Toyota Corolla TS Kombi 2.0 Hybrid Dynamic Force 196 KM e-CVT GR Sport. (TEST PL/ENG 4K) | CaroSeria 

suvów i crossoverów za pierdyliad pieniądzów

Proszę...zastanów się... Tam ma być klikane nic więcej....

Rynek. Moda na suvy i crossovery

A..ha.. A ty chcesz szpanować, czy robić zakupy i odwozić dzieci ??? Mniej filmów "vegi" a normalnego życia życzę....

Kiedy wy się głąby nauczyciel że księgowi nie decydują absolutnie o niczym jeżeli chodzi o dobór rozwiązań w samochodzie? Jak robisz kilkaset kilometrów dziennie to sobie w tym czasie pójść jakiegoś audiobooka z którego się dowiesz czym zajmują się księgowi. Jest to rozliczanie faktur zakupowych i sprzedażowych w skrócie. O tym czy w Toyocie kokpit będzie wykonany z kartonu i pianki montażowej a nie z plastiku decydują japońscy cudowni inżynierowie a nie księgowi. Druga sprawa - czego wy się spodziewacie po nowym samochodzie? Że się rozpadnie po 100 000 km? Jeżeli nie trafisz na jakiś ewidentny błąd konstrukcyjny albo nie kupisz jakiegoś Chińczyka z naklejonym logo Suzuki to nie ma bata żebyś nowym autem z salonu pokonał 130 000 km i zaliczył jakąś awarię. To nie jest geniusz Toyoty to jest po prostu standard w nowych autach

U mnie tak samo ale mam z 2018 roku sedana 1.8 a podobno to bardzo psyjace sie samochody, nie znam osoby ktorej popsula by sie toyota

@@Super_swinia_bojowa Ja też nie znam osoby której zepsuła by się Dacia, a znajomy ma drugą starszą wprawdzie Toyotę ale pierwszą sprzedał po wydaniu 10 000 na remonty bo już nie dawał rady dalej naprawiać, druga od razu po zakupie poszła do mechanika do serwisu. U mnie w rodzinie jedna osoba ma nowego Citroena C5 z salonu auto ma ponad 20 lat i za ten czas zepsuł się silniczek od el. szyby. Akumulator wytrzymał 14 lat od nowości. Każdy zna takie historie nic one nie znaczą w kontekście awaryjności samochodów. Do tego celu służą zestawienia tysięcy przypadków serwisów aut, a takie zestawienia dla Toyoty są bezwzględne i umieszczają ją na 15 lub 18 miejscu daleko w tyle za samochodami takich "bezawaryjnych" Marek jak Renault j Dacia;) sprawdź sobie dowolny raport na temat awaryjności samochodów w Europie, Toyota jest na szarym końcu pod tym względem. Kolejny dowód statystyczny to praktycznie nieobecność starszych niż 10 lat samochodów Toyoty na polskich drogach, a przynajmniej w zestawieniu z Volkswagenem. Skoro to auto się nigdy nie psują to powinno być ich na drogach zatrzęsienie, a okazuje się że ustawiając w serwisach ogłoszeniowych filtr po wieku albo po przebiegu dostajemy dosłownie kilkanaście ofert Toyoty w stosunku do rzędu wielkości większej ilości ofert Volkswagena. Biorąc pod uwagę że obydwa koncerny produkują pewnie zbliżone ilości aut na przestrzeni lat, można się zdziwić dlaczego Toyoty są góra pięcioletnie a potem nagle jest dziura w rynku. Sam dział promocji Toyoty ma z tym zajebisty problem więc wymyślił bajeczkę o tym że wszystkie auta pojechały do Afryki, trochę to dziwnie brzmi że ludzie masowo pozbyli się tak wspaniałych samochodów gdy tylko pojawił się na nie klient. O ile pewnie można się zgodzić że jakość produkcji i wykonania samochodów w ciągu ostatnich 20 lat mocno poleciała na pysk i to niezależnie czy to Mercedes czy to Toyota, to wsiadając do na przykład nowej Corolli pierwsze wrażenie to ""wow" bo wszystko jest ładne estetyczne itd. ale wystarczy na przykład zamknąć drzwi albo przypadkiem dotknąć w jakiś element kabiny żeby przekonać się że to jest po prostu karton. Znajomemu w Toyocie highlander w zeszłym tygodniu grad powybijał szyby z tyłu i z przodu:) nie był to jakiś potężny itd. grad nawet nie wspomniał o nim lokalne media, obok stało pełno innych samochodów którym nic się nie stało. Żeby takie rzeczy miały miejsce ta szyba musiała być zrobiona naprawdę z gówna. Jak ktoś wchodzi tutaj opisywać bezawaryjność Japończyków to prawie zawsze jest to tak w stylu "a ja mam od 5 lat nową Toyotę jeszcze nic się nie zepsuło" lub "na moją koronną z salonu zrobiłem 100 000 km i kompletnie zero awarii". Nie wiem czego wy oczekiwaliście po nowym samochodzie, ale tak właśnie ma to wyglądać w przypadku zakupu auta z salonu niezależnie jakiej marki:D to nie jest dowód na ich bezawaryjność ale efekt zakupu nowego auta. Cokolwiek nowego byś nie kupił Tak właśnie będziesz tym jeździł że te 200 000 i 5 czy 7 lat masz z głowy jeżeli chodzi o mechanika.

