich projektach są uniwersalne. Czy ja dobrze rozumiem, że najdroższym elementem jest obudowa? Gdzie tu optymalizacja projektu? Dziwne te studia o których wspominasz. To przecież podstawy. Skoro to ręczna robota, to powinna być jak najprostsza forma. Dlaczego ten kibelek nie jest prostopadłościanem? Zaskakujące w kontekście kampera, gdzie wszyscy tak próbują znaleźć dodatkowe centymetry przestrzeni użytkowej. Ta bryła powinna być zoptymalizowana, a tutaj jest coś wyrwanego z hotelowej toalety. Rozumiem, że chciałeś stworzyć coś ładnego (i tak wygląda), ale w kontekście Twoich problemów ekonomicznych (to nie jest produkt premium) to przerost formy nad treścią. A chodzi po prostu o gó...o. Sorry za ironię. Takie projekty mogą robić ludzie z kapitałem, gdzie taka inwestycja (np. forma odlewnicza) bardzo szybko się zwróci przez masową sprzedaż. Klient który ma na tyle kasy, że zapłaci za "wygląd" zazwyczaj ma też kampera z dedykowaną toaletą. To jest chyba coś dla klienta pośrodku. Nie za biedny, nie za bogaty ;) Jeszcze na koniec. Publikowanie takich treści ujawniających podstawowe problemy, może niestety zakończyć się tym, że ktoś z kapitałem zwyczajnie skopiuje Twój pomysł, bo nie sądzę że stać Cię na patenty EU. Życzę Ci, abyś jak najszybciej znalazł po prostu inwestora i ruszył z solidną produkcją i reklamą, bo zabawa w kickstartera to tylko jednorazowy strzał.
Te toalety to nie jest jakaś super innowacja tylko trend, który powoli przychodzi do nas z zachodu. Bardziej mi chodzi z tym projektem o chronienie środowiska niż o zarobek, więc jeśli ktoś z kapitalem bedzie oferował toalety kompostujace w cenie kasetowych to nie będę zły, wrecz przeciwnie, sam będę kupował :)
@@VincentVan2 Czyli cena jest taka wysoka bo chodzi o chronienie środowiska, czy o to że rzemieślnik musi precyzyjnie zrobić taki wysublimowany kształt sedesu? Nie wspomniałeś o tym aspekcie. Ktoś ma więcej płacić za ekologiczne sranie, bo siedzi na rzemieślniczym kiblu? Wybacz, ale to co proponujesz to jest narracja koncernów, wciskających stare rozwiązania w ładnych opakowaniach. Zgadzam się co do intencji (też uważam, że kompost to najlepsza opcja), ale przecież chcesz sprzedać produkt a nie idee. Produkt ma według mnie wady. To jest tylko moje subiektywne zdanie. Tylko tyle.
głupota. sra się w lesie, na stacji benzynowej lub ostatecznie do normalnej toalety kaperowej - są w marketach po około 400 złotych. bardzo dobra jakość. po temacie 👌
Jest już trend w zachodniej Europie na przechodzenie na WC kompostujące - wynalazek godny XXI wieku, nie śmierdzi i bez chemii! Tylko cena zaporowa :( Tu mamy już o połowę taniej, jednak nadal drogo... Zaczyna być ciekawie - optymalizacja🤔