@@jareknowak1299 Jakoś w VAGach co innego jest. Jak 100k km wytrzyma skrzynia DSG, czy nawet sam silnik TSI to można powiedzieć, że to sukces. Nawet MAN (który należy do VW) ma akcję serwisową, zgadnij na co. Na wymianę tłoków i pierścieni, bo silniki zużywają zbyt dużą ilość oleju (rekordzista zużył 60l od wymiany do wymiany).

​@@luki2205 Mam Golfa z TSI - 42k przejechane, zero problemów

Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪

No bo ciągle się waham 😂

Całkiem fajny czyli d**** nie urywa 😁

też mam WE 😂

No patrz. .......a ja mam służbuwkę zaczynającą się od GD 😅

Tylko po co , nikt tego nie kupuje

@@Lexsus666 Tylko skąd tyle tego widać na drogach, skoro nikt nie kupuje? 🙂 Po prostu jestem bardzo ciekawy ich opinii na temat tego 3 cylindrowego silnika i jak tym się jeździ. Pozdrawiam serdecznie. T.W.

Mam peugeota 206 z 2004 r. i też jest sprawny

chwalisz sie bieda ? XD

@@Vasiliy.Kurvichenko Chwalę się tym, że Japończyka kupisz raz i jeździsz, jeździsz i jeździsz… i kupujesz następnego.

@@tomostec6661 slava ukraini

​@@tomostec6661A tego następnego musisz dosyć szybko zacząć szukać bo twój aktualny Japończyk zaczął rdzewieć zanim trafił do salonu, A jak cokolwiek w nim siądzie to taniej go będzie zezłomować niż naprawić.

👍👍👍

który chce być uznawany za kierowcę ubera

Na ubera to raczej 1.8 z lpg

@@Hrzybs na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo.

@@Prez_swiększość taksówek to toyki w hybrydzie, bo zwyczajnie są niezawodne, super oszczędne i wygodne. To jest auto stworzone do zarobkowego wożenia ludzi.

@@Prez_s160k i kierowca ubera 😂😂😂

to jakie wady masz w swoim aurisie? Bo mi to rzekome wycie nie przeszkadza, więc wadą nie jest.

@@Taki_tam_ktos Generalnie jestem bardzo zadowolony z auta, ale jakby w Corolli uporali się z trzeszczącym zawieszeniem na większych "wykrzyżach", hałasujacymi tylnymi hamulcami w okresie zimowym, skapywaniem wody z uszczelek podczas deszczu prosto na fotele (oczywiście przy otwartych drzwiach) i skłonnością tapicerki foteli do szybkiego łapania plam to byłoby miło.

@@piotrtyborowski667 powiem ci po zimie ;-)

I to szanujemy!

[to samo

W dodatku widocznosc w tym aucie jest super!

dokładnie. wyciszenie to jest akurat bardzo prosty do rozwiązania problem - wydać 5k po zakupie w profesjonalnej firmie na nadkola i drzwi i mamy już poziom naprawdę przyzwoity.

@@adamciesielski9768 tylko gorzej to wyglada jak ktos bierze w leasing, chcesz czy nie chcesz ale to juz powinien byc standard w tej cenie samochodu.

@@Super_swinia_bojowa toyoty zawsze akustycznie sprawiają wrażenie takich puszek blaszanych na kołach a wnętrze nawet mimo dobrych materiałów mało przytulnego np. wnętrze konkurencyjnej Octavii sprawia dużo przyjemniejsze wrażenie i jest po prostu przytulne a w takiej Corolli po prostu jest surowe i sprawia wrażenie taniego.

@@mareksosnowski989 nie przesadzal bym, mają poprawne wyciszenie i sa samochody ktore maja gorsze za wyższa cene

Bak jest ponoć spory, tylko Toyota ma taką filozofię, że jak komputer pokazuje 0 km zasiegu, to w zbiorniku jest nadal… 10 litrów paliwa 🤷‍♂️🫣

@@CaroSeria to chyba generalnie japońce mają taką tendencję. W mojej hondzie bak 51l, w życiu nie zatankowałem więcej jak 44l, z reguły 42l. Czekam na zamówioną Mazdę CX60 w dieslu i tam ta sama polka - bak 58l a na forach jak komuś uda się wlać 50l to jest święto... 🤷‍♂️

który rok masz? Bo ta omawiana wersja ma już 50l, jak masz poprzednią (jak ja), to masz ten maleńki 42 litrowy zbiornik, który irytuje w trasie.

​@@CaroSeriawolałem tego nigdy nie weryfikować :D

Sorry, ale to akurat głupie tłumaczenie prowadzącego. Wszystko można poprawić w samochodzie, tylko dlaczego wyręczać producenta? Auto powinno być ocenione takie, jaki zostało wydane klientowi.

Pewnie, przecież to auto kosztuje ZALEDWIE 160 koła. Z czego około 45% to marża znając zycie.

@@MARIUSZ555 nie pierdol głupot, plastików osprzętu silnika które pękają pod wpływem temperatury w BMW nie poprawisz. Aluminiowych śrub, które się rozpadają przy wymianie rozrządu w Audi też nie. Nie poprawisz większości silników, które mają wady produkcyjne (np. wszystkie silniki Nxx, czy zacierające się diesle przy przebiegach 40k za sprawą bardzo małych luzów na korbowodzie , nie wpomnę o paskach alternatora zanurzonych w misce olejowej jak u Stellantis). Gro marek ma poważniejsze problemy niż głupie wyciszenie. Wyluzuj ziomek z tymi komentarzami, życzę każdemu (w tym SOBIE!!!) by głośne nadkola były największym problemem, jaki mnie spotka w życiu z dowolnym autem.

@@matijas. Po to są komentarze żeby je pisać. Każda marka ma jakieś wtopy. Masz gwarancję, że w tej Toyocie zaraz coś nie wyjdzie? Tu mówimy o gównianej oszczędności na materiałach i głupim tłumaczeniu co można z tym zrobić....W NOWYM AUCIE! Apropos usterek Toyoty: w mojej kilkuletniej padła pompa wody, potem rozrusznik, parowały reflektory (a zbierająca się woda spaliła przetwornicę), wycierała się tapicerka (nie wiem skąd opinia Bąka, że jest taka genialna), silnik szarpał na zimno (ASO nie poradziło sobie z tym do końca). Padło łożysko z przodu. Układ hamulcowy to już w ogóle porażka, skuteczność z innej epoki, a tarcze wichrowały się bez wyraźnego powodu. O początkach rudej szmaty też warto wspomnieć. Wszystko w aucie z przebiegiem 60 tys. km. Auto gnój jakich mało. Drugi raz kijem bym nie dotknął.

@@MARIUSZ555 no to nast. razem przed zakupem podpytaj kogoś kto się zna na autach. Bo żeś wtopę zaliczył niesamowitą, ale to na gwarancji wszystko, nie?

Lekko używane, czy lekko zużyte? 🫣🤪

@@CaroSeria Jak nie sprawdzimy to się nie dowiemy😁 A tak na poważnie jako nowe to są niedostępne w polsce

Jak znalazłem to są w "Audi Gdańsk Stadion" Ps.nie wyglądają na zużyte 😊

Ale w niemczech je chyba oferują - sam chętnie bym obejrzał test. Widziałem je w USA - na żywo bardzo fajnie wyglądają

Znaki na niebie i ziemi mówią, że używane na CaroSerii wrócą. Może wówczas?

japończyki są przereklamowane

Serio nie wiesz dlaczego? Serio serio?

@@wypiorczyk 🤣🤣 serio? Serio serio? Ale przeżywasz 🙈🤣

@@JachuRoszak Tak myślałem. Nie ma z kim rozmawiać.

Urusa 😊

ten prześwit to tylko w wersji gr sportowej czy każdej? Jak z wyciszeniem przy predkosciach przelotowych 120/140?

​​@@wiktorian8523jechalem wersja sedan 1.8 kilka razy trasy +1000km- jednorazowo. Komfort okej, wysiadałem niepołamany. Prześwit również niski, plus alusy trochę strach. Wygłuszenie to moim zdaniem największy minus tego auta. Tylne drzwi jak puszki od piwa, przednia maska bez maty, dramat. Ogólnie auto fajne, komfortowe, ale te plastiki i blacha mnie odstraszają.

Ilu was prosi?

@@marcinnelec2720 O 3 proszą 3 osoby a o 6tkę 6 osób xD

A po co?

jak oni tą nowa konę zepsuli...jest tak paskudna, że zamówiłem cuprę, a byłem od zawsze antyfanem grupy vag.

gaz z hamulcem nic nie daje, tutaj nie ma launch-a.

Daje - włącza się od razu silnik spalinowy i wchodzi na nieco wyższe obroty, co pozwala „zaoszczędzić” dziesiąte części sekundy.

Możemy pomyśleć.

Jak każdy kompakt, zwykły dupowóz możliwie duży ale żeby nie za drogi , każdy ma parę plusów i minusów tu napęd zdecydowanie wyprzedza konkurencję

Polonez…..🤦‍♂️

@@dempsejtak pierdolą ci co bujają sie mercedesami i innymi autami. My biedaki podniecamy sie taką corollą 😂

W punkt

@@vavollinst1246 ja wiem czy biednego człowieka stać na nowego kompakta teraz? Jak na 4 lata kredyt, wpłata i wykup po 10% to auto za 140k rata wyjdzie ok 2400 plus ubezpieczenie i serwis raz na rok i masz ok 3k miesięcznie na auto a do tego jeszcze paliwo więc powyżej minimalnej pensji na sam samochód iks de

Tylko, że 1.2 już nie ma, tylko hybrydy.

@@maniek2254 ale było kilka lat temu :-) więc kolega pewnie o starszym modelu mówi.

ja 178cm i kolega 202cm siedzieliśmy w tyłu, fakt, że z przodu dwie panie.

W elektrykach dźwięk silnika 😜.

Auto dla przeciętnego Kowalskiego ma 15 lat

@@lukash1248 🤣🤣🤣

tudzież 20@@lukash1248

​@@lukash1248Nie mierz wszystkich swoją miarą...

@@krzysztofkrzyk3505 to nie moja miara tylko fakty. Średni wiek samochodu w PL to ponad 15 lat. Nowe to w większości firmowe.